eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak oskarzyc prokuratora
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 14

  • 11. Data: 2005-07-23 14:36:12
    Temat: Re: Jak oskarzyc prokuratora
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "MiKey" <m...@...pl> napisał w wiadomości
    news:dbteu1$l2b$1@korweta.task.gda.pl...

    > Dla mnie pomówienie może być tylko publiczne, wobec kogoś trzeciego.

    Są w sumie dwa rodzaje pomówień. Te publiczne wynikające z art. 212 kk i
    pomówienie polegające na fałszywym oskarżeniu wynikające z art. 234 kk.


  • 12. Data: 2005-07-24 16:23:53
    Temat: Re: Jak oskarzyc prokuratora
    Od: rhonda <w...@h...com>

    MiKey wrote:
    > Robert Tomasik napisał(a):
    >
    >> Owo podejrzenie musi wypływać z jakiś racjonalnych przesłanek. jeśli
    >> wypływa, to nie ma sprawy. Nawet, jeśli padnie wobec stwierdzenia, że
    >> nie stanowi to przestępstwa. Ale w wypadku procesu będziesz musiał
    >> dowieść, ze istniały racjonalne przesłanki do podejrzeń.
    >
    >
    > Dla mnie pomówienie


    Pomowienie wystepuje tylko wtedy kiedy osoba pomawiajaca wiedziala z
    gory o falszywosci swoich stwierdzen. Tylko wtedy. Bez tgo elementu
    pomowienie nie istnieje.


  • 13. Data: 2005-07-24 22:29:20
    Temat: Re: Jak oskarzyc prokuratora
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "rhonda" <w...@h...com> napisał w wiadomości
    news:tgPEe.4831$eg4.3366@trndny01...

    > Pomowienie wystepuje tylko wtedy kiedy osoba pomawiajaca wiedziala z
    > gory o falszywosci swoich stwierdzen. Tylko wtedy. Bez tgo elementu
    > pomowienie nie istnieje.

    Oczywiście, bo bez tego nie ma winy. Czy to coś zmienia, albo
    gdziekolwiek napisałem, że tak nie jest?


  • 14. Data: 2005-07-26 03:27:10
    Temat: Re: Jak oskarzyc prokuratora
    Od: wasp <k...@t...com>

    Robert Tomasik wrote:


    > Użytkownik "rhonda" <w...@h...com> napisał w wiadomości
    > news:tgPEe.4831$eg4.3366@trndny01...
    >
    >
    >>Pomowienie wystepuje tylko wtedy kiedy osoba pomawiajaca wiedziala z
    >>gory o falszywosci swoich stwierdzen. Tylko wtedy. Bez tgo elementu
    >>pomowienie nie istnieje.
    >
    >
    > Oczywiście, bo bez tego nie ma winy. Czy to coś zmienia, albo
    > gdziekolwiek napisałem, że tak nie jest?


    Na tej grupie dyskutanci notorycznie uzywaja okreslenia "pomowienie"
    wobec calkiem innych kwestii.

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1