-
21. Data: 2010-09-19 19:43:45
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "beznick" <x...@a...cd>
Użytkownik "Czapla" <k...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7d75.000003ac.4c963bf2@newsgate.onet.pl...
> Teraz nikomu już nie pomogę :(.
Pomoc mozesz ograniczyć do zadwonienia po lawetę, jak delikwentowi telefon
nie działa.
Kiedyś można było brać autostopowiczow. Teraz nie należy
-
22. Data: 2010-09-19 20:08:11
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-09-19 18:47, Użytkownik Czapla napisał:
>> Intencją? mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>> mowy (w naszych warunkach).
>
> Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał :). Syrenki skończyli
> produkować w 1982 r., te faktycznie nie miały wspomagania. Ale ja myślę, że
> rzeczywiście ustawodawcy chodziło o te cuda ciśnieniowe, kiedyś chyba
> wszystkie autobusy to miały.
Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
na hamulec.
Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
Pozdrawiam
-
23. Data: 2010-09-19 20:11:02
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
-
24. Data: 2010-09-19 20:14:12
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "SDD" <s...@t...pl>
Użytkownik "Stokrotka" <o...@a...pl> napisał w wiadomości
news:i75qoh$sag$1@news.onet.pl...
>A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.
Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd holowany
musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W sam raz na
polaczenie sztywne.
Pozdrawiam
SDD
-
25. Data: 2010-09-19 20:17:42
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: "Stokrotka" <o...@a...pl>
>>A ręczny nie wystarczy, peszecież jest bez wspomagania.
>
> Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
> holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
> sam raz na polaczenie sztywne.
A jak bedzie mieć 3 hamulce, w tym jeden zależny od silnika, to też nie
można?
To są bzdury.
--
(tekst w nowej ortografi: ó->u, ch->h, rz->ż lub sz, -ii -> -i)
Ortografia to NAWYK, często nielogiczny, ktury ludzie ociężali umysłowo,
nażucają bezmyślnie następnym pokoleniom. reforma.ortografi.w.interia.pl
-
26. Data: 2010-09-19 20:26:20
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: Sergiusz Rozanski <w...@s...com>
Dnia 19.09.2010 Stokrotka <o...@a...pl> napisał/a:
>
>
>>>A r?czny nie wystarczy, peszecie? jest bez wspomagania.
>>
>> Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
>> holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
>> sam raz na polaczenie sztywne.
> A jak bedzie mie? 3 hamulce, w tym jeden zale?ny od silnika, to te? nie
> mo?na?
> To s? bzdury.
W sumie hamowanie silnikiem :) skrzynia na biegu i sprzęgło to dość
skuteczny układ hamulcowy - no chyba że uszkodzenie silnika wyklucza
takie hamowanie, ale test na stacji diagnostycznej by przeszedł
(a taka terenówka z reduktorem na jedynce, to pewnie lepiej by
wypadła w takim hamwaniu niż główny:).
--
"A cóż to za sens kupować samochód, żeby jeździć po asfalcie?
Tam, gdzie jest asfalt, nie ma nic ciekawego, a gdzie jest
coś ciekawego, tam nie ma asfaltu".
Strugaccy - Poniedziałek zaczyna się w sobotę.
-
27. Data: 2010-09-19 20:29:19
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest możliwe?
Od: WAM <n...@n...nopl.pl>
On Sun, 19 Sep 2010 22:17:42 +0200, "Stokrotka"
<o...@a...pl> wrote:
>> Zeby - w mysl przepisow - moc holowac na polaczeniu gietkim, pojazd
>> holowany musi miec sprawne DWA uklady hamulcowe. Reczny to jeden uklad. W
>> sam raz na polaczenie sztywne.
> A jak bedzie mieć 3 hamulce, w tym jeden zależny od silnika, to też nie
>można?
w przepisach jest sformułowanie "co najmniej".
WAM
--
mezrom dan ysazcw -> www.nadmorze.pl <- wczasy nad morzem
-
28. Data: 2010-09-19 20:32:00
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:i75qjd$c15$1@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2010-09-19 18:47, Użytkownik Czapla napisał:
>>> Intencją? mogoo być to, co literalnie da się odczytać z przepisu.
>>> Przecież to powstawało w czasach kiedy o żadnych wspomaganiach nie było
>>> mowy (w naszych warunkach).
>>
>> Ejże! Fiat 125 to chyba coś tak rok 1967, a serwo miał :). Syrenki
>> skończyli produkować w 1982 r., te faktycznie nie miały wspomagania. Ale
>> ja myślę, że rzeczywiście ustawodawcy chodziło o te cuda ciśnieniowe,
>> kiedyś chyba wszystkie autobusy to miały.
>
> Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
> Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
> chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
> Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
> w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
> na hamulec.
> Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
pociągach.
-
29. Data: 2010-09-19 20:47:50
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>
Dnia 2010-09-19 22:32, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
>> Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
>> Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
>> chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
>> Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
>> w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
>> na hamulec.
>> Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
>
> Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
> pociągach.
W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.
Pozdrawiam
-
30. Data: 2010-09-19 21:21:59
Temat: Re: Holowanie - czy w ogóle jest mo?liwe?
Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
Użytkownik "RadoslawF" <radoslawfl@spam_wp.pl> napisał w wiadomości
news:i75sto$ca9$1@node1.news.atman.pl...
> Dnia 2010-09-19 22:32, Użytkownik Robert Tomasik napisał:
>
>>> Raczej nie chodziło o instalacje powietrzne.
>>> Tam obowiązuje zasada masz ciśnienie hamulce nie działają,
>>> chcesz zahamować zmniejszasz ciśnienie w instalacji hamulcowej.
>>> Nie pracuje silnik a co za tym idzie sprężarka, brak ciśnienia
>>> w układzie to hamulce masz zablokowane, tak jakby ktoś naciskał
>>> na hamulec.
>>> Tak to działa w autobusach i ciężarówkach.
>>
>> Nie, tak jak to opisałęś, to działa to w przyczepach oraz na kolei w
>> pociągach.
>
> W autobusach i ciężarówkach również. Pomijam nieprodukowane już
> antyki z hamulcami hydraulicznymi jak np. Star.
Jeszcze były hydrauliczno-pneumatyczne.