-
11. Data: 2004-05-10 01:23:07
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
wiadomości news:c7misj$kql$1@news2.ipartners.pl...
> Sęk w tym, że ranni (w tym śmiertelnie) zostali ci, których te 'dresy'
> napadły.
A czy czasem winy pośrednio za to nie ponosi nasza mentalność. W
cywilizowanym państwie jak dochodzi do strzelaniny pomiędzy policją a
bandziorami, to wszystkie osoby postronne się chowają lub uciekają. A u
nas, wszyscy lecą zobaczyć, co się stało. Zauważcie, że tam ogień
prowadzono od dłuższego czasu. Im się skończyła amunicja i dostarczono im
nową. No to na pewno to trwało już wiele minut Co tam robiły jeszcze te
osoby postronne?!
Co oczywiście nie zmienia faktu, że nawet do dresów nie należało strzelać
ostrej z amunicji najpewniej, choć pewnie byśmy bardziej byli skłonni
zaakceptować taką pomyłkę.
>
> To już nie jest - jak w poprzednim przypadku - błąd planowania. To albo
> skandaliczna niekompetencja (brak wyszkolenia) funkcjonariuszy, albo
> (choć nie wiem, co gorsze) ich jakaś 'pomroczność jasna'.
Jak napisałem, niekoniecznie winę ponoszę funkcjonariusze, którzy
strzelali. Bezsprzecznie winę ponosi ten, kto taką amunicje wydał z
magazynu. On miał wystarczające warunki do sprawdzenia co wydaje.
Policjanci z przyczyn przeze mnie już opisanych po otrzymaniu niewłaściwej
amunicji mogli się pomylić w tych warunkach.
-
12. Data: 2004-05-10 02:28:28
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com>
a...@l...SPAM_PRECZ.com news:c7misj$kql$1@news2.ipartners.pl
> Sęk w tym, że ranni (w tym śmiertelnie) zostali ci, których te 'dresy'
> napadły.
> Wyobraź sobie, że
Tak, rozumiem.
Ale zalozenia byly dobre - stanowczo rozpedzic dresow, natomiast realizacja
fatalna, no ale na to trzeba pieniedzy, sprzetu, cwiczen...
A i jest jeszcze mozliwosc ze jednak czesc osob ktorym sie oberwalo
faktycznie byla tez tymi "zlymi" tzn zaatakowala Policje, ale ciezko tak
zgadywac.
--
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
GG-1175498 ____| ]____,
Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"
-
13. Data: 2004-05-10 03:33:33
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: poreba <d...@p...com>
"Robert Tomasik" <r...@g...pl> niebacznie popelnil
news:c7mftq$svi$7@news.onet.pl:
> Penetrujące (są dwie odmiany w Policji) powinny być w
> czerwonej (breneka) lub granatowej (śrut) łusce. Teoretycznie
> trudno pomylić brenekę z gumowymi, bo rzuca się w oczy.
A jeżeli praktycznie mozna - to nie nadaje się do wykorzystania
w policji. Nie amunicja, ale jak AL pisał: człowiek.
> Rzecz w tym, że w magazynach znajduje się amunicja ze starszych
> dostaw [...] Co nie oznacza, że gdzieś nie mogły zostać.
A nie powinny...
> użycie jej jest w zasadzie równoważne z użyciem broni
> palnej (strzelba jest środkiem przymusu bezpośredniego).
Zaraz, moment: "równoznaczne"?
> nabój typu breneka jest doskonały na przykład do zatrzymania
> samochodu poprzez rozbicie bloku silnika
Nie odwałyłbym się strzelać z breneki (tej typowej ołowianej)
do samochodu, w blok silnika, z odległości większej niż parę metrów.
Breneka po 20 m "tańczy" po 30cm w powietrzu, i daje zupełnie
nieprzewidywalne rykoszety.
W telewizorni widzę, że policję wyposażono w strzelby o dość krótkich
lufach (do skeeta się bardziej nadających) co dodatkowo potęguje
kozłowanie breneki. Do czego się w policji przydają breneki?
Bo do strzelania "w blok silnika" po Poznaniu wiemy, ze nie.
> Może. Ale teoretycznie to się używa do odparcia ataku na
> policję, a nie przeciwko dzieciom. Atakując policję musi się
> liczyć na ewentualne nieszczęście. Sens amunicji gumowej jest
> taki, że z większej odległości nie powinna ona zagrażać życiu.
ATSD,
kluczowe słowo "zminimalizować", pelna zgoda.
> A nawet samotna śrucina (ma około 7 mm średnicy)
> trafiając w głowę może być niebezpieczna.
7mm? Toż to już nawet nie 000, to loftki, na wilki.
Pan komendant wyraźnie powiedział: penetrująca typu brenneka.
Ja wiem, że koszty, itd. ale czy nie byłoby sensowniejsze wyposażenie
policji w oddzielne jednostki broni, tylko do amunicji
"o zminimalizowanym ryzyku"?
--
pozdro
poreba
-
14. Data: 2004-05-10 06:54:44
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: glokers <glokers[no-spam]@poczta.onet.pl>
Robert Tomasik wrote:
>>
>> Albo nawet o braku predyspozycji intelektualnych niektórych
> funkcjonariuszy.
>
> Albo nawet. Choć tu byłbym ostrożny. Gdyby proces szkolenia był właściwy,
> to tych ze złymi predyspozycjami teoretycznie na tym etapie by odsiano.
jakby był taki odsiewczy proces, to ile by policjantow rocznie wyszkolono?
5 (wersja optymistyczna)
-
15. Data: 2004-05-10 07:05:52
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: "Jocker Clio 1,4" <s...@p...onet.pl>
Arek napisał :
> Nie no, teraz to już wymiękłem:
> Jak dla mnie - dożywocie to jedyna sensowna kara dla tych policjantów, tak
z Łodzi
> jak i z Poznania. To zwykli mordercy.
Nie przesadaj z tym wyrokiem
Jest jeden pozytyw tego wszystkiego (pomijajac ofiary) - przestepce juz maja
wiekszy respekt przed policja.
Pozdr
Jocker
-
16. Data: 2004-05-10 07:21:46
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: glokers <glokers[no-spam]@poczta.onet.pl>
Jocker Clio 1,4 wrote:
> Jest jeden pozytyw tego wszystkiego (pomijajac ofiary) - przestepce juz
> maja wiekszy respekt przed policja.
>
> Pozdr
> Jocker
z psychologicznego punktu widzenia nie masz absolutnie racji.
-
17. Data: 2004-05-10 07:43:33
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: "Leszek" <l...@i...pl>
Użytkownik "glokers" <glokers[no-spam]@poczta.onet.pl> napisał w wiadomości
news:c7naic$of7$1@news.onet.pl...
> Jocker Clio 1,4 wrote:
>
> > Jest jeden pozytyw tego wszystkiego (pomijajac ofiary) - przestepce juz
> > maja wiekszy respekt przed policja.
> >
> > Pozdr
> > Jocker
>
> z psychologicznego punktu widzenia nie masz absolutnie racji.
Z życiowego, jak najbardziej;))
Pozdr
Leszek
-
18. Data: 2004-05-10 07:51:04
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: glokers <glokers[no-spam]@poczta.onet.pl>
Leszek wrote:
>
> Z życiowego, jak najbardziej;))
>
> Pozdr
> Leszek
z zyciowego jeszcze mniej, bandyci nie sa naiwni, wiedza ze po takich
glupich wybrykach policji, policja bedzie miala nagonke, dla przykladu
poleci kilka glowek, a policjanci beda sie bali siegnac do broni
poza tym im bardziej brutalnie obchodzi sie z bandytami tym bardzije
brutalni oni sa, jedynym lekarstwem na to zeby sie faktycznie bali
wszczynac rozruby jest czyste przeprowadzenie operacji, zebranie dowodów,
osadzenie w paczkach.
teraz koszzulki z napisem CHWDP zaczna sprzedawac sie znacznie lepiej, a
niechec do ZOMOwcow, (tfu przejezyczenie) do policjantow wzrosnie, z bac to
sie zaczna ludzie z domow wychodzic czy ich jakas policyjna kula nie trafi
przez nieszczesliwy przypadek
-
19. Data: 2004-05-10 08:36:28
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: Arek <a...@e...net>
Użytkownik Robert Tomasik napisał:
> A czy czasem winy pośrednio za to nie ponosi nasza mentalność. W
Nie. Winę za to bezpośrednią i ABSOLUTNIE CAŁKOWITĄ ponoszą policjancji.
Broń to nie zabawki, jeżeli kieruje się ją w stronę ludzi i strzela to jest
się za to CAŁKOWICIE I ABSOLUTNIE odpowiedzialnym.
Nie ma, że "MYŚLELI"!
Nie ma, że "SIĘ POMYLILI"!
Nie ma, ze "PUŚCIŁY IM NERWY"!
Nie ma nic innego niż całkowita, bezwględna odpowiedzialność.
pozdrawiam
Arek
--
http://www.hipnoza.info
-
20. Data: 2004-05-10 08:42:55
Temat: Re: I znowu policjanci zabili ! Wymiękam :(
Od: "remeeq" <r...@o...pl>
Użytkownik "Rafal 'Raf256' Maj" <s...@r...com> napisał w wiadomości
news:Xns94E597AF77C8raf256com@213.180.128.20...
> a...@e...net news:c7mbhl$imi$1@news.onet.pl
>
> > Jak dla mnie - dożywocie to jedyna sensowna kara dla tych policjantów,
> > tak z Łodzi jak i z Poznania. To zwykli mordercy.
>
> Glupi byles, glupi zostaniesz.
>
> To swietnie ze Policja walczy z dresami ktorzy napadli na studnetow.
> SKutki faktycznie nie byly zbyt udane... braki w wyszkoleniu itd.
Policjant to nie piekarz, tu pomyłek nie może być. Taki glina musi ieć
świadomość, że ma wyjątkowo odpowioedzialną pracę, i że akurat jego pomyłki
mogą mieć qrewsko przykre konsekwencje. Nie po to są szkolenia, wymogi przy
doborze kandydatów, żeby taki glinia nie miał świadomości co robi... O ile
można jeszcze przymknmąć oko na gliniarzy z Łodzi,bo działac musieli
szybciutko i walczyć z bydłem z Widzewa, o tyle ci z Poznania to wyjątkowe
kiepy. Mają w karkach mózg, nie we łbach. Tym bardziej, że zaraz po tej
akcji wpadli do jakiejś chaty, wywlekli jakiegoś przypadkowego gościa. - Nie
to mieszkanie i nie ten gość się okazało, ale potrzebowali mieć hasło, że
złapali bandziora. Ale to nie ten.
>
> --
> ~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~l-.~~~~~~~~~~~~~~~~
~~~
> GG-1175498 ____| ]____,
> Rafal 'Raf256' Maj X-( * )
> Rafal(at)Raf256(dot)com ,"----------"