eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ja w sprawie emerytury
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 234

  • 41. Data: 2012-01-15 09:45:33
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>

    > A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
    > conajmniej podwójną średnią krajową i nieważne ile ona wtedy wynosiła.
    > I to jest powód mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
    > wychodzi że :
    > Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
    > Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
    > tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia
    > a od maja dostane tylko 1550 zł .
    >
    > I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

    7 tyś jak by nie było kupa forsy jest, i rozgoryczenie uzasadnione.
    Niemniej jednak, taki system mamy, który dofinansowuje nierobów, a żywi
    się wypłatami ludzi bogatych. Sugeruje kontynuować pracę, i w
    uzgodnieniu z zarządem zakładu pracy jak najczęsciej chorować. Druga
    wersja - iśc na emeryturkę i założyć własną firmę i dalej pracować -
    tak 3 dni w tygodniu. jeśli się nieda - sory, nie poradzę.
    ToMasz

    PS jeszcze raz powtarzam, aż do znudzenia. Nad rozlanym mlekiem nie ma
    co płakać. trzeba wprowadzić takie zmiany aby następne się nie rozlało.
    czyli przeżyjemy za 1500zł, ale nasze dzieci powinny jak najwiecej
    oszczędzać w OFE jak naj mniej sponsorować zus.
    Jeśli możesz swoją historie opowedzieć wiekszej ilości ludzi - zrób to.
    nie dla Siebie tylko dla ich emerytury.


  • 42. Data: 2012-01-15 09:51:57
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 14.01.2012 23:19, Pan Zbyszek pisze:

    > Spoko.. Myślę , że najwyższa pora zakończyć temat .

    Ano. Dość już natrollowałeś.

    > A nie ustosunkowałem się , bo ja w PRLu nie pracowałem za 20$ tylko za
    > conajmniej podwójną średnią krajową

    Czyli te kilkadziesiąt dolarów USA.

    > i nieważne ile ona wtedy wynosiła.

    Ważne.

    > I to jest powód mojego rozgoryczenia . A z mojego naiwnego wyliczenia
    > wychodzi że :
    > Obecna średnia krajowa to 3600 zł .
    > Prawie zawsze zarabiałem powiedzmy razy dwa czyli 7200 zł .
    > tyle /odrobinę więcej/ zarabiam jeszcze do kwietnia

    No to pracuj dalej i odkładaj sobie na dodatkową emeryturę. Normalny
    człowiek z pensji 7200zł na rękę może spokojnie odłożyć kilka tysięcy
    miesięcznie - nie musi wszystkiego przepuszczać na jakieś fanaberie lub
    nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje ;->

    > a od maja dostane tylko 1550 zł .

    To i tak wysoka emerytura. Wyższa, niż pensja niektórych, czasami z
    dziećmi na utrzymaniu.

    > I jak tu żyć Panie ToMaszu ?

    Palnij sobie w łeb - problem zniknie.


  • 43. Data: 2012-01-15 10:39:28
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: Nixe <n...@n...pl>

    W dniu 2012-01-14 13:58, Liwiusz pisze:
    > W dniu 2012-01-14 13:20, macso pisze:
    >>
    >> Użytkownik "Liwiusz"
    >>
    >>>> bierze państwową pensję oraz państwo mu opłaca składkę ZUS
    >>>
    >>> Nie opłaca.
    >>
    >> opłaca
    >
    > Nie opłaca.
    >
    > Ustawa o ustroju sądów powszechnych
    >
    > art. 91
    > § 9. Od wynagrodzenia sędziów nie odprowadza się składek na
    > ubezpieczenie społeczne.

    To z jakiś środków dostają emeryturę?

    N.


  • 44. Data: 2012-01-15 11:05:39
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: sqlwiel <j...@g...com>

    W dniu 2012-01-15 10:45, ToMasz pisze:

    > czyli przeżyjemy za 1500zł, ale nasze dzieci powinny jak najwiecej
    > oszczędzać w OFE jak naj mniej sponsorować zus.

    Gówno, prosze Pana.
    Nasze dzieci powinny pracować na kontrakcie, nie płacić ZUS, ukrywać
    dochody, racjonalnie inwestować i mieć po dziesięcioro dzieci, to wtedy
    żadne wymysły (nie)rządu nie będą im straszne.

    > Jeśli możesz swoją historie opowedzieć wiekszej ilości ludzi - zrób to.
    > nie dla Siebie tylko dla ich emerytury.

    Popieram.
    Dodam jeszcze: Dla zdrowia społeczeństwa powinni istnieć ludzie
    umierający z głodu pod mostem i to w świetle reflektorów. Po to, aby
    innym chciało się myśleć (i działać).


    --
    Tnx. sqlwiel


  • 45. Data: 2012-01-15 11:08:20
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: sqlwiel <j...@g...com>

    W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:

    > nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
    > ;->

    To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
    naturalne?
    Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
    produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
    złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?


    --
    Tnx. sqlwiel


  • 46. Data: 2012-01-15 12:21:28
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.01.2012 12:08, sqlwiel pisze:
    > W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:
    >
    >> nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
    >> ;->
    >
    > To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
    > naturalne?
    > Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
    > produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
    > złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?

    Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

    ;->


  • 47. Data: 2012-01-15 12:25:53
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 15.01.2012 12:08, sqlwiel pisze:
    >> W dniu 2012-01-15 10:51, Andrzej Lawa pisze:
    >>
    >>> nałogi. No chyba że tyle alimentów masz zasądzonych, że niewiele zostaje
    >>> ;->
    >>
    >> To wtedy może liczyć na utrzymanie ze strony swoich dzieci. To chyba
    >> naturalne?
    >> Mając 65 lat powinien mieć dzieci w wieku ok. 30-40 lat, więc "w kwiecie
    >> produktywności". Dla nich to pryszcz zrzucić się co miesiąc po kilkaset
    >> złotych dla tatusia, któremu w końcu zawdzięczają życie. Nieprawdaż?
    >
    > Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)

    Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
    państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
    80% pensji.

    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 48. Data: 2012-01-15 12:48:50
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 15.01.2012 13:25, krys pisze:

    >> Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)
    >
    > Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
    > państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
    > 80% pensji.

    I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
    dolarów. Czyli dostanie więcej.




  • 49. Data: 2012-01-15 12:56:26
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: krys <k...@p...onet.pl>

    Andrzej Lawa wrote:

    > W dniu 15.01.2012 13:25, krys pisze:
    >
    >>> Ale on CHCE od "państwa". Bo tak! (tupnięcie nogą)
    >>
    >> Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
    >> państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
    >> 80% pensji.
    >
    > I jak ktoś słusznie zauważył, 80% ówczesnej pensji to kilkadziesiąt
    > dolarów. Czyli dostanie więcej.

    Nie no, normalnie powinien dopłacać do tej emerytury. W końcu rewaloryzacje
    i odsetki to się tylko w jedną stronę liczy - jak obywatel ma dostać w dupę,
    a umowa państwa z obywatelem jest warta tyle, co papier toaletowy.
    Niech żyje szara strefa w takim razie - życzę Ci emerytury, na jaką
    zasłużysz całym życiem zawodowym :-P


    --
    Pozdrawiam
    J.

    www.kontestacja.com


  • 50. Data: 2012-01-15 13:23:54
    Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
    Od: sqlwiel <j...@g...com>

    W dniu 2012-01-15 13:25, krys pisze:

    Nie "bo tak", tylko z powodu, że przez kilkadziesiąt lat placił haracz i
    > państwo się zobowiązało, że mu emeryturę wypłaci. Jak twierdzi, słyszał o
    > 80% pensji.
    >

    Ale tego państwa już nie ma!

    "Nie mamy pana płaszcza i co nam pan zrobi?"
    Tak zwykle działają układy z państwem.
    :)


    (To nie do Ciebie!)
    Ludzie, kurna...
    Zacznijcie odróżniać określenia "państwo", "naród", "kraj".

    W kraju mieszkam, żyję, tu coś zbudowałem, chętnie tutaj zostanę.
    Z narodem się dogaduję, rozumiem i dobrze mi (czasem) z nim.
    Państwo zawsze jest wrogie! To pasożyt. Wrzód na dupie. Więcej mi
    wzięło, niż dało. (Wskaże ktoś wyjątki? Są, owszem... :) )



    --
    Tnx. sqlwiel

strony : 1 ... 4 . [ 5 ] . 6 ... 20 ... 24


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1