-
1. Data: 2003-04-22 09:46:08
Temat: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: p...@p...onet.pl
Przejdę odrazu do konkretów.
W 2001 r. kupiłem mojej narzeczonej pierścionek zaręczynowy w jednej
z "renomowanych" firm jubilerskich w RP. Wykonany był wg. zamówienia pisemnego,
albowiem w ofercie znajdował się wyłacznie taki pierścionez z bialego złota,
natomiast ja chciałem złoto ŁACZONE białe z żółtym.
Spisane było zamówienie.
Po pewnym czasie pierścionek był do odbioru, jednak wykonano go jako CAŁEGO ze
złota żółtego, nie przyjąłem towaru albowiem w zamówieniu jasno wyraziłem, iż
chodzo o złoto łączone B i Ż.
Po pewnym czasie ponownie pierścionek był do odbinoru. I tym razem było dobrze
tak jak chciałem podpisałem zlecenie zapłąciłem i OK.
ALE CO SIĘ OKAZAŁO "BIAŁE ZŁOTO" zaczyna się ścierać po niespeła 2 latach.
Dzwonilem do rzeczoznawców, którzy stwiedzili, iż najprawdopodobniej to nie
jest białe złoto a jedynie złoto żółte RODOWANE, co nie ma nic wsp. ze złotem
białym jako stopem.
CO ROBIĆ .....
1. nie mam paragony
2. nie mam tego zlecenia gdzieśmi zginęło
3. mam tylko certyfikat na brylanty
4. świadków dokonania zakupu i odbioru pierścionka
5. czego mółbym żądać i na jakiej podstawie
POMOCY
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
2. Data: 2003-04-22 10:08:57
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: p...@p...onet.pl
> CO ROBIĆ .....
>
> 1. nie mam paragony
> 2. nie mam tego zlecenia gdzieśmi zginęło
> 3. mam tylko certyfikat na brylanty
> 4. świadków dokonania zakupu i odbioru pierścionka
> 5. czego mółbym żądać i na jakiej podstawie
UWAGA właśnie przekopuję wszystkie moje rzeczy i natrafilem na PARAGON
Co sądzicie o takim stwierdzeniu jakie jest w nim zawarte.
Biżuteria ZŁOTA Z B
czy może tutaj chodzić o to, że skrót Z B to znaczy złoto ZÓŁTE i BIAŁE ?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
3. Data: 2003-04-22 11:18:02
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: "Tomek Stawarz" <t...@o...pl>
Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:0908.000000fc.3ea514b9@newsgate.onet.pl...
> > CO ROBIĆ .....
> >
Byłeś u tego jubilera ?
Jesli on sie wypiera to bedziesz miał problem udowodnić,
że zamówienie nie zostało wykonane z Twoim żądaniem.
Mogą pomóc świadkowie.
Pozdrawiam,
Tomek
-
4. Data: 2003-04-22 13:24:36
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: i<p...@o...pl>
Witaj,
czy mógłbyś zdradzić (na priv), gdzie był kupiony ten pierścionek?
Obawiam się, że spotkała mnie ta sama przykrość.
pozdrawiam,
i.
--
Wysłano z serwisu Usenet na stronach PomocPrawna.INFO
-> http://usenet.pomocprawna.info
-
5. Data: 2003-04-22 14:29:05
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl>
" Użytkownik " wrote:
> UWAGA właśnie przekopuję wszystkie moje rzeczy i natrafilem na PARAGON
>
> Co sądzicie o takim stwierdzeniu jakie jest w nim zawarte.
>
> Biżuteria ZŁOTA Z B
>
> czy może tutaj chodzić o to, że skrót Z B to znaczy złoto ZÓŁTE i
> BIAŁE ?
Znaczy na pewno, ze złoto z brylantami.
Na prwie znam sie kiepsko, za to duzo lepiej na branzy jubilesrkiej. IMO nic
nie wywalczysz, jesli nie masz kwitka ze pierscionek był robiony na
zamowienie, i dokładnei n atym zamoiweniu opisane co zamawiałes.
Nie wiem czy cos wskórasz w sądzie, ale u jubilera po dwóch latach na pewno
nci nie wskórasz ( nawet jak były to takie molochy jak APART, YES czy KRUK).
Nie gwarantuje, ze da sie na nowo zarodowac tą czesc "biała" albo wogole
usunac w całosci rodowanie, zeby był równo "złoty", bo pierscionek ma
kamien, a oprawa brylantów czesto uniemozliwia jakiekolwiek pozniejsze
interewencje, nawet jego zmniejszenie.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
-
6. Data: 2003-04-22 16:40:02
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> IMO nic
> nie wywalczysz, jesli nie masz kwitka
Zawsze ten "kwitek". Przeciez ma swiadkow, ktorzy moga zeznac,
ze rzeczywiscie pierscionek byl na spec. zamowienie itp.
Nie zawsze potrzebny jest "kwitek". Mozna wrecz powiedziec, ze
z reguly nie jest on potrzebny albo ze mozna sie czesto bez
niego obyc.
Radze najpierw pojsc do jubilera - przynajmniej z paragonem.
Konrad
-
7. Data: 2003-04-22 17:07:02
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: "Lia" <L...@u...poczta.onet.pl>
" Konrad vel Legislator " wrote:
>> IMO nic
>> nie wywalczysz, jesli nie masz kwitka
>
> Zawsze ten "kwitek". Przeciez ma swiadkow, ktorzy moga zeznac,
> ze rzeczywiscie pierscionek byl na spec. zamowienie itp.
>
> Nie zawsze potrzebny jest "kwitek". Mozna wrecz powiedziec, ze
> z reguly nie jest on potrzebny albo ze mozna sie czesto bez
> niego obyc.
>
>
> Radze najpierw pojsc do jubilera - przynajmniej z paragonem.
>
No wiec w sądzie prawdopodobnie świadkowie wystarczą, ale o ile znam
"jubilerów" to mu sie roześmieją w twarz.
Poza tym jesli nie było to w konkretnej duzej sieci kupowane, i na
pierscionku oprócz próby nei bedzie wybity znak firmy to moze dosc trudno
byc udowodnic ze pierscionek tenże był kupiony w konkretnym miejscu. Nawet
jesli ma certyfikat brylantu - ciezko bedzie udowodnic, ze kamien nie byl
przekładany.
Kolejne pytanie - to , ze zamawial przy swiadkach to jedno, pytanie, czy
przy swiadkach tez kupował ten pierscionek. Bo jesli nie, to przeciez mogli
w dniu sprzedazy ustalic ze rodowanie jest OK zamaist białego złota, a cena
była adekwatna do zawartosci, bo np za białe złoto musiałaby byc wyższa. ( A
ludzie niestety czesto wybierają rodowane mimo ze jest to ładna zabawka na 2
miesiace, bo potem nastepuje zabrudzenie, którego nei da sie oczyscic, a
nastepnei dzieje sie tak, jak w powyzszym przypadku).
Oczywiscie, lepiej z jubilerem pogadac, i sie dogadac - pewnei i szybciej i
taniej. Jesli jest to duza siec to potem jeszcze ewentualnie zwrocic sie z
problemem do centrali.
Wiem, ze w jednej z sieci był takiprzypadek. Najpierw sprowadzono z Włoch
piękne pierscionki z białego złota z szafirami i brylanatami. Wszystko było
z nimi OK. Nastepnei w Polsce zaczeto wytwarzac taki wzór, tyle ze rodowano
zólte złoto. Gdy pojawiły sie reklamacje ( po ok 7 miesiacach od
sprzedazy) - wszystkei reklamacje przyjmowano, oddawano pieniadze, i
wycofywano reszte towaru ze sklepów firmowych. Moze sie uda..... :)
A mam jeszcze pytanie - zawzse wyswiadczy swiadek? Przeciez tak naprawde
moze on powiedziec co tylko zechce. I to wystarczy w sądzie?
Aha, a z drugiej strony, moze sie okazac ze jubiler m a2 sprzedawcow, którzy
wtedy byli w pracy, i jako ze pierscionek był na zamowienie, i był
"poprawiany", to mogą oni _doskonale_ pamietac tego klienta, i pamietac, ze
zgodził sie na rodowanie. Słowo przeciw słowu.
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=3338656
-
8. Data: 2003-04-22 18:14:45
Temat: Re: JUBILER - 1450 pln - oszustwo co zrobić ???
Od: "Konrad vel Legislator" <g...@p...onet.pl>
> A mam jeszcze pytanie - zawzse wyswiadczy swiadek? Przeciez tak
naprawde
> moze on powiedziec co tylko zechce. I to wystarczy w sądzie?
>
> Aha, a z drugiej strony, moze sie okazac ze jubiler m a2 sprzedawcow,
którzy
> wtedy byli w pracy, i jako ze pierscionek był na zamowienie, i był
> "poprawiany", to mogą oni _doskonale_ pamietac tego klienta, i pamietac,
ze
> zgodził sie na rodowanie. Słowo przeciw słowu.
Nie zawsze swiadek wystarcza, ale jest to dowod jak kazdy inny*. Polskie
procedury (cywilna - a w szczegolnosci karna) nie znaja "lepszych" i
"gorszych"
dowodow. Nie ma zadnej hierarchi! Sad ocenia zeznania swiadkow wedlug
wlasnego przekonania, na podstawie wszechstronnego rozwazenia zebranego
materialu (art. 233 KPC). Powod bedzie jeszcze mial do dyspozycji wspomniany
paragon - z reguly widnieja na nim dane sprzedawcy, co pozwoli na
udowodnienie, ze rzeczywiscie umowa byla zawarta z tym konkretnym zakladem
jubilerskim.
Rzeczywiscie zeznania swiadkow sa obarczone doza (czasem dosc duza)
subiektywizmu, ale to nie znaczy ze nie mozna z nich korzystac i ab initio
kwestionowac ich wiarygodnosc. Dowodow nie ocenia sie a priori!!!
Jezeli chodzi o swiadkow "jubilera", to ww argumenty maja zastosowanie
takze do nich. Nie mozna teraz - praktycznie in abstracto - okreslic
kto ma racje. Sad przeslucha swiadkow, zbada pierscionek itp - potem
wyda wyrok. Wiarygodnosc swiadkow ocenia sie nie tylko na podstawie
tego co mowia, ale takze jak sie zachowuja podczas zeznawania, czy
"placza" sie w zeznaniach itp.
Na dodatek dodam, ze postepowanie cywilne nie zna zasady in dubio
pro reo (jak w kpk: wszelkie nie dajace sie usuna watpliwosci rozstrzygane
sie na korzysc oskarzonego/pozwanego) ani zasady domniemania niewinnosci.
Tutaj ten kto przekona sad wygrywa! (hehe.. przynajmniej tak powinno byc
..:) ).
Konrad
*(kwestie dokumentow urzedowych pozostawiam na uboczu)