-
31. Data: 2003-12-02 10:24:19
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: motto <m...@w...pl>
Pan(i) Arek w wiadomości <bqho90$n62$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
> Jeszcze raz Ci powtarzam - w przypadku praw autorskich okraść Cię może
> jedynie ktoś kto przywłaszczy sobie autorstwo Twojego utworu, lub też
> pirat lub koncern/dystrybutor/sprzedawca, który nie zapłaci Ci należnej
> części swojego zysku ze sprzedaży Twojego utworu.
To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
różni się niczym od kradzionego samochodu. To takie samo dobro.
--
motto [wielowątkowy, wielowarstwowy, nieklasyfikowalny osobnik...]
mailto://m...@o...pl/ gg://384683/
[mdk91 2.4.21-0.25mdk-athlon-xp] "Jeśli nie stać mnie na samochód,
to mam go ukraść? Nie? Ok., teraz porozmawiajmy o oprogramowaniu."
-
32. Data: 2003-12-02 10:30:28
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: motto <m...@w...pl>
Pan(i) Arek w wiadomości <bqho90$n62$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
> Jeszcze raz Ci powtarzam - w przypadku praw autorskich okraść Cię może
> jedynie ktoś kto przywłaszczy sobie autorstwo Twojego utworu, lub też
> pirat lub koncern/dystrybutor/sprzedawca, który nie zapłaci Ci należnej
> części swojego zysku ze sprzedaży Twojego utworu.
To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
różni się niczym od kradzionego samochodu. To takie samo dobro. A idąc dalej
twoim tokiem myślnie weź ukradnij komputer jak Cię na niego nie stać, bo na
czymś musisz uruchomić te kradzione programy, żeby napisać jakieś
sprawozdanie na uczelnie. Buhahah i czytam takie bzdury na pl.soc.prawo
Na koniec jeszcze możesz kraść prąd i nielegalnie podpiąć się do jakieś
sieci z tego samego powodu z którego jak twierdzisz masz prawo kraśc
programy komputerowe. Kradzież, to kradzież i żadne wytłumaczenie tego nie
zmieni. Masz się za Robinhood'a? Ale pamiętaj on nie kradł dla siebie i to
tylko legenda.
--
motto [wielowątkowy, wielowarstwowy, nieklasyfikowalny osobnik...]
mailto://m...@o...pl/ gg://384683/
[mdk91 2.4.21-0.25mdk-athlon-xp] "Jeśli nie stać mnie na samochód,
to mam go ukraść? Nie? Ok., teraz porozmawiajmy o oprogramowaniu."
-
33. Data: 2003-12-02 10:31:32
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: motto <m...@w...pl>
Pan(i) Arek w wiadomości <bqho90$n62$1@inews.gazeta.pl> napisał(a):
> Jeszcze raz Ci powtarzam - w przypadku praw autorskich okraść Cię może
> jedynie ktoś kto przywłaszczy sobie autorstwo Twojego utworu, lub też
> pirat lub koncern/dystrybutor/sprzedawca, który nie zapłaci Ci należnej
> części swojego zysku ze sprzedaży Twojego utworu.
To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
różni się niczym od kradzionego samochodu. To takie samo dobro. A idąc dalej
twoim tokiem myślenia weź ukradnij komputer jak Cię na niego nie stać, bo na
czymś musisz uruchomić te kradzione programy, żeby napisać jakieś
sprawozdanie na uczelnie. Buhahah i czytam takie bzdury na pl.soc.prawo
Na koniec jeszcze możesz kraść prąd i nielegalnie podpiąć się do jakieś
sieci z tego samego powodu z którego jak twierdzisz masz prawo kraśc
programy komputerowe. Kradzież, to kradzież i żadne wytłumaczenie tego nie
zmieni. Masz się za Robinhood'a? Ale pamiętaj on nie kradł dla siebie i to
tylko legenda.
--
motto [wielowątkowy, wielowarstwowy, nieklasyfikowalny osobnik...]
mailto://m...@o...pl/ gg://384683/
[mdk91 2.4.21-0.25mdk-athlon-xp] "Jeśli nie stać mnie na samochód,
to mam go ukraść? Nie? Ok., teraz porozmawiajmy o oprogramowaniu."
-
34. Data: 2003-12-02 11:29:51
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: "pix" <p...@w...pl>
> To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
> różni się niczym od kradzionego samochodu.
Generalnie się zgadzam lecz w tym miejscu muszę jednak
zaprotestować bo nieco się różni ;-)
Przy kradzieży rzeczy materialnej jednemu ubywa a drugiemu
przybywa. Jeśli ktoś zwinie mi samochód to ja go juz nie mam
i posiada go złodziej.
Soft w tym względzie jest bardzo specyficzny i zachowuje się
trochę inaczej od samochodu
Pix
-
35. Data: 2003-12-02 12:37:53
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl>
Może konkretnie panie motto:
Art. 117. 1. (Prawo Autorskie) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom w celu
rozpowszechnienia utrwala lub zwielokrotnia cudzy utwór w wersji oryginalnej lub w
postaci
opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram, wideogram lub nadanie, Podlega
grzywnie,
karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
Nic nie ma o uzywaniu ;)
Art. 278 § 1 (K.K) . Kto zabiera w celu przywłaszczenia cudzą rzecz ruchomą, podlega
karze
pozbawienia wolności od 3
miesięcy do lat 5
soft nie jest rzecza wię cnie dotyczy.
Art. 116. 1. (P.A) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom rozpowszechnia cudzy
utwór
w wersji oryginalnej albo w postaci opracowania, artystyczne wykonanie, fonogram,
wideogram lub nadanie, Podlega grzywnie, karze ograniczenia wolności albo pozbawienia
wolności do lat 2.
nie rozpowszechniam wiec nie dotyczy
Art. 291 § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub pomaga do
jej
zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega karze pozbawienia
wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. W przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega
grzywnie
karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku. Art. 292 § 1. Kto
rzecz, o
której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może przypuszczać, że
została
uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub pomaga do jej zbycia albo tę rzecz
przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia, podlega
grzywnie , karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2. § 2. W
wypadku
znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1, sprawca podlega karze pozbawienia
wolności
od 3 miesięcy do lat 5.
Nie ukradłem więcnie dotyczy. Powiedzmy dostałem od kolegi, ściągnałem z netu ;)
Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot będący nośnikiem
utworu,
artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu rozpowszechnianego lub
zwielokrotnionego
bez uprawnienia albo wbrew jego warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo
przedmiot
ten przyjmuje lub pomaga w jego ukryciu, podlega karze pozbawienia wolności od 3
miesięcy
do lat 5.
Pukt sporny zaleznie od rozumienia definicji "osiągnięcia korzyści majątkowej" ja bym
się
uperał że nie odniosę korzysci majaktowej jeśli zainstaluję program chorniony prawami
autorskimi na własny prywatny uzytek w celach nie zarobkowych.
Dla mnie odniesienie kożyści byłoby w tedy kiedy bym sprzedał jakis produkt
wytworzony
przez ten program wtedy bym odniósł korzyśc majątkową.
Tak samo tez interpretuje to Dr hab. Andrzeja Adamskiego (Katedra Prawa Karnego i
Polityki
Kryminalnej Uniwersytetu Mikołaja Kopernika w Toruniu ).
W takim razie kolego motto z jakiego artykułu i paragrafu chciałbys powiedzmy mnie
nielegalnego usera twojego softu pociągnąć do odpowiedizalności ?
Nie opowiadaj bajek ludziom bo nie ma takowego artykułu za który mógłbym odpowiadać.
Pozatym ośmieszyłeś się pisząc o kradziezy samochodu bo ja nie wykradłem ci programu
a
zdobyłem z zupełnie innego źródła a ponieważ go nie odsprzedaje ani nie
rozpowszechniam to
nawet za paserstwo mnie nie pociągniesz do odpowiadzialnosci.
Mam nadzieję że koniec dyskusji chyba że kolega motto poda mi konkretny art który by
mnie
pociągnał za posiadanie nielegalnego orpogamowania na własny uzytek nie komercyjny do
odpowiedzialanosci.
Jesli ci się Polskie prawo nie podoba prosze bardzo w Niemczech i FRaqncji jest to
karalne
w Polsce jeszcze na szczęście nie ;)
-
36. Data: 2003-12-02 12:41:46
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: Arek <a...@e...net>
motto rzecze:
> To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
> różni się niczym od kradzionego samochodu. To takie samo dobro. A idąc dalej
Ukradziony egzemplarz programu - naprzykład koledze - i owszem.
Natomiast piracki egzemplarz programu - nie.
Zrozum, że przedmiotem są tutaj prawa autorskie i jeśli mówisz o złodziejstwie
w przypadku praw autorskich to złodziejami są Ci, którzy okradają twórcę
z tych praw czyli:
- ten kto przywłaszca sobie autorstwo cudzego utworu, czyli np. plagiator.
- ten kto zarabia na utworach, ale nie dzieli się zyskiem z twórcą lub dzieli,
ale na złodziejskich zasadach. I tutaj złodziejem jest pirat oraz może nim być
koncern/dystrybutor/licecjobiorca jeżeli okrada twórcę z należnych mu tantiem.
> Na koniec jeszcze możesz kraść prąd i nielegalnie podpiąć się do jakieś
> sieci z tego samego powodu z którego jak twierdzisz masz prawo kraśc
> programy komputerowe.
Słuchaj - nigdzie nie napisałem, że można kraść programy komputerowe. Nawołuję
tylko tych co szermują tymi prawami do NIE BYCIA oszołomami lub totalnymi
ignorantami bo tylko kompromitują siebie i sprawę, na rzecz której gardłują.
Dlatego proszę Cię ponownie byś przemyślał co wrzeszczysz i używał adekwatnych
określeń, a nie takich co wzbudzają tylko powszechny śmiech bo niczemu to nie
służy poza polaryzacją stron :(
> Kradzież, to kradzież i żadne wytłumaczenie tego nie zmieni.
Zwrócę Ci uwagę, że ukradziony prąd jest dobrem materialnym i może być
albo tu albo tam. Tak samo w przypadku praw autorskich - choć są niematerialne -
może je mnieć ten albo ten i dlatego jak ma tamten to się mówi o kradzieży.
Natomiast już samo rozprzestrzenianie się softu, filmów, muzyki choć naraża
twórców na potencjalne straty - kradzieżą nie jest bo ten sam utwór może mieć
ten albo ten albo tamten i nikomu jego nie ubywa.
Jest to jednak nadużyciem bo po pierwsze otrzymuje się od twrócy jakieś dobro,
nie dając mu nic w zamian, a po drugie naraża twórcę na potencjalne straty.
Nie można jednak mówić o bzdurach typu "kopiowanie muzyki przez sieć spowodowało
straty autorów w wysokości 10 mld" bo to przyjmowanie, że wszystkie pieniądze
w kieszeni odbiorów należą do... twórców.
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
37. Data: 2003-12-02 14:44:58
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: motto <m...@w...pl>
Pan(i) batot w wiadomości <bqi14q$suq$1@nemesis.news.tpi.pl> napisał(a):
> Może konkretnie panie motto:
>
> Art. 117. 1. (Prawo Autorskie) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego
> warunkom w celu rozpowszechnienia utrwala lub _zwielokrotnia_ cudzy utwór
> w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie,
> fonogram, wideogram lub nadanie, Podlega grzywnie, karze ograniczenia
> wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
> Nic nie ma o uzywaniu ;)
Podkresliłem Ci, twoja kopie to kopia nielegalna, zwielokrotniłeś program.
Czytaj a nie tylko cutyjesz.
> Art. 291 § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub
> pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
> podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. W
> przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie karze ograniczenia
> wolności albo pozbawienia wolności do roku. Art. 292 § 1. Kto rzecz, o
> której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może
> przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub
> pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
> podlega grzywnie , karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
> do lat 2. § 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1,
> sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
>
> Nie ukradłem więcnie dotyczy. Powiedzmy dostałem od kolegi, ściągnałem z
> netu ;)
Ukradłeś. Właśnie ukradłeś.
> Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot będący
> nośnikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu
> rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia albo wbrew jego
> warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo przedmiot ten przyjmuje lub
> pomaga w jego ukryciu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do
> lat 5.
>
> Pukt sporny zaleznie od rozumienia definicji "osiągnięcia korzyści
> majątkowej" ja bym się uperał że nie odniosę korzysci majaktowej jeśli
> zainstaluję program chorniony prawami autorskimi na własny prywatny uzytek
> w celach nie zarobkowych.
Odniesiesz, bo i nie zapłacisz za niego tym samym zyskasz.
> Jesli ci się Polskie prawo nie podoba prosze bardzo w Niemczech
> i FRaqncji jest to karalne w Polsce jeszcze na szczęście nie ;)
W końcu i w Polsce będzie odpowiednie prawo.
--
motto [wielowątkowy, wielowarstwowy, nieklasyfikowalny osobnik...]
mailto://m...@o...pl/ gg://384683/
[mdk91 2.4.21-0.25mdk-athlon-xp] "Jeśli nie stać mnie na samochód,
to mam go ukraść? Nie? Ok., teraz porozmawiajmy o oprogramowaniu."
-
38. Data: 2003-12-02 20:38:03
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: "Jarek" <t...@W...pl>
Sorki za wtręt, ale:
> To ty zrozum (tu zacytuję), że piracki Windows/Office/Corel/Cokolwiek nie
> różni się niczym od kradzionego samochodu. To takie samo dobro.
Czyli mogę go (program-samochód) dowolnie przerabiać, używać jak chcę,
pożyczać lub dawać komu chcę?
A może mogę wyjąć z niego jakąś część i wykorzystać bez naruszania praw
producenta w dowolnym wybranym przeze mnie celu?
Czy jeśli kupię wersję OEM samochodu np. wraz z garażem (hehe) to mam go
legalnie tylko z tym garażem? Bo może sprzedając garaż staję się nielegalnym
użytkownikiem samochodu?
Nielegalny soft - to nielegalny soft, ale porównanie do przedmiotów
jednostkowo materialnych nie jest chyba najlepszą konstrukcją myślową.
Jarek
-
39. Data: 2003-12-03 07:58:21
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl>
> > Art. 117. 1. (Prawo Autorskie) Kto bez uprawnienia albo wbrew jego
> > warunkom w celu rozpowszechnienia utrwala lub _zwielokrotnia_ cudzy utwór
> > w wersji oryginalnej lub w postaci opracowania, artystyczne wykonanie,
> > fonogram, wideogram lub nadanie, Podlega grzywnie, karze ograniczenia
> > wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
> > Nic nie ma o uzywaniu ;)
> Podkresliłem Ci, twoja kopie to kopia nielegalna, zwielokrotniłeś program.
> Czytaj a nie tylko cutyjesz.
Widze jak dziecko masz problem ze zrozumieniem pisze jak byk utrwalania lub
zwielokrotniania w celu ROZPOWSZECHCNIANIA !!!!
Nie dotyczy mnie bo nie rozpowszechniam.
> > Art. 291 § 1. Kto rzecz uzyskaną za pomocą czynu zabronionego nabywa lub
> > pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
> > podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5. § 2. W
> > przypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie karze ograniczenia
> > wolności albo pozbawienia wolności do roku. Art. 292 § 1. Kto rzecz, o
> > której na podstawie towarzyszących okoliczności powinien i może
> > przypuszczać, że została uzyskana za pomocą czynu zabronionego, nabywa lub
> > pomaga do jej zbycia albo tę rzecz przyjmuje lub pomaga do jej ukrycia,
> > podlega grzywnie , karze ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności
> > do lat 2. § 2. W wypadku znacznej wartości rzeczy, o której mowa w § 1,
> > sprawca podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
> >
> > Nie ukradłem więcnie dotyczy. Powiedzmy dostałem od kolegi, ściągnałem z
> > netu ;)
> Ukradłeś. Właśnie ukradłeś.
Niestety milisz się nie ukradłem i zakładając że nie kupiłem/zdobyłem programu który
by
tobie ukradziony (paserstwo) to nie zdobyłem rzeczy/prugramu za pomoca czynu
zabronionego.
Jeśli byś chciał mówić o kradzieży to musiałbym ukraść ci ten program z twojej firmy,
wtedy byłaby kradzież nie myl pojęć !!!
Program moge nawet dostać nieświadomie nielegalny np w prezencie urodzinowym i nie
będzie
to kradzieżą (nie znamsz prawa).
Artykół dotyczy paserstwa a nie używania, posiadania rzeczy zdobytej nie za pomoca
czynu
zabronionego (kradzieży).
> > Art. 118. 1. Kto w celu osiągnięcia korzyści majątkowej przedmiot będący
> > nośnikiem utworu, artystycznego wykonania, fonogramu, wideogramu
> > rozpowszechnianego lub zwielokrotnionego bez uprawnienia albo wbrew jego
> > warunkom nabywa lub pomaga w jego zbyciu albo przedmiot ten przyjmuje lub
> > pomaga w jego ukryciu, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do
> > lat 5.
> >
> > Pukt sporny zaleznie od rozumienia definicji "osiągnięcia korzyści
> > majątkowej" ja bym się uperał że nie odniosę korzysci majaktowej jeśli
> > zainstaluję program chorniony prawami autorskimi na własny prywatny uzytek
> > w celach nie zarobkowych.
> Odniesiesz, bo i nie zapłacisz za niego tym samym zyskasz.
co zyskam jakieś pieniądze z tego tytułu że zainstaluje program ?
Chodzi o KORZYŚĆ MAJĄTKOWĄ a instalując program nie wzbogace się majątkowo może
jedynie
intelektualnie ale o tym nie ma tu mowy.
Jedynie na łonie tego artykułu możemy dyskutować bo on jest sporny, jak zreszta
polskie
prawo mało precyzyjne, zawiłe i skutecznie utrudniające egzekucje.
> > Jesli ci się Polskie prawo nie podoba prosze bardzo w Niemczech
> > i FRaqncji jest to karalne w Polsce jeszcze na szczęście nie ;)
> W końcu i w Polsce będzie odpowiednie prawo.
Może kiedyś dozyjemy.
-
40. Data: 2003-12-03 11:19:04
Temat: Re: Jak udowodnic legalnosc CD?
Od: "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl>
Użytkownik "batot" <v...@p...NO.onet.SPAM.pl> napisał w wiadomości
news:bqk52a$n8d$1@atlantis.news.tpi.pl...
> co zyskam jakieś pieniądze z tego tytułu że zainstaluje program ?
> Chodzi o KORZYŚĆ MAJĄTKOWĄ a instalując program nie wzbogace się majątkowo
może jedynie
> intelektualnie ale o tym nie ma tu mowy.
> Jedynie na łonie tego artykułu możemy dyskutować bo on jest sporny, jak
zreszta polskie
> prawo mało precyzyjne, zawiłe i skutecznie utrudniające egzekucje.
Tak tylko wtrace...
Korzysc majatkowa moze polegac rowniez na minimalizacji strat czy (tak jak
tu) na zaoszczedzeniu wydatkow...