No więc mam taki problem... dziś z rana podeszła pod moje drzwi pani która
zaproponowała udział w ankiecie...gdy doszliśmy do jej końca - zaproponowała
udział w rekomendacji produktu kosmodysk...dalej wypełniła moimi danymi
blankiecik, który kazała mi podpisać...powiedziała ze ca kilka dni przywioza na
wyprobowanie owy produkt i po tej prezentacji bedzie mozliwosc jego kupna....
spytalem sie jeszcze czy aby to co podpisalem nie jest wiazace, a ona oczywiscie
zaprzeczyla. Spieszylem sie troche bo jutro kolejny egzamin...wiec szybko
podziekowalem i wrocilem do nauki...po chwili jednak przeczytalem blankiet ktory
mi zostawila... i ku mojemu zdziwieniu widze tam: UMOWA KUPNA (...) "w sposób
zobowiązujący zamawiam wyżej wymieniony towar, wyrażam zgodę na cenę, warunki
reklamacyjne oraz sposób dostawy - bezpłatny" (...) mój podpis...

wiem, to było głupie coś podpisywać bez przeczytania tego...ale kto by pomyślał.
..dałem się wrobić...teraz proszę Was o POMOC! Jak to wszystko odkręcić, czy
jest jakiś sposób, żeby to unieważnić...oczywiście nie doszło do sfinalizowania
- nic nie zapłaciłem... i nie mam zamiaru. Proszę Was o pomoc.

Jeśli możecie to piszcie nie tylko na forum, ale również na mojego maila, bo jak
już wspominałem mam jutro egzamin i nie będę mógł spradzać forum co chwilę...
(mail: e...@p...onet.pl)

Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
P.S. Zawsze czytajcie co podpisujecie...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

Borygo napisał(a):

> Jeśli możecie to piszcie nie tylko na forum, ale również na mojego maila, bo jak
> już wspominałem mam jutro egzamin i nie będę mógł spradzać forum co chwilę...
> (mail: e...@p...onet.pl)

Możesz odstąpić od tej umowy w ciągu 10 dni, nawet powinna być o tym
informacja na umowie, jeśli nie ma, to termin ten zostaje przedłużony -
chyba do 3 miesięcy.

> Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
> P.S. Zawsze czytajcie co podpisujecie...

W rzeczy samej :)

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Borygo napisał(a):

> Jeśli możecie to piszcie nie tylko na forum, ale również na mojego maila, bo jak
> już wspominałem mam jutro egzamin i nie będę mógł spradzać forum co chwilę...
> (mail: e...@p...onet.pl)

Możesz odstąpić od tej umowy w ciągu 10 dni, nawet powinna być o tym
informacja na umowie, jeśli nie ma, to termin ten zostaje przedłużony -
chyba do 3 miesięcy.

> Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
> P.S. Zawsze czytajcie co podpisujecie...

W rzeczy samej :)

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

> Borygo napisał(a):
>
> > Jeśli możecie to piszcie nie tylko na forum, ale również na mojego maila, bo
jak
> > już wspominałem mam jutro egzamin i nie będę mógł spradzać forum co chwilę..
.
> > (mail: e...@p...onet.pl)
>
>   Możesz odstąpić od tej umowy w ciągu 10 dni, nawet powinna być o tym
> informacja na umowie, jeśli nie ma, to termin ten zostaje przedłużony -
> chyba do 3 miesięcy.
>
> > Pozdrawiam i z góry dziękuję za pomoc.
> > P.S. Zawsze czytajcie co podpisujecie...
>
>   W rzeczy samej :)

Dzięki za pomoc..teraz tylko znajdę jakiś formularzyk odstąpienia i już im
wysyłam... jeszcze raz dzięki
>
> --
> Pozdrawiam!
> Liwiusz
> www.liwiusz.republika.pl


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

e...@p...onet.pl napisał(a):

> Dzięki za pomoc..teraz tylko znajdę jakiś formularzyk odstąpienia i już im
> wysyłam... jeszcze raz dzięki

Nie ma jednego obowiązującego wzrou, może być coś takiego:

Oświadczam, że w dniu ... odstępuję od umowy kupna-sprzedaży
kosmodysku... zawartej w dniu...

Jak dostałaś już towar, to musisz go zwrócić na swój koszt.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Borygo napisał(a):

> wiem, to było głupie coś podpisywać bez przeczytania tego...ale kto by pomyślał.
> ..dałem się wrobić...teraz proszę Was o POMOC! Jak to wszystko odkręcić, czy
> jest jakiś sposób, żeby to unieważnić...oczywiście nie doszło do sfinalizowania
> - nic nie zapłaciłem... i nie mam zamiaru. Proszę Was o pomoc.

Dla zainteresowanych:

http://ww20.mediarun.pl/story.php?story=394

oraz

http://ww20.mediarun.pl/story.php?story=75

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry

Użytkownik Borygo napisał:

> wiem, to było głupie coś podpisywać bez przeczytania tego...ale kto by pomyślał.
> ..dałem się wrobić...teraz proszę Was o POMOC! Jak to wszystko odkręcić, czy
> jest jakiś sposób, żeby to unieważnić...oczywiście nie doszło do sfinalizowania
> - nic nie zapłaciłem... i nie mam zamiaru. Proszę Was o pomoc.

Witam wszystkich.

Pozwole sobie dopisac w tym watku mój problem ktory jest dokladnie w drugą
strone:
zawarłem umowe kupna-sprzedazy poprzez wygranie aukcji na allegro bez ceny
minimalnej. Jak nie trudno sie domyslic bardzo korzystnej dla mnie. Poniewaz
cena jest bardzo niska, (nikt wiecej nie chcial licytowac) to kupujący nie
odpisuje na moje maile z ponagleniami. Nie podal mi konta do wplaty
pieniedzy. W koncu wystawilem mu negatywa ale byc moze sprawe warto
pociagnac dalej ?
Zaczelo robic sie ciekawie gdyz zadzwonil do mnie z wyzwiskami i uzyl nawet
grózb karalnych.
Co na to polskie prawo ?


--
Arni Toruń

do góry

"...dalej wypełniła moimi danymi blankiecik, który kazała mi podpisać..."

Ciekawe co byś powiedział, gdyby blankiecik nie miał nazwy "umowa kupna" tylko
np weksel na kwotę...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

"...dalej wypełniła moimi danymi blankiecik, który kazała mi podpisać..."

Ciekawe co byś powiedział, gdyby blankiecik nie miał nazwy "umowa kupna" tylko
np weksel na kwotę...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

do góry

g...@p...onet.pl napisał(a):
> "...dalej wypełniła moimi danymi blankiecik, który kazała mi podpisać..."
>
> Ciekawe co byś powiedział, gdyby blankiecik nie miał nazwy "umowa kupna" tylko
> np weksel na kwotę...


Pewnie by nic nie powiedziała, bo by nie wiedziała - weksel zazwyczaj
wypełnia się w jednym egzemplarzu - dla remitenta.

--
Pozdrawiam!
Liwiusz
www.liwiusz.republika.pl

do góry