-
21. Data: 2006-01-15 13:57:56
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: Papik <p...@a...net>
Dnia Sat, 14 Jan 2006 19:52:39 +0100, Kudłaty napisał/napisała:
> No i wiesz sam jak trąbią :)
co oni moga tymi standardowymi klaksoniczkami - pii pii :)
Ja se wmontowalem "trabe okretowa" a dokladnie 2 trabki od merca.. jak
trabie to poza strachem smiech wywoluje :DDD heheh
Pare razy sie przydalo..
--
* Szukam zony: http://fotki.pomorski.net/albums/Papik/Normalne/imag
e00001.jpg *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701
-
22. Data: 2006-01-15 14:16:57
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: Kudłaty <k...@b...adresu.email>
Papik wrote:
> Dnia Sat, 14 Jan 2006 19:52:39 +0100, Kudłaty napisał/napisała:
>> No i wiesz sam jak trąbią :)
>
> co oni moga tymi standardowymi klaksoniczkami - pii pii :)
> Ja se wmontowalem "trabe okretowa" a dokladnie 2 trabki od merca.. jak
> trabie to poza strachem smiech wywoluje :DDD heheh
> Pare razy sie przydalo..
W moim samochodzie tez trąba nie jest cicha, ale policjani moga
tez sie o to czepiac.
A jak już pisałem na początku, nie uważam aby przejazd z wyższą szybkością
niż są ograniczenia ustanowione przez jakiegoś barana lub innego osła był
jakimś wykroczeniem. Przecież nic się nie stało, gdyby nie policja to nawet
nikt by tego nie widział.
A skoro jakiś tam sąd w poznaniu "wybacza" (baa, nawet odmawia wszczęcia
postępowania) pederastom; dlaczego by tego nie rozciągnąc na WSZYSTKIE
elementy gdy nic się nie stało!?
Dla mnie przejazd w nocy szybciej niż ograniczenia wskazuja a jednocześnie
przy dobrych warunkach do jazdy, przejście na czerwonym świetle - gdy NIC
nie jedzie, nic NAGLE nie wjedzie na przejście, i kilka innych rzeczy to
nie jest żadne przestępstwo ani nawet wykroczenie (rozumiem, że jakiś baran
wpisał to do "prawa").
Dlatego właśnie chciałem z przypadkiem przejazdu za szybko zestawić tych
pederastów co im sąd wybaczył aby i mi wybaczył chociaż pederastą nie
jestem :)
I powiem jeszcze, że jeżeli moim przypadkiem udałoby się ZMIENIĆ idiotyczne
prawo - moge poświęcić sume nawet 4 razy większą. Jak się nie da - to
oczywiście zostaje zadymianie - że pederastom to juz teraz wolno za duzo...
ale to juz temat na osobną zabawe.
Ktoś napisał, że precedensy w polskim prawie (hm.. nie wiem jak to ująć
poprawnie) - nie zachodzą, nie istnieją (?). Czy to znaczy, że sąd (nawet,
jeden i ten sam orzekający) może orzekać INACZEJ w dwóch sprawach o to
samo?
--
Kudłaty
-
23. Data: 2006-01-15 16:32:13
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
> Np. ekspertyza, że ten samochód nie da rady jechać 135 km/h
W tym sęk, że ten samochód pojedzie 135, a nawet więcej, wkońcu silnik 1,8
:>
Tyle że na tym odcinku, nie bylbym w stanie rozwinąć takiej prędkości i
zatrzymać się bez hamowania
z piskiem obok niebieskich.
A nawet jeśli bym był w stanie w ten sposób jechać, to i tak gliny mogą
złapać prędkość kto jechał wcześniej, np minute
a wmówić że to my tyle jechalismy
He, kicha :(
Pozdr. KW
-
24. Data: 2006-01-15 20:34:55
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
Krzysztof Winnicki wrote:
> Tyle że na tym odcinku, nie bylbym w stanie rozwinąć takiej prędkości i
> zatrzymać się bez hamowania
> z piskiem obok niebieskich.
A potrafisz to udowodnić, że na tym odcinku nie da się wychamować ze 135
do 0 bez pisku opon?
Może np. miałeś niesprawne hamulce, albo coś?
-
25. Data: 2006-01-15 22:02:36
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: "Krzysztof Winnicki" <k...@g...pl>
> A potrafisz to udowodnić, że na tym odcinku nie da się wychamować ze 135
> do 0 bez pisku opon?
> Może np. miałeś niesprawne hamulce, albo coś?
Gdyby gliniarz wsiadł i sam się przejechał, myśle że by sam się przekonał.
Chociaż sam nie wiem, nigdy nie jechałem w tym miejscu z taką prędkością.
Pozdr.
KW
-
26. Data: 2006-01-17 11:16:17
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Lukasz napisał(a):
>>Pokazali mi na radarze 135 km/h !!
>
>
> 1). Radar ma funkcję pokazującą czas od ostatniego pomiaru. Zawsze możesz
> poprosić o wyświetlenie tego info.
Do 2014 (czy cos kolo tego) roku stare radary nie musza.
-
27. Data: 2006-01-17 11:19:08
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: Tomasz Pyra <h...@s...spam.spam>
Krzysztof Winnicki napisał(a):
> A nawet jeśli bym był w stanie w ten sposób jechać, to i tak gliny mogą
> złapać prędkość kto jechał wcześniej, np minute
> a wmówić że to my tyle jechalismy
Moga i tak robia.
W sadzie nie do obrony - powie taki, ze z cala pewnoscia zmierzyl Twoja
predkosc i tyle wlasnie jechales. Pozatym zgadza sie to z jego wyczuciem
predkosci ktore od zdobyl przez lata pracy z radarem.
Drugi kolega policjant to potwierdzi.
I mandacik gotowy.
Jedyna szansa to wozic ze soba w samochodzie kamere i filmowac caly czas
co sie dzieje.
-
28. Data: 2006-01-17 12:28:21
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>
>
> I mandacik gotowy.
>
> Jedyna szansa to wozic ze soba w samochodzie kamere i filmowac caly czas
> co sie dzieje.
Albo tachograf, nie wiem jakie to koszty ale mysle ze jesli biegly nie stwierdzi
manipulacji przy tacho to kazdy sąd to uzna.
Cieżarowo mają w zasadzie obowiązkowo.
A.
-
29. Data: 2006-01-17 18:19:38
Temat: Re: Jak się bronić przed niesprawiedliwym mandatem.. ? !!
Od: Kocureq <a...@...stopce.pl>
Arek Margraf napisał(a):
> Albo tachograf, nie wiem jakie to koszty ale mysle ze jesli biegly nie stwierdzi
manipulacji przy tacho to kazdy sąd to uzna.
> Cieżarowo mają w zasadzie obowiązkowo.
A ile takie cudenko kosztuje? :)
--
/\ /\ [ Jakub 'Kocureq' Anderwald ] /\ /\
=^;^= [ k...@k...com ] =^;^=
/ | [ GG# 1365999 ICQ# 31547220 ] | \
(___(|_|_| [ k...@j...org ] |_|_|)___)