eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 554

  • 21. Data: 2006-09-17 23:28:45
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "Problemy w familiadzie" <l...@t...pl>

    Jotte napisał(a):
    > Hint: sklep to teren publicznie dostępny, resztę sobie sam doczytaj w
    > odpowiednich aktach prawnych.

    W jakich konkretnie? Co to jest "odpowiednie"?

    > > Zastanawiające jest po co Ci plecak w sklepie... i czemu nie chcesz
    > > się dostosować do regulaminu sklepu...
    > A co komu do tego? W Polsce obowiązuje polskie prawo, jakikolwiek regulamin
    > nie może być z nim sprzeczny.

    Jakie prawo stanowi, że właściciel sklepu nie może wprowadzić
    obowiązujących w nim zasad w tym obowiązku pozostawiania bagażu w
    szafce? Podaj konkretną ustawę, ustęp, paragraf.


  • 22. Data: 2006-09-17 23:35:21
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Problemy w familiadzie wrote:
    > Jakie prawo stanowi, że właściciel sklepu nie może wprowadzić
    > obowiązujących w nim zasad w tym obowiązku pozostawiania bagażu w
    > szafce? Podaj konkretną ustawę, ustęp, paragraf.

    Wprowadzać może. Klient może się do nich stosować. Nie musi.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 23. Data: 2006-09-17 23:36:08
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: witek <w...@s...poczta.gazeta.pl.invalid>

    Problemy w familiadzie wrote:
    >
    > Jakie prawo stanowi, że właściciel sklepu nie może wprowadzić
    > obowiązujących w nim zasad w tym obowiązku pozostawiania bagażu w
    > szafce? Podaj konkretną ustawę, ustęp, paragraf.
    >


    Nie da się podać czegoś czego nie ma.
    Podaj jakie prawo pozwala właścicielowi sklepu takie prawo wprowadzić.


  • 24. Data: 2006-09-17 23:50:37
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Problemy w familiadzie wrote:
    > Jotte napisał(a):
    >> Hint: sklep to teren publicznie dostępny, resztę sobie sam doczytaj w
    >> odpowiednich aktach prawnych.
    >
    > W jakich konkretnie? Co to jest "odpowiednie"?

    Tak na początek to zapoznaj się z Konstytucją.

    [ciach]

    >> A co komu do tego? W Polsce obowiązuje polskie prawo, jakikolwiek regulamin
    >> nie może być z nim sprzeczny.
    >
    > Jakie prawo stanowi, że właściciel sklepu nie może wprowadzić
    > obowiązujących w nim zasad w tym obowiązku pozostawiania bagażu w
    > szafce? Podaj konkretną ustawę, ustęp, paragraf.

    Konstytucja. Ograniczenia swobód obywatelskich muszą mieć rangę ustawy.

    Wchodzę na teren udostępniony publicznie. Porządku publicznego nie
    zakłócam, przestępstw ani wykroczeń nie popełniam. Właściciel terenu nie
    ma prawa skutecznie nakazywać mi zdjęcia plecaka. Ani zakazywać
    fotografowania. Czerwonych skarpetek też nie może się czepiać.


  • 25. Data: 2006-09-18 00:02:11
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "Problemy w familiadzie" <l...@t...pl>

    witek napisał(a):
    > Nie da się podać czegoś czego nie ma.

    Jotte uważa, że "obowiązuje prawo" i przedsiębiorca musi go
    przestrzegać. Czekam, aż wyjaśni, jakie prawo zakazuje ustanowienia
    wewnętrznego regulaminu na terenie przedsiębiorstwa.

    > Podaj jakie prawo pozwala właścicielowi sklepu takie prawo wprowadzić.

    Skoro nie ma prawa, które zabrania ustanawiać regulamin sklepu... a
    sklep ma własny regulamin... to o co chodzi? Poza tym jest tzw. prawo
    rynku, które mówi "jeśli mi się nie podoba jakiś sklep, to tam nie
    chodzę" a nie piszę skarg na usenecie.


  • 26. Data: 2006-09-18 00:13:59
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Problemy w familiadzie wrote:
    > witek napisał(a):
    >> Nie da się podać czegoś czego nie ma.
    >
    > Jotte uważa, że "obowiązuje prawo" i przedsiębiorca musi go
    > przestrzegać. Czekam, aż wyjaśni, jakie prawo zakazuje ustanowienia
    > wewnętrznego regulaminu na terenie przedsiębiorstwa.

    No beton...

    Regulamin może sobie ustanawiać dowolny, ale dla kupującego żaden jego
    zapis, który nie jest "umocowany" w jakiejś ustawie, nie jest wiążący.

    >> Podaj jakie prawo pozwala właścicielowi sklepu takie prawo wprowadzić.
    >
    > Skoro nie ma prawa, które zabrania ustanawiać regulamin sklepu... a
    > sklep ma własny regulamin... to o co chodzi? Poza tym jest tzw. prawo

    O to, że ograniczać swobody obywatelskie może tylko USTAWA. Uchwalona
    przez parlament, podpisana przez prezydenta i opublikowana w dzienniku
    ustaw. A nie regulamin jakiegoś sklepiku.

    > rynku, które mówi "jeśli mi się nie podoba jakiś sklep, to tam nie
    > chodzę" a nie piszę skarg na usenecie.

    Ale mi się oferta sklepu podoba :) Podobnie jak mój plecak ;->

    I co mi zrobisz?


  • 27. Data: 2006-09-18 00:14:34
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "Problemy w familiadzie" <l...@t...pl>

    Andrzej Lawa napisał(a):
    > Właściciel terenu nie
    > ma prawa skutecznie nakazywać mi zdjęcia plecaka.

    Co to znaczy skutecznie?
    BTW, przytoczony komunikat Federcji Konsumentów mówi, że sklepikarz
    ma prowa zakazać wejścia na sklep z plecakiem, jeśli przygotował
    odpowiednie szafki. Czy w związku z tym federacja powołuje się na
    przepisy niezgodne z konstytucją? IMO nie. Gdyby powoływać się
    wszędzie na konstytucję, to nie byłoby zakazów palenia, zakazów
    parkowania, zakazu wejścia pijanym w 3 dupy do sklepu, biura czy
    szkoły. A jednak są ustanowione regulaminy.


  • 28. Data: 2006-09-18 00:33:30
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: "Marcin Wasilewski" <j...@a...pl>


    Użytkownik "Problemy w familiadzie" <l...@t...pl> napisał w
    wiadomości news:1158538473.943820.300980@i42g2000cwa.googlegrou
    ps.com...

    >BTW, przytoczony komunikat Federcji Konsumentów mówi, że sklepikarz
    >ma prowa zakazać wejścia na sklep z plecakiem, jeśli przygotował
    >odpowiednie szafki. Czy w związku z tym federacja powołuje się na
    >przepisy niezgodne z konstytucją? IMO nie. Gdyby powoływać się
    >wszędzie na konstytucję, to nie byłoby zakazów palenia, zakazów
    >parkowania, zakazu wejścia pijanym w 3 dupy do sklepu, biura czy
    >szkoły. A jednak są ustanowione regulaminy.

    Federacja nie jest źródłem prawa w Polsce, jeśli nie wskazali podstawy
    prawnej swojego wywodu, to można przypuszczać, że są to przemyślenia jednego
    z pracowników tej instytucji. Nie powoduje to, że stają się one
    obowiązującym prawem.
    W tesco też jest komunikat mówiący o tym aby nie kłaść płyt CD na taśmie
    magnetycznej, gdyż mogą ulec uszkodzeniu. Jednak nie powoduje to, że prawa
    fizyki się zmieniają i nagle pole magnetyczne zaczyna szkodzić nośnikom
    optycznym :)


  • 29. Data: 2006-09-18 00:35:29
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Problemy w familiadzie wrote:
    > Andrzej Lawa napisał(a):
    >> Właściciel terenu nie
    >> ma prawa skutecznie nakazywać mi zdjęcia plecaka.
    >
    > Co to znaczy skutecznie?

    To znaczy, że powiedzieć "nie wolno" może, ale nie ma żadnego legalnego
    sposobu na zmuszenie mnie do przestrzegania jego widzimisię. Równie
    dobrze ja mogę mu kazać stać na baczność, jak do mnie mówi.

    > BTW, przytoczony komunikat Federcji Konsumentów mówi, że sklepikarz
    > ma prowa zakazać wejścia na sklep z plecakiem, jeśli przygotował

    Ten komunikat został napisany przez jakiegoś niekompetentnego matoła.
    Poza tym FK prawa w Polsce też nie stanowi.

    > odpowiednie szafki. Czy w związku z tym federacja powołuje się na
    > przepisy niezgodne z konstytucją? IMO nie. Gdyby powoływać się

    A w ogóle powołuje się na jakieś przepisy, hmm?

    > wszędzie na konstytucję, to nie byłoby zakazów palenia, zakazów
    > parkowania, zakazu wejścia pijanym w 3 dupy do sklepu, biura czy
    > szkoły. A jednak są ustanowione regulaminy.

    Bredzisz. Na to są przepisy.

    Cóż, sklepowy cieć niestety nie jest egzaminowany z przepisów prawa - i
    to widać.


  • 30. Data: 2006-09-18 00:39:36
    Temat: Re: Hipermarkety, plecaki, itp. - jeszcze raz
    Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>

    Dnia 18.09.2006 Problemy w familiadzie <l...@t...pl> napisał/a:
    > witek napisał(a):
    >> Nie da się podać czegoś czego nie ma.
    >
    > Jotte uważa, że "obowiązuje prawo" i przedsiębiorca musi go
    > przestrzegać. Czekam, aż wyjaśni, jakie prawo zakazuje ustanowienia
    > wewnętrznego regulaminu na terenie przedsiębiorstwa.

    Zadne. Problem nie lezu tutaj a w skutecznym egzekwowaniu tego regulaminu.
    Podaj przykladowo podstawe prawna ktora umozliwi wlascicielowi skuteczne
    wyrzucenie osoby ktora mu wlazla z wymienionym plecakiem do sklepu. Podaj
    podstawe ktora umozliwi mu skuteczne dochodzenie roszczen od takiej osoby.

    (temat przerabiany dziesiatki razy - poczytalbys archiwum)

    --
    Marcin

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 50 ... 56


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1