eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak odyskac pozyczone pieniadze?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 11

  • 1. Data: 2004-09-18 22:54:07
    Temat: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: "Darek P." <d...@o...pl>

    Witam,

    Mam taki problem:
    Pozyczylem znajomemu 10.000 zł.
    Polowe gotówką, polowe przelewem z mojego konta na jego.
    Oczywiscie czysto po kolezensku, bez zadnej umowy.

    Minal termin zwrotu, minelo koljne kila miesiecy,
    a kolega kasy oddac nie ma zamiaru.

    Mieszka w innym miescie i kontakt mamy tylko przez tel./net.,
    ale ostatnio unika mnie.

    Jego stanowisko jest takie:
    Oddałybym, ale nie mam z czego.
    I trwa w tej postawie konsekwentnie.

    Czy jest cos, co moge zrobic, aby zgodnie z prawem
    odzyskać swoje pieniadze?

    P.S.
    Z gory proszę o niepisanie rad typu: "wynajmij kolesi
    z bejsbolami i złóżcie mu wizytę...".

    Dzieki,

    Darek P.




  • 2. Data: 2004-09-18 23:57:55
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: "Marcin Wasilewski" <r...@o...pl>


    Użytkownik "Darek P." <d...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:ciiehu$i73$1@host102-ursus.spray.net.pl...
    > Witam,
    >
    > Mam taki problem:
    > Pozyczylem znajomemu 10.000 zł.
    > Polowe gotówką, polowe przelewem z mojego konta na jego.
    > Oczywiscie czysto po kolezensku, bez zadnej umowy.

    Po koleżeńsku (bez umowy) to można koledze 100 - 200 zł. pożyczyć, ale
    nie 10 tys. "Podziwiam" tych, którzy takie sumy pożyczają na przysłowiową
    gębę. Napisz chociaż co było w tytule przelewu, który mu puściłeś. Jak coś
    więcej niż proste "pożyczka" to może coś wskurasz, ale jak gość będzie szedł
    w zaparte, to blado Cię widzę... Masz jakieś listy, e-maile, w których się
    ustosunkowuje, że wziął te pieniądze?
    Może zrób pewien podstęp, powiedz mu, że rozumiesz jego sytuację i
    zgadzasz się przesunąc termin spłaty na np. za rok, ale chcesz to na piśmie,
    żeby znowu nie było, że nie ma. Jeśli będzie naiwny (czyt. będzie chciał Cię
    zbyć, żebyś mu co chwilę 4 liter nie zawracał) to Ci to podpisze, wtedy po
    tym okresie, na który masz papier możesz iść spokojnie do sądu.



  • 3. Data: 2004-09-19 00:02:33
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    Marcin Wasilewski <r...@o...pl> wrote:
    > g?b?. Napisz chocia? co by?o w tytule przelewu, kt?ry mu pu?ci?e?. Jak co?
    > wi?cej ni? proste "po?yczka" to mo?e co? wskurasz, ale jak go?? b?dzie szed?
    > w zaparte, to blado Ci? widz?...

    Może poszantażować urzędem skarbowym? Wtedy przynajmniej te 5000 masz
    szansę odzyskać...

    > Mo?e zr?b pewien podst?p, powiedz mu, ?e rozumiesz jego sytuacj? i
    > zgadzasz si? przesun?c termin sp?aty na np. za rok, ale chcesz to na pi?mie,
    > ?eby znowu nie by?o, ?e nie ma. Je?li b?dzie naiwny (czyt. b?dzie chcia? Ci?
    > zby?, ?eby? mu co chwil? 4 liter nie zawraca?) to Ci to podpisze, wtedy po
    > tym okresie, na kt?ry masz papier mo?esz i?? spokojnie do s?du.

    Iiitam, naiwnością byłoby wierzyć, że da się na to nabrać. Tj. między
    firmami, gdzie wszystko jest wymieniane na papierze, to można coś takiego
    robić - zapytać np. o propozycję harmonogramu spłat. Przy odpowiedniej
    niewiedzy dłużnika to działa (np. zapobiega przedawnieniu). Ale pismo do
    kumpla, do którego dzwonisz i mailujesz? Od razu będzie coś podejrzewał.
    Chyba żeby udawać firmę windykacyjną...

    P.


  • 4. Data: 2004-09-19 07:07:23
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: "SQLwysyn" <s...@v...pI>


    Użytkownik "Marcin Wasilewski" <r...@o...pl> napisał w
    wiadomości news:ciihtd$8br$1@news.onet.pl...
    > >
    > > Mam taki problem:
    > > Pozyczylem znajomemu 10.000 zł.
    > > Polowe gotówką, polowe przelewem z mojego konta na jego.
    > > Oczywiscie czysto po kolezensku, bez zadnej umowy.
    >
    > Po koleżeńsku (bez umowy) to można koledze 100 - 200 zł. pożyczyć, ale
    > nie 10 tys. "Podziwiam" tych, którzy takie sumy pożyczają na przysłowiową
    > gębę.

    Dostał nauczke na cale zycie i oplate podwyzszona za naiwnosc.
    On mu te pieniadze z pktu widzenia prawa dał w prezencie.

    --
    SQLwysyn
    "If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
    of you" - Larry Flynt


  • 5. Data: 2004-09-19 08:07:02
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Paszczak wrote:
    > Może poszantażować urzędem skarbowym? Wtedy przynajmniej te 5000 masz
    > szansę odzyskać...

    Kogo? Siebie?

    KG


  • 6. Data: 2004-09-19 09:31:06
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: Paszczak <s...@h...pl>

    kam <X#k...@w...pl.#x> wrote:
    > Paszczak wrote:
    > > Może poszantażować urzędem skarbowym? Wtedy przynajmniej te 5000 masz
    > > szansę odzyskać...
    >
    > Kogo? Siebie?

    W tym przypadku można to potraktować dla potrzeb 'donosu' jako darowiznę.

    P.


  • 7. Data: 2004-09-19 10:26:16
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: "Jaroslaw Soja" <j...@i...pl>

    Użytkownik "SQLwysyn" <s...@v...pI> napisał w wiadomości
    news:cijbd4$29g6$2@mamut.aster.pl...
    >

    >
    > Dostał nauczke na cale zycie i oplate podwyzszona za naiwnosc.
    > On mu te pieniadze z pktu widzenia prawa dał w prezencie.
    >

    Z punktu widzenia prawa byla to jak najbardziej pozyczka.
    Jedynie ze wzgledu na kwote sa pewne utrudnienia dowodowe.
    Inna sprawa to praktyczne wyegzekwowanie pieniedzy.

    --
    You and me and the devil makes three,
    don't need no other lovin' babe


  • 8. Data: 2004-09-19 10:29:49
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: Rodrig Falkenstein <f...@g...pl>

    Dnia Sun, 19 Sep 2004 12:26:16 +0200, Jaroslaw Soja
    <j...@i...pl> napisał:

    > Użytkownik "SQLwysyn" <s...@v...pI> napisał w wiadomości
    > news:cijbd4$29g6$2@mamut.aster.pl...
    >>
    >
    >>
    >> Dostał nauczke na cale zycie i oplate podwyzszona za naiwnosc.
    >> On mu te pieniadze z pktu widzenia prawa dał w prezencie.
    >>
    >
    > Z punktu widzenia prawa byla to jak najbardziej pozyczka.
    > Jedynie ze wzgledu na kwote sa pewne utrudnienia dowodowe.
    > Inna sprawa to praktyczne wyegzekwowanie pieniedzy.

    nie ma już formy ad probationem dla umów przenoszących 2000 zł - ten
    przepis uchylono. Dlatego przynajmniej 5000 zł możnaby odzyskać - przelew
    z konta na konto jest dobrym dowodem. Co do wręczenie gotówki - może
    świadkowie albo pokwitowanie? Albo nagranie wypowiedzi, że chce oddać ale
    nie ma?

    --
    Falkenstein
    Okoliczności obciążające uwzględniane przy wymiarze kary są następujące:
    1. idiotyzm oskarżonego, 2. zawracanie d... sądowi, 3. utrudnianie
    skazania .


  • 9. Data: 2004-09-19 12:00:18
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: "Marcin Wasilewski" <r...@o...pl>


    Użytkownik "Rodrig Falkenstein" <f...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:opsekkrzj0r9kexi@news.gazeta.pl...
    > przepis uchylono. Dlatego przynajmniej 5000 zł możnaby odzyskać - przelew
    > z konta na konto jest dobrym dowodem. Co do wręczenie gotówki - może
    > świadkowie albo pokwitowanie? Albo nagranie wypowiedzi, że chce oddać ale
    > nie ma?

    Zależy co w tytule przelewu jest napisane, bo jak suche "pożyczka" to
    koleś na sprawie może utrzymywać, że to jemu oddano pieniądze, które
    wcześniej pożyczył.




  • 10. Data: 2004-09-19 12:49:39
    Temat: Re: Jak odyskac pozyczone pieniadze?
    Od: kam <X#k...@w...pl.#X>

    Rodrig Falkenstein wrote:
    e ma już formy ad probationem dla umów przenoszących 2000 zł - ten
    > przepis uchylono.

    ale przecież jest przy pożyczce >500 zł

    KG

strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1