eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak sie ma predkosc?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 110

  • 61. Data: 2007-06-08 23:35:00
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>

    Dnia 08-06-2007 o 15:16:12 Robert Tomasik <r...@g...pl>
    napisał(a):

    >> W opisywanym przypadku mamy 2 trupy.
    > I co to zmienia w kontekście drogi hamowania?

    Skrocila sie o kilka procent...

    --
    Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
    Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
    Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.


  • 62. Data: 2007-06-09 05:30:14
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: ===Tomy=== <nic@z_tego.com>

    Dnia Fri, 8 Jun 2007 14:31:40 +0200, RoMan Mandziejewicz napisał(a):

    > Odpowiem w swoim imieniu - tak, zazwyczaj przez wioskę w pełnym ruchu
    > jedzie się w okolicach 80 km/h. Jesli pojedziesz wolniej, to TIRy będą
    > próbowały Cię wyprzedzać

    Bredzisz.


    --
    ===Tomy===

    Software is like sex:
    it's better, when it's free!


  • 63. Data: 2007-06-09 08:56:55
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: AW <s...@p...onet.pl>

    venioo wrote:

    > w czasie 1s. jadac 50km/h przemierzasz dokladnie 13,9 metra.
    > Ale sekunda na reakcje? Chyba w upale i po 2 piwach...
    > W momencie zagrozenia odruchowo wciskasz hamulec nawet nie wiesz kiedy
    > jak adrenalina Ci podskoczy, to trwa ulamek sekundy a nie sekunde.

    Z tego co pamiętam, czas potrzebny na przekazanie impulsu nerwowego z
    mózgu do mięśnia to ok. 0,4 s. Tak więc czas reakcji to w najlepszym
    przypadku te 0,4 s (działanie odruchowe).

    AW


  • 64. Data: 2007-06-09 12:11:02
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "Przemyslaw Popielarski" <p...@h...pl>

    666 wrote:
    > Jak patrzę na rejestracje, to aż mnie obrzydzenie bierze...

    To nie patrz.

    --
    ./ premax
    ./ p...@h...pl
    ./ koniec i bomba, a kto czytal ten traba. w.g.


  • 65. Data: 2007-06-09 12:42:52
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "venioo" <v...@i...pl> wrote in message
    news:f4cop1$ddd$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > PAndy pisze:
    >> no to chyba warto byloby odbyc kurs http://tinyurl.com/35rhgu polecam
    >> tam juz beda dokladne omowienia dlaczego stalo sie tak jak sie stalo.
    >
    > a wiec moze ujme to tak:
    > 1. chyba sam tego nie ogladales: 15% wypadkow z udzialem pieszych
    > spowodowanych z winy pieszych (w wiekszosci -31%- nieumyslne nagle
    > wtargniecie na jezdnie...)

    wina pieszego jest wtargniecie, kierowca przekraczajac predkosc 50kmph
    znaczaco zmniejsza szanse na przezycie tu zaczyna sie problem wiekszy i
    jak mowie - sady nawet w wypadku ewidetnego wtargniecia pijhanego do
    nieprzytomnosci pieszego czynia wspolwinnym kierowce.

    > 2. ogladajac to poczulem sie jak w kosciele: ktos z wada wymowy czyta
    > z kartki bez zadnej intonacji to, co mu kazali, do tegi idzie mu to
    > jak dziecku, z nieprzymierzajac, 3 klasy podstawowki

    cel tej prezentacji jest jednak inny - przyblizyc to co sie dzieje ne
    drodze tym ktorzy uwazaja ze ich to nie dotyczy

    > 3. porownanie liczby wypadkow i ich ofiar w krajach europy jest wrecz
    > przezabawne: niemcy i francje porownuja z polska... smiech na sali.
    > nasz stan drog i jakosc samochodow poruszajacych sie u nas ma sie
    > nijak do reszty panstw zachodniej europy. u nas zeby przejechac 200km
    > musisz przejechac przez 20 przydroznych wiosek, 5 malych miasteczek i
    > 1 duze (tak mniej wiecej, bo statystyk na to nie ma) - w niemczech
    > przejedziesz autostrada 500km nie wjezdzajac do zadnego miasta ani
    > wioski. co to wogole za porownanie???
    > skonczylem ogladanie na rozjechanej dziewczynie, ktorej mercedes
    > przejechal po glowie.
    > nie zrozumialem tez wstawki mowiacej, ze ludzie ktorzy zgineli "to
    > dzieci lub pracownicy sluzby wieziennej". Czy to cos zmienia, kto to
    > byl? W kontekscie filmu i owszem, bo od razu mozemy sobie pomyslec:
    > "to przesrane ma skazany na 7 lat wiezienia kierowca". A jakby to byly
    > dzieci nauczycieli, albo gornikow, albo obojetnie czyje - tez by o tym
    > wspomnieli, dodajac "co wiecej..."

    i co mam ci powiedziec, tez uwazam ze zmaist wycinania drzew i stawiania
    kolejnych ograniczen predkosci panstwo poinno budowac bezpieczna
    infrastrukture drogowa, pomysly w stylu palenia swiatel w dzien i
    wyciniki drzew przy drogach to leczenie syfa pudrem - niestety zyjemy w
    takim kraju, x lat temu przed boomem budowlanym cena 1km autostrady w
    Polsce i Szwecji byla porownywalna - tylko ze my mielismy tansze
    kruszywa, tansza sile robocza i robilismy to po prostu tansza
    technologia kladac niejszy niz w Szwecji nacisk na bezpieczenstwo i
    ekologie... dlaczego w takim razie bylo tak drogo?? bo ktos musial
    zarobic...
    Noi zgadzam sie z tym co piszesz - nie ma roznicy czy ginie dziecko czy
    dorosly i nie ma znaczenia czy gina funkcjonariusze sluzb mundurowych
    czy nie.


    > dlaczego w polsce caly czas wini sie kierowcow (ktorzy placa wieeeele
    > roznych obciazen) za wypadki na drodze? slyszal ktos kiedys, zeby
    > wytoczono proces jakiemus urzedowi za nienalezyty stan drog? to tak
    > jakby placic haracz dentyscie i chodzic z dziurami w zebach a pozniej
    > narzekac, ze jest to wina producentow zywnosci...

    Bo niestety wielu kierowcow zachowuje sie na drodze jak bydlo spuszczone
    nagle z postronka, nie wiem jakie frustracje odreagowuja na drodze ale
    wstepuje w nich zly co kaze im robic durne rzeczy, jesli dodamy do tego
    raczej nienajlepszy stan techniczny pojazdow i fatalny stan drog to
    niestety taki mamy tego efekt.
    A juz jezdzenie po kielichu nagminne przeciez u nas i mimo wszystko
    spolecznie tolerowane - wytacza sie taki frajer z 1,5 promila we krwi na
    droge...


  • 66. Data: 2007-06-09 16:02:15
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: The_EaGle <t...@t...pl>

    Marsjusz napisał(a):

    > Zawsze powtarzam zonie: Przechodz przez jezdnie po pasach, przynajmniej nie
    > będzie twojej winy jak cie ktoś zabije !

    Jak zona wtargnie na jezdnie tuz pod maske to bedzie to jej wina.
    Kwestia swiatków.

    Pozdrawiam
    Rafał


  • 67. Data: 2007-06-09 16:24:22
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "Anka77" <a...@i...pl>

    Inny przypadek.
    Robotnik pracuje na dachu.
    Spada na zaparkowany samochód i ginie.
    Gdyby nie było tak samochodu, to może by przeżył.
    Samochód był zaparkowany w miejscu niedozwolonym.

    Czyli sytuacja podobna do opisanej.
    Właściciele samochodów popełnili wykroczenia w obu
    przypadkach.
    Rozumiem, że właściciel samochodu pójdzie do pierdla,
    bo źle zaparkował samochód?

    Anka



  • 68. Data: 2007-06-09 17:08:13
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "Anka77" <a...@i...pl> wrote in message
    news:f4ekgl$jb2$1@nemesis.news.tpi.pl...

    dwoja z argumentacji


  • 69. Data: 2007-06-09 17:34:34
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "Anka77" <a...@i...pl>

    > dwoja z argumentacji

    Wyjaśnij rzeczowo, w który miejscu moja
    argumentacja jest błędna. Dziękuję.

    Anka



  • 70. Data: 2007-06-09 18:48:40
    Temat: Re: Jak sie ma predkosc?
    Od: "PAndy" <p...@p...onet.pl>


    "Anka77" <a...@i...pl> wrote in message
    news:f4eokd$sq6$1@nemesis.news.tpi.pl...
    >> dwoja z argumentacji
    >
    > Wyjaśnij rzeczowo, w który miejscu moja
    > argumentacja jest błędna. Dziękuję.

    "Robotnik pracuje na dachu.
    Spada na zaparkowany samochód i ginie.
    Gdyby nie było tak samochodu, to może by przeżył.
    Samochód był zaparkowany w miejscu niedozwolonym"



    Kontrargumentacja w Twoim stylu - pilot mysliwca jest zmuszony do
    katapultacji, spada na zaparkowany samochod i ginie. Gdyby nie bylo
    samochodu to moze by przezyl, samochod byl zaparkowany w miejscu
    niedozwolonym.

    mozna mnozyc podobne przyklady, co prawda nie sa one zbyt przydatne bo
    nie sa porownywalne z opyswana sytuacja ale za to sa fajne i jakze
    barwne.

strony : 1 ... 6 . [ 7 ] . 8 ... 11


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1