eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak to jest z robieniem zdjęć?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 208

  • 111. Data: 2007-07-16 22:33:22
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek Krzyzanowski wrote:
    > Olgierd <n...@o...com> napisali:
    >> Po co się aż tak nakręcasz z tymi insynuacjami?? Za cholerę nie mogę tego
    >> zrozumieć....
    >
    > Glodnemu chleb na mysli, a na zlodzieju czapka gore. Przyslowia madroscia narodu:)

    Lekarzu! Lecz się sam!


  • 112. Data: 2007-07-16 22:35:43
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Jacek Krzyzanowski wrote:
    > Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisali:
    >> Ostatnio fotografowałem także gołe koty. Zwyzywaj mnie jeszcze od
    >> zoofili, kretynku.
    >
    > Nie odrozniasz dzieci od kotow?

    Ja owszem, ale z punktu widzenia aparatu fotograficznego to tylko odbite
    światło...

    > A Szafa z toaleta ci sie nie myli?

    Nie sądź innych po sobie, degeneracie.

    > Idz popstrykaj obce dzieciaki, to bedzie mniej spamu na usenecie.

    Mniej spamu to będzie, jak sobie nieszczęśliwie przypadkowo utniesz
    głowę podczas golenia...

    I w ogóle świat lepszy będzie...


  • 113. Data: 2007-07-17 08:08:03
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 16 Jul 2007 12:10:33 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    >>> Podglądactwo, cwelu, to właśnie "omijanie" różnych zasłon, ukryć
    >>> itepe.
    >>
    >> I można je rozpatrywać wyłącznie w aspekcie prawnokarnym, tak? Ochrona
    >> cywilnoprawna - różna od ochrony z tytułu kodeksu karnego - nie
    >> przysługuje?
    >>
    > Idź podaj do sądu wszystkich "dysponentów" wideoradarami, kamerami w
    > bankomatach, monitoringiem wszelakim...

    Oczywiście nie zrozumiałeś. Nie dziwię się.
    I jeszcze jedno: jesteś jedynym stwierdzonym trollem, którego nie mam w
    KF. Czytanie Twoich wypocin jest czasem irytujące ale daje mi tyle
    materiału do uśmiechu (i przemyśleń), że warto!

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 114. Data: 2007-07-17 08:08:54
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Mon, 16 Jul 2007 20:12:15 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    >> Zmien tez ton bo jestes bardzo agresywny w stosunku do ludzi, ktorzy
    >> maja odrobine inne niz ty zdanie.
    >
    > Nie jestem agresywny, tylko mam tendencję do bezpośredniego wyrażania
    > swojej irytacji tępotą ludzi oraz ich tendencją do "owczego pędu".

    Nie może być agresywny zakompleksiony łepek, który boi się wszystkiego i
    tylko powtarza jak mantrę swoje prawdy objawione ;-)

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 115. Data: 2007-07-17 08:10:41
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Tue, 17 Jul 2007 00:32:09 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):

    >>> No i wyszło dodatkowo - nie dość, żeś pedofil (bo robienie zdjęć
    >>> dzieciom z seksem ci się kojarzy)
    >>
    >> Narazie tylko tobie. Wyszlo szydlo z worka.
    >>
    > Prześledź wątek - jeśli potrafisz czytać (próżne nadzieje...) dowiesz
    > się, że to nie mi się robienie zdjęć z molestowaniem kojarzy.

    Przepraszam bardzo, tylko Ty jednoznacznie sugerujesz ludziom dewiacje.
    To efekt wyparcia jak sądzę.

    Wątkodawca powiedział, że wolałby, aby nikt jego dziecku nie robił
    zdjęcia. Ma prawo sobie tego nie życzyć? Ma.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com


  • 116. Data: 2007-07-17 08:53:41
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "JanKo" <b...@m...inv>

    Piotr Wojcicki nadaje:

    > Uwazaj kolego bo teraz to ty przesadzasz. Robienie zdjec obcym nagim
    > dzieciom na plazy jest zdecydowanie podejrzane.

    Z jakiego powodu? A swoim nagim dzieciom? A ogólnie, nagim ludziom? Poza
    tym skąd taki debilny zwyczaj rozbierania bezbronnych (własnych czy
    cudzych) dzieci do naga? W najlepszym wypadku prowadzi to do poparzenia
    a ewentualnie może się skończyć rakiem skóry. Można to podciągnąć pod
    usiłowanie zabójstwa.


  • 117. Data: 2007-07-17 08:58:13
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: "JanKo" <b...@m...inv>

    pieknylolo83 nadaje:

    > Czlowieka robiacego zdjecia kotom czy psom w dodatku obcym
    > mozna nie podejrzewac

    A robienie zdjęć własnym psom czy kotom jest zabronione? ;-)

    > ale kiedy koles pstryka obcemu dziecku fotki i
    > to kilka to to normalne nie jest...

    Rozbieranie własnych dzieci publicznie nie jest normalne. A jakby Cię
    własna matka rozebrała do naga w środku miasta?


  • 118. Data: 2007-07-17 09:17:03
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:
    >
    > Przepraszam bardzo, tylko Ty jednoznacznie sugerujesz ludziom dewiacje.
    > To efekt wyparcia jak sądzę.

    Ten sam apel, co do twojego kibica, jacusia - prześledź wątek.
    Inicjatorowi wątku owszem - nic się z pedofilią nie kojarzyło. Ale już
    inni uczestnicy (i zwolennicy zakazów) upierali się, że jak fotografuje
    - to pedofil.

    > Wątkodawca powiedział, że wolałby, aby nikt jego dziecku nie robił
    > zdjęcia. Ma prawo sobie tego nie życzyć? Ma.

    Tak samo, jak ja mogę sobie nie życzyć, żebyś odpisywał na moje wypowiedzi.


  • 119. Data: 2007-07-17 09:19:13
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Olgierd wrote:

    > Nie może być agresywny zakompleksiony łepek, który boi się wszystkiego i
    > tylko powtarza jak mantrę swoje prawdy objawione ;-)

    Cieszę się, że wreszcie zaczynasz rozpoznawać _swoje_ problemy
    psychiczne, drogi "łepku".


  • 120. Data: 2007-07-17 09:20:03
    Temat: Re: Jak to jest z robieniem zdjęć?
    Od: Olgierd <n...@o...com>

    Dnia Tue, 17 Jul 2007 10:58:13 +0200, JanKo napisał(a):

    >> ale kiedy koles pstryka obcemu dziecku fotki i to kilka to to normalne
    >> nie jest...
    >
    > Rozbieranie własnych dzieci publicznie nie jest normalne. A jakby Cię
    > własna matka rozebrała do naga w środku miasta?

    Cóż, też mnie rozbieranie dzieci zawsze dziwiło, ale zauważ, że jest taki
    zwyczaj - od lat - że małe dzieci latają na plaży na golasa.
    Argument "jakby Twoja matka..." jest o tyle nietrafny, że: 1) mówimy o
    małych dzieciach 2) na plaży.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    http://olgierd.bblog.pl || http://olgierd.wordpress.com

strony : 1 ... 11 . [ 12 ] . 13 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1