-
11. Data: 2007-09-05 15:06:55
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "se" <s...@s...org>
Jeśli się leczył na to to figuruje w rejestrze.
-
12. Data: 2007-09-05 17:25:47
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
news:66fd.000000a3.46dea68a@newsgate.onet.pl..
> To jeszcze jedno pytanie. Osoba ktora zostala nakloniona do seksu nie
> wiedziala
> o wirusie, druga osoba wiedziala, czyli jak ustalilismy to jest
> przestepstwo
> karne. Niestety tu wlasciwie jest slowo przeciwko slowu. Przed sadem winny
> przeciez sie moze wyprzec. Zdarzenia nie ma ani na filmie ani nie ma
> zdjec.
> Jest slowo pokrzywdzonej przeciwko slowu zarazonego.
Zakazonego. To jest choroba zakazna a nie zarazna.
> Jakie sa szanse zeby sad dal wiare w zeznania? Ja jestem przekonany ze to
> zdarzenie zaszlo. Mozliwe ze znajda sie osoby, ktore poswiadcza, ze moglo
> do
> niego dosc, chociaz wiadomo ze nikt nie powie ze jna pewnop doszlo bo nie
> bylo
> swiadkow.
Moim zdaniem male - nikt nikogo do seksu nie zmuszal. Jezeli pretensje, to
do rodzicow/szkoly/ksiedza, ze sie o gumie nie pamietalo.
Zwlaszcza, ze przy seksie oralnym ryzyko zakazenia (nie zarazenia!!!) jest
stosunkowo male.
sz.
-
13. Data: 2007-09-06 07:13:53
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "Lawenda" <l...@o...eu>
> Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
> Zakazonego. To jest choroba zakazna a nie zarazna.
Wybacz.
> Moim zdaniem male - nikt nikogo do seksu nie zmuszal. Jezeli pretensje, to
> do rodzicow/szkoly/ksiedza, ze sie o gumie nie pamietalo.
No tak, ale skoro to przestepstwo jest uwzglednione w kodeksie karnym, to
pomimo tego ze nikt nikogo nie zmuszal, to nadal jest przestepstwo. Nikt by sie
przeciez nie zdecydowal na cos takiego wiedzac ze druga osoba jest zakazona....
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
14. Data: 2007-09-06 07:32:54
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On Sep 5, 4:52 pm, "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole> wrote:
> A jak udowodnic, ze to wlasnie ta osoba spowodowala zakazenie?
>
> --
> Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Kod RNA wirusa. Chyba to bylo RNA. Kazdy wirus sie zmienia pod
wlasciciela i zarazony ma wpolne cos tam z zarazajacym.
-
15. Data: 2007-09-06 07:47:41
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
news:3d0c.00000036.46dfa8b0@newsgate.onet.pl...
>> Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
>> Zakazonego. To jest choroba zakazna a nie zarazna.
>
> Wybacz.
>
>> Moim zdaniem male - nikt nikogo do seksu nie zmuszal. Jezeli pretensje,
>> to
>> do rodzicow/szkoly/ksiedza, ze sie o gumie nie pamietalo.
>
> No tak, ale skoro to przestepstwo jest uwzglednione w kodeksie karnym, to
> pomimo tego ze nikt nikogo nie zmuszal, to nadal jest przestepstwo. Nikt
> by sie
> przeciez nie zdecydowal na cos takiego wiedzac ze druga osoba jest
> zakazona....
Jak sie jeszcze zajmowalem profilaktyka HIV/AIDS powtarzalem do znudzenia:
jezeli potraktujesz druga osobe jakby byla zakazona - nic ci nie grozi.
No i pozostaje pytanie, czy seks oralny spelnia wymaganie "naraza
bezposrednio"...
Sie powaznie zastanawiam, czy ktos nie pronuje na sile szukac winnego
_wlasnej_ glupoty. Bo jak byl jeden incydent, to pewnie byly i inne, z
innymi osobami, na sposoby jeszcze mniej bezpieczne - ale to juz NTG.
sz.
-
16. Data: 2007-09-06 07:58:46
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: l...@o...eu
> Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
> Sie powaznie zastanawiam, czy ktos nie pronuje na sile szukac winnego
> _wlasnej_ glupoty. Bo jak byl jeden incydent, to pewnie byly i inne, z
> innymi osobami, na sposoby jeszcze mniej bezpieczne - ale to juz NTG.
NTG i nie na miejscu bo nie wiesz o sprawie tyle, zeby wyrazac tego typu
opinie. Na tej grupie warto ograniczyc sie do prawnej strony sprawy.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
17. Data: 2007-09-06 09:35:19
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>
Użytkownik <l...@o...eu> napisał w wiadomości
news:3d0c.00000044.46dfb335@newsgate.onet.pl...
>> Użytkownik "Lawenda" <l...@o...eu> napisał w wiadomości
>> Sie powaznie zastanawiam, czy ktos nie pronuje na sile szukac winnego
>> _wlasnej_ glupoty. Bo jak byl jeden incydent, to pewnie byly i inne, z
>> innymi osobami, na sposoby jeszcze mniej bezpieczne - ale to juz NTG.
>
> NTG i nie na miejscu bo nie wiesz o sprawie tyle, zeby wyrazac tego typu
> opinie. Na tej grupie warto ograniczyc sie do prawnej strony sprawy.
No to prosze bardzo - TG. Watpliwosci tlumaczy sie na korzysc oskarzonego.
I mamy dwa prawdopodobienstwa:
1. Zakazenie HIV podczas seksu oralnego.
2. Zakazenie z innego zrodla.
Zdecyduja biegli.
Ja bym sie nie wyglupial. Z HIV mozna zyc - im spokojniejsze i szczesliwsze
to zycie - tym dluzsze.
sz.
-
18. Data: 2007-09-06 09:51:52
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "Lawenda" <l...@o...eu>
> No to prosze bardzo - TG. Watpliwosci tlumaczy sie na korzysc oskarzonego.
>
> I mamy dwa prawdopodobienstwa:
> 1. Zakazenie HIV podczas seksu oralnego.
> 2. Zakazenie z innego zrodla.
>
> Zdecyduja biegli.
A jednak kodeks karny nie rozgranicza przypadkow czy doszlo do zakazenia czy
nie. Liczy sie tylko to ze do stosunku doszlo przy czym zakazony wiedzial o
wirusie, a druga osoba nie wiedziala.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
19. Data: 2007-09-06 10:01:24
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: l...@o...eu
> Zakazonego. To jest choroba zakazna a nie zarazna.
> Zwlaszcza, ze przy seksie oralnym ryzyko zakazenia (nie zarazenia!!!) jest
> stosunkowo male.
Tak swoja droga moze ktos by to powiedzial ludziom tworzącym kodeks bo tam
wyraznie jest o zarazeniu :
Art. 161. § 1. Kto, wiedząc, że jest zarażony wirusem HIV, naraża bezpośrednio
inną osobę na takie zarażenie, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3.
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
20. Data: 2007-09-06 17:25:37
Temat: Re: Hiv a naklanianie do seksu
Od: "Jasko Bartnik" <a...@s...nadole>
Dnia 06-09-2007 o 09:32:54 SzalonyKapelusznik
<s...@g...com> napisał(a):
> Kod RNA wirusa. Chyba to bylo RNA. Kazdy wirus sie zmienia pod
> wlasciciela i zarazony ma wpolne cos tam z zarazajacym.
Ciekawe jaka jest pewnosc takiego badania.
--
Pozdrawiam, Jasko Bartnik.
Adres email: http://www.cerbermail.com/?XGffJlCqWO
Nem minden szarka farka tarka, csak a tarka fajta szarka farka tarka.