Użytkownik " 666" <j...@w...eu> napisał w wiadomości
news:fn4r58$f5c$1@news.wp.pl...
>A skąd wiesz, że za mieszkanie nie są wnoszone opłaty?

Akurat to wiem.

do góry

Jacek M <jacekkropkamalikmalpawp> napisal:
> A spółdzielnia ma do tego prawo? Nie mogę sobie wyobrazić sytuacji aby
> spółdzielnia eksmitowała mnie za coś z wykupionego na własność mieszkania.

Nie 'mieszkania' ale wlasnosciowego prawa lokatorskiego. Odrobine inna sprawa.
Spoldzielnia ma prawo eskmitowania w takim przypadku. To m.in. jest ten
drobiazg, ktory rozni normalna wlasnosc od tej 'wlasnosci'.
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Mielismy kiedyś takiego w kamienicy, po smierci swojej żony zdziwaczał, opłaty
generalnie wnosił, ale smród z parteru
był tragiczny, szczęśliwie nie w naszym pionie, raz po kilku latach starań
przyjechała ekipa i wszystko mu wywiozła
wywalając przez okno, po paru latach chyba go eksmitowali, generalnie straszliwie
długo się ciągneło i ponoć nic nie
mozna było zrobić, skoro opłaty były, ale prąd i gaz miał odłączone..
JaC

do góry

Użytkownik "Jacek_P" <Z...@c...edu.pl> napisał
> Nie 'mieszkania' ale wlasnosciowego prawa lokatorskiego. Odrobine inna
> sprawa.
> Spoldzielnia ma prawo eskmitowania w takim przypadku. To m.in. jest ten
> drobiazg, ktory rozni normalna wlasnosc od tej 'wlasnosci'.

Co zrobić z szkodliwym lokatorem mającym normalną własność?

do góry