-
521. Data: 2006-09-21 17:49:35
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
Thu, 21 Sep 2006 13:52:31 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
napisał(a):
>> Tak z ciekawości zapytam, który przepis ustawowy mówi, że
>> cywilowi nie wolno wchodzić na teren Sejmu?
>
> Twierdzisz, że władzę przejęła junta wojskowa i wszyscy posłowie to już
> nie cywile?
Nie chwytasz ironii?
To na piszę bardziej po polsku:
Który przepis ustawowy mówi, że
obywatelowi RP nie będącemu posłem, nie wolno wchodzić na teren
Sejmu?
-
522. Data: 2006-09-21 17:56:55
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
> No to ty.
> Tyle że zapewniam cię, że cały świat nie jest satelitą twojej
> dupy i się wokół niej nie kręci (przepraszam za słowo "kręci").
>
> Różne przypadki chodzą po ludziach i z pewnością wszystkich
> osobiście nie przeżyłeś, dlatego akurat nie o twoich problemach
> jest tutaj mowa.
>
>
>
> --
> J.A.
A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
nie...
Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
siedza juz naperonie co nie znaczy ze wszyscy. Skoro napisałem ze ja
siedze na peronie to chyba tez nie znaczy ze wszyscy ? Napisaałem
gdzies ze tak trzeba robic ?
Dwa to napisałem iz kolo dworca pkp (przynajmniej w Kraku) nie ma
hiperowych marketów !! Ponad to jest zdecydowanie nie realne aby ktos
na 10 minut przed odjazdem szedł do hiperowego sklepu i wchodzil na
hale bo poprostu zanim dojdzie do polowy sklepu to juz pociagu nie
bedzie !!
Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
!!
-
523. Data: 2006-09-21 18:02:26
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "pieknylolo83" <p...@t...pl>
> >
> > Słabo sie rozglądasz, przy wejsciu do hiperowych sklepów ( w
> > Krakowie) sa regulaminy tylko ze nikt na to nie zwraca uwagi !! Ja też
> > nie zwracamna to uwagi a plecak oddaje do przechowalni !! A kolejny
> > argument z tym pociagiem hehhh wybacz ale jest troche smieszny ja jak
> > mam 10 minut do odjazdu pociagu to dupe trzymam na peronie
>
>
> No to ty.
> Tyle że zapewniam cię, że cały świat nie jest satelitą twojej
> dupy i się wokół niej nie kręci (przepraszam za słowo "kręci").
>
> Różne przypadki chodzą po ludziach i z pewnością wszystkich
> osobiście nie przeżyłeś, dlatego akurat nie o twoich problemach
> jest tutaj mowa.
>
>
>
> --
> J.A.
A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
nie...
Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
siedza juz naperonie co nie znaczy ze wszyscy. Skoro napisałem ze ja
siedze na peronie to chyba tez nie znaczy ze wszyscy ? Napisaałem
gdzies ze tak trzeba robic ?
Dwa to napisałem iz kolo dworca pkp (przynajmniej w Kraku) nie ma
hiperowych marketów !! Ponad to jest zdecydowanie nie realne aby ktos
na 10 minut przed odjazdem szedł do hiperowego sklepu i wchodzil na
hale bo poprostu zanim dojdzie do polowy sklepu to juz pociagu nie
bedzie !!
Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
!!
I na koniec syneczku nie pisałem o swoich problemach to raczej ty
wypisujesz o swoich !!
-
524. Data: 2006-09-21 18:39:19
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
J.A. wrote:
>>> Tak z ciekawości zapytam, który przepis ustawowy mówi, że
>>> cywilowi nie wolno wchodzić na teren Sejmu?
>> Twierdzisz, że władzę przejęła junta wojskowa i wszyscy posłowie to już
>> nie cywile?
>
> Nie chwytasz ironii?
Chwytam. Ty nie "chwytasz" znaczenia słów.
> To na piszę bardziej po polsku:
A potrafisz?
> Który przepis ustawowy mówi, że
> obywatelowi RP nie będącemu posłem, nie wolno wchodzić na teren
> Sejmu?
No popatrz - znaczy się uważasz, że Straż Marszałkowska to posłowie?
-
525. Data: 2006-09-21 19:30:05
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
21 Sep 2006 10:56:55 -0700, na pl.soc.prawo, pieknylolo83
napisał(a):
> A czy ja napisałem ze swiat sie kreci wokół mojej dupy ?? Chyba
> nie...
> Napisałem tylko ze na 10 minut przed odjazdme pociagu ludzie na ogol
> siedza juz naperonie
/.../
> Nie atakuj pajacu bezpodstawnie tylko CZYTAJ I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE
> !!
Skoro o pajacowaniu mowa, to chyba tylko pajac uważa, że ludzie
nie potrafią planować dalej niż 10 min. naprzód.
Hipermarkety wcale nie muszą być przy dworcu.
W niektórych miastach połączenia z dworcem są całkiem niezłe i
dokładne co do minuty.
Jeśli ma się zegarek na ręce, to można wycyrklować tak, aby się
nie spóźnić nawet z hipermarketu, pod warunkiem, że nie wyrośnie
nagle cieć i wszystkie obliczenia wezmą w łeb.
CZYTAJ ZATEM I MYSL !! TO NIE KOSZTUJE !!
-
526. Data: 2006-09-21 19:50:45
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska>
W wiadomości news:eetmoq$sep$2@inews.gazeta.pl kam <#k...@w...pl#>
pisze:
>> Ja znalazłem takie definicje:
>> - "Miejsce publiczne jest miejscem dostępnym dla bliżej nieokreślonej,
>> większej liczby osób - jest to miejsce ogólnie dostępne."
>> - "Miejsce "powszechnie dostępne" to takie, do którego każda osoba z
>> zewnątrz ma dostęp".
> To wykaż jeszcze że hipermarket jest takim miejscem.
Nie chce mi się. Dałeś się poznać jako osoba która może oczekiwać wykazania
nawet tego, że toaleta jest miejscem przeznaczonym do załatwiania potrzeb
fizjologicznych.
Nie jestem zainteresowany dyskusją na tym poziomie.
>> Zatem:
>> - bliżej nieokreślonej - osoba z plecakiem jest chyba bliżej określona
>> jako posiadacz plecaka.
> "bliżej nieokreślonej (...) liczby", przecież to w miarę proste zdanie...
>> - każda osoba - to także osoba z plecakiem.
> jw.
Ja także - j.w.
--
Jotte
-
527. Data: 2006-09-21 20:44:32
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
Thu, 21 Sep 2006 20:39:19 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
napisał(a):
> J.A. wrote:
>
>>>> Tak z ciekawości zapytam, który przepis ustawowy mówi, że
>>>> cywilowi nie wolno wchodzić na teren Sejmu?
>>> Twierdzisz, że władzę przejęła junta wojskowa i wszyscy posłowie to już
>>> nie cywile?
>>
>> Nie chwytasz ironii?
>
> Chwytam. Ty nie "chwytasz" znaczenia słów.
Chwytam, chwytam.
>> To na piszę bardziej po polsku:
>
> A potrafisz?
Zdecydowanie.
>> Który przepis ustawowy mówi, że
>> obywatelowi RP nie będącemu posłem, nie wolno wchodzić na teren
>> Sejmu?
>
> No popatrz - znaczy się uważasz, że Straż Marszałkowska to posłowie?
Czy ty uważasz, że obywatel RP nie będący posłem jest Strażą
Marszałkowską, czy Straż Marszałkowska jest obywatelem nie
będącym posłem ?
Wg ciebie jest to to samo?
Pogratulować logiki
-
528. Data: 2006-09-21 21:47:14
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
J.A. wrote:
>>> Który przepis ustawowy mówi, że
>>> obywatelowi RP nie będącemu posłem, nie wolno wchodzić na teren
>>> Sejmu?
>> No popatrz - znaczy się uważasz, że Straż Marszałkowska to posłowie?
>
> Czy ty uważasz, że obywatel RP nie będący posłem jest Strażą
> Marszałkowską, czy Straż Marszałkowska jest obywatelem nie
> będącym posłem ?
> Wg ciebie jest to to samo?
Według mnie brak ci podstawowej umiejętności do prowadzenia tutaj
dyskusji - umiejętności czytania.
Szkoda mojego czasu dla ciebie - tobą powinien zająć się specjalista od
dzieci opóźnionych w rozwoju.
*plonk*
-
529. Data: 2006-09-21 23:04:47
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 21.09.2006 kam <#k...@w...pl#> napisał/a:
> Marcin Debowski napisał(a):
>> Dlaczego uważasz, że konieczne jest fizyczne zapoznanie się z towarem aby
>> mogło dojść do złożenia oferty?
>
> Bo żeby doszło do zawarcia umowy sprzedaży konieczne jest określenie
> przynajmniej ceny i przedmiotu sprzedaży. Skoro przyjmujemy że może to
> nastąpić poprzez okazanie towaru oznaczonego ceną, a równocześnie
> oświadczenie woli (jakim jest przecież oferta) uważa się za złożone z
> chwilą gdy adresat mógł się z nim zapoznać, to również w ten sposób
A jak się to ma do zakupu na odległość? Celowo użyłem we wcześniejszym
pytaniu słowa "fizyczne". Na gruncie hipermarketu, wystarczy MZ że widzę
cenę i towar, a o to raczej nie trudno już bezpośrednio po wejściu a
jeszcze przed bramkami.
Dalej napisałeś o opisie towaru, może na potrzebę takiej mojej
argumentacji, ale wolę się upewnić :)
--
Marcin
-
530. Data: 2006-09-22 06:58:28
Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Od: "J.A." <l...@p...com>
Thu, 21 Sep 2006 23:47:14 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
napisał(a):
> J.A. wrote:
>
>>>> Który przepis ustawowy mówi, że
>>>> obywatelowi RP nie będącemu posłem, nie wolno wchodzić na teren
>>>> Sejmu?
>>> No popatrz - znaczy się uważasz, że Straż Marszałkowska to posłowie?
>>
>> Czy ty uważasz, że obywatel RP nie będący posłem jest Strażą
>> Marszałkowską, czy Straż Marszałkowska jest obywatelem nie
>> będącym posłem ?
>> Wg ciebie jest to to samo?
>
> Według mnie brak ci podstawowej umiejętności do prowadzenia tutaj
> dyskusji - umiejętności czytania.
>
> Szkoda mojego czasu dla ciebie - tobą powinien zająć się specjalista od
> dzieci opóźnionych w rozwoju.
>
> *plonk*
Czyli z tego, ze Straż Marszałkowska to obywatele nie
będący posłami wyciągnąłeś wniosek, że obywatele RP nie będący
posłmami są Strażą Marszałkowską.
Masz rację. Ta dyskusja nie ma sensu.