eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ja tylko wykonywałem rozkazy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 619

  • 51. Data: 2021-01-12 21:52:23
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 12.01.2021 o 17:27, Kviat pisze:

    > Na drodze jest taka zasada - jedziesz jeżeli widzisz, że nic nie stoi
    > na drodze, a nie że jedziesz, bo nie widzisz.
    > Czyli policjanci sporządzają notatki i kierują wnioski o ukaranie
    > nie wiedząc (liczą na to!), czy postępowanie obywatela jest zgodne z
    > prawem czy nie jest. Możę jest, może nie jest... Może coś jedzie, a
    > może nie jedzie... no to jadę.

    Jak zwykle wymyślasz sobie jakąś teorię, którą przez kilka kolejnych
    postów będziesz zwalczał. Policja jest od ustalenia faktów, a nie od
    ustalania, co dobre, a co złe. Jak policjant z obwinionym się zgadzają,
    ze to wykroczenie, to ewentualnie w drobnych sprawach można pominąć sąd
    - mandatem. I tyle.

    Tu nie chodzi o to, jakie przekonanie ma policjant. Bo on na tym
    krawężniku nie jest od wygłaszania własnych prywatnych opinii.
    >
    > I wbrew temu co piszesz, na chwilę obecną najprościej jest nie
    > kierować wniosków o ukaranie. Nie wiesz czy ktoś popełnił
    > wykroczenie, nie masz takiej pewności - nie wystawiasz mandatu.
    > Kurtyna. Proste jak budowa cepa.

    Dokładnie. Niech sąd sobie to ustala.
    >
    >> Co do zasady, zaproponowanie mandatu nie jest jakimś szczególnie
    >> ekstrawaganckim pomysłem w tej sytuacji.
    >
    > Co do zasady, to takie myślenie jest charakterystyczne dla
    > funkcjonariuszy w państwach policyjnych. To przejaw aberracji
    > umysłowej żeby obywatelom proponować mandaty na wszelki wypadek, bo
    > może się okazać, że jednak popełnił wykroczenie.




    --
    Robert Tomasik


  • 52. Data: 2021-01-13 08:06:54
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 12-01-2021 o 21:42, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 12.01.2021 o 17:21, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >> a w art 54 KW jest wyraźnie napisane, że musi odnosić się i tak do
    >> ustawy. Więc przepisy porządkowe wykraczające poza ustawe i tak się nie
    >> kwalifikują.
    >
    > Może wykraczają, a może nie. Ktoś to musi urzędowo stwierdzić i
    > policjant w trakcie interwencji nie jest organem do tego powołanym.
    >


    W momencie, kiedy nie wie,że jest popełniane przestępstwo/wykroczenie, a
    chce na wszelki wypadek skierować sprawę do sądu, oczywiście, że
    przekracza swoje uprawnienia i zapomina o domniemaniu niewinności. Jak
    nie wie, czy cos jest wykroczeniem/przestępstwem, to powinien się
    najpierw dowiedzieć, a dopiero później wykonywać czynności.

    --
    http://zrzeda.pl


  • 53. Data: 2021-01-13 08:13:46
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 12-01-2021 o 21:52, Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 12.01.2021 o 17:27, Kviat pisze:
    >
    >> Na drodze jest taka zasada - jedziesz jeżeli widzisz, że nic nie stoi
    >> na drodze, a nie że jedziesz, bo nie widzisz.
    >> Czyli policjanci sporządzają notatki i kierują wnioski o ukaranie
    >> nie wiedząc (liczą na to!), czy postępowanie obywatela jest zgodne z
    >> prawem czy nie jest. Możę jest, może nie jest... Może coś jedzie, a
    >> może nie jedzie... no to jadę.
    >
    > Jak zwykle wymyślasz sobie jakąś teorię, którą przez kilka kolejnych
    > postów będziesz zwalczał. Policja jest od ustalenia faktów, a nie od
    > ustalania, co dobre, a co złe. Jak policjant z obwinionym się zgadzają,
    > ze to wykroczenie, to ewentualnie w drobnych sprawach można pominąć sąd
    > - mandatem. I tyle.
    >
    > Tu nie chodzi o to, jakie przekonanie ma policjant. Bo on na tym
    > krawężniku nie jest od wygłaszania własnych prywatnych opinii.
    >>
    >> I wbrew temu co piszesz, na chwilę obecną najprościej jest nie
    >> kierować wniosków o ukaranie. Nie wiesz czy ktoś popełnił
    >> wykroczenie, nie masz takiej pewności - nie wystawiasz mandatu.
    >> Kurtyna. Proste jak budowa cepa.
    >
    > Dokładnie. Niech sąd sobie to ustala.

    To co, wezmę Twoje dane i zgłoszę, że mogę podejrzewać, że coś komuś
    ukradłeś, nie widziałem, ale widzę fakt, że masz fajną kurtkę, więc
    podejrzewam cię, że ukradłeś, niech sąd rozstrzyga, czy ukradłeś, czy
    kupiłeś, czy dostałeś. Takie myślenie teraz pokutuje wśród
    funkcjonariuszy. Co jest idiotyzmem i moim zdaniem, tak jak
    nieuzasadnione wezwanie policji jest narażone na karę, tak i karać
    powinno się funkcjonariuszy za kierowanie bzdurnych wniosków do sądu!

    --
    http://kaczus.zrzeda.pl


  • 54. Data: 2021-01-13 11:04:17
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.01.2021 o 08:06, Tomasz Kaczanowski pisze:

    >>> a w art 54 KW jest wyraźnie napisane, że musi odnosić się i tak do
    >>> ustawy. Więc przepisy porządkowe wykraczające poza ustawe i tak się nie
    >>> kwalifikują.
    >> Może wykraczają, a może nie. Ktoś to musi urzędowo stwierdzić i
    >> policjant w trakcie interwencji nie jest organem do tego powołanym.
    > W momencie, kiedy nie wie,że jest popełniane przestępstwo/wykroczenie, a
    > chce na wszelki wypadek skierować sprawę do sądu, oczywiście, że
    > przekracza swoje uprawnienia i zapomina o domniemaniu niewinności. Jak
    > nie wie, czy cos jest wykroczeniem/przestępstwem, to powinien się
    > najpierw dowiedzieć, a dopiero później wykonywać czynności.
    >
    Przestępstwa zostaw, bo one tu nic dorzeczy nie mają.

    Wykroczenia się żądzą swoimi prawami. Wątpliwości mogą być dwóch
    rodzajów. Czy do naruszenia Rozporządzenia doszło, oraz czy samo
    rozporządzenie jest prawomocne. W pierwszym wypadku oczywiście nie
    należy kierować wniosku., W drugim, to nie sprawa policjanta.

    --
    Robert Tomasik


  • 55. Data: 2021-01-13 11:40:07
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Tomasz Kaczanowski <k...@p...onet.pl>

    W dniu 13-01-2021 o 11:04, Robert Tomasik napisał:
    > W dniu 13.01.2021 o 08:06, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >
    >>>> a w art 54 KW jest wyraźnie napisane, że musi odnosić się i tak do
    >>>> ustawy. Więc przepisy porządkowe wykraczające poza ustawe i tak się nie
    >>>> kwalifikują.
    >>> Może wykraczają, a może nie. Ktoś to musi urzędowo stwierdzić i
    >>> policjant w trakcie interwencji nie jest organem do tego powołanym.
    >> W momencie, kiedy nie wie,że jest popełniane przestępstwo/wykroczenie, a
    >> chce na wszelki wypadek skierować sprawę do sądu, oczywiście, że
    >> przekracza swoje uprawnienia i zapomina o domniemaniu niewinności. Jak
    >> nie wie, czy cos jest wykroczeniem/przestępstwem, to powinien się
    >> najpierw dowiedzieć, a dopiero później wykonywać czynności.
    >>
    > Przestępstwa zostaw, bo one tu nic dorzeczy nie mają.
    >
    > Wykroczenia się żądzą swoimi prawami. Wątpliwości mogą być dwóch
    > rodzajów. Czy do naruszenia Rozporządzenia doszło, oraz czy samo
    > rozporządzenie jest prawomocne. W pierwszym wypadku oczywiście nie
    > należy kierować wniosku., W drugim, to nie sprawa policjanta.
    >

    Prawomocne może być, musi mieć oparcie jednak w ustawie, to raz. Jeśli
    któryś akt jest sprzeczny z aktem wyższego rzędu, stosujemy akt wyższego
    rzędu, co policjant wiedzieć powinien, a jeśli nie wie, powinien się
    dokształcić. Jeśli zaś nie wie czy za cos wolno mu ukarać obywatela, to
    wręcz nie może karać, ani tym bardziej wysyłać do sądu zawiadomień o
    wykroczeniu. I za to powinien zostać ukarany, tak samo jak ukarany może
    być obywatel za niezasadne wezwanie policji.

    --
    http://kaczus.zrzeda.pl




  • 56. Data: 2021-01-13 12:26:02
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.01.2021 o 08:13, Tomasz Kaczanowski pisze:
    > To co, wezmę Twoje dane i zgłoszę, że mogę podejrzewać, że coś komuś
    > ukradłeś, nie widziałem,  ale widzę fakt, że masz fajną kurtkę, więc
    > podejrzewam cię, że ukradłeś, niech sąd rozstrzyga, czy ukradłeś, czy
    > kupiłeś, czy dostałeś. Takie myślenie teraz pokutuje wśród
    > funkcjonariuszy. Co jest idiotyzmem i moim zdaniem, tak jak
    > nieuzasadnione wezwanie policji jest narażone na karę, tak i karać
    > powinno się funkcjonariuszy za kierowanie bzdurnych wniosków do sądu!

    Wiesz ile takich bzdurnych spraw jest prowadzonych? 99% zgłoszeń o
    oszustwa internetowe nie ma nic wspólnego z oszustwami. Są to normalne
    cywilki i nikt z tego powodu na ulice nie wychodzi.

    --
    Robert Tomasik


  • 57. Data: 2021-01-13 12:29:04
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>

    W dniu 13.01.2021 o 11:40, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >> Wykroczenia się żądzą swoimi prawami. Wątpliwości mogą być dwóch
    >> rodzajów. Czy do naruszenia Rozporządzenia doszło, oraz czy samo
    >> rozporządzenie jest prawomocne. W pierwszym wypadku oczywiście nie
    >> należy kierować wniosku., W drugim, to nie sprawa policjanta.
    >>
    >
    > Prawomocne może być, musi mieć oparcie jednak w ustawie, to raz. Jeśli
    > któryś akt jest sprzeczny z aktem wyższego rzędu, stosujemy akt wyższego
    > rzędu, co policjant wiedzieć powinien, a jeśli nie wie, powinien się
    > dokształcić. Jeśli zaś nie wie czy za cos wolno mu ukarać obywatela, to
    > wręcz nie może karać, ani tym bardziej wysyłać do sądu zawiadomień o
    > wykroczeniu. I za to powinien zostać ukarany, tak samo jak ukarany może
    > być obywatel za niezasadne wezwanie policji.

    No i ma oparcie w Ustawie. Nawet dwóch, bo samo wykroczenie masz w
    Kodeksie Wykroczeń, a rozporządzenie jest na mocy ustawy wydane.
    Policjant nie jest władny do badania zgodności Rozporządzenia z Ustawą,
    czy zgoła Konstytucją. W normalnym kraju autor Rozporządzenia
    przekraczającego ramy upoważniającej go do tego ustawy dostałby "po
    uszach" i nikt by czegoś takiego nie wprowadził do obiegu prawnego
    publikując w dzienniku urzędowym.

    --
    Robert Tomasik


  • 58. Data: 2021-01-13 12:33:46
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: "A. Filip" <a...@p...pl>

    Robert Tomasik <r...@g...pl> pisze:
    > W dniu 13.01.2021 o 11:40, Tomasz Kaczanowski pisze:
    >>> Wykroczenia się żądzą swoimi prawami. Wątpliwości mogą być dwóch
    >>> rodzajów. Czy do naruszenia Rozporządzenia doszło, oraz czy samo
    >>> rozporządzenie jest prawomocne. W pierwszym wypadku oczywiście nie
    >>> należy kierować wniosku., W drugim, to nie sprawa policjanta.
    >>>
    >>
    >> Prawomocne może być, musi mieć oparcie jednak w ustawie, to raz. Jeśli
    >> któryś akt jest sprzeczny z aktem wyższego rzędu, stosujemy akt wyższego
    >> rzędu, co policjant wiedzieć powinien, a jeśli nie wie, powinien się
    >> dokształcić. Jeśli zaś nie wie czy za cos wolno mu ukarać obywatela, to
    >> wręcz nie może karać, ani tym bardziej wysyłać do sądu zawiadomień o
    >> wykroczeniu. I za to powinien zostać ukarany, tak samo jak ukarany może
    >> być obywatel za niezasadne wezwanie policji.
    >
    > No i ma oparcie w Ustawie. Nawet dwóch, bo samo wykroczenie masz w
    > Kodeksie Wykroczeń, a rozporządzenie jest na mocy ustawy wydane.
    > Policjant nie jest władny do badania zgodności Rozporządzenia z Ustawą,
    > czy zgoła Konstytucją. W normalnym kraju autor Rozporządzenia
    > przekraczającego ramy upoważniającej go do tego ustawy dostałby "po
    > uszach" i nikt by czegoś takiego nie wprowadził do obiegu prawnego
    > publikując w dzienniku urzędowym.

    Ja mogę (z trudem) uwierzyć że masz zasadniczo rację w przypadku dość
    oczywistej sprzeczności. W przypadku sprzeczności subtelnej mądrością
    sądów po wielu latach racji nie masz na pewno :-)

    --
    A. Filip
    | Kto przesypia noc, ten nic nie upoluje. (Przysłowie arabskie)


  • 59. Data: 2021-01-13 12:44:25
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    A strzał w potylicę, lub z kałacha w płynącego przez Odrę, to było przekroczenie
    uprawnień, czy nawet nie to?


    -----
    > Milicja,m czy WOP też były legalnymi organami państwa, a nagle ktoś je za
    organizacje przestępcze uznał i zaczął represjonować
    > funkcjonariuszy.


  • 60. Data: 2021-01-13 12:45:45
    Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl>

    Sprawiedliwe procesy to były w ZSRR, inaczej 300 tys. procesów nie ogarniesz ;-)


    -----
    > odpowiedzialność zbiorowa to chujnia i nawet kulsonowi nalezy się sprawiedliwy
    proces.

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 60 ... 62


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1