Użytkownik "Kret z domu" <maytki(malpa)@o2.pl> napisał
>
> Głośna sprawa ostatnich dni i owe 600k zł.
> Jak to się robi że w sobotę można nagle mieć 600k zł.
> Z tego co wiem to bankomat tyle nie wypłaci, banki nie są czynne,
> elixir nie działa, kasy w sądach zamknięte a ta osoba wychodzi po
> południu w sobotę.

Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek sądu,
ale dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew, pieniądze
zejdą z konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie transakcji.

do góry

>Użytkownik "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał w
>wiadomości news:h9nbuv$4bs$1@atlantis.news.neostrada.pl...
> Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek sądu, ale
> dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew, pieniądze zejdą z
> konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie transakcji.

Nie każdy bank zdejmuje kasę w weekend...
No ale skąd wziąść taką kasę to już wiem
Tylko trochę mnie dziwi że w większości operacji bankowych wymagana jest
fizycznie kasa na koncie "odbiorcy" a sądowi wystarczy potwierdzenie
wysłania które można sobie w 10min stworzyć w programie graficznym... wyjść
z aresztu i zniknąć.

No dobra a komu się to potwierdzenie wniesienia wpłaty wręcza by wyjść ??

Posterunkowy Kowalski w areszcie ma ten zaszczyt ??

do góry

Alek <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl> napisał(a):

> Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek sądu,
> ale dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew, pieniądze
> zejdą z konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie transakcji.

Ale klient opuszcza areszt, de facto, tylko dzięki dobremu humorowi sędziego.
Miejscem spełnienia świadczenia pieniężnego jest przecież siedziba (miejsce
zamieszkania) wierzyciela, ergo dopiero uznanie rachunku wierzyciela (sądu)
sprawia, że świadczenie jest spełnione spełnione. :) A może się mylę i Prawo
bankowe inaczej reguluje tę kwestię?

GK


--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

do góry

Alek pisze:

> Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek sądu,
> ale dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew, pieniądze
> zejdą z konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie transakcji.

Eliksir nie działa, ale jest sorbnet.

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry

Kret z domu pisze:

> Tylko trochę mnie dziwi że w większości operacji bankowych wymagana jest
> fizycznie kasa na koncie "odbiorcy" a sądowi wystarczy potwierdzenie
> wysłania które można sobie w 10min stworzyć w programie graficznym... wyjść
> z aresztu i zniknąć.

Jasne a adwokat taką sztukę chętnie wywinie w imieniu jednego klienta po
to, żeby już więcej nie móc niczego dla innych załatwić.

To sie jednak opiera na zaufaniu,nie dla podsądnego bynajmniej, ale dla
jego pełnomocnika, który ręczy, ze to co wręcza, jest prawdziwe. Jeśli
sąd nie będzie chciał wierzyć/będzie miał podstawy, żeby wątpić, to
sztuka nie przejdzie, więc żaden normalny pełnomocnik występujący w
takich sprawach, nie zrobi potwierdxenia w programie graficznym


--
Roman Rumpel Skype: rumpel.roman www.rumpel.pl
"Bo jakbyś czytał od przodu to byłby to najzwyklejszy pamiętnik a tak
blog. To teraz taka moda. Piszesz od urodzenia do dzisiaj to życiorys,
piszesz od dzisiaj do urodzenia to CV." (C) W. Kasprzak

do góry

Użytkownik " GK" <k...@g...pl> napisał
>
>> Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek
>> sądu,
>> ale dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew, pieniądze
>> zejdą z konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie transakcji.
>
> Ale klient opuszcza areszt, de facto, tylko dzięki dobremu humorowi
> sędziego.
> Miejscem spełnienia świadczenia pieniężnego jest przecież siedziba
> (miejsce
> zamieszkania) wierzyciela, ergo dopiero uznanie rachunku wierzyciela
> (sądu)
> sprawia, że świadczenie jest spełnione spełnione. :) A może się mylę
> i Prawo
> bankowe inaczej reguluje tę kwestię?

W przypadku pism za datę wniesienia przyjmuje się datę nadania na
poczcie. Może zasada ta rozciąga się i na pieniądze? Poza tym
przywołałeś przepis kc, który może nie mieć zastosowania w tym
przypadku?

do góry

Użytkownik "Kocureq" <a...@...stopce.pl> napisał
>>
>> Z powodu nie działania Eliksiru pieniądze nie dotrą na rachunek
>> sądu, ale dzięki bankowości internetowej można wykonać przelew,
>> pieniądze zejdą z konta nadawcy i można wydrukować potwierdzenie
>> transakcji.
>
> Eliksir nie działa, ale jest sorbnet.

Wiki: "System SORBNET przyjmuje zlecenia w dni robocze w godzinach
7:30 do 18:00, przy czym zlecenia klienckie przyjmowane są do godziny
16:00."
A pytanie było o sobotę, która chyba dniem roboczym nie jest?

do góry

Alek pisze:

>> Eliksir nie działa, ale jest sorbnet.

> Wiki: "System SORBNET przyjmuje zlecenia w dni robocze w godzinach 7:30
> do 18:00, przy czym zlecenia klienckie przyjmowane są do godziny 16:00."
> A pytanie było o sobotę, która chyba dniem roboczym nie jest?

Fakt, nie wiedziałem, że nie działa w weekendy. Odszczekuję: miau, miau.

--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ [nick][at][nick].com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)

do góry