> czesc.
> sytuacja. wiele firm typu "autokonsorcium" i np. "media markt"
> nie chce dac klientowi do analizy umowy kredytowej. umowa jest
> dluga, i skomplikowana.

Witamy szefa ;-)

Popros o uzasadnienie na pismie. Jesli odmowia to popros szefostwo i
zagroz skarga do centrali. To czasami dziala. Ja kiedys zrobilem taki
numer, ze zasymulowalem chec podpisania, po czym po prostu wstalem i
powiedzialem "ze musze to przeczytac w domu" bo teraz nie mam na to
czasu. "Panienka z okienka" probowala protestowac, ale niezbyt jej sie
to udalo ;) Po drugie, te wszystkie firmy zawsze kredytuje jakis bank,
ktory firmuje papiery i pieniadze. Mozna sprobowac zaatakowac "centrum
dowodzenia" banku w tej sprawie.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

czesc.
sytuacja. wiele firm typu "autokonsorcium" i np. "media markt"
nie chce dac klientowi do analizy umowy kredytowej. umowa jest
dluga, i skomplikowana.

czy nie ma na to jakiegos lekarstwa? czy tego typu "kredytodawca"
nie jest zobligowany do wydania umowy na podstawie jakichs przepisow
z prawa handlowego i nowej ustawy o kredycie konsumenckim lub
wogole wg. jakichs ustaw kredytowych? nie jestem prawnikiem,
stad moje wydawac by sie moglo naiwne pytania.

problem w tym, ze tego typu "kredytodawcy" maja porzadne
zaplecze prawne. a kredytobiorca nie ma ani prawnika, ani
wiedzy prawnej zeby nie byc oszukanym.

prosze o odpowiedz na grupie.

--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu wymaga
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | rzetelnosci
\==============================================/ dziennikarskiej.

do góry

Użytkownik "Grzegorz Szyszlo" <z...@w...lublin.pl> napisał w wiadomości
news:3EC9D176.11C0@wbc.lublin.pl...
> czesc.
> sytuacja. wiele firm typu "autokonsorcium" i np. "media markt"
> nie chce dac klientowi do analizy umowy kredytowej. umowa jest
> dluga, i skomplikowana.
>
> czy nie ma na to jakiegos lekarstwa? czy tego typu "kredytodawca"
> nie jest zobligowany do wydania umowy na podstawie jakichs przepisow
> z prawa handlowego i nowej ustawy o kredycie konsumenckim lub
> wogole wg. jakichs ustaw kredytowych? nie jestem prawnikiem,
> stad moje wydawac by sie moglo naiwne pytania.
>
> problem w tym, ze tego typu "kredytodawcy" maja porzadne
> zaplecze prawne. a kredytobiorca nie ma ani prawnika, ani
> wiedzy prawnej zeby nie byc oszukanym.
>
> prosze o odpowiedz na grupie.

ależ jest bardzo proste. podajesz swoje dane i gdy podają ci umowę do
podpisania poprostu bierzesz ja i mówisz ze musisz się zapoznać spokojnie z
nią czy nawet poradzić się prawnika. poza tym możesz zawsze wycofać się z
każdej umowy. niestety nie pamiętam jaki jest czas na rezygnacje (cos koło 7
dni pewna nie jestem)

--
pozdrowienia
Aneta

do góry

> każdej umowy. niestety nie pamiętam jaki jest czas na rezygnacje (cos koło 7
> dni pewna nie jestem)

10 dni dla umowy zawartej poza lokalem firmy, czyli w domu, restauracji,
itp itd.

--
Krzysiek, Krakow, http://www.ceti.pl/~jimi

do góry

KrzysiekPP wrote:
> 10 dni dla umowy zawartej poza lokalem firmy, czyli w domu, restauracji,
> itp itd.

ale to kredyt

KG

do góry

Użytkownik "Kamil Gołaszewski" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3ECA17C2.7060005@poczta.onet.pl...
> KrzysiekPP wrote:
> > 10 dni dla umowy zawartej poza lokalem firmy, czyli w domu, restauracji,
> > itp itd.
>
> ale to kredyt

z tego co wiem to i z umowy o kredyt mozna sie wycofac nie pamietam jednak
ile sie ma na to czasu

--
pozdrowienia
Aneta

do góry

KrzysiekPP wrote:

> > sytuacja. wiele firm typu "autokonsorcium" i np. "media markt"
> > nie chce dac klientowi do analizy umowy kredytowej. umowa jest
> > dluga, i skomplikowana.

> Popros o uzasadnienie na pismie. Jesli odmowia to popros szefostwo i
> zagroz skarga do centrali. To czasami dziala. Ja kiedys zrobilem taki
> numer, ze zasymulowalem chec podpisania, po czym po prostu wstalem i
> powiedzialem "ze musze to przeczytac w domu" bo teraz nie mam na to
> czasu. "Panienka z okienka" probowala protestowac, ale niezbyt jej sie
> to udalo ;) Po drugie, te wszystkie firmy zawsze kredytuje jakis bank,
> ktory firmuje papiery i pieniadze. Mozna sprobowac zaatakowac "centrum
> dowodzenia" banku w tej sprawie.

no tak. ale czy sa na to jakies paragrafy ktore zmuszaja ich do
udostepnienia
tekstu umowy?

--
/===================================\ oOOo (C) Publikacja tego
| http://avalon.wbc.lublin.pl/~znik/ \===\__/==\ artykulu wymaga
| Grzegorz Szyszlo mailto:z...@w...lublin.pl | rzetelnosci
\==============================================/ dziennikarskiej.

do góry

> > każdej umowy. niestety nie pamiętam jaki jest czas na rezygnacje (cos
koło 7
> > dni pewna nie jestem)
>
> 10 dni dla umowy zawartej poza lokalem firmy, czyli w domu, restauracji,
> itp itd.
Odstąpić możesz od umowy kredytu bez podania przyczyny w ciągu 3 dni ale nie
znaczy że za DARMO płacisz za towar 100% + opłatę przygotowawczą oraz opłaty
i koszty związane z ustanowieniem zabezpieczenia. Informacja o możliwości
odstąpienia od umowy powinna być załączona do tej umowy. W przypadku braku
takiej informacji w treści umowy okres odstąpienia jest wydłużany.
Odstąpienie od umowy obwarowane jest też wysokością kredytu ( musi być
powyżej jakiejś kwoty, coś około ~400 ale mogę się mylić). Regulowała to
ustawa wchodząca w życie pod koniec ubiegłego roku o kredytach bankowych.
Piszę z pamięci bo nie mam z tym doczynienia ale w prasie wałkowano to wiele
razy.
Pozdrowienia Andrzej

do góry

Grzegorz Szyszlo wrote:
> KrzysiekPP wrote:
>> ktory firmuje papiery i pieniadze. Mozna sprobowac zaatakowac "centrum
>> dowodzenia" banku w tej sprawie.
>
> no tak. ale czy sa na to jakies paragrafy ktore zmuszaja ich do
> udostepnienia
> tekstu umowy?

:))
ale po co paragrafy, skoro możesz zbiec z tekstem umowy :))

maHo

--
lukasz shift-2 mach.com.pl,http://www.lukasz.mach.com.pl
gg://1612670 jabber://m...@j...org jabber://m...@j...gda.pl
icq://136281200 motto://"nie dziel skarbu póki smok zipie"

do góry