-
1. Data: 2005-11-26 17:01:57
Temat: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: "Jaca" <j...@N...gazeta.pl>
Znajomy chce pożyczyć ode mnie pieniądze. Jako zabezpieczenie proponuje on
nieruchomość - działkę, która stanowi jego własność. Po zakończeniu umowy
pożyczki zwróci pieniądze a jeśli nie to działka przejdzie na moją własność.
Jak formalnie dokonać tej transakcji?
--
Jacek
-
2. Data: 2005-11-26 17:21:56
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jaca napisał(a):
> Znajomy chce pożyczyć ode mnie pieniądze. Jako zabezpieczenie proponuje on
> nieruchomość - działkę, która stanowi jego własność. Po zakończeniu umowy
> pożyczki zwróci pieniądze a jeśli nie to działka przejdzie na moją własność.
Taka transakcja nie jest raczej możliwa.
Hipoteka to co innego. Własność działki nie przejdzie na twoją rzecz,
lecz będziesz miał pierwszeństwo zaspokojenia się z nieruchomości.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
3. Data: 2005-11-26 18:13:44
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: "Jaca" <j...@N...gazeta.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dma5ju$1cg$1@atlantis.news.tpi.pl...
| Jaca napisał(a):
| > Znajomy chce pożyczyć ode mnie pieniądze. Jako zabezpieczenie proponuje
on
| > nieruchomość - działkę, która stanowi jego własność. Po zakończeniu
umowy
| > pożyczki zwróci pieniądze a jeśli nie to działka przejdzie na moją
własność.
|
| Taka transakcja nie jest raczej możliwa.
| Hipoteka to co innego. Własność działki nie przejdzie na twoją rzecz,
| lecz będziesz miał pierwszeństwo zaspokojenia się z nieruchomości.
Jak w takim razie "zmusić" właściciela do wydania nieruchomości? Wartość
pożyczki w przybliżeniu = wartości nieruchomości.
Nie wiem czy dobrze szukałem ale taka "transakcja" wydaje się być kosztowna
na początku:
- umowa pożyczki - 2%
- oświadczenie notarialne o ustanowieniu hipoteki - ok. 1000,-
- wpis do hipoteki - tu na szczęście grosze
- PCC od wpisu hipoteki - 0,1% czyli w miarę mało.
Czy nie można tego jakoś inaczej ..... ??
--
Jacek
-
4. Data: 2005-11-26 18:37:27
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: Johnson <j...@n...pl>
Jaca napisał(a):
>
> Jak w takim razie "zmusić" właściciela do wydania nieruchomości? Wartość
> pożyczki w przybliżeniu = wartości nieruchomości.
Musielibyście zawrzeć umowę warunkową u notariusza, ale to nie będzie
hipoteka.
Umowa zawierałaby zobowiązanie właściciela nieruchomości do
przeniesienia na ciebie własności nieruchomości pod określonym warunkiem.
Istnieje też coś takiego co nazywa się przewłaszczenie na
zabezpieczanie. To sytuacja odwrotna - on przenosi na ciebie własność,
a ty zobowiązujesz się zwrócić mu nieruchomość, gdy pożyczka zostanie
spłacona w określonym terminie.
Tak czy inaczej musi brać w tym udział notariusz i to być może nie raz.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
5. Data: 2005-11-26 18:40:43
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: Johnson <j...@n...pl>
Johnson napisał(a):
> Istnieje też coś takiego co nazywa się przewłaszczenie na
> zabezpieczanie. To sytuacja odwrotna - on przenosi na ciebie własność,
> a ty zobowiązujesz się zwrócić mu nieruchomość, gdy pożyczka zostanie
> spłacona w określonym terminie.
> Tak czy inaczej musi brać w tym udział notariusz i to być może nie raz.
>
I od razu mówię że ja uważam że taka czynność byłaby ważna, choć
niektórzy twierdzą że nie.
--
@ Johnson
--- za treść postu nie odpowiadam
"Większość naszych błędów jest bardziej wybaczalna niż środki,
którymi staramy się je ukryć."
-
6. Data: 2005-11-26 19:32:40
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: Marcin Żyła <m...@m...com>
Jaca wrote:
> Znajomy chce pożyczyć ode mnie pieniądze. Jako zabezpieczenie proponuje on
> nieruchomość - działkę, która stanowi jego własność. Po zakończeniu umowy
> pożyczki zwróci pieniądze a jeśli nie to działka przejdzie na moją własność.
> Jak formalnie dokonać tej transakcji?
>
Niestety bez notariusza nic sie nie uda zrobic.
Mozesz zrobic umowe pozyczki, zabezpieczona hipoteka kaucyjna, lub
przedwstepna umowe sprzedazy (ze wzmianka w ksiegach), pod warunkiem,
czyli znajomy sprzedaje, ty kupujesz, ale jak w ciagu x lat sie rozmysli
(odda kase), to umowa niewazna, wzmanka wykreslona i juz.
MZ
-
7. Data: 2005-11-26 19:43:24
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dmaa7m$gdb$3@atlantis.news.tpi.pl...
> Johnson napisał(a):
>
>> Istnieje też coś takiego co nazywa się przewłaszczenie na zabezpieczanie.
>> To sytuacja odwrotna - on przenosi na ciebie własność, a ty zobowiązujesz
>> się zwrócić mu nieruchomość, gdy pożyczka zostanie spłacona w określonym
>> terminie.
>> Tak czy inaczej musi brać w tym udział notariusz i to być może nie raz.
>>
>
> I od razu mówię że ja uważam że taka czynność byłaby ważna, choć niektórzy
> twierdzą że nie.
Pierwsza umowa nie byłaby ważna. KC wyraznia zabrania zabrania umow
przeniesienia wlasności z zastrzeniem albo warunkiem. Co innego umowa
zobowiazujaca do przeniesienia wlasnosci, wtedy można.
-
8. Data: 2005-11-26 19:45:55
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Johnson" <j...@n...pl> napisał w wiadomości
news:dmaa7m$gdb$3@atlantis.news.tpi.pl...
> I od razu mówię że ja uważam że taka czynność byłaby ważna, choć niektórzy
> twierdzą że nie.
Pierwsza umowa nie byłaby ważna. KC wyraznie zabrania zawierania umow
przeniesienia wlasności z zastrzeniem albo z warunkiem. Co innego umowa
zobowiazujaca do przeniesienia wlasnosci, wtedy można.
-
9. Data: 2005-11-26 19:50:29
Temat: Re: Hipoteka jak zabezpieczene pożyczki
Od: "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl>
Użytkownik "Heming" <heming@wytnij_to.gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dmae1m$6mn$1@inews.gazeta.pl...
twierdzą że nie.
>
> Pierwsza umowa nie byłaby ważna. KC wyraznie zabrania zawierania umow
> przeniesienia wlasności z zastrzeniem albo z warunkiem. Co innego umowa
> zobowiazujaca do przeniesienia wlasnosci, wtedy można.
A Ty piszesz w obu przypadka o zobowiazujacych. Zwracam honor. :)