On 2011-07-09 18:36:19 +0200, "Zbynek Ltd."
<s...@p...onet.pl> said:

> Ktoś kto żeruje na przestrzeganiu zasad
> logiki, higieny, zdrowego rozsądku, kultury

Ktoś żeruje na logice, kulturze, higienie?
Śmiała konstrukcja.


> przed przepisami prawa,
> to hiena cmentarna.

Żerowanie na przepisach prawa chyba byłoby lepszym określeniem tej
firmy która pozywa tych przedsiębiorców?

> Urzędnicy skarbowi potrafią czekać cały dzień
> przed jakimś sprzedawcą zapiekanek, czy mięsa by przyskrzynić go na
> tym, że po wydaniu towaru, nabiciu tego na kasę(!) przemyje przed
> wydaniem paragonu ręce by nie wydać uświnionego paragonu klientowi.

Widziałeś gdzieś, czy to figura?
Bo ja w życiu nie widzialem sprzedawcy myjącego ręce podczas odbierania
zapłaty i wydawania kwitka.


> Zgodnie z prawem. Paragon należy wydać niezwłocznie.

Uczciwi wydają...

--
Bydlę

do góry

On 2011-07-09 19:06:13 +0200, "Robert Tomasik" <r...@g...pl> said:

> Jak się tak zastanowiłem, to uważam, że brakuje nam tu mechanizmu
> prawnego karania sklepów z takimi regulaminami.

No właśnie o tym jest ten wątek - że w praktyce jest taki mechanizm.

> Raz, czy drugi zapłacą kilka stówek grzywny

A tu płacą trochę więcej.
Wg twojej teorii powinni szybciej się nauczyć.
;-)

--
Bydlę

do góry

On 2011-07-09, Bydlę <p...@g...com> wrote:

[...]

>>> Zamawiając u prawnika (mam na myśli kogoś znającego się na rzeczy, a
>>> nie: Szwagier Portiera Ma Kolegę, Który Sypiał Z Sąsiadką Sędziego,
>>> Więc On Nam Napisze) regulamin zgodny z prawem, oraz abonament na
>>> poprawki?
>>
>> Czyli zgadzasz się z tym pod co się podpiąłeś wyżej, czyli "A polski
>> biznesmen wg Ciebie powinien jeszcze dodatkowo wydawać krocie na obsługę
>> prawną."?
>
> A skąd taka myśl?
> Zgadzam się z tym, by ludzie nauczyli się ponosić konsekwencje swoich czynów.
> Bez względu na narodowość...
> ;>

Tzn. szantaż jak z tego artykułu to wg Ciebie normalna i moralnie słuszna
konsekwencja, tak?

>>> Odnoszę wrażenie, że w takiej sytuacji ryzyko wpadki drastycznie się 
>>> zmniejsza. Tak samo jak koszty...
>> Problem w tym, że niekoniecznie.
> Zwiększa się?
> Uzasadnisz?

Nie uzasadnię, bo nie robiłem analizy.
Nie jest dla mnie jednak oczywiste że:
"koszt usług prawnych + abonamentu" < "koszt kary / ugody możliwy do nałożenia z
pewnym niskim prawdopodobieństwem"
robiłeś analizę, że to wiesz? Ja nie jestem przekonany.

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

Bydlę napisał(a) :
>
>> Urzędnicy skarbowi potrafią czekać cały dzień
>> przed jakimś sprzedawcą zapiekanek, czy mięsa by przyskrzynić go na
>> tym, że po wydaniu towaru, nabiciu tego na kasę(!) przemyje przed
>> wydaniem paragonu ręce by nie wydać uświnionego paragonu klientowi.
>
> Widziałeś gdzieś, czy to figura?
> Bo ja w życiu nie widzialem sprzedawcy myjącego ręce podczas odbierania
> zapłaty i wydawania kwitka.

No i będzie tym razem na mnie, że plotkuję o sprawach których nie
byłem świadkiem :-)

Na wybrzeżu jest teraz sezon turystyczny. Wszelcy sprzedawcy chcą
zarobić na turystach. US też chce zarobić w tym gorącym okresie, ale
na sprzedawcach :-)
Wczoraj ta historia dotarła do mnie. Nie od sprzedawcy, ale z
drugiej ręki. Nazwijmy to, że od osoby nie opowiadającej bajek.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

do góry

Wojciech Bancer napisał(a) :
> On 2011-07-09, Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> wrote:
>
> [...]
>
>> Sklep Baltrade z Gdańska, www.hurt.com.pl to złodzieje i oszuści.
>> Potrącili mi opłatę za przelew zwrotny po oddaniu towaru przed
>> upływem 10 dni. Jest to sprzeczne z ustawą.
>
> A swoją drogą, to z którym punktem ustawy jest to sprzeczne
> (tak z ciekawości pytam)?

Zdaje się, że chodzi o ustawę o ochronie niektórych praw
konsumentów. No to bez zagłębiania się w szczegółowe czytanie Art.7,
a szczególnie Art.385/3 p.12 i p.16.

No i dorzucam do worka, że pieniądze oddali 2 miesiące po zwrocie
towaru.

--
Pozdrawiam
Zbyszek
PGP key: 0x5351FDE3

[Człowiek zaczyna używać dopiero wtedy rozumu, gdy kończą mu się
wszystkie możliwości.]

do góry

On 2011-07-09, Zbynek Ltd. <s...@p...onet.pl> wrote:

[...]

>> A swoją drogą, to z którym punktem ustawy jest to sprzeczne
>> (tak z ciekawości pytam)?
>
> Zdaje się, że chodzi o ustawę o ochronie niektórych praw
> konsumentów. No to bez zagłębiania się w szczegółowe czytanie Art.7,
> a szczególnie Art.385/3 p.12 i p.16.

Thx!

--
Wojciech Bańcer
p...@p...pl

do góry

W dniu 11-07-09 15:24, Robert Tomasik pisze:
>
> Przy czym w mojej ocenie jedynym problemem jest tu klauzula odmawiająca
> "rozpatrzenia zwrotu" - cokolwiek to oznacza w praktyce. Co do reszty,
> to skoro im to ułatwia pracę, to spokojnie by mogli prosić. Chce,m to
> poda. Nie, to nie.

No, jasne, że chodzi o tę klauzulę. Też nie mam pojęcia, co ona oznacza,
ale chyba możemy zgodzić się, że została zapisana w regulaminie sklepu w
celu ograniczenia praw konsumenta...

A co powiesz na taki fragment regulaminu sklepu internetowego (również
dotyczy zwrotów towaru):

"Towar zwracany w powyższym trybie należy przesłać na adres sklepu na
koszt kupującego . Towary o wartości powyżej 500 PLN mogą być zwracane
tylko i wyłącznie za pomocą jednej z firm kurierskich: Servisco, UPS,
Stolica, Szybka Paczka, DPD. W przypadku nie dopełnienia któregoś z
powyższych warunków przez kupującego, zastrzegamy sobie prawo nie
przyjęcia przesyłki zwrotnej lub zarzutu bezskuteczności wobec
odstąpienia od umowy."

Szkoda tylko, że ustawodawca dokładnie określa, jakie warunki musi
spełnić konsument, żeby odstąpienie było skuteczne. Sprawdziłem, nie ma
na tej liście "wysyłki nieautoryzowanym przez sprzedawcę operatorem
pocztowym lub firmą kurierską".
Nie uważam, że handel w internecie to samo zło, ale jakaś miotła
przydałaby się.

(D)

do góry

Dnia 09-07-2011 o 15:03:03 Olgierd <n...@n...problem>
napisał(a):

> On Sat, 09 Jul 2011 14:46:28 +0200, Robert Tomasik wrote:
>
>> Skoro klauzula jest zabroniona, to nieważna, a zatem jaki sens
>> jest sądzić się o jej usunięcie?
>
> Ponieważ przedsiębiorca co do zasady cały czas ją stosuje.
>

To sie go informuje iż taka klauzula istnieje, a jak nie usunie to sie
zglasza do UOKiK?
Oni sa od tego aby decydować o karaniu.

leon
--
Anihilacja pary smoków o przeciwnych amokach w polu ogólnego bezhołowia -
Lem

do góry

Dnia 09-07-2011 o 20:12:17 .B:artek. <m...@n...ma.i.nie.bylo.pl>
napisał(a):

> W dniu 09-07-2011 15:05, Wojciech Bancer pisze:
>> Skoro nawet prawnicy się muszą w jakiejś dziedzinie prawa specjalizować
>> to jakim cudem trzeźwo myślący człowiek może wymagać sprawnej orientacji
>> w przepisach od osoby *nie* zajmującej się prawem?
>
> Ale prowadzenie e-sklepu to nie jest wyczyn godny miana bohatera, nie
> przesadzajmy. Jakoś zmiany podatkowe przedsiębiorcy są w stanie dość
> szybko ogarnąć, więc inaczej niż "gamoniostwem" nie można wytłumaczyć
> niedostosowaniem regulaminu - zapewne w części bezmyślnie zerżniętego z
> innego źródła - do przepisów, które obowiązują prawie 10 lat! Gdyby tak
> tłumaczyć, to jeszcze teraz masa sklepów powinna sprzedawać z 22% VAT-em
> "bo przecież jest tyle przepisów, że przedsiębiorcy są na bieżąco
> dopiero z tymi z 2006 r."
>

Patrzylo sie ile ma ten rejestr? Najnowszy pdf to 2500 pozycji i 600
stron. Po 30 stronach sie odechciewa

leon
--
Anihilacja pary smoków o przeciwnych amokach w polu ogólnego bezhołowia -
Lem

do góry

W dniu 10-07-2011 06:30, leon pisze:
> Patrzylo sie ile ma ten rejestr? Najnowszy pdf to 2500 pozycji i 600
> stron. Po 30 stronach sie odechciewa

Po pierwsze - rejestr zawiera przykładowe klauzule. Nie trzeba czytać
rejestru, żeby przeprowadzić weryfikację zgodności regulaminu z prawem.
Wystarczy przeczytać art. 385(3) Kodeksu cywilnego, który zawiera raptem
23 jednozdaniowe punkty.

Po drugie - rejestr jest podzielony tematycznie (branżowo). Prowadzący
e-sklep nie musi zaznajamiać się z klauzulami z zakresu telekomunikacji
czy budownictwa.

Po trzecie - klauzule się powtarzają, tzn. nie każda jest oryginalna.
Wręcz przeciwnie, można je pogrupować - wtedy wyjdzie na to, że np. na
100 klauzul wpisanych do rejestru tak na prawdę jest ich 13, tzn. 87
pozycji to "wariacje" jednej z 13 klauzul.

--
.B:artek.

do góry