Dnia 09.07.2008 Piotr [trzykoty] <t...@o...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał
>>> nie? Dlaczego obawa o bezprawne użycie jest mniejsza w tym drugim
>>> przypadku?
>> A jest?
> Skoro wymaga sie jedynie podania danych karty, które to każdy mającą ją w
> ręce jest w stanie podać...

Nie łapię. I z tego powodu obawa jest mniejsza? Nie większa czasami?

--
Marcin

do góry

Użytkownik "Tom" <t...@t...plz> napisał w wiadomości
news:g50l8a$mfs$1@news.onet.pl...

> np. w wiekszosci sklepow internetowych , adres gdzie jest zarejestrowana
> Visa i gdzie sie wysyla towar musi byc ten sam, takze co z tego ze ci
> ukrade Vise na moj adres nie wysla, jest to po prostu weryfikacja ze
> zamawia wlasciciel karty

jeszcze sie z tym nie spotkalem, powiem wiecej, ma wrazenie ze nawet adres
wpisywany przy weryfikacji nie musi sie zgadzac z tym, na ktory jest
wystawiona karta

> Moge ci ukrasc wize i pojsc do sklepu i kupic ale bystry sprzedawca moze
> zboaczyc czy podpis ten sam, dlatego trzeba podpisac albo PIN

pin podajesz tylko/glownie przy kartach platniczych (plaskich) przy
debetowych/kredytowych (wypuklych) przewaznie sie tylko podpisujesz

przynajmniej tak wynika z mojego doswiadczenia wieloletnich platnosci
plastikiem, zarowno w sklepach jak i internecie

do góry

Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał
> Nie łapię. I z tego powodu obawa jest mniejsza? Nie większa czasami?

Ja piszę z punktu widzenia banku/organizacji zarządzającej kartami/firmy
rozliczającej.
Skoro przy transakcja osobistych wymagają PIN lub podpis, a w Internecie
żadnej weryfikacji, to się zastanawiam, czy te organizację wychodzą z
założenia, że tam jest mniejsze ryzyko, skoro dopuszczają takie działanie.

do góry

Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
>>> Bo sklepy internetowe wzięły na siebie większe ryzyko.
>>> Jeśli zareklamujesz jakąś transakcję przez internet to zaraz zabierają
>>> kasę sklepowi i oddają Tobie.
>>
>> A czy wynika to z jakichś przepisów czy tylko z regualminów czy umów
>> między
>> banakimi a sklepami?
>
> Przepisów.
> Nim ich nie zmieniono, nie płaciłem kartą. Nigdy.

Ja nie widzę nic na korzyść klienta banku a ryzykiem obciążony jest
posiadacz karty, mylę się?
Ustawa o elektronicznych instrumentach płatniczych: Art. 28. 6. O ile umowa
o kartę płatniczą przewiduje taką możliwość, posiadacza obciążają operacje
dokonane na odległość, mimo iż karta płatnicza została wykorzystana bez
fizycznego przedstawienia.

do góry

Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> napisal:
> http://groups.google.pl/group/pl.soc.prawo/msg/142d1
eedfea0d4b3

Hm, a jak ma sie do tego praktyka w WIEKSZOSCI sklepow,
ze ekspedientka bierze od Ciebie karte i przeciaga przez POS-a,
aczkolwiek robi to na Twoich oczach? Czy klasyfikujesz to
jako odpowiednik OSOBISTEGO przeciagniecia, czy tez odrzucasz
taki wariant?
--
Pozdrawiam,

Jacek

do góry

Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <k...@o...pl> napisał w wiadomości
news:1xcvgu8fcg6r1.1k3ntebcklg4t$.dlg@40tude.net...
> Dnia Tue, 08 Jul 2008 22:59:11 +0200, Arek napisał(a):
>
>> Bo sklepy internetowe wzięły na siebie większe ryzyko.
>> Jeśli zareklamujesz jakąś transakcję przez internet to zaraz zabierają
>> kasę sklepowi i oddają Tobie.
>
> Bzdura. Zwrotu pieniedzy moze dokonac tylko sklep.
>
ta, razem ze świstakiem

do góry

On 8 Lip, 23:12, "Tom" <t...@t...plz> wrote:

> np. w wiekszosci sklepow internetowych , adres gdzie jest zarejestrowana
> Visa i gdzie sie wysyla towar musi byc ten sam, takze co z tego ze ci ukrade
> Vise na moj adres nie wysla,

Jaka wiekszosc sklepow? Jeszcze nie spotkalem sie z tego typu
praktykami, wiec chetnie sie dowiem ktory to sklep stosuje takie
idiotyczne praktyki i skad sklep wie na jaki adres zarejestrowana jest
karta VISA (do tej pory myslalem ze karta wydawana jest na nazwisko a
nie adres ale moze sie myle)

do góry

Uzytkownik "castrol" <j...@b...pl> napisal
> Jaka wiekszosc sklepow? Jeszcze nie spotkalem sie z tego typu
> praktykami, wiec chetnie sie dowiem ktory to sklep stosuje takie
> idiotyczne praktyki i skad sklep wie na jaki adres zarejestrowana jest
> karta VISA (do tej pory myslalem ze karta wydawana jest na nazwisko a
> nie adres ale moze sie myle)

Moze bardziej chodzi o mozliwosc zidentyfikowania odbiorcy. Np. nawet ja
oszust kupi usluge to i tak bedzie wiadome kto byl oszustem. Tak jest np. w
przypadku biletów lotniczych, gdzie do ich odbioru potrzebne sa dokumenty
tozsamosci. Nie wiem jak w przypadku odbioru przesylek ze sklepu
internetowego. Z pewnoscia zwykla paczka tego warunku nie spelnia, ale moze
sklepy wymagaja czegos wiecej???

do góry

Np. adres wysyłki zakupionego towaru.
JaC


-----


> sa rozne formy przesylania danych i weryfikacji karty

do góry

Piotr [trzykoty] pisze:
> Z pewnoscia zwykla paczka tego warunku nie spelnia, ale moze
> sklepy wymagaja czegos wiecej???

Niczego nie wymagaja, procz kodu CCV, ktory znajduje sie z tylu karty.


--
Pozdrawiam
Jacek Kustra

do góry