-
1. Data: 2012-03-07 13:38:22
Temat: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
Hej
Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu, ktory zmarl w 1992
roku. Sprawa nabycia spadku po matce zmarlej w 2010 roku juz za nami. Ale
chodzi o ojca. Jak sedzia potraktuje nasze zeznania i komu przypadnie udzial
w gospodarstwie rolnym. Zeznania itp byly nastepujace
osoba1 (syn) - zaswiadczenie, ze uprawial pole przez 10 lat
osoba2 (corka) - zaswiadczenie o wyksztalceniu rolnicznym i potwierzdzenie,
ze pracowala zatrudniona w sektorze rolniczym. Zeznala takze, ze pomagala
przy polu
osoba3 (corka) - zeznala, ze pomagala uprawiac pole, biorac udzial w
wykopkach i innych pracach polowych.
Wszystkie osoby zeznaly takze, ze matka nie byla nigdzie zatrudniona i
pracowala na polu.
Jak sad to ugryzie? Czy kogos usunie ze spadku?
Pozdrawiam
Dysiek
-
2. Data: 2012-03-07 14:48:03
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: Olgierd <n...@n...problem>
On Wed, 07 Mar 2012 14:38:22 +0100, Dysiek wrote:
> Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu,
(...)
> Jak sad to ugryzie? Czy kogos usunie ze spadku?
Skoro to sprawa o nabycie spadku, to nikogo nie usunie. Takie rzeczy mogą
mieć ew. znaczenie przy sprawie o dział spadku.
--
pozdrawiam, Olgierd
http://olgierd.rudak.org
-
3. Data: 2012-03-07 15:53:06
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
W dniu 2012-03-07 15:48, Olgierd pisze:
> On Wed, 07 Mar 2012 14:38:22 +0100, Dysiek wrote:
>
>> Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu,
> (...)
>> Jak sad to ugryzie? Czy kogos usunie ze spadku?
>
> Skoro to sprawa o nabycie spadku, to nikogo nie usunie. Takie rzeczy mogą
> mieć ew. znaczenie przy sprawie o dział spadku.
>
Hehe, nie takie to proste. Problem dziedziczenia gospodarstw rolnych to
właśnie problem stwierdzenia nabycia spadku. Przepisy się zmieniały w
czasie i to często. Do tego stopnia były te zmiany częste i
pokomplikowane, że za referat na ten temat dostawało się 5 na zaliczeniu
z prawa rolnego. :)
Akurat w 92' to chyba nie było żadnych ograniczeń, ale nie chce mi się
sprawdzać, sąd w postanowieniu wskaże przepisy. No chyba że pytający
rozwiązuje casus na ćwiczenia? A to wtedy tym bardziej nie chce mi się
odrabiać za kogoś pracy domowej ;)
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadekm
-
4. Data: 2012-03-07 16:19:46
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> Hehe, nie takie to proste. Problem dziedziczenia gospodarstw rolnych to
> właśnie problem stwierdzenia nabycia spadku. Przepisy się zmieniały w
> czasie i to często. Do tego stopnia były te zmiany częste i
> pokomplikowane, że za referat na ten temat dostawało się 5 na zaliczeniu z
> prawa rolnego. :)
> Akurat w 92' to chyba nie było żadnych ograniczeń, ale nie chce mi się
> sprawdzać, sąd w postanowieniu wskaże przepisy. No chyba że pytający
> rozwiązuje casus na ćwiczenia? A to wtedy tym bardziej nie chce mi się
> odrabiać za kogoś pracy domowej ;)
Za stary juz jestem na studia :-) Pytam, bo wlasnie taki problem mamy - tzn.
czy sedzia moze kogos pominac w wyroku. Ma go oglosic pod koniec marca, ale
wolalbym wiedziec czego mozna sie spodziewac :-)
Pozdrawiam
Dysiek
-
5. Data: 2012-03-07 16:38:48
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
W dniu 2012-03-07 17:19, Dysiek pisze:
>> Hehe, nie takie to proste. Problem dziedziczenia gospodarstw rolnych to
>> w?a?nie problem stwierdzenia nabycia spadku. Przepisy si? zmienia?y w
>> czasie i to cz?sto. Do tego stopnia by?y te zmiany cz?ste i
>> pokomplikowane, ?e za referat na ten temat dostawa?o si? 5 na zaliczeniu z
>> prawa rolnego. :)
>> Akurat w 92' to chyba nie by?o ?adnych ogranicze?, ale nie chce mi si?
>> sprawdza?, s?d w postanowieniu wska?e przepisy. No chyba ?e pytaj?cy
>> rozwi?zuje casus na ?wiczenia? A to wtedy tym bardziej nie chce mi si?
>> odrabia? za kogo? pracy domowej ;)
>
>
> Za stary juz jestem na studia :-) Pytam, bo wlasnie taki problem mamy - tzn.
> czy sedzia moze kogos pominac w wyroku. Ma go oglosic pod koniec marca, ale
> wolalbym wiedziec czego mozna sie spodziewac :-)
>
> Pozdrawiam
> Dysiek
>
>
Tak na szybko, więc bez większych gwarancji:
Przez cały 1992 rok obowiązywał
art. 1059 kodeksu cywilnego:. Spadkobiercy dziedziczą z ustawy
gospodarstwo rolne, jeżeli w chwili otwarcia spadku:
1) stale pracują bezpośrednio przy produkcji rolnej albo
2) mają przygotowanie zawodowe do prowadzenia produkcji rolnej, albo
3) są małoletni bądź też pobierają naukę zawodu lub uczęszczają do
szkół, albo
4) są trwale niezdolni do pracy.
Wychodziłoby zatem, że sad nie będzie miał podstaw do odmówienia komuś
dziedziczenia gospodarstwa (pewne wątpliwości, co do osoby 3 (córki) nie
wiem, jak te zeznania wyglądały, czy wynika z nich, ze tylko pomagała,
czy da się wywnioskować, ze stale pracowała.
Zgodnie z obowiązującym wtedy art. 1066.w stwierdzeniu nabycia spadku
wymienia się osobno spadkobierców dziedziczących gospodarstwo rolne oraz
ich udziały w tym gospodarstwie. Jeśli sad nikogo nie pominie, to
wyliczy wszystkich zarówno co do gospodarstwa, jak i co do reszty
spadku, jeśli osoba 3 nie wykazała że stale pracowała, top gospodarstwo
odziedziczą matka, osoba 1 i osoba 2, a resztę wszyscy czworo.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadekm
-
6. Data: 2012-03-07 18:29:56
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: 'Tom N' <n...@i...dyndns.org.invalid>
Roman Rumpel w <news:jj82us$dc4$1@inews.gazeta.pl>:
> gospodarstwo
> odziedziczą matka, osoba 1 i osoba 2, a resztę wszyscy czworo.
Że przypomnę:
"Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu, ktory zmarl w 1992
roku. Sprawa nabycia spadku po matce zmarlej w 2010 roku juz za nami."
^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
--
Tomasz Nycz
-
7. Data: 2012-03-07 19:36:26
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> "Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu, ktory zmarl w 1992
> roku. Sprawa nabycia spadku po matce zmarlej w 2010 roku juz za nami."
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
No ok, po matce to wiemy juz kto dziedziczy, ale przeciez matka dziedziczy
tez po mezu :-)
Pozdrawiam
Dysiek
-
8. Data: 2012-03-07 19:39:41
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: "Dysiek" <b...@b...pl>
> Wychodziłoby zatem, że sad nie będzie miał podstaw do odmówienia komuś
> dziedziczenia gospodarstwa (pewne wątpliwości, co do osoby 3 (córki) nie
> wiem, jak te zeznania wyglądały, czy wynika z nich, ze tylko pomagała, czy
> da się wywnioskować, ze stale pracowała.
Wlasnie o ta osobe mi chodzi, nie chcialbym zeby ktorys czlonek rodziny
zostal pominiety (niesety czesc osob by pewnie chciala). Ta osoba
najbardziej "zagrozona" wykresleniem zeznawala nastepujaco:
-pytanie: czy pani pracowala na roli
- odp: tak, pracowalam
- pytanie: ale nie ma pani wyksztalcenia rolniczego, wiec co byla pani w
stanie robic na tej roli?
- odp: rodzice nie mieli wlasnego sprzetu rolniczego, czasami wypozyczali go
tylko z kolka rolniczego, wiec zajmowalam sie plewieniem pola, pomagalam w
wykopkach, sprzatalam
Jak myslicie, jak zinterpretuje to sad? Jako ciagla prace?
Pozdrawian
Dysiek
-
9. Data: 2012-03-07 19:51:15
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
W dniu 2012-03-07 19:29, 'Tom N' pisze:
> Roman Rumpel w<news:jj82us$dc4$1@inews.gazeta.pl>:
>
>> gospodarstwo
>> odziedziczą matka, osoba 1 i osoba 2, a resztę wszyscy czworo.
>
> Że przypomnę:
>
> "Dzisiaj odbyla sie rozprawa nabycia spadku po ojcu, ktory zmarl w 1992
> roku. Sprawa nabycia spadku po matce zmarlej w 2010 roku juz za nami."
> ^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^^
^^^^^^^^^^^
>
>
No i? Czego nie zrozumiałeś? Czy ja gdzieś pisałem kto dziedziczy po matce?
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadekm
-
10. Data: 2012-03-07 20:03:06
Temat: Re: Jak sedzia potraktuje nasze deklaracje?
Od: Roman Rumpel <r...@g...pl>
W dniu 2012-03-07 20:39, Dysiek pisze:
>
> Jak myslicie, jak zinterpretuje to sad? Jako ciagla prace?
>
Niestety. Szklana kula nam się zepsuła.
--
Jak kogoś pozywasz, to oskarżony nie składa odpowiedzi na wniosek,
tylko przedstawia apelację. Apelacja musi być wniesiona przez
adwokata, chyba że obwiniony nie miał pełnomocnika w postępowaniu
nakazowym. Ewentualnie spróbuj wnieść zażalenie na działalność
kuratora do prezesa Sądu. Wtedy jest pewna szansa, że sąd zwróci
wniosek i otrzymasz tytuł wykonawczy. (C) by ~przypadekm