-
161. Data: 2007-07-23 12:42:19
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciek wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>> Po prostu ciekaw jestem, jak je rozumiesz, debilu. (jak widzisz zręcznie
>> potrafię dostosować się do twojego "poziomu" - w prawie każdym zdaniu
>> ciebie wyzywam... miło tak, panie "kulturalny"?)
> Weź może cofnij się do początku wątku pedale popierdolony i sprawdź, kto
Heh - wreszcie pokazujesz prawdziwą twarz... czy może raczej odrażającą
mordę.
> musi dostosowywać się do czyjego poziomu. W momencie gdy gada się takim
> śmieciem trzeba sobie odpuścić wszelkie normy, które człowiek normalnie
> sobie narzuca. Podobnie jest z natrętnym fotografem - walić w ryj, a
> potem prosić o wizytówkę.
Prezentujesz mentalność typowego zdegenerowanego drechola z mózgiem
rozpuszczonym przez sterydy i amfę...
> Jeśli wolno mi jeszcze wyrazić opinię na twój temat, po spotkaniu cię na
> kilku innych grupach, mogę tylko stwierdzić, że jesteś jak gówno
> przyklejające się do butów - łatwo się przykleja, a potem ciężko się
Cóż, faktem jest, że jestem dość uparty - i na pewno nie będę potulnie
przyznawać racji każdemu bandziorowi, który zaczyna bluzgać i grozić.
> pozbyć i śmierdzi na kilometr. Niniejszym uznaję dyskusję z tobą za
> zakończoną - zostałeś definitywnie wyskrobany z mojego buta :-)
Wyskrobany to ty powinieneś być - świat byłby lepszy...
-
162. Data: 2007-07-23 15:36:10
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: "JanKo" <b...@m...inv>
Maciek nadaje:
> A co mnie to obchodzi? Rób zdjęcia niepozowane swojej rodzinie,
> znajomym, a obcych _poproś_ o zgodę.
Pyszny żarcik ;-) Nie czytasz tego wątku? Nie zauważyłeś że w jednej
kwestii wszyscy się zgadzają? Nie masz żadnych mechanizmów prawnych by
wyegzekwować twój punkt widzenia. Gdyby takie istniały to dobrze
opłacani prawnicy gwiazdek showbussinesu dawno już by ich użyli. Możesz
jedynie apelować do etyki fotografa.
-
163. Data: 2007-07-23 16:53:00
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Jul 23, 5:36 pm, "JanKo" <b...@m...inv> wrote:
Gdyby takie istniały to dobrze
> opłacani prawnicy gwiazdek showbussinesu dawno już by ich użyli. Możesz
> jedynie apelować do etyki fotografa.
Nie wiem czy nie zachodzi tu ze sa to osoby publiczne a wiec o znanym
wizerunku wiec na robienie im zdjec zgody nie trzeba. Ale zgadzam sie
ze brakuje przepisu ze jesli ktos robi zdjecia mojej 5 letniej
coreczce na plazy ( i to jej a nie panoramke ze statkiem w tle) to mam
prawo to zakazania mu tego.
-
164. Data: 2007-07-23 18:35:11
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Maciek <m...@n...pl>
JanKo napisał(a):
> Możesz jedynie apelować do etyki fotografa.
A co ja innego teraz robię??
--
Pozdrawiam
Maciek
-
165. Data: 2007-07-23 18:44:22
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Maciek <m...@n...pl>
Andrzej Lawa napisał(a):
> Wyskrobany to ty powinieneś być - świat byłby lepszy...
Ach! Byłbym zapomniał. Czy możesz podać mi swój adres, żebym mógł cię
odwiedzić, a ty wszystkie swoje mądrości powiesz mi patrząc w oczy? Mam
wrażenie, że jesteś takim typowym szczekającym zza klawiatury kundlem i
chciałbym potwierdzić tę hipotezę :-) Mieszkamy chyba w tej samej
okolicy, więc nie martw się, że będę miał daleko :-)
--
Pozdrawiam
Maciek
-
166. Data: 2007-07-23 20:14:30
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Maciek wrote:
> Andrzej Lawa napisał(a):
>> Wyskrobany to ty powinieneś być - świat byłby lepszy...
> Ach! Byłbym zapomniał. Czy możesz podać mi swój adres, żebym mógł cię
> odwiedzić, a ty wszystkie swoje mądrości powiesz mi patrząc w oczy? Mam
> wrażenie, że jesteś takim typowym szczekającym zza klawiatury kundlem i
> chciałbym potwierdzić tę hipotezę :-) Mieszkamy chyba w tej samej
> okolicy, więc nie martw się, że będę miał daleko :-)
Sobie poszukaj, anonimowa lebiego...
-
167. Data: 2007-07-23 20:15:59
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
SzalonyKapelusznik wrote:
> ze brakuje przepisu ze jesli ktos robi zdjecia mojej 5 letniej
> coreczce na plazy ( i to jej a nie panoramke ze statkiem w tle) to mam
> prawo to zakazania mu tego.
Nie masz.
Chyba że ma to charakter jakiegoś nękania (np. wchodzi jej z obiektywem
prosto w twarz, na siłę pozuje albo co), ale to już inna sprawa.
Jeśli fotograf sobie stoi spokojnie i pstryka z pewnej nienarzucającej
się odległości masz tylko prawo rzucić mu ponure spojrzenie. Możesz też
"w odwecie" sam zrobić mu zdjęcie ;>
-
168. Data: 2007-07-23 23:14:10
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 23.07.2007 Maciek <m...@n...pl> napisał/a:
> JanKo napisał(a):
>> Możesz jedynie apelować do etyki fotografa.
> A co ja innego teraz robię??
Generalnie opluwasz się aż pryszcze z pewnym uczestnikiem grupy, co
wszystko dosć zabawnie wpasowuje się termin "etyka" i etyczny kontekst
tej dyskusji.
--
Marcin
-
169. Data: 2007-07-24 00:20:26
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Marcin Debowski wrote:
>>> Możesz jedynie apelować do etyki fotografa.
>> A co ja innego teraz robię??
>
> Generalnie opluwasz się aż pryszcze z pewnym uczestnikiem grupy, co
W kwestii formalnej: chyba "pryska" ;)
-
170. Data: 2007-07-24 08:16:06
Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
Od: Maciek <m...@n...pl>
Marcin Debowski napisał(a):
> Generalnie opluwasz się aż pryszcze z pewnym uczestnikiem grupy, co
> wszystko dosć zabawnie wpasowuje się termin "etyka" i etyczny kontekst
> tej dyskusji.
No cóż :-)
Pojecie "etyka" w przypadku tego pana nie istnieje. Na swoje
usprawiedliwienie mogę tylko napisać, że po prostu nie lubię sposobu
prowadzenia przez niego dyskusji i odpowiadam w tym samym tonie. Wiem -
to pachnie szkołą podstawową, ale w jego przypadku nie potrafię sobie
odmówić ;-)
--
Pozdrawiam
Maciek