-
1. Data: 2005-04-26 19:57:02
Temat: Jak to jest z komornikami.
Od: "Miska" <1...@3...56>
Wygralam sprawe i Sad zasadzil mi od bylego wspolnika kase. Mam klauzule
wykonalnosci i mam zamiar udac sie z nia do komornika. I tu powstaje
pytanie, jesli osoba, ktora ma mi oddac kase poukrywala swoj majatek,
sprzedala mieszkanie, a ja nie mam wgladu co ona jeszcze posiada to jak w
tym momencie komornik bedzie sciagal dlug?
Ewentualnie jesli jest to sprawa klopotliwa dla komornika to czy mozna ten
dlug komus odsprzedac za czesc jego wartosci i gdzie szukac ewentualnie
chetnych.
I jeszcze jedno czy sa jakie instytucje skuteczniejsze od komornika?
Miska
-
2. Data: 2005-04-26 20:44:01
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: Mecenas <m...@p...pl>
Miska napisał(a):
> Wygralam sprawe i Sad zasadzil mi od bylego wspolnika kase. Mam klauzule
> wykonalnosci i mam zamiar udac sie z nia do komornika. I tu powstaje
> pytanie, jesli osoba, ktora ma mi oddac kase poukrywala swoj majatek,
> sprzedala mieszkanie, a ja nie mam wgladu co ona jeszcze posiada to jak w
> tym momencie komornik bedzie sciagal dlug?
> Ewentualnie jesli jest to sprawa klopotliwa dla komornika to czy mozna ten
> dlug komus odsprzedac za czesc jego wartosci i gdzie szukac ewentualnie
> chetnych.
> I jeszcze jedno czy sa jakie instytucje skuteczniejsze od komornika?
Kancelaria prawnicza z Białorusi jest najskuteczniejsza ;:)
Poważnie, to tylko Komornik Sądowy jest uprawniony do egzekucji Twojego
wyroku.
To Ty jako wierzyciel musisz wskazać skladniki majatku ( ruchomego lub
nieruchomości).
Oczywiście, że można sprzedać wierzytelność ( Twój wyrok).
Tylko pytanie za ile ktoś kupi? Może za 20%.
Pozdrawiam
Michał
-
3. Data: 2005-04-26 22:55:29
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: piwar <p...@p...com>
Mecenas napisał(a):
> To Ty jako wierzyciel musisz wskazać skladniki majatku ( ruchomego lub
> nieruchomości).
A jeśli wskazane zostanie miejsce przebywania osoby: np. mieszka u
matki, to komornik wynosi wszystko, na co matka nie ma faktury na swoje
nazwisko? Czy też muszę wskazać konkretne rzeczy? Skąd mogę wiedzieć co
jest jego, co matki? W końcu to jej mieszkanie, nie dłużnika. Tylko z
kolei to piękny sposób na ukrycie się przed wierzycielami.
Pozdr.
piwar.
-
4. Data: 2005-04-28 15:49:47
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: "M...@o...op" <l...@o...pl>
> A jeśli wskazane zostanie miejsce przebywania osoby: np. mieszka u
> matki, to komornik wynosi wszystko, na co matka nie ma faktury na swoje
> nazwisko? Czy też muszę wskazać konkretne rzeczy? Skąd mogę wiedzieć co
> jest jego, co matki?
No właśnie tego nie wiesz.
>W końcu to jej mieszkanie, nie dłużnika. Tylko z
> kolei to piękny sposób na ukrycie się przed wierzycielami.
Mój dłużnik mieszka u swojej żony,maja rozdzielność,mieszkanie i rzeczy w nim
są jego żony a on sam nie jest tam zameldowany.Nigdzie nie jest
zameldowany.Żona w drzwiach pokazała dokument o rozdzielności i komornik
(komornicy) nawet nie zaglądali do środka.Było to w mojej obecności i to ponoć
zgodne z prawem.Polecono mi po prostu obserwować i może coś kiedys wyjdzie na
jaw.
Posiadać nakaz to nie znaczy że odzyskasz pieniądze.
Pozdrawiam Majka
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
5. Data: 2005-04-28 19:14:49
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: jaszczur <m...@c...op.pl>
Przeglądam pl.soc.prawo
a tam użytkownik Miska pisze:
> Wygralam sprawe i Sad zasadzil mi od bylego wspolnika kase. Mam klauzule
> wykonalnosci i mam zamiar udac sie z nia do komornika. I tu powstaje
> pytanie, jesli osoba, ktora ma mi oddac kase poukrywala swoj majatek,
> sprzedala mieszkanie, a ja nie mam wgladu co ona jeszcze posiada to jak w
> tym momencie komornik bedzie sciagal dlug?
Czyli nie posiadasz aktualnych informacji na temat majątku dłużnika?
Możesz składać zapytania w wydziałach geodezji o posiadane przez niego
nieruchomości lub zlecić tę czynność komornikowi. Jeśli wiesz, że
sprzedał majątek zapoznaj się z art. 300 kk. Może w tym kierunku
należałoby pójść? Czasem skutkuje to wnioskiem oskarżonego o ugodę w
trybie postępowania mediacyjnego, lub wyrokiem nakazującym naprawienie
szkody.
Jeżali podejrzewasz, że dłużnik miał jakieś nieruchomości w przeszłości,
lecz zbył je na Twoją szkodę, to można by też spróbować wysłać zapytanie
do stosownego wydziału geodezji z prośbą o sprawdzenie jakie
nieruchomości dłużnik posiadał w przeszłości oraz czy i kiedy je zbywał.
Istnieje szansa, że Ci odpowiedzą. Dużo upraszcza posiadanie znajomego
w w/w wydziale geodezji ;-)
Poza tym możesz na piśmie poprosić komornika o sprawdzenie kto jest
płatnikiem składek zus, poprośić o ustalenie w CEPIKU czy ma
zarejestrowane na siebie pojazdy, itp.
Jeśli nie uda Ci się jednak ustalić majątku dłużnika, a komornik umorzy
egzekucję z uwagi na brak majątku podlegającego zajęciu, to możesz
wsyłać do sądu pozew o wyjawienie majątku.
--
mj
-
6. Data: 2005-04-29 04:33:24
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: "m...@d...pl" <n...@o...pl>
>> Możesz składać zapytania w wydziałach geodezji o posiadane przez niego
> nieruchomości lub zlecić tę czynność komornikowi.
W księgach wieczystych raczej....
>Jeśli wiesz, że
> sprzedał majątek zapoznaj się z art. 300 kk. Może w tym kierunku
> należałoby pójść? Czasem skutkuje to wnioskiem oskarżonego o ugodę w
> trybie postępowania mediacyjnego, lub wyrokiem nakazującym naprawienie
> szkody.
W jaki sposób skoro nic nie posiada? Pracą społeczną?
> Poza tym możesz na piśmie poprosić komornika o sprawdzenie kto jest
> płatnikiem składek zus,
I dowiesz się że pracuje legal za 700 zł a to nie podlega egzekucji .
> Jeśli nie uda Ci się jednak ustalić majątku dłużnika, a komornik umorzy
> egzekucję z uwagi na brak majątku podlegającego zajęciu, to możesz
> wsyłać do sądu pozew o wyjawienie majątku.
Teoria.W praktyce to wygląda inaczej.Jak ktoś nic nie posiada to możesz sobie
szukać wiatru w polu.
pozdawiam maciek
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
7. Data: 2005-04-29 06:17:10
Temat: Re: Jak to jest z komornikami.
Od: jaszczur <m...@c...op.pl>
Przeglądam pl.soc.prawo
a tam użytkownik m...@d...pl pisze:
>>> Możesz składać zapytania w wydziałach geodezji o posiadane przez niego
>> nieruchomości lub zlecić tę czynność komornikowi.
> W księgach wieczystych raczej....
Zwykle się to robi w wydziałach geodezji. Weź się zapytaj w ksiegach
wieczystych zwłaszcza tych nie skomputeryzowanych.
>>Jeśli wiesz, że
>> sprzedał majątek zapoznaj się z art. 300 kk. Może w tym kierunku
>> należałoby pójść? Czasem skutkuje to wnioskiem oskarżonego o ugodę w
>> trybie postępowania mediacyjnego, lub wyrokiem nakazującym naprawienie
>> szkody.
> W jaki sposób skoro nic nie posiada? Pracą społeczną?
Czasem nagle pieniądze się znajdują, jeśli interesuje się
delikwentem organ ścigania. Np 4BW się szczyci takimi
efektami pracy.
>> Poza tym możesz na piśmie poprosić komornika o sprawdzenie kto jest
>> płatnikiem składek zus,
> I dowiesz się że pracuje legal za 700 zł a to nie podlega egzekucji.
Lepiej nic nie robić?
>> Jeśli nie uda Ci się jednak ustalić majątku dłużnika, a komornik umorzy
>> egzekucję z uwagi na brak majątku podlegającego zajęciu, to możesz
>> wsyłać do sądu pozew o wyjawienie majątku.
> Teoria.W praktyce to wygląda inaczej.Jak ktoś nic nie posiada to możesz
> sobie szukać wiatru w polu.
Lepiej szukać wiatru w polu niż bezczynnie siedzieć pod miedzą.
--
"(...) aby uzyskać pełnię wolności, ( . '">
trzeba żyć tak, jakby twoje ciało ) L_
było już martwe" ( /[__
(c)Yamamoto Tsunetomo "Hagakure" <^ |mj