eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoHipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 554

  • 511. Data: 2006-09-21 06:41:47
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Marcin Debowski napisał(a):
    > Dlaczego uważasz, że konieczne jest fizyczne zapoznanie się z towarem aby
    > mogło dojść do złożenia oferty?

    Bo żeby doszło do zawarcia umowy sprzedaży konieczne jest określenie
    przynajmniej ceny i przedmiotu sprzedaży. Skoro przyjmujemy że może to
    nastąpić poprzez okazanie towaru oznaczonego ceną, a równocześnie
    oświadczenie woli (jakim jest przecież oferta) uważa się za złożone z
    chwilą gdy adresat mógł się z nim zapoznać, to również w ten sposób
    oferta złożona jest dopiero z chwilą gdy adresat mógł zapoznać się z
    zarówno z przedmiotem sprzedaży (jego cechami itd.) jak i powiązaną z
    nim ceną. Bo innego opisu towaru, przy tej formie zawierania umowy, nie
    ma. Dopóki więc adresat nie może - poprzez zapoznanie się z przedmiotem
    - określić jaka jest oferta, nie można mówić o jej złożeniu.

    KG


  • 512. Data: 2006-09-21 07:03:04
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Thu, 21 Sep 2006 01:49:15 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > J.A. wrote:
    >
    >> Czyli jeśli sprzedający uzna, że ma wątpliwości, to ma obowiązek
    >> żądać dowodu nawet od 80 latka.
    >
    > Tylko ktoś tak mentalnie poszkodowany, jak ty, miałby wątpliwości co do
    > pełnoletniości 80-latka.
    >
    > Jeśli spróbowałbyś takich bredni przed sądem, to ryzykowałbyś wyrok za
    > naruszenie powagi sądu albo skierowanie na badanie psychiatryczne.


    A w jaki sposób sąd udowadnia brak istnienia wątpliwości u
    sprzedającego?


  • 513. Data: 2006-09-21 07:03:46
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Thu, 21 Sep 2006 01:47:12 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > J.A. wrote:
    >
    >> Owszem, dlatego mi wyszło, że z dużym błotem na butach, to ty
    >> nie wpuścisz, a z malutkim błotkiem wpuścisz.
    >
    > Powoli zaczyna do ciebie docierać.
    >
    > Upraszczając (może zrozumiesz): ma nie zasyfić całego lokalu.
    >
    >> Chyba, że każdemu gościowi załatwisz paputki na wejściu.
    >
    > Nie widzę przeciwwskazań. Oczywiście paputki odpłatne ;->

    I w ten sposób wylazła z ciebie mentalność hipermarketowego
    ciecia.


  • 514. Data: 2006-09-21 07:09:04
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Thu, 21 Sep 2006 02:34:06 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > poreba wrote:
    >> Dnia Wed, 20 Sep 2006 23:45:20 +0200, Andrzej Lawa napisał(a):
    >>
    >>> Jeśli nadal nie rozumiesz znajdujących się tam zapisów... cóż...
    >> Przepraszam, że zapytam: zapisów dla kogo/na czyją rzecz?
    >
    > Prawa i porządku oczywiście ;->

    Na rzecz prawa i porządku?

    Tak z ciekawości zapytam, który przepis ustawowy mówi, że
    cywilowi nie wolno wchodzić na teren Sejmu?


  • 515. Data: 2006-09-21 09:42:55
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    Jotte napisał(a):
    > Ja znalazłem takie definicje:
    > - "Miejsce publiczne jest miejscem dostępnym dla bliżej nieokreślonej,
    > większej liczby osób - jest to miejsce ogólnie dostępne."
    > - "Miejsce "powszechnie dostępne" to takie, do którego każda osoba z
    > zewnątrz ma dostęp".

    To wykaż jeszcze że hipermarket jest takim miejscem.

    > Zatem:
    > - bliżej nieokreślonej - osoba z plecakiem jest chyba bliżej określona
    > jako posiadacz plecaka.

    "bliżej nieokreślonej (...) liczby", przecież to w miarę proste zdanie...

    > - każda osoba - to także osoba z plecakiem.

    jw.

    KG


  • 516. Data: 2006-09-21 11:51:10
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    J.A. wrote:

    >>> Chyba, że każdemu gościowi załatwisz paputki na wejściu.
    >> Nie widzę przeciwwskazań. Oczywiście paputki odpłatne ;->
    >
    > I w ten sposób wylazła z ciebie mentalność hipermarketowego
    > ciecia.

    A co, oni wydają paputki? W którym hipermarkecie? Opowiedz!


  • 517. Data: 2006-09-21 11:52:31
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    J.A. wrote:

    >>>> Jeśli nadal nie rozumiesz znajdujących się tam zapisów... cóż...
    >>> Przepraszam, że zapytam: zapisów dla kogo/na czyją rzecz?
    >> Prawa i porządku oczywiście ;->
    >
    > Na rzecz prawa i porządku?

    I tak nie zrozumiesz...

    > Tak z ciekawości zapytam, który przepis ustawowy mówi, że
    > cywilowi nie wolno wchodzić na teren Sejmu?

    Twierdzisz, że władzę przejęła junta wojskowa i wszyscy posłowie to już
    nie cywile?


  • 518. Data: 2006-09-21 14:42:56
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: scream <n...@p...pl>

    Dnia Thu, 21 Sep 2006 08:41:47 +0200, kam napisał(a):

    > ma. Dopóki więc adresat nie może - poprzez zapoznanie się z przedmiotem
    > - określić jaka jest oferta, nie można mówić o jej złożeniu.

    Co w przypadku, kiedy za bramkami w markecie stoją np. telewizory 29", obok
    wielka tablica z ich parametrami technicznymi i ceną?

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 519. Data: 2006-09-21 15:11:23
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: kam <#k...@w...pl#>

    scream napisał(a):
    > Co w przypadku, kiedy za bramkami w markecie stoją np. telewizory 29", obok
    > wielka tablica z ich parametrami technicznymi i ceną?

    to wtedy można mówić o złożonej ofercie

    KG


  • 520. Data: 2006-09-21 17:45:53
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "J.A." <l...@p...com>

    Thu, 21 Sep 2006 13:51:10 +0200, na pl.soc.prawo, Andrzej Lawa
    napisał(a):

    > J.A. wrote:
    >
    >>>> Chyba, że każdemu gościowi załatwisz paputki na wejściu.
    >>> Nie widzę przeciwwskazań. Oczywiście paputki odpłatne ;->
    >>
    >> I w ten sposób wylazła z ciebie mentalność hipermarketowego
    >> ciecia.
    >
    > A co, oni wydają paputki? W którym hipermarkecie? Opowiedz!

    Przede wszystkim utrudniają klientom zapoznanie się z menu.

strony : 1 ... 40 ... 51 . [ 52 ] . 53 ... 56


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1