-
21. Data: 2012-01-14 12:20:11
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>
Użytkownik "Liwiusz"
>> bierze państwową pensję oraz państwo mu opłaca składkę ZUS
>
> Nie opłaca.
opłaca
macso
-
22. Data: 2012-01-14 12:22:19
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: "macso" <m...@p...oiniet.pl>
Użytkownik "Pan Zbyszek" <z...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:jere6k$t0t$1@mx1.internetia.pl...
> Szanowni Państwo .
> Moje pytanie było proste :
> Czy zwykły obywatel ma szanse zaskarżyć swój kraj i rząd
> o niedotrzymanie umowy ?
jasne że ma,
a masz tą umowę, czy opierasz się na wypowiedziach prasowych z "Głosy
pracy"?
macso
-
23. Data: 2012-01-14 12:25:55
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: sqlwiel <j...@g...com>
W dniu 2012-01-14 13:22, macso pisze:
> a masz tą umowę, czy opierasz się na wypowiedziach prasowych z "Głosy
> pracy"?
>
> macso
On właśnie prosił o pomoc w znalezieniu dokumentów do tych obietnic.
--
Tnx. sqlwiel
-
24. Data: 2012-01-14 12:34:31
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: Pan Zbyszek <z...@p...onet.pl>
W dniu 2012-01-13 19:01, Pan Zbyszek pisze:
> Zbliżam się do 65 więc szykuje dokumenty do ZUS-u .
> Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę
> " zarabiał " 1550 zł miesięcznie .
> Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
> pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
> pensji .
> Czy ktoś wie , gdzie można to znaleźć na piśmie ??
> Chętnie bym się z ZUSem posądził , bo mnie mocno wku.wili .
===========================================
To może ktoś mi odpowie dlaczego przestępca z więzienia zaskarża
państwo o to że cela za ciasna albo sąsiad mu papierosem dymi
i w Sztrasburgu wygrywa , a zaskarżenie państwa o niedotrzymanie
zawartej przed laty umowy jest jest Waszym zdaniem niemożliwe ?
-
25. Data: 2012-01-14 12:37:31
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: sqlwiel <j...@g...com>
W dniu 2012-01-14 13:34, Pan Zbyszek pisze:
> To może ktoś mi odpowie dlaczego przestępca z więzienia zaskarża
> państwo o to że cela za ciasna albo sąsiad mu papierosem dymi
> i w Sztrasburgu wygrywa , a zaskarżenie państwa o niedotrzymanie
> zawartej przed laty umowy jest jest Waszym zdaniem niemożliwe ?
Bo to nie to państwo.
Pakt o komforcie dla łobuzów podpisało w Brukseli czy innej Lizbonie
właśnie *TO* państwo, to można je ciągać.
No i zupełnie inna sprawa jest, jeśli ciągającym jest zbir, bo z takim,
to trzeba się liczyć. A emeryt, to ma się zamknąć i niezwłocznie zejść.
--
Tnx. sqlwiel
-
26. Data: 2012-01-14 12:58:23
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: Liwiusz <l...@b...tego.poczta.onet.pl>
W dniu 2012-01-14 13:20, macso pisze:
>
> Użytkownik "Liwiusz"
>
>>> bierze państwową pensję oraz państwo mu opłaca składkę ZUS
>>
>> Nie opłaca.
>
> opłaca
Nie opłaca.
Ustawa o ustroju sądów powszechnych
art. 91
§ 9. Od wynagrodzenia sędziów nie odprowadza się składek na
ubezpieczenie społeczne.
--
Liwiusz
-
27. Data: 2012-01-14 14:41:41
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 13.01.2012 19:01, Pan Zbyszek pisze:
> Zbliżam się do 65 więc szykuje dokumenty do ZUS-u .
Powinnoo Ci się to tak liczyć: to co _teoretycznie_ zgromadziłeś powinno
dać pewną kwotę. Ta kwota powinna być przeliczona na:
[(twój wiek)-(srednia życia) ] podzielić przez 12 miesiący. Taką
powinienieś mieć emeryturę. JEśli zus jakoś obraca tymi pieniędzmi, to
można poczekać na lepszą koniunkturę na giełdzie, ale chyba Zus nie
obraca, jedynie OFE (masz ofe?)
Odpowiedź na inne pytania z pozostałych listów w wątku. Spróbuj policzyć
jak długo pracowałeś za bilety narodowego banku PRL a ile za złotówki
przeliczane na dolary. obawiam się ze za czasów PRL zarabiałeś jakieś
10 - 20 USD z czego emerytury obiecano Ci 80%. To jest właśnie problem
naszych emerytów. (wkrótce mój również, ale ja coś tam mam w ofe). NA
100% te 20 USD wygrasz w Strasburgu.
O ile zdrowie Ci pozwala - pracuj jak najdłużej - nie jako niewolnik,
ale tak aby nie wypaść z rytmu.
Żle to brzmi? Tak wiem. Ale nasze pokolenie musi jakoś przetrwać i dla
naszych dzieci i wnuków należy pogrzebać ZUS, zaorać ziemie i zalać
asfaltem. Jak byś całe życie zbierał inaczej niż w Zus, to albo byś z
tych oszczędności Ty korzystał, albo Twoje dzieci. Jeśli coś możesz
zrobić (nie harować, tylko podejmować słuszne decyzje) dla przyszłych
pokoleń - zrób to.
ToMasz
-
28. Data: 2012-01-14 15:00:13
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: Icek <i...@d...pl>
W dniu 2012-01-13 19:01, Pan Zbyszek pisze:
> Zbliżam się do 65 więc szykuje dokumenty do ZUS-u .
> Pani / blondynka / wyliczyła mi wstępnie , że będę
> " zarabiał " 1550 zł miesięcznie .
> Pamiętam , że gdy rozpoczynałem swoją pierwszą w życiu
> pracę obiecywano mi , że jak dożyję - to dostanę 80 % ostatniej
> pensji .
> Czy ktoś wie , gdzie można to znaleźć na piśmie ??
> Chętnie bym się z ZUSem posądził , bo mnie mocno wku.wili .
mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał
np. 4000 złotych.
Jeżeli przez 30 lat "odkładałeś" na emeryturę po 400 złotych i teraz
przez 30 lat masz z "odłożonych pieniędzy" żyć to można śmiało pominąć
inflację i zysk z pieniądza i w bardzo dużym uproszczeniu można napisać,
że będziesz przez 30 lat otrzymywał te swoje 400 złotych (w obecnej
wartości)
Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?
Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
to nie masz ?
Icek
-
29. Data: 2012-01-14 18:58:03
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: Pan Zbyszek <z...@p...onet.pl>
>
> mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał
> np. 4000 złotych.
---- a ja to myślisz że nie płaciłem na Twojego dziadka i babcie ?
>
> Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
> każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
> sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?
---- Za komuny pamiętam , że "system" zabierał 48 % i nie mogłem płacić
więcej
----bo żadnych OFE nie było . A po komunie mój rocznik /1947/ i tak pod
----OFE nie podlega .
> Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
> to nie masz ?
----tu się mylisz , trochę odłożyłem i właśnie rozmyślam jak to na
----adwokatów wydać .
-
30. Data: 2012-01-14 19:38:26
Temat: Re: Ja w sprawie emerytury
Od: ToMasz <twitek4@.gazeta.pl>
W dniu 14.01.2012 19:58, Pan Zbyszek pisze:
>
>>
>> mnie też wkurwia bo to ja będę płacił na Twoją emeryturę gdybyś dostał
>> np. 4000 złotych.
>
> ---- a ja to myślisz że nie płaciłem na Twojego dziadka i babcie ?
>
>>
>> Mało ? Trzeba było odkładać więcej. Rozumiem, że nasz system musi
>> każdemu dać emeryture bo ludzie są debilami i nie składają sobie na nią
>> sami. Nie ma u nas OFE czy innych takich ?
>
>
> ---- Za komuny pamiętam , że "system" zabierał 48 % i nie mogłem płacić
> więcej
> ----bo żadnych OFE nie było . A po komunie mój rocznik /1947/ i tak pod
> ----OFE nie podlega .
>
>> Taki stary a nie nauczyłeś się, że u nas w kraju jak nie zadbasz o swoje
>> to nie masz ?
>
> ----tu się mylisz , trochę odłożyłem i właśnie rozmyślam jak to na
> ----adwokatów wydać .
Lubisz pyskówki? Do moich wyjaśnień się nie ustosunkowałeś. Wyobraź
sobie że osiągnąłeś wiek emerytalny w 1988 roku i wyjechałeś do USA BAnk
Polski ludowej przelewa Ci co miesiąc parę dolców. kogo pozwiesz? rząd
usa? Rząd ludowej Polski? Wiekszośc życia przepracowałeś za bilety NBP
to adekwatnie dostaniesz... Trzeba było albo nie pracować albo w Polsce
nie pracować. Pracowałeś tak jak my wszyscy bo wydawało Ci się to
słuszne (przynajmniej na początku) jak każdemu z nas. Ale zrozum, to NAS
zrobiono w konia i niegodne jest aby nasze dzieci za to płaciły.
ToMasz