-
361. Data: 2021-01-25 11:56:27
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Sat, 23 Jan 2021 02:14:23 GMT, Marcin Debowski napisał(a):
> Serio wątpisz, że się zdarzają?
> https://youtu.be/rmTHk3sxSUA
Odsetek głupich cyklistów jest zapewne podobny, co kierowców i pieszych.
To chyba nie znaczy, że mogę nie przestrzegać przepisów i traktować
rowerzystów na zasadzie "wszyscy za jednego".
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Wierzę, że tam w górze jest coś, co czuwa nad nami.
Niestety, jest to rząd."
Woody Allen
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
362. Data: 2021-01-25 13:10:06
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.01.2021 o 11:39, Olin pisze:
> Dnia Sun, 24 Jan 2021 16:25:46 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
>
>> Może tę resztę to zachęci do wzięcia udziału w kolejnych. Pytanie, czy
>> będzie na kogo głosować.
>
> Władza ludowa z czasem coraz bardziej opiera sia na pałach, więc do
> następnych wyborów MO może liczyć na kolejne dodatki i przywileje
> emerytalne, które zachęcą funkcjonariuszy do właściwego głosowania.
>
PiS jedną akcją skutecznie się pozbawił do końca świata głów z tej
strony i już raczej nic nie jest w stanie tego zmienić. Uznali, ze te
kilkaset tysięcy głosów jest mniej warte, niż głosy żądających odebrania
tych emerytur.
--
Robert Tomasik
-
363. Data: 2021-01-25 13:11:32
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.01.2021 o 02:44, Marcin Debowski pisze:
>> Pewnie ktoś uznał, ze tak. Że to nie odnosi skutku w dłuższym okresie.
> Pouczenia są w jakikolwkiek sposób rejestrowane?
Tak. W systemie są, choć usuwa się je dość szybko.
--
Robert Tomasik
-
364. Data: 2021-01-25 13:14:23
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.01.2021 o 11:56, Olin pisze:
> Odsetek głupich cyklistów jest zapewne podobny, co kierowców i pieszych.
> To chyba nie znaczy, że mogę nie przestrzegać przepisów i traktować
> rowerzystów na zasadzie "wszyscy za jednego".
Nie w tym problem. Problem w ustanawianiu pod lobby cyklistów
przepisów.l Tu upatruję problemu. Niestety u niektórych to wyłącza
zdrowy rozsądek. Ludzie czasem robią coś zgodnie z przepisem, ale z
pominięciem zdrowego rozsądku. Przykładowo, wchodzenie pod nadjeżdżający
pojazd na przejściu może i będzie zgodne z przepisami, ale na pewno nie
jest zdrowe :-D
--
Robert Tomasik
-
365. Data: 2021-01-25 14:35:30
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Kviat
W dniu 25.01.2021 o 13:14, Robert Tomasik pisze:
> W dniu 25.01.2021 o 11:56, Olin pisze:
>> Odsetek głupich cyklistów jest zapewne podobny, co kierowców i pieszych.
>> To chyba nie znaczy, że mogę nie przestrzegać przepisów i traktować
>> rowerzystów na zasadzie "wszyscy za jednego".
>
> Nie w tym problem. Problem w ustanawianiu pod lobby cyklistów
> przepisów.
Czyli do tej pory przepisy były ustanawiane pod lobby kierowców?
To może w tym jest problem?
>l Tu upatruję problemu.
A dlaczego problemem jest jakieś lobby cyklistów (czyli kto? - bo to
brzmi jak jakaś oszołomska teoria spiskowa zawiązana przeciwko
kierowcom), a nie jest problemem nieprzestrzeganie przepisów przez
kierowców?
> Niestety u niektórych to wyłącza
> zdrowy rozsądek.
Jakby obecne przepisy włączały zdrowy rozsądek u kierowców, to może
zmiana przepisów nie byłaby konieczna?
> Ludzie czasem robią coś zgodnie z przepisem, ale z
> pominięciem zdrowego rozsądku. Przykładowo, wchodzenie pod nadjeżdżający
> pojazd na przejściu może i będzie zgodne z przepisami, ale na pewno nie
> jest zdrowe :-D
Niezwalnianie przed przejściami dla pieszych nie jest ani zdrowe, ani
zgodne z przepisami.
Uprzedzę twoje wątpliwości: pieszych wchodzących prosto pod samochód
jest promil. Kierowców niezwalniających przed przejściami dla pieszych
jest kilkadziesiąt procent. A nawet 90%. Tak pokazują badania.
Mało tego, ten temat jest od dawna dyskutowany, a nadal znajdują się
"geniusze", którzy te fakty po prostu ignorują i w kółko nawijają jacy
to piesi są źli, pozbawieni zdrowego rozsądku i masowo wbiegają pod
samochody biednym i pokrzywdzonym kierowcom, którzy od teraz (sic!) będą
musieli zwalniać przed przejściem dla pieszych.
Ręce opadają. Kto jak kto, ale policjanci powinni znać te, już nie
najnowsze, badania i nie powtarzać bzdur o nierozsądnych pieszych.
Normalnym kierowcom te nowe przepisy nie przeszkadzają i niczego nie
zmieniają.
https://autokult.pl/34256,kierowcy-jezdza-coraz-szyb
ciej-przed-przejsciami-to-ogromne-zagrozenie-dla-pie
szych
"Ministerstwo Infrastruktury od dawna dysponuje raportem na temat
zachowań uczestników ruchu w okolicach przejść dla pieszych, ale nie
spieszyło się z upublicznieniem dokumentu, informuje serwis brd24.pl.
Rzeczywiście, choć obejmuje on badania przeprowadzone od września do
grudnia 2018 r., na stronie internetowej Krajowej Rady Bezpieczeństwa
Ruchu Drogowego pojawił się on dopiero w piątek 5 lipca 2019 r. Co z
niego wynika?
Jeździmy zbyt szybko. W obszarach, gdzie dozwolona prędkość wynosiła 50
km/h, 85 proc. kierowców na 100 m przed przejściem przekracza dozwoloną
prędkość. W odległości 10 m przed "zebrą" zbyt szybko jedzie 40 proc.
kierowców.
Poza terenem zabudowanym jest jeszcze gorzej. Jeśli limit prędkości
wynosi 70 km/h, na 100 m przed przejściem szybciej jedzie 90 proc.
kierujących, a na 10 m przed nim aż 68 proc."
I co ciekawe, nawet ministerstwo uważało kierowców za ociężałych
umysłowo - stwierdzili, że kierowcy nie są na to gotowi. Nie ogarniali
dotychczasowych przepisów, to trudno od nich wymagać, że ogarną nowe :)
Najwyraźniej coś się zmieniło i teraz kierowcy już są gotowi...
"Pod koniec czerwca Ministerstwo Infrastruktury negatywnie opowiedziało
się w kwestii przyznania - wzorem większości europejskich krajów -
pierwszeństwa pieszym jeszcze przed wejściem na przejście. W świetle
ujawnionych teraz danych jasno widać, że Polacy nie są na to gotowi.
Niestety dotyczy to przede wszystkim kierowców, którzy z założenia
powinni odznaczać się większą odpowiedzialnością. W końcu zaliczyli
egzamin ze znajomości przepisów."
Powrotu do zdrowia życzę.
Piotr
-
366. Data: 2021-01-25 15:26:10
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.01.2021 o 14:35, Kviat pisze:
>>> Odsetek głupich cyklistów jest zapewne podobny, co kierowców i pieszych.
>>> To chyba nie znaczy, że mogę nie przestrzegać przepisów i traktować
>>> rowerzystów na zasadzie "wszyscy za jednego".
>> Nie w tym problem. Problem w ustanawianiu pod lobby cyklistów
>> przepisów.
> Czyli do tej pory przepisy były ustanawiane pod lobby kierowców?
> To może w tym jest problem?
Wcześniej po prostu na drodze było równouprawnienie. Rower był normalnym
użytkownikiem drogi. Potem zaczęło sie wymyślanie różnych
uprzywilejowanych grup. A to motocyklista mogący się przeciskać między
samochodami w korku. A to rowerzysta mogący wyprzedzać z obydwu stron.
Ja pamiętam, gdy zewnętrzne wsteczne lusterko było dodatkowym
wyposażeniem i to tylko z lewej strony. Teraz w osobówce, to musisz mieć
oczy w koło głowy, a w ciężarówce, to pomimo, że mam takie prawo jazdy,
to sobie po prostu na mieście nie wyobrażam. Teraz radośnie dołączono do
tego pieszych.
--
Robert Tomasik
-
367. Data: 2021-01-25 15:49:46
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Olin <k...@a...w.stopce>
Dnia Mon, 25 Jan 2021 15:26:10 +0100, Robert Tomasik napisał(a):
> Teraz radośnie dołączono do
> tego pieszych.
Do czego dołączono pieszych?
--
uzdrawiam
Grzesiek
adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl
"Pieniądze szczęścia nie dają, lecz każdy chce to sprawdzić osobiście."
Stefan Kisielewski
http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/
-
368. Data: 2021-01-25 16:17:27
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Robert Tomasik <r...@g...pl>
W dniu 25.01.2021 o 15:49, Olin pisze:
>> Teraz radośnie dołączono do tego pieszych.
> Do czego dołączono pieszych?
>
Do uprzywilejowanej grupy użytkowników drogi. Weź pod uwagę szereg
"dzikich" przejść na krajówkach chociażby. Samochody będą sie
zatrzymywały już na widok idącego chodnikiem pieszego.
--
Robert Tomasik
-
369. Data: 2021-01-25 16:59:56
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>
Użytkownik Robert Tomasik r...@g...pl ...
>>>> Tzn nie chodzi mi o to, że się zaczerwienisz czy powiesz
>>>> przepraszam, tylko co wtedy widzisz jako rozwiązanie prawne
>>>> takiego splotu wydarzeń, że już będzie oczywistością, że
>>>> Konstytucja została złamana, bo będzie masa wyroków, orzeczeń i
>>>> ogólnie będzie oczywiste, że premier nadużył władzy. Wszyscy o
>>>> tym wiedzą i nadal stosują to prawo bo jest opublikowane?
>>> Już tu pisałem, że nie ma orzecznictwa do obowiązującego dziś
>>> prawa.
>> CZyli wystarczy zmieniac nr rozporzadzen?
>>
> Aleś Ty jest uparty. Nie wystarczy.
Ale numeracje plus delikatnie przepisy juz wystarczy?
Przeciez wtedy zawsze bedziesz mogł powiedziec ze do aKTUALNYCH
przepisów nie ma orzecznictwa...
--
Pozdrawia... Budzik
b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
"Obelgi to argumenty tych, którzy nie mają argumentów"
Jan Jakub Rousseau
-
370. Data: 2021-01-25 17:06:45
Temat: Re: Ja tylko wykonywałem rozkazy
Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>
Użytkownik "Robert Tomasik" napisał w wiadomości grup
dyskusyjnych:600c0e47$0$545$6...@n...neostrada.
pl...
W dniu 23.01.2021 o 01:58, Kviat pisze:
>>> Toteż stosuję to, co jest opublikowane.
>> I kompletnie cię nie interesuje, czy to jest zgodne z prawem, czy
>> nie,
>> czy to narusza prawa obywatela, czy nie. Ważne, że zostało
>> opublikowane.
>Ależ bardzo interesuje. Po prostu uznaję, ze skoro opublikowano, to
>jest
>zgodne z prawem (bo samo stanowi prawo), a od stwierdzania
>niezgodności
>z prawem opublikowanego urzędowo prawa są inne organa.
No, a potem przeczytasz, ze nalezy Ci sie minimalna emerytura, i tak
bedzie, bo skoro opublikowano, to zgodnie z prawem :-P
J.