eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ilość nadgodzin
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 201

  • 131. Data: 2010-08-04 12:23:39
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@a...w.pl napisał(a) w poprzednim odcinku co
    następuje:

    >> slyszalem o takim przypadku kierowcow autobusow PKS. Chcieli wiecej
    >> zarabiac pracujac np. po 2-3 godziny dziennie wiecej. Prawo na to nie
    >> zezwala
    >
    > I bardzo dobrze.
    > Akurat w przypadku kierowcow, a zwlaszcza tych przewozacych
    > ludzi,powinno być to scisle przestrzegane i kontrolowane

    zgadza sie.
    długosc pracy kierowców powinna byc kontrolowana i opisana w przesipsach ze
    wzgledu na bezpieczenstwo pasazerów.
    I zdaje sie nawet jest opisana.
    Wiec po co dyskutowac o nich w przypadku sporu o zwykłe ogolne nadgodziny?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    Jeżeli nawet OE nie widzi żadnych załączników, to ich nie ma ;)


  • 132. Data: 2010-08-04 14:35:49
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: "m4rkiz" <a...@b...cpl>

    "Maddy" <m...@e...com.pl> wrote in message
    news:4c5942f0$0$17091$65785112@news.neostrada.pl...
    >> 8h pracy to i tak dużo.
    >
    > Nie rozśmieszaj mnie.
    > Może w świecie idealnym pracownik zarabia w 8 godzin tyle, że więcej mu nie
    > trzeba a pracodawcę na to stać.
    >
    > W prawdziwym większość ludzi chętnie sobie dorobi. I to niezależnie od tego,
    > ile zarabiają w standardzie.

    ja pracuje na pol etatu i jakos ani do pelnego ani do nadgodzin mnie nie
    ciagnie, owszem, raz czy dwa na miesiac sie zdazy ze trzeba pare godzin
    zostac zeby cos dociagnac do konca, ale zazwyczaj przychodze, macham
    co mam do zrobienia (z zaangazowaniem, satysfakcja i za naprawde spora kase)
    i spadam... zycie jest za krotkie zeby 'siedziec' w pracy dluzej niz to
    niezbedne, chyba ze ma sie to szczescie ze ktos placi dokladnie za to
    co jest moim hobby - ale to mi sie jeszcze nie zdazylo


  • 133. Data: 2010-08-04 14:39:08
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >> slyszalem o takim przypadku kierowcow autobusow PKS. Chcieli wiecej
    > >> zarabiac pracujac np. po 2-3 godziny dziennie wiecej. Prawo na to nie
    > >> zezwala
    > >
    > > I bardzo dobrze.
    > > Akurat w przypadku kierowcow, a zwlaszcza tych przewozacych
    > > ludzi,powinno być to scisle przestrzegane i kontrolowane
    >
    > zgadza sie.
    > długosc pracy kierowców powinna byc kontrolowana i opisana w przesipsach
    ze
    > wzgledu na bezpieczenstwo pasazerów.
    > I zdaje sie nawet jest opisana.
    > Wiec po co dyskutowac o nich w przypadku sporu o zwykłe ogolne nadgodziny?

    bo taki pracownik moze sie zatrudnic w innym przedsiebiorstwie i pracowac na
    drugi etat i bedzie to wiekszym zagrozeniem niz gdyby pracowal o 1h czy 2h
    wiecej u obecnego.



    Icek


  • 134. Data: 2010-08-04 15:36:27
    Temat: Re: Ilosc nadgodzin
    Od: "andreas" <a...@o...pl>


    Użytkownik "Krzysztof" <k...@l...pl> napisał w wiadomości
    news:i3b7e9$mgu$1@news.onet.pl...
    >
    > Użytkownik "andreas" <a...@o...pl> napisał w wiadomości
    > news:i3arre$o8e$1@news.onet.pl...
    >>
    >> Użytkownik "Krzysztof" <k...@l...pl> napisał w wiadomości
    >> news:i39tan$sjp$1@news.onet.pl...
    >>>
    >>> Użytkownik "spp" <s...@o...pl> napisał
    >>>
    >>>> Uznanie umowy cywilno-prawnej za kontynuację pracy etatowej?
    >>>
    >>> Na jakiej konkretnie podstawie?
    >>
    >> Art. 22 kodeksu pracy.
    >
    > Ale znasz zapis tej konkretnej umowy, że wiesz na pewno, iż ten artykuł miałby
    > tam zastosowanie?
    > Hint - nie każda umowa zlecenie z własnym pracownikiem jest nielegalna.

    A czytałeś ten artykuł?



    --
    andreas


  • 135. Data: 2010-08-04 15:57:11
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@w...spam.wypad.polska napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>>>> Nie ma i (chyba?) nie będzie idealnego prawa. Zawsze można spytać:
    >>>>> a czemu 150 godzin dozwolone, a nie 151 i pół?
    >>>> po co w ogole ograniczac?
    >>> Już pisałem 2 razy. Trzeci mi się nie chce, sorry.
    >> tak to jest, jak sie tnie wypowiedz na pol i probuje odpowiedziec na
    >> jedn o wyrwane z kontekstu zdanie...
    > Czytaj uważnie cały wątek, to nie będę robił takich uwag.

    ok, klade sie na ziemie i bedziemy dyskutwac na takim poziomie?
    w ktrorym miejscu masz wrazenie, ze nie czytam dokładnie?

    > WKF - chyba można odpowiadać na wybrane kwestie, jak sądzisz?
    > Czy może jak na przesłuchaniu?
    >
    ale odpowiadasz na wyrwane z kontekstu zdaie, tkroe samo w sobie nie jest
    tym o co pytam...

    >>> Jest w ogóle jakiś obowiązek bycia pracodawcą, bo
    >>> nie słyszałem?
    >> opadaja rece jak słszy sie argument: czy jest obowiazek bycia
    >> pracodawca...
    > Wierzę, gdyż jest bardzo mocny i prawdziwy. Ciężko mu zaprzeczyć,
    > równie ciężko z nim polemizować.
    > Ale z tym opadaniem rąk to trzeba uważać, bo one się od tego
    > wydłużają, w końcu wloką się po ziemi i wygląda się jak orangutan. :D
    >
    no wlasnie, sam sie smiejesz ze swojego argumentu.
    Ty jestes z tych co o zgwałconej mowi: po co tam szła? I jeszcze w takiej
    sukience... ?

    >>> Twierdzić możesz, ale w jaki sposób pogarsza?
    >> odpowiadajac w twoim tonie
    > A nie mógłbyś wymyślić coś swojego?
    > Weź chociaż spróbuj, co?
    >
    odpowiedzi moje. Tylko staram sie dopasowac do twojego stylu - coby łatwiej
    ci było.

    >> - trzeci raz nie chce mi sie powtarzac.
    > Przecież ani razu jeszcze tej swojej tajemnicy nie zdradziłeś.
    >
    odpowiadajac w twoim tonie: to moze czytaj uwaznie?

    >> BTW uwazasz, ze wszystko powinno byc unormowane przepisami?
    > Skąd to pytanie?
    >
    >> Uwazasz, ze ten przepis jest dobry?
    > Kiedy przepis jest dobry?
    >
    Kiedy spełnia swoja role.
    Np. w tym przypadku, kiedy zamiast ograniczac prcowników i pracodawców (z
    czym ja sie spotykam i z czym spotkały sie osoby, ktorep isały o omijaniu
    tegoz przepisu) daje potrzebną ochronę pracownikom (nie ochrone ogolnie,
    tylko potrzebna ochrone)

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kpić z filozofii to filozofować naprawdę."
    Blaise Pascal


  • 136. Data: 2010-08-04 15:57:13
    Temat: Re: Ilo?? nadgodzin
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail t...@w...spam.wypad.polska napisał(a) w poprzednim
    odcinku co następuje:

    >>> Chodzi o to, że pracodawca jako strona silniejsza ekonomicznie niż
    >>> pracownik może wykorzystywać swoją przewagę i stwarzając _pozory_
    >>> dobrowolności wywierać nacisk na pracownika (i tak to przecież
    >>> często robi w wielu różnorakich sytuacjach).
    >>> A nie każdy chce pracować w nadgodzinach.
    >> ok, ale czy tutaj nie zdemonizowano niebezpieczenstwa?
    > Tak zadane pytanie wymaga odpowiedzi zerojedynkowej.
    > Nie potrafię takowej udzielić.
    >
    nie koniecznie.
    juz w kilku postach znalazło sie rozwiazanie, ktore miałoby bardzo podobne
    konsekwencje dla pracodawcy i pracownika, a z drugiej strony dawałoby
    wieksza swobode w dysponowaniu czasem pracy.

    >> Policz sobie, ile bedzie kosztował pracodawce pracownik zatrudniony
    >> za minimum pracujacy 8 godzin a ile pracujacy 12 godzin i zastananow
    >> sie czy pracodawcy oplacałoby sie zmuszanie.
    > To nie jest tylko kwestia liczenia kosztów pracy. To może byc także
    > kwestia np. czasu, tzn. nagle potrzebna jest pracodawcy praca tego
    > pracownika, który jest na miejscu. I KP z jednej strony to umożliwia,
    > ale z drugiej ogranicza - i słusznie.
    > Jako ciekawostka - istnieją stosunki pracy powstające na skutek innej
    > ustawy niż KP. Przykładem KN. Dotyczy niemałej grupy pracowników, z
    > górą 600k luda. I teraz uwaga - pełnoetatowyetatowy belfer nie może
    > odmówić nadgodzin w ilości do 4 _tygodniowo_ . Przez _cały_ rok
    > szkolny. I te nadgodziny są płatne tak jak zwykłe, żadnej dodatkowej
    > zapłaty.
    >
    trudno dyskutowac, jak w temacie A jako argument wrzucasz przykład z tematu
    B!
    Po co wrzucac nauczycieli z ich bardzo charakterystycznym czasem pracy do
    rozmowy o czasie pracy przy umowie o prace w najbardziej ogolneym pojeciu?

    >> No i pomijam, ze jednak jest niebezpieczenstwo tego, ze ktos to
    >> zglosi a udowodnic juz tez dzis latwiej niz kiedys.
    > Trzeba wziąć pod uwagę, że istnieje deficyt miejsc pracy (czyli po
    > prostu bezrobocie). Nie w każdej dziedzinie i nie w każdym regionie
    > jednakowe ale - jest. Dlatego wielu pracowników nie korzysta ze swoich
    > praw, a co gorsza pozwala je naruszać.
    >
    >> Intencja przepisu o OC jest jasna i klarowna.
    > (...)
    >> A w przypadku nadgodzin?
    > Też.
    >
    aha

    >> Cały czas nie wiem, dlaczego pracodawca miałby z
    >> jednej strony wymuszac na pracowniku "drozszy" czas pracy,
    > Na to odpowiedziałem ci w innym poście.
    >
    >>a z drugiej
    >> strony odbiera sie pracownikowi rozum przy ewentualnym dochodzeniu
    >> swojego prawa do niepracowania w nadgodzinach, jeżeliby nie chciał.
    > A na to w tym poście, paręnaście linijek wyżej.
    >
    Ja tej odpowiedzi nie widze.
    To moze zamiast ciac cytaty w taki sposób, ze sie tego czytac nie da,
    skompensujesz w jednym iejscu swoja odpwowiedz?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Każde dziecko jest poniekąd geniuszem w oczach swych rodziców,
    a każdy geniusz dzieckiem." Artur Schopenhauer


  • 137. Data: 2010-08-04 15:57:14
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail i...@d...pl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >> >> slyszalem o takim przypadku kierowcow autobusow PKS. Chcieli
    >> >> wiecej zarabiac pracujac np. po 2-3 godziny dziennie wiecej. Prawo
    >> >> na to nie zezwala
    >> >
    >> > I bardzo dobrze.
    >> > Akurat w przypadku kierowcow, a zwlaszcza tych przewozacych
    >> > ludzi,powinno być to scisle przestrzegane i kontrolowane
    >>
    >> zgadza sie.
    >> długosc pracy kierowców powinna byc kontrolowana i opisana w
    >> przesipsach ze
    >> wzgledu na bezpieczenstwo pasazerów.
    >> I zdaje sie nawet jest opisana.
    >> Wiec po co dyskutowac o nich w przypadku sporu o zwykłe ogolne
    >> nadgodziny?
    >
    > bo taki pracownik moze sie zatrudnic w innym przedsiebiorstwie i
    > pracowac na drugi etat i bedzie to wiekszym zagrozeniem niz gdyby
    > pracowal o 1h czy 2h wiecej u obecnego.

    Podkrec jasnosc.
    Jak bedzie pracował u dwóch róznych to czas, jaki moze spedzic za
    kierownica, juz go nie obowiazuje?


    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kobiety mogą uczynić milionerem tylko takiego mężczyznę, który jest
    miliarderem" - Charlie Chaplin


  • 138. Data: 2010-08-04 15:57:16
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Osobnik posiadający mail a...@b...cpl napisał(a) w poprzednim odcinku co następuje:

    >>> 8h pracy to i tak dużo.
    >>
    >> Nie rozśmieszaj mnie.
    >> Może w świecie idealnym pracownik zarabia w 8 godzin tyle, że więcej
    >> mu nie trzeba a pracodawcę na to stać.
    >>
    >> W prawdziwym większość ludzi chętnie sobie dorobi. I to niezależnie
    >> od tego, ile zarabiają w standardzie.
    >
    > ja pracuje na pol etatu i jakos ani do pelnego ani do nadgodzin mnie
    > nie ciagnie, owszem, raz czy dwa na miesiac sie zdazy ze trzeba pare
    > godzin zostac zeby cos dociagnac do konca, ale zazwyczaj przychodze,
    > macham co mam do zrobienia (z zaangazowaniem, satysfakcja i za
    > naprawde spora kase) i spadam... zycie jest za krotkie zeby 'siedziec'
    > w pracy dluzej niz to niezbedne, chyba ze ma sie to szczescie ze ktos
    > placi dokladnie za to co jest moim hobby - ale to mi sie jeszcze nie
    > zdazylo

    ok, i uwazasz, ze prawo powinno byc dostosowane dokładnie do twojego
    przypadku?
    Czy moze jednak powinno dawac furtke w tym zakresie sprawiajacą, ze kto
    chce - moze pracowac tyle ile chce?

    --
    Pozdrawia... Budzik
    b_ud_zi_k_6_1 na poczta kropka onet kropka pl (adres antyspamowy, usuń także "_")
    "Kto leczy się z poradników lekarskich, ten umiera na pomyłkę w druku".


  • 139. Data: 2010-08-04 16:10:27
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>

    W wiadomości news:04082010.4DFAC2F1@budzik61.poznan.pl Budzik
    <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> pisze:

    >> bo taki pracownik moze sie zatrudnic w innym przedsiebiorstwie i
    >> pracowac na drugi etat i bedzie to wiekszym zagrozeniem niz gdyby
    >> pracowal o 1h czy 2h wiecej u obecnego.
    > Podkrec jasnosc.
    > Jak bedzie pracował u dwóch róznych to czas, jaki moze spedzic za
    > kierownica, juz go nie obowiazuje?
    Ja ci podkręcę. :)
    On nie rozumie, nie czyta tylko pisze co mu tam się uroi. Mimo, że nawet
    trop mu podawałem.
    Obowiązuje. Regulację masz w art. 12 ust. 3 ustawy o czasie pracy kierowców.

    --
    Jotte


  • 140. Data: 2010-08-04 16:15:00
    Temat: Re: Ilość nadgodzin
    Od: "Icek" <i...@d...pl>

    > >> zgadza sie.
    > >> długosc pracy kierowców powinna byc kontrolowana i opisana w
    > >> przesipsach ze
    > >> wzgledu na bezpieczenstwo pasazerów.
    > >> I zdaje sie nawet jest opisana.
    > >> Wiec po co dyskutowac o nich w przypadku sporu o zwykłe ogolne
    > >> nadgodziny?
    > >
    > > bo taki pracownik moze sie zatrudnic w innym przedsiebiorstwie i
    > > pracowac na drugi etat i bedzie to wiekszym zagrozeniem niz gdyby
    > > pracowal o 1h czy 2h wiecej u obecnego.
    >
    > Podkrec jasnosc.
    > Jak bedzie pracował u dwóch róznych to czas, jaki moze spedzic za
    > kierownica, juz go nie obowiazuje?

    podaje przepis, ze nie mozesz pracowac na 2 roznych etatach



    Icek

strony : 1 ... 13 . [ 14 ] . 15 ... 20 ... 21


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1