Witam
Czy ktoś miły mógłby uświadomić mnie w sprawie spisywania intercyzy?
Czytam nowe przepisy, czytam i....mam zamęt.Mam własne mieszkanie,
księgę wieczystą na nie - calutkie moje! :-) Wychodzę za mąż niebawem.
Czy - w świetle nowych przepisów - to mieszkanie nadal będzie TYLKO
moje, czy wspólne - czyli lecieć i spisywac intercyzę, czy nie trzeba?
Pozdrawiam
Ela

do góry

Ela napisał(a):
> Witam
> Czy ktoś miły mógłby uświadomić mnie w sprawie spisywania intercyzy?
> Czytam nowe przepisy, czytam i....mam zamęt.Mam własne mieszkanie,
> księgę wieczystą na nie - calutkie moje! :-) Wychodzę za mąż niebawem.
> Czy - w świetle nowych przepisów - to mieszkanie nadal będzie TYLKO
> moje, czy wspólne - czyli lecieć i spisywac intercyzę, czy nie trzeba?

nie trzeba ;).

Oczywiście twe pytanie nie jest wyrazem nieufności do przyszłego
towarzysza życia, prawda? ;)


--
http://bdp.e-wro.com
GG: 4494911
ICQ: 319-156-971

do góry

Ela wrote:
> Witam
> Czy ktoś miły mógłby uświadomić mnie w sprawie spisywania intercyzy?
> Czytam nowe przepisy, czytam i....mam zamęt.Mam własne mieszkanie,
> księgę wieczystą na nie - calutkie moje! :-) Wychodzę za mąż niebawem.
> Czy - w świetle nowych przepisów - to mieszkanie nadal będzie TYLKO
> moje, czy wspólne - czyli lecieć i spisywac intercyzę, czy nie trzeba?
> Pozdrawiam
> Ela
Co przed ślubem to twoje i tylko twoje.
Ale zastanów się, czy po ślubie nie uzbiera się później sporo do
podziału w razie czego.
Jak bym i tak spisał

do góry

Użytkownik stern napisał:
> Ela napisał(a):
>
>> Witam
>> Czy ktoś miły mógłby uświadomić mnie w sprawie spisywania intercyzy?
>> Czytam nowe przepisy, czytam i....mam zamęt.Mam własne mieszkanie,
>> księgę wieczystą na nie - calutkie moje! :-) Wychodzę za mąż niebawem.
>> Czy - w świetle nowych przepisów - to mieszkanie nadal będzie TYLKO
>> moje, czy wspólne - czyli lecieć i spisywac intercyzę, czy nie trzeba?
>
>
> nie trzeba ;).

No widzisz - a Witek ponizej twierdzi, że należałoby...hmmm....Czyli
dalej nie wiem :-(


>
> Oczywiście twe pytanie nie jest wyrazem nieufności do przyszłego
> towarzysza życia, prawda? ;)

To tylko i wyłącznie doświadczenia wyniesione z poprzedniego małżeństwa :-)
Pozdrawiam - Ela

do góry

Dnia Fri, 29 Apr 2005 14:37:36 +0200, Ela napisał(a):

> No widzisz - a Witek ponizej twierdzi, że należałoby...hmmm....Czyli
> dalej nie wiem :-(


Witek ma na myśli, że podpisanie intercyzy uchroni Was od sporów jak
podzielić majątek nabyty _po_ zawarciu małżeństwa.

Zresztą z uwagi na nowe okoliczności ujawnione w sprawie - całkiem
słusznie.

> To tylko i wyłącznie doświadczenia wyniesione z poprzedniego małżeństwa :-)
> Pozdrawiam - Ela

hmmm, załóż mu posłuch w telefonie, będziesz miec dowody[1]

Gratulację, anyway :)

pozdr.

m.

[1] Postanowiłem zostać ostatnim romantykiem.

do góry