-
11. Data: 2008-11-24 10:53:09
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: "Michal Zapalowski" <g...@g...de>
Dnia 24-11-2008 o 01:12:33 Robert Tomasik <r...@g...pl>
napisał(a):
> Moim zdaniem to jakaś legenda.
Za zeszłotygodniowym Dzienikiem Łódzkim:
" Kierowcy muszą brać pod uwagę, że podczas rutynowej kontroli może być
także zakwestionowana legalność oprogramowania GPS - ostrzega podinspektor
Joanna Kącka z Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi. - Sprzęt zostaje
wówczas odebrany kierowcy za pokwitowaniem, zabezpieczony i poddany ocenie
biegłych. Wybierając się w podróż, radzę zabrać ze sobą dokumentacje
sprzedaży programu wraz z certyfikatem."
Nieuchonnie rodzi się pytanie, jaki interes ma Policja, a w każdym razie
p.Kącka, w rozpowszechnianiu takich legend?
Robert, nie wiesz przypadkiem, kto jest dostawcą map do policyjnych GPSów?
;)
Pozdrawiam,
--
Michal Zapalowski
g...@g...de
GG: 70574 / ICQ: 211694686
-
12. Data: 2008-11-24 12:16:18
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: Jan Bartnik <b...@g...com>
Dnia Mon, 24 Nov 2008 10:46:22 +0100, szerszen napisał(a):
>> za radio też ze sobą nie wożę- też może niech profilaktycznie
>> zabierają sprawdzić, czy aby nie kradzione?
> no i nie zapomnij o odcinkach oplat za abonament radiowo telewizyjny :)
Od dzisiaj patrole będą się składać z policjanta, strażnika miejskiego i
listonosza :) Ten ostatni będzie męczył o abonament większość posiadaczy
komórek, mp3... no i właśnie kierowców z radiem. Bym zapomniał - jeszcze
metalowe plomby, które czasem pozwalają na wyłapanie fal radiowych :)
--
Pozdrawiam,
Jasko Bartnik
-
13. Data: 2008-11-24 17:17:20
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: gacek <g...@w...pl>
szerszen wrote:
>
> Użytkownik "Dominik & Co"
> <D...@i...com> napisał w wiadomości
> news:ggdq9h$4kl$1@inews.gazeta.pl...
>
>> za radio też ze sobą nie wożę- też może niech profilaktycznie
>> zabierają sprawdzić, czy aby nie kradzione?
>
> no i nie zapomnij o odcinkach oplat za abonament radiowo telewizyjny :)
Mam nadzieję że żaden decydent nie czyta, ale to powinno się okazywać
przy badaniach technicznych ;)
Samochody firmowe per sztuka?
gacek
-
14. Data: 2008-11-24 18:55:15
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
wiadomości news:ggdj48$bqp$1@news.onet.pl...
>> Moim zdaniem to jakaś legenda. Jeśli faktycznie ktoś wpadł na tak
>> absurdalny pomysł, to po prostu tego nie przemyślał. Chyba, ze istnieje
>> sposób na stwierdzenie na miejscu kontroli, że program jest spiracony,
>> załóżmy po numerze licencji.
> A dlaczego na miejscu?
Bo na miejscu wykonuje się czynności w oparciu o tzw. "sprawdzenie", które
nie jest czynnością procesową, a administracyjno-porządkową. Tę można
oczywiście przedsięwziąć rutynowo. Czynność procesowa wymaga choćby
uzasadnionego przypuszczenia, ze doszło do przestępstwa. I o ile coś
takiego można ewentualnie uznać w domu, gdzie właściciel komputera powinien
posiadać stosowne dokumenty, to trudno by z kompletem wszystkich kwitów
chodził po mieście.
>
>> Co do zasady udowodnienie tego, ze ktoś posiada nielegalnie program
>> spoczywa na organach ścigania.
> No i będą udowadniać. Mogą robić podobnie jak z komputerami -
> zabiorą cały samochód w którym jest zamontowany ten podejrzany
> GPS, przekażą biegłemu do analizy i oddadzą za kilka lat.
Wiesz, odsiej legendy i opowiadania od realiów. To zabieranie komputera też
działa dotąd, dokąd się ktoś nie zażali na czynność do sądu. Bo jak się
zażali, to sąd bardzo szybko wytknie, że skoro nie było dowodów na
nielegalność oprogramowania, to w zupełności dowodowo wystarczy
zabezpieczenie zawartości twardego dysku, a nie całego komputera. Komputer
się zabezpiecza albo w sytuacji, gdy wina właściciela jest oczywista
(załóżmy znajdziemy w pobieżnym obejrzeniu program, na który nie posiada on
licencji), albo jako dowód do zupełnie innej sprawy (oszustwa, włamania po
sieci itp. a nielegalne programy znajdujemy przypadkowo) albo gdy komputer
ma jakieś dziwne zabezpieczenia sprzętowe i nie da się sprawdzić, co w nim
jest, a istnieją podejrzenia, że jest coś nielegalnego.
Ale tego nie da się wprost przełożyć na urządzenie przenośne i rutynowe
kontrole, bo bardzo szybko pomysłodawca takiej realizacji spotka się z
zarzutem popełnienia przestępstwa z art. 231 kk.
-
15. Data: 2008-11-24 18:58:17
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Michal Zapalowski" <g...@g...de> napisał w wiadomości
news:op.uk4duveu56ze0p@mz-d600...
> Nieuchonnie rodzi się pytanie, jaki interes ma Policja, a w każdym razie
> p.Kącka, w rozpowszechnianiu takich legend?
Nie wiem. Jak już napisałem, w mojej ocenie jest to możliwe tylko o tyle, o
ile nielegalność mapy da sie przynajmniej uprawdopodobnić w toku czynności
na miejscu sprawdzenia. W innym wypadku W MOJEJ ocenie zatrzymanie
urządzenia tylko z tego powodu, że jego użytkownik (to nie musi być nawet
właściciel przecież) nie posiada przy sobie dowodu nabycia oprogramowania
jest przekroczeniem uprawnień.
>
> Robert, nie wiesz przypadkiem, kto jest dostawcą map do policyjnych
> GPSów?
A Policja ma GPS-y inne, niż prywatne? :-)
-
16. Data: 2008-11-24 21:30:43
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: Krzysztof 'kw1618' z Warszawy <a...@m...www.pl>
To już może w Polsce zrobić pełną inwigilację i prowadzić centralny rejestr
licencji?? na wzór skradzionych telefonów po nr IMEI, i na wzór kilku
innych centralnych rejestrów ?
--
Zalaczam pozdrowienia i zyczenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' Warszawa - Ursynow
Kontakt z kw1618 przez grupy.3mam.net 'Kontakt'
http://foto.3mam.net/ kolej Warszawa galeria wielotematyczna
-
17. Data: 2008-11-24 23:12:18
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Krzysztof 'kw1618' z Warszawy napisał:
> To już może w Polsce zrobić pełną inwigilację i prowadzić centralny rejestr
> licencji?? na wzór skradzionych telefonów po nr IMEI, i na wzór kilku
Ale jakich licencji?
Przeczytajcie najpierw co to jest licencja .
--
pozdrawiam
Arek
http://www.reputacja.net
-
18. Data: 2008-11-25 06:36:35
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: Tapatik <t...@b...adresu>
Użytkownik gacek napisał:
> A na marginesie - myślę, że ta wypowiedź to takie grożenie palcem. To
> byłoby trudne do przeprowadzenia.
- A to tam na szybie to nawigacja?
- Tak.
- Ma pan licencję na mapy?
- No mam, ale w domu.
- To rekwirujemy. Proszę, tu jest pokwitowanie. Odbiór po powrocie z
wakacji.
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
19. Data: 2008-11-25 06:38:53
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: Tapatik <t...@b...adresu>
Użytkownik Arek napisał:
> Ale jakich licencji?
> Przeczytajcie najpierw co to jest licencja .
Licencji na użytkowanie programu do nawigacji. Oraz dodatkowych map.
To też program komputerowy, chociaż uruchamiany na nietypowym sprzęcie.
--
Pozdrawiam,
Tapatik
-
20. Data: 2008-11-25 09:27:44
Temat: Re: Jak to jest z tym GPS.
Od: "Zbynek Ltd." <s...@p...onet.pl>
Tapatik napisał(a) :
> Użytkownik gacek napisał:
>
>> A na marginesie - myślę, że ta wypowiedź to takie grożenie palcem. To
>> byłoby trudne do przeprowadzenia.
>
> - A to tam na szybie to nawigacja?
> - Tak.
> - Ma pan licencję na mapy?
> - No mam, ale w domu.
> - To rekwirujemy. Proszę, tu jest pokwitowanie. Odbiór po powrocie z
> wakacji.
Ha! Już od początku podejrzewałem tego Policjanta, że chce sobie
zabrać mój GPS na _swoje_ wakacje :-D
--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x39E452FE