-
11. Data: 2006-02-12 14:48:24
Temat: Re: Interwencja policji (troszkę długie)...
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Paweł Sakowski wrote:
> Polemizowałbym. Wymeldowanie w drodze decyzji i obowiązek donosu to
> odrębne artykuły ueldo. Donos nie wymaga specjalnej formy, możnaby go
> zrobić chociażby telefonicznie, wniosek o wymeldowanie trzeba okleić
> znaczkami opłaty skarbowej.
Znaczek skarbowy tańszy niż grzywna za niedotrzymanie obowiązku
meldunkowego ;)
I przynajmniej sprawa rusza z miejsca. Zresztą telefoniczne donosy są
ignorowane - w końcu każdy może powiedzieć przez telefon cokolwiek.
-
12. Data: 2006-02-12 15:17:13
Temat: Re: Interwencja policji (troszkę długie)...
Od: Andrzej <n...@j...cy>
Dnia Sun, 12 Feb 2006 15:41:05 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
> W sytuacji, w jakiej status mieszkania nie jest w ogóle uregulowany -
> nie wiem. Bo istnieje szansa, że ktoś się zainteresuje tym
> mieszkaniem... dla siebie.
Ale już pomijając zupełnie status mieszkania - jeżeli skupić się tylko na
nasyłaniu policji i groźbach?
--
Andrzej
# adres w nagłówku - ROT13 #
-
13. Data: 2006-02-12 15:46:25
Temat: Re: Interwencja policji (troszkę długie)...
Od: Andrzej <n...@j...cy>
Dnia Sun, 12 Feb 2006 15:41:05 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>Dlaczego siostra nie została oskarżona za fałszywe wezwanie?
Jaki przepis może być podstawą do takiego oskarżenia?
--
Andrzej
# adres w nagłówku - ROT13 #