eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Jak to jest z tym GPS.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 55

  • 31. Data: 2008-11-27 19:40:30
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Wwieslaw <u...@o...pl>

    Arek wrote:
    > Ustawa PRECYZYJNIE i WYCZERPUJĄCO wymienia pola eksploatacji
    > programu komputerowego. Zacytuję:
    >
    > 4. Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem
    > przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do:
    > 1) trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w
    > całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie; w
    > zakresie, w którym dla wprowadzania, wyświetlania, stosowania,
    > przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbędne jest
    > jego zwielokrotnienie, czynności te wymagają zgody uprawnionego;
    > 2) tłumaczenia, przystosowywania, zmiany układu lub jakichkolwiek innych
    > zmian w programie komputerowym, z zachowaniem praw osoby, która tych
    > zmian dokonała;
    > 3) rozpowszechniania, w tym użyczenia lub najmu, programu komputerowego
    > lub jego kopii.

    To byly autorskie prawa majatkowe.

    A teraz pola eksploatacji:

    Art. 50. Odrębne pola eksploatacji stanowią w szczególności:
    1) utrwalenie,
    2) zwielokrotnienie określoną techniką,
    3) wprowadzenie do obrotu,
    4) wprowadzenie do pamięci komputera,
    5) publiczne wykonanie albo publiczne odtworzenie,
    6) wystawienie,
    7) wyświetlenie,
    8) najem,
    9) dzierżawa,
    10) nadanie za pomocą wizji lub fonii przewodowej albo
    bezprzewodowej przez stację naziemną,
    11) nadanie za pośrednictwem satelity,
    12) równoczesne i integralne nadanie utworu nadawanego przez inną
    organizację radiową lub telewizyjną.

    Wyrazenie "w szegolnosci" sugeruje IMO ze nie jest to katalog zamkniety!


    Wieslaw


  • 32. Data: 2008-11-27 19:49:06
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Wwieslaw napisał:
    [..]
    > Wyrazenie "w szegolnosci" sugeruje IMO ze nie jest to katalog zamkniety!

    Gwoli ścisłości to artykuł ten brzmi w aktualnej wersji:

    Art. 50.
    Odrębne pola eksploatacji stanowią w szczególności:
    1) w zakresie utrwalania i zwielokrotniania utworu - wytwarzanie określoną
    techniką egzemplarzy utworu, w tym techniką drukarską, reprograficzną,
    zapisu magnetycznego oraz techniką cyfrową;
    2) w zakresie obrotu oryginałem albo egzemplarzami, na których utwór
    utrwalono
    - wprowadzanie do obrotu, użyczenie lub najem oryginału albo egzemplarzy;
    3) w zakresie rozpowszechniania utworu w sposób inny niż określony w pkt 2
    - publiczne wykonanie, wystawienie, wyświetlenie, odtworzenie oraz
    nadawanie i reemitowanie, a także publiczne udostępnianie utworu w taki
    sposób, aby każdy mógł mieć do niego dostęp w miejscu i w czasie przez
    siebie wybranym.

    W ogólności masz rację, że ten katalog nie jest zamknięty.



    --

    pozdrawiam
    Arek

    http://www.reputacja.net


  • 33. Data: 2008-11-27 20:02:16
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał:

    > Użytkownik Gotfryd Smolik news napisał:
    >> Twoje stanowisko jest mi miejscami znane, to że ustawa definiuje wprost
    >> licencję poprzez "użytkowanie utworu" też, przypomnij może czy

    <wycieta reszta gotfrydowego tekstu>

    >>"prawa do załadowania kopii na dysku, ładowania do pamieci
    >>operacyjnej oraz rejestrów procesora włącznie z PC - potocznie
    >>zwanym 'wykonywaniem'" nie uważasz za *pole eksploatacji* i dlaczego?

    [...]

    > Dlatego, że NIE są to pola eksploatacji.
    > Ustawa PRECYZYJNIE i WYCZERPUJĄCO wymienia pola eksploatacji
    > programu komputerowego. Zacytuję:
    >
    > 4. Autorskie prawa majątkowe do programu komputerowego, z zastrzeżeniem
    > przepisów art. 75 ust. 2 i 3, obejmują prawo do:
    > 1) trwałego lub czasowego zwielokrotnienia programu komputerowego w
    > całości lub w części jakimikolwiek środkami i w jakiejkolwiek formie; w
    > zakresie, w którym dla wprowadzania, wyświetlania, stosowania,
    > przekazywania i przechowywania programu komputerowego niezbędne jest jego
    > zwielokrotnienie, czynności te wymagają zgody uprawnionego;

    "w którym dla *wprowadzania, wyświetlania, stosowania*, [...]
    niezbędne jest jego zwielokrotnienie". A więc wymienia to, o czym napisał
    Gotfryd.

    Art. 75
    *Jeżeli umowa nie stanowi inaczej*, czynności wymienione w art. 74 ust. 4
    pkt 1 i 2 nie wymagają zgody uprawnionego, jeżeli są niezbędne do
    *korzystania z programu komputerowego zgodnie z jego przeznaczeniem*.

    A umowa ta to... ;-)

    Krystian




  • 34. Data: 2008-11-27 20:23:45
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Krystian Zaczyk napisał:
    [..] nie wymagają zgody uprawnionego, jeżeli są niezbędne do
    > *korzystania z programu komputerowego zgodnie z jego przeznaczeniem*.
    >
    > A umowa ta to... ;-)

    Sam sobie przecież strzeliłeś w kolano i tego nie widzisz?


    --

    pozdrawiam
    Arek

    http://www.reputacja.net


  • 35. Data: 2008-11-27 20:37:44
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Wwieslaw <u...@o...pl>

    Arek wrote:

    > W ogólności masz rację, że ten katalog nie jest zamknięty.

    Bomba. To gdzie "PRECYZYJNIE i WYCZERPUJĄCO wymienia" ?

    Wieslaw


  • 36. Data: 2008-11-27 20:47:26
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał:

    > Użytkownik Krystian Zaczyk napisał:
    > [..] nie wymagają zgody uprawnionego, jeżeli są niezbędne do
    >> *korzystania z programu komputerowego zgodnie z jego przeznaczeniem*.
    >>
    >> A umowa ta to... ;-)
    >
    > Sam sobie przecież strzeliłeś w kolano i tego nie widzisz?

    Znów wyciąłeś istotną część wypowiedzi, to nic dziwnego,
    że jakieś strzały widzisz... ;-)

    Krystian





  • 37. Data: 2008-11-27 20:57:15
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Arek <a...@e...net>

    Użytkownik Krystian Zaczyk napisał:
    > Znów wyciąłeś istotną część wypowiedzi, to nic dziwnego,
    > że jakieś strzały widzisz... ;-)

    Nie chce mi się n-ty raz tłumaczyć, że autor programu nie jest
    Bogiem i nie ma praw absolutnych.
    Jeżeli tego nie rozumiesz to bądź sobie jego niewolnikiem, ja swoje na
    drodze prawnej robię, może się dzięki temu ockniesz.


    --

    pozdrawiam
    Arek

    http://www.reputacja.net


  • 38. Data: 2008-11-27 21:00:43
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 27-11-2008 o 15:54:45 Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    napisał(a):

    > On Tue, 25 Nov 2008, Arek wrote:
    >
    >> Użytkownik Tapatik napisał:
    >>> Licencji na użytkowanie programu do nawigacji.
    >>
    >> Nie ma czegoś takiego jak licencja na użytkowanie programu.
    >>
    >> Są jedynie licencje na eksploatację programu na konkretnych polach
    >> eksploatacji
    >
    > Twoje stanowisko jest mi miejscami znane, to że ustawa definiuje wprost
    > licencję poprzez "użytkowanie utworu" też, przypomnij może czy
    > "prawa do załadowania kopii na dysku, ładowania do pamieci
    > operacyjnej oraz rejestrów procesora włącznie z PC - potocznie
    > zwanym 'wykonywaniem'" nie uważasz za *pole eksploatacji* i dlaczego?
    >

    Ale czy takie naruszenie licencji coś zmienia (nie wiem, pytam się)?
    W art. 74.4 UPA są wymienione prawa majątkowe, jeśli masz egzemplarz
    programu
    i go po prostu używasz to ich na mój gust nie naruszasz,
    niezależnie do tego co jest zapisane w licencji.
    Czyli przepisy karne z UPA odpadają.
    Program nabyłeś od osoby uprawnionej, więc KK odpada.
    Jeśli zechcesz sprzedać swój egzemplarz, to art. 51.3 UPA na to pozwala,
    więc
    też przepisy karne nie mają zastosowania.

    Więc może faktycznie coś w tym jest?


    Pozdrawiam,
    Tomek


  • 39. Data: 2008-11-27 21:12:15
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: "Krystian Zaczyk" <z...@s...etan.pl>

    Użytkownik "Arek" <a...@e...net> napisał:

    > Użytkownik Krystian Zaczyk napisał:
    >> Znów wyciąłeś istotną część wypowiedzi, to nic dziwnego,
    >> że jakieś strzały widzisz... ;-)
    >
    > Nie chce mi się n-ty raz tłumaczyć, że autor programu nie jest
    > Bogiem i nie ma praw absolutnych.

    Oczywiscie, że nie ma. Ma tylko te, które daje mu ustawa.
    A ustawa mówi, ze umowa *może* określać które z tych czynności
    są dozwolone, a które nie ("jeżeli umowa nie stanowi inaczej").
    Wyrażenie i określenie warunków tej zgody odbywa się w umowie
    o korzystanie z utworu, zwanej dalej...

    > Jeżeli tego nie rozumiesz to bądź sobie jego niewolnikiem, ja swoje na
    > drodze prawnej robię, może się dzięki temu ockniesz.

    Życzę powodzenia, cokolwiek się stanie ;-)

    Krystian





  • 40. Data: 2008-11-27 21:19:14
    Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
    Od: Tomek <t...@o...pl>

    Dnia 27-11-2008 o 21:37:44 Wwieslaw <u...@o...pl> napisał(a):

    > Arek wrote:
    >
    >> W ogólności masz rację, że ten katalog nie jest zamknięty.
    >
    > Bomba. To gdzie "PRECYZYJNIE i WYCZERPUJĄCO wymienia" ?
    >

    Ale za "pola eksploatacji" nic nie grozi, mowa o egzemplarzu vs licencji
    - jeśli masz legalny egzemplarz to przyznam że nie widzę naruszenia
    praw zapisanych w art. 74.4 UPA poprzez korzystanie z programu.
    Jeśli tak, to kupując Windowsa OEM możesz go odsprzedać samodzielnie
    i nabywca będzie mógł go używać legalnie.

    Aczkolwiek póki nie będzie sądowego potwierdzenia że to jest OK,
    to będę wspierał Ubuntu :-)

    Pozdrawiam,
    Tomek

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5 . 6


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1