-
11. Data: 2007-05-28 19:11:43
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: jakup <j...@i...pl>
Karino napisał(a):
> No ogromna pretensja do ZUS'u że jak lekarz napisał na zwolnieniu że
> chora ma leżeć w łóżku
nie napisał; czytanie ze zrozumieniem...
> ciąża to taka straszliwa choroba
nie, wręcz przeciwnie - to wspaniałe i piękne. Straszliwe choroby
natomiast czasem temu stanowi towarzyszą. Zatem - jak słusznie
napisałeś(-aś):
> samo się przez się rozumie że do pracy chodzić nie można.
A przynajmniej sami lekarze potrafią to rozumieć i piszą różne zwolnienia.
> a pieniądze (własne!) się należą jak psu buda. Ech.
Znowu słusznie.
> Kamil
Wobec złośliwości jestem bezsilny. Cynizmu nie lubię, bo sam zbyt często
bywam cyniczny. Głupoty nie toleruję.
--
pozdrawiam -
' _ /
/ (/ /( (/ /)
_/ /
-
12. Data: 2007-05-28 19:20:44
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: Andrzej Wróblewski <c...@c...pl>
Karino napisał(a):
> No ogromna pretensja do ZUS'u że jak lekarz napisał na zwolnieniu że
> chora ma leżeć w łóżku to oni to jeszcze sprawdzają.- przecież ta ciąża
> to taka straszliwa choroba że samo się przez się rozumie że do pracy
> chodzić nie można a pieniądze (własne!) się należą jak psu buda. Ech.
Opieranie sie o biurko brzuchem MOZE spowodowac powiklania. Praca w
kasie MOZE spowodowac powiklania. W fabryce rowniez. Itd itp. Chyba nie
masz wyobrazni i powinienes udac sie na jakis kurs przywracania do
spoleczenstwa, bo wypowiadasz sie jak jakis marsjanin. PLONK.
Bez pozdrowien,
Andrzej
-
13. Data: 2007-05-28 19:22:04
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: jakup <j...@i...pl>
Konrad napisał(a):
> wynika, że ten zasiłek to jedyne źródło utrzymania?
na szczęście nie. Ja pracuję.
> jakby na to nie patrzeć bajzel się nie zaczął z winy ZUSu
zdaje się, że to prawda.
> zakładać rodzinę w oparciu o system opieki społecznej to karkołomny
> pomysł i to nie tylko w Polsce.
Popieram! Rodzinę założyliśmy 9 lat temu, to nasze drugie dziecko :)
--
pozdrawiam -
' _ /
/ (/ /( (/ /)
_/ /
-
14. Data: 2007-05-28 19:26:50
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: "Jarosław Grolik" <g...@c...uj.edu.pl>
Użytkownik "Kropelkaa" <k...@u...gmail.com> napisał
w wiadomości news:f3f12o$qo3$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Karino" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:f3ep0k$t9f$1@mx1.internetia.pl...
>
>>
>> No ogromna pretensja do ZUS'u że jak lekarz napisał na zwolnieniu że
>> chora
>> ma leżeć w łóżku to oni to jeszcze sprawdzają.- przecież ta ciąża to taka
>> straszliwa choroba że samo się przez się rozumie że do pracy chodzić nie
>> można a pieniądze (własne!) się należą jak psu buda. Ech.
>
> A byles kiedys w ciazy? Autor watku wyraznie napisal ze zona jest w 7
> miesiacu ciazy. Wynika z tego ze do tej pory pracowala, nie wymigiwala sie
> od obowiazku.
I jeszcze jedno. Autor napisał, że komisja z ZUS-u była pod adresem
zameldowania stałego, pomimo, iż ta osoba mieszka w innym miejscu (
zameldowanie czasowe ). Więc chyba o to chodziło autorowi.
Pozdrawiam
Jarek
-
15. Data: 2007-05-28 20:17:50
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: jakup <j...@i...pl>
Kropelkaa napisał(a):
> zona jest w 7 miesiacu ciazy. Wynika z tego ze do tej pory pracowala, nie
wymigiwala sie
> od obowiazku.
Pierwszą ciążę żona praktycznie całą przepracowała. Było to 9 lat temu.
To nasze drugie dziecko, a nie zrobiliśmy się młodsi...
> 7 miesiac to juz calkiem zaawansowany stan
W poprzedniej ciąży żona w 9 miesiącu jeździła na wielkiej łańcuchowej
karuzeli. Teraz przejazd przez miasto trzęsącym autobusem bywa trudny do
zniesienia. Tak, 7 miesiąc to zaawansowany stan ale chyba nie ma reguły.
Lekarz nie uznał za stosowne, żeby żona pracowała i koniec.
> zwolnienie nie bylo z obowiazkiem zostania w domu
Dokładnie tak. O wyjściach z domu czy wyjazdach należy, z tego co
dzisiaj wiem, informować pracodawcę, tak, żeby orientował się o miejscu
przebywania pracowniczki.
> W taki sposob niedlugo zadna kobieta swiadomie nie zdecyduje sie na dziecko.
> Przynajmniej nie w tym kraju.
Myślisz? Nie bardzo wierzę, że ZUS jest w stanie na to wpłynąć :) Nie
dajmy się zwariować. Ale z drugiej strony osobiście wolałbym rodzić
gdzieś indziej :)
> Agnieszka
P.S. nie jestem pewien - ale chyba skasowałem jakieś wcześniejsze posty
z tego wątku. Przepraszam.
--
pozdrawiam -
' _ /
/ (/ /( (/ /)
_/ /
-
16. Data: 2007-05-29 07:56:40
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
Dnia Mon, 28 May 2007 16:28:09 +0200, Karino napisał(a):
> No ogromna pretensja do ZUS'u że jak lekarz napisał na zwolnieniu że chora
> ma leżeć w łóżku to oni to jeszcze sprawdzają.- przecież ta ciąża to taka
> straszliwa choroba że samo się przez się rozumie że do pracy chodzić nie
> można a pieniądze (własne!) się należą jak psu buda. Ech.
Niestety autor wątku trafił na ścianę w postaci panicznego doszukiwania się
czasowej oszczędności przez ZUS w przypadku niespełnienia drobnej
formalności (fakt zawinił pracodawca).
Znam przypadki gdzie kobiety chodzą na zwolnienie już po miesiącu ciążu i
ZUS ma obowiązek świadczeń pod warunkiem spełniania wymogów L4 od lekarza
prowadzącego.
--
===Tomy===
Software is like sex:
it's better, when it's free!
-
17. Data: 2007-05-29 08:08:10
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: "Kropelkaa" <k...@u...gmail.com>
Użytkownik "===Tomy===" <nic@z_tego.com> napisał w wiadomości
news:i3usm46bzz3i.1atqd3qpcfjai$.dlg@40tude.net...
> Dnia Mon, 28 May 2007 16:28:09 +0200, Karino napisał(a):
>
> Znam przypadki gdzie kobiety chodzą na zwolnienie już po miesiącu ciążu i
> ZUS ma obowiązek świadczeń pod warunkiem spełniania wymogów L4 od lekarza
> prowadzącego.
I czasami takie zwolnienie po miesiacu jest NIEZBEDNE. Czasami kobiety
latami staraja sie o malenstwo i ciaza od pierwszego dnia jest zagrozona. A
pierwsze 3 miesiace sa w tym wypadku bardzo wazne.
Czasem jest tez inaczej (jak w przypadku znajomej)... ciaza rozwijala sie
prawidlowo, ale ona byla na zwolnieniu prawie od poczatku. Byla na nim tylko
dlatego ze jej praca jest OGROMNIE stresujaca (kierownicze stanowisko-
dluga, intensywna itp)... co wiecej zdawala sobie sprawe ze od momentu kiedy
szef dowiedzialby sie o ciazy bedzie gnebiona psychicznie caly czas (miala
okazje obserwowac ciaze innych pracownic wczesniej). I co- uwazacie ze
powinna zostac w pracy? WTEDY jej ciaza na pewno nie rozwijalaby sie
prawidlowo.
Troche wyobrazni "chlopcy". Pewnie inaczej byscie mysleli gdyby to Wasze
malenstwo bylo w brzuszku...
A ciaza to nie renta ktora wyplaca sie latami (bardzo czesto nie slusznie i
na wyrost)... to jedyne 9 miesiecy!!! 9 miesiecy "odebrania" sobie skladek
ktore placone sa latami.
Pozdrawiam
Agnieszka
-
18. Data: 2007-05-29 08:17:17
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: "Gerard" <s...@o...pl>
Podam inny przykład.
Moja żona jest w 8 miesiącu. Na L4 było napisane, że może chodzić, a wczoraj
o 7.30 miała wizytę dwóch Pań na czarno.
Mieszkamy na wiosce, a panie zadzwoniły do bramy jeden raz i w długą.
Nim żona wyszła z łózka i podeszła do okna już wsiadały do samochodu. Całe
szczęscie, że podkusiło ją zawołać przez okno, że juz idzie - żadko to robi,
bo kupa domokrążców a ona sama.
Musiała tylko złożyć 1 podpis i to wszystko, ale co by było gdyby nie
zdąrzyła.
A tak z drugiej strony, to na L4 jest już od grudnia i do dnia dzisiejszego
nie dostała ani grosza bo prowadzą jakieś "postępowanie wyjaśniające"
względem jej pracodawcy. Podobno w jedną rubrykę księgowa wpisała coś nie
tak i muszą to wyjaśniać.
Pozdrowienia dla ZUS-u
G
-
19. Data: 2007-05-29 08:30:39
Temat: Re: Jak traktowana jest kobieta w ciąży przez ZUS
Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>
Dnia Tue, 29 May 2007 10:08:10 +0200, Kropelkaa napisał(a):
> I czasami takie zwolnienie po miesiacu jest NIEZBEDNE. Czasami kobiety
> latami staraja sie o malenstwo i ciaza od pierwszego dnia jest zagrozona. A
> pierwsze 3 miesiace sa w tym wypadku bardzo wazne.
<ciach>
Jako mąż, ojciec i współpracodawca ja to wszystko rozumiem.
W odniesieniu do kwestii prawnej ZUS robi co chce i niestety żal mi
niektórych ludzi, którym jesdynym utrzymaniem są świadczenia z tej chorej
"instytucji".
--
===Tomy===
Software is like sex:
it's better, when it's free!