-
151. Data: 2010-12-03 15:27:43
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał
> Powtarzam: wszystkiego nie przewidzisz sam i przed wszystkim się sam nie
> ubezpieczysz, a jak już, to będzie Cię to znacznie więcej kosztować.
Jasne, więc naiwnie pompujmy dalej tę niewydolną piramidę finansową ...
K.
-
152. Data: 2010-12-03 15:42:51
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: Wojciech Bancer <p...@p...pl>
On 2010-12-03, Krzysztof <k...@a...pl> wrote:
[...]
>> Powtarzam: wszystkiego nie przewidzisz sam i przed wszystkim się sam nie
>> ubezpieczysz, a jak już, to będzie Cię to znacznie więcej kosztować.
>
> Jasne, więc naiwnie pompujmy dalej tę niewydolną piramidę finansową ...
Ty pompujesz, więc widzisz wady. Beneficjenci widzą zalety.
Czemu Twoja racja ma być większa niż ich racja? :)
--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl
-
153. Data: 2010-12-03 15:48:51
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 3 Dec 2010 14:34:06 +0100, Krzysztof napisał(a):
> 8 lat to czas, by spokojnie mogła znaleźć pracę i zacząć utrzymywać się
> samodzielnie.
W teorii.
W praktyce mało kto się ubezpieczy, a jak się wydarzy katastrofa to
wszyscy wylądują pod mostem i będą wysyłać dzieci na żebry.
Henry
-
154. Data: 2010-12-03 15:51:36
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
"Wojciech Bancer" <p...@p...pl> napisał
> Powiesz to chorym na raka, crochna, czy inną przewlekłą/śmiertelną
> kosztowną chorobę.
> Twój scenariusz działa tylko w momencie gdy jest się zdrowym w momencie
> podpisywania ubezpieczenia.
A czy coś stoi na przeszkodzie, by utrzymać ZUS, ale tylko i wyłącznie jako
ubezpieczalnię dobrowolną?
Tam mogliby się ubezpieczać wszyscy ci, którzy nie mogą lub nie chcą się
ubezpieczać prywatnie.
Tylko jak znam życie, to okazałoby się, że to nie wypali, bo wszyscy,
których stać będzie na ubezpieczenie indywidualne, odejdą z ZUS, a zostaną
tylko ci, których nie stać. Co prowadzi do jednoznacznego wniosku, że tak
naprawdę ZUS postępuje jak Janosik. A ja się na to nie muszę godzić :)
> A zmiana warunków jak już wykryją coś z katalogu
> powyższych jest potem często niemożliwa. A z Twojego (odliczalnego w
> większości) zdrowotnego możesz ubezpieczyć żonę i dzieci.
Identycznie jest przy ubezpieczeniu indywidualnym.
Działa na całą rodzinę.
K.
-
155. Data: 2010-12-03 15:52:53
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
Użytkownik "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał
w wiadomości
> W praktyce mało kto się ubezpieczy,
A to już jakby nie mój problem.
> a jak się wydarzy katastrofa to wszyscy wylądują pod mostem i będą
> wysyłać dzieci na żebry.
To zresztą też.
K.
-
156. Data: 2010-12-03 15:53:14
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 3 Dec 2010 13:56:18 +0100, Krzysztof napisał(a):
>> To załóżmy, że Twój postulat jest spełniony i nie oddajemy połowy
>> dochodów państwu. To z czego potem ta kobieta wychowująca w domu
>> dzieci będzie się utrzymywać?
>
> Z ojca tychże dzieci.
A jak ojciec uciekł do IRL, UK, albo po prostu siedzi?
Henry
-
157. Data: 2010-12-03 15:53:59
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 03 Dec 2010 14:36:04 +0100, Liwiusz napisał(a):
> Teraz też nie ma "za co", 100 miliardów długu dowodzi tego aż nadto.
> Zresztą wolę dostawać drugie tyle i potem nie mieć renty rodzinnej, chcę
> mieć wybór.
Masz - granice są otwarte.
Henry
-
158. Data: 2010-12-03 16:03:58
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl>
Dnia Fri, 3 Dec 2010 16:52:53 +0100, Krzysztof napisał(a):
>> a jak się wydarzy katastrofa to wszyscy wylądują pod mostem i będą
>> wysyłać dzieci na żebry.
>
> To zresztą też.
Ale mój, bo jestem wrażliwy na krzywdę innych. Takie ludzkie odruchy
których nie mogę zwalczyć...
Zresztą będzie też Twój jak takie dzieci wychowane pod mostem okradną Ci
mieszkanie albo zadźgają nożem w ciemnej uliczce...
Henry
-
159. Data: 2010-12-03 16:05:11
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: "Krzysztof" <k...@a...pl>
"Henry(k)" <moj_adres_to_henrykg@na_serwerze_gazeta.pl> napisał
> A jak ojciec uciekł do IRL, UK, albo po prostu siedzi?
A jeśli teraz matka nie może pracować (inwalidka bez prawa do renty) albo
nigdy nie pracowała i nie pracuje, bo w regionie jest wysokie bezrobocie, a
ojciec uciekł do IRL, UK to z czego wówczas taka matka żyje? Dokładnie taki
sam problem.
K.
-
160. Data: 2010-12-03 16:09:32
Temat: Re: Jak na podstawie terminu porodu pracodawca..... błagam
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2010-12-03 16:19, Wojciech Bancer pisze:
> On 2010-12-03, Krzysztof<k...@a...pl> wrote:
>
> [...]
>
>> W przypadku indywidualnych ubezpieczeń możesz sam modyfikować sobie składkę
>> w zależności od oczekiwań.
>
> Powiesz to chorym na raka, crochna, czy inną przewlekłą/śmiertelną kosztowną
> chorobę. Twój scenariusz działa tylko w momencie gdy jest się zdrowym w momencie
> podpisywania ubezpieczenia. A zmiana warunków jak już wykryją coś z katalogu
> powyższych jest potem często niemożliwa. A z Twojego (odliczalnego w większości)
> zdrowotnego możesz ubezpieczyć żonę i dzieci.
Jedna z osób z mojej dalszej rodziny umiera, ponieważ NFZ nie chce
leczyć takiej choroby. Więc daruj sobie porównania jacy to prywatni
ubezpieczyciele są źli, a NFZ dobry.
--
Liwiusz