-
1. Data: 2004-06-20 01:03:17
Temat: Jak to jest z lokalami? - hałas
Od: "Mariusz" <m...@p...onet.pl>
Muzyka w nocy do 5 nad ranem, nie można spać. Mam pytanie - czy sa jakieś
normy prawne na takie coś czy zupełnie nic. Policja mówi - to sprawa
zwyczajowa - moga grać. Krew człowieka już zalewa, no bo ile można wytrzymać
-
2. Data: 2004-06-20 07:52:12
Temat: Re: Jak to jest z lokalami? - hałas
Od: "Teqnix" <x...@k...org>
art 51 kodeksu wykroczen, jak bedziesz wystarczajaco upierdliwy to policja
zrobi w koncu wniosek u ukaranie, a jezeli masz sobie cos z wojujacego
pieniacza:P zawsze sobie sam mozesz taki wniosek napisac i sprawa zawisnie
przed sadem grodzkim
Użytkownik "Mariusz" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cb2nof$mh4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Muzyka w nocy do 5 nad ranem, nie można spać. Mam pytanie - czy sa jakieś
> normy prawne na takie coś czy zupełnie nic. Policja mówi - to sprawa
> zwyczajowa - moga grać. Krew człowieka już zalewa, no bo ile można
wytrzymać
>
>
-
3. Data: 2004-06-20 11:28:44
Temat: Re: Jak to jest z lokalami? - hałas
Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com>
: art 51 kodeksu wykroczen, jak bedziesz wystarczajaco upierdliwy to policja
: zrobi w koncu wniosek u ukaranie, a jezeli masz sobie cos z wojujacego
: pieniacza:P zawsze sobie sam mozesz taki wniosek napisac i sprawa zawisnie
: przed sadem grodzkim
tylko niech sie nie zdziwi jak pozniej bedzie miec prawdziwy koncert od 6.00
do 22.00 :)
P.
Ps.
Najpierw grzecznie porozmawiac i porprosic sasiada a nie wyjezdzac z
policja.
Nade mna mieszka taki palant. Co wlacze muzyke wali czyms w sufit (u niego w
podloge :)
(nawet gdy trwa to 1 minute) pozniej schodzi i wyzywa od gnoi.
Oczywiscie czy tego chce czy nie ( a zwykle nie- mowie o mnie) zostawiam na
max wlaczona muzyke przynajmniej na godzine.
-
4. Data: 2004-06-30 12:59:59
Temat: Re: Jak to jest z lokalami? - hałas
Od: "SKY_NET" <s...@k...mm.pl>
Użytkownik "Mariusz" <m...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:cb2nof$mh4$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Muzyka w nocy do 5 nad ranem, nie można spać. Mam pytanie - czy sa jakieś
> normy prawne na takie coś czy zupełnie nic. Policja mówi - to sprawa
> zwyczajowa - moga grać. Krew człowieka już zalewa, no bo ile można
wytrzymać
>
>
Cisza nocna obowiązuje od godz.: 22 o ile się nie mylę. po tej godzinie na
twoje wezwanie policja ma obowiązek interweniować. Podzwoń kilka razy,
znajdź świadków - sąsiadów itp. następnie wytocz im sprawę cywilną. Istnieją
duże szanse na powodzenie takiej akcji - wiem z doświadczenia, znajomy
przegrał właśnie podobną sprawę. Sąd uznał winę oskarżonego, jednak został
on jedynie obarczony kosztami postepowania. Co nie zmienia faktu, ze wyrok
to wyrok, a powód zapowiedział, że na podstawie wyroku będzie apelował do
rady miasta o cofnięcie koncesji.
--
Pozdrawiam
SKY_NET
-
5. Data: 2004-07-01 16:40:43
Temat: Re: Jak to jest z lokalami? - hałas
Od: "andrzej" <b...@o...pl>
Użytkownik "SKY_NET" <s...@k...mm.pl> napisał w wiadomości
news:cbudh5$hav$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Cisza nocna obowiązuje od godz.: 22 o ile się nie mylę. po tej godzinie na
> twoje wezwanie policja ma obowiązek interweniować.
O ile wiem, to tak zwana "cisza nocna" jest tylko wewnetrzym uregulowaniem
wspolnot mieszkaniowych a nie przepisem prawnym.
Każde zakłócanie spokoju, niezaleznie od godziny wystepowania jest
wystarczającym powodem, aby wezwac policje.
andrzej