eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoJak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 17

  • 11. Data: 2008-03-16 18:51:29
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    "qwerty" napisał:
    > Możesz zrobić jak ci wyżej/niżej napisali (sprzedać dług). Jeżeli masz
    > możliwość to zgadaj się z sąsiadem, że będzie brał internet od ciebie, a
    > będziecie płacić 50:50. Twój stary dostawca straci 3 klientów, a ty dla
    > nowego będziesz płacił połowę kwoty. :)


    Niestety zupełnie zielony jestem i pojęcie "sprzedaży długu" jest mi obce.
    Totalnie niezrozumiałe...
    I nie chcę Was męczyć pytaniami, z czym to się je...
    Chyba nie pójdę tą drogą - zbyt zagmatwane, za dużo wgryzania sie w temat,
    pewnie sporo papierkologii...

    Internetu ode mnie nikt "brać" nie może - ja nie korzystam już z usług owego
    dostawcy (radiowego).
    Korzystam obecnie z zupełnie innego źródełka (Netia).
    Poza siecią człeka, od którego chcę się uwolnić, nie ma pomiędzy naszymi
    mieszkaniami innego okablowania, więc nie widzę tu możliwości "dzielenia
    się" łączem. Poza tym chyba Netia wyklucza takie cuś i są za to kary... Albo
    załatwiac to legalnie, zgłaszając do Netii (jeśli w ogóle takie możliwości
    są), ale tym samy znowu ładuje się w "sąsiedzkie układy", których jednak
    wolałbym uniknąć - może za jakiś czas będe chciał zmienić operatora i będę
    miał podobny zgryz: co z sąsiadem?
    Mój "stary dostawca" tak czy inaczej stracił już trzech klientów i chyba nie
    zrobiło to na nim większego wrażenia.

    No nic to...
    Dzięki wszystkim za odzew.
    Poczekam jeszcze z tydzień na rozwój sytuacji. W międzyczasie będę góglował
    tu i tam, może jakiś pomysł wpadnie do głowy...

    Pzdr


  • 12. Data: 2008-03-16 18:55:44
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    "Jotte" napisał:
    > Ja bym na początek odciął zasilanie finansowane z mojej kieszeni i
    > poczekał na efekty.


    :-)
    Jak?
    Opisałem sytuację.
    Wyłączając urządzenia osiągam jeden efekt: odcinam sąsiadkę od sieci.
    A faceta (firmę) to raczej nie rusza, bo nie zareagował ani na telefony ani
    na SMSy.


  • 13. Data: 2008-03-16 18:58:32
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:frjqfk$der$1@inews.gazeta.pl Beer <b...@n...gazecie.pl>
    pisze:

    > Wyłączając urządzenia osiągam jeden efekt: odcinam sąsiadkę od sieci.
    Zyskując sojusznika.
    (podziel się z nią Netią)

    > A faceta (firmę) to raczej nie rusza, bo nie zareagował ani na telefony
    > ani na SMSy.
    W jedności siła.

    --
    Jotte


  • 14. Data: 2008-03-16 19:02:06
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    "Oyer" napisał:
    > Ja nie przejmowałbym się tym i odłączyłbym te wszystkie urządzenia. Oddał
    > je
    > temu sąsiadowi i niech u niego one pobierają energię elektryczną.
    >
    > wydaje mi się to najprostrze rozwiązanie.


    Byłoby wszystko super, gdyby nie kwestie techniczne.
    Moje mieszkanie ma okna na stronę, na której jest zasięg anteny nadawczej.
    Więc można było odbierać sygnał i rozprowadzać po innych mieszkaniach.
    Mieszkania sąsiadki są z drugiej strony. Dzielą nas dwa piętra.
    Pomysł najsensowniejszy - ale niewykonalny.

    Pzdr


  • 15. Data: 2008-03-16 19:03:40
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    "Jotte" napisał:
    > Zyskując sojusznika.
    > (podziel się z nią Netią)


    A jak zechcę kiedyś zmienić operatora, wybierając korzystniejszego? Znowu ta
    sama sprawa: co zrobić z sąsiadką?
    Wybacz, ale jakoś nie palę się do tego...


  • 16. Data: 2008-03-16 19:07:29
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:frjquf$fr1$1@inews.gazeta.pl Beer <b...@n...gazecie.pl>
    pisze:

    >> Zyskując sojusznika.
    >> (podziel się z nią Netią)
    > A jak zechcę kiedyś zmienić operatora, wybierając korzystniejszego?
    > Znowu ta sama sprawa: co zrobić z sąsiadką?
    Co zrobić? Ożenić sie z nią?
    Bez przesady, jeśli masz opory moralne (zrozumiałe) to udziel jej swojego
    łącza ale niech ona wie, że to jest rozwiązanie tymczasowe i twoja
    uprzejmość.

    > Wybacz, ale jakoś nie palę się do tego...
    Wybaczam.

    --
    Jotte



  • 17. Data: 2008-03-16 20:22:16
    Temat: Re: Jak DEFINITYWNIE zakończyć umowę?
    Od: "Beer" <b...@n...gazecie.pl>

    "Jotte" napisał:
    > Bez przesady, jeśli masz opory moralne (zrozumiałe) to udziel jej swojego
    > łącza ale niech ona wie, że to jest rozwiązanie tymczasowe i twoja
    > uprzejmość.

    No racja... Jest to pomysł...

    >> Wybacz, ale jakoś nie palę się do tego...
    > Wybaczam.

    :-)

    Pzdr

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1