-
11. Data: 2004-01-07 20:11:15
Temat: Re: HELP!!! Chcą mi odciąć wodę i CO w mieszkaniu bo nie zapłaciłem!!!!!
Od: "pestifer" <p...@U...fm>
Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> napisał w
wiadomości
news:Pine.WNT.4.58.0401071817090.-510863@k6-2.portez
jan.zabrze.pl...
> On Wed, 7 Jan 2004, Marek Strzelecki wrote:
>
> Owszem, ja mam umowę bezpośrednio z dostawcą wody - stroną
> kupującą są wszyscy współwłaściciele budynku. Ale to jest
> mała wspólnota i taką umowę da się "przepchnąć", przypuszczam
> że przy "dużym" budynku stroną jest wspólnota a nie lista
> współwłaścicieli (z których każdy podpisał umowę !).
> Dla jasności: w razie jakby ktoś z nas przestał płacić to
> IMHO wystarczy że pozostali wypowiedzą umowę żeby został
> na lodzie, znaczy: żeby ktoś nie myślał że to jest układ
> "lepszy" :) Ale wyglądał na bezpieczniejszy w kwestiach
> podatkowych (NIErozliczania podatków właśnie).
tak mozna robic chyba od roku
ale i tak macie na pewno licznik glowny na budynek i wspolnota musi pokryc
ewentualne roznice (a te sa zawsze) pomiedzy jego wskazaniem a suma
licznikow indywidualnych, prawda?
poza tym, jesli sie nie myle, to nie ma przeciwwskazan zeby odciac np cieplo
czlonkowi wspolnoty zalegajacemu z oplatami, wspolnota nie ma kupki
pieniedzy z ktorych moze kredytowac zalegajacych
-
12. Data: 2004-01-07 20:15:55
Temat: Re: HELP!!! Chcą mi odciąć wodę i CO w mieszkaniu bo nie zapłaciłem!!!!!
Od: "pestifer" <p...@U...fm>
Użytkownik <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:636d.00000372.3ffbd35f@newsgate.onet.pl...
> Witam
(...)
>
> PS: Proszę o użyteczne wskazówki co mogę zrobić (może jest jakies prawo.
> przepisy itp itd abym mógł zyskać na czasie) a nie uszczypliwe uwagi bo
wiem
> że za zaistniałą sytuację głównie ja ponoszę winę jako dłużnik.
jezeli mozesz, jak twierdzisz, splacic w kwietniu to jednak zastanowilbym
sie nad pozyczka na raptem 3 m-ce
odsetki cie na pewno nie zjedza a od zaleglosci platniczych i tak ci
narastaja
-
13. Data: 2004-01-07 23:30:30
Temat: Re: HELP!!! Chcą mi odciąć wodę i CO w mieszkaniu bo nie zapłaciłem!!!!!
Od: "Marek" <d...@p...com>
Użytkownik <p...@o...pl> napisał w wiadomości
news:636d.00000372.3ffbd35f@newsgate.onet.pl...
> Witam
> Mam taką sytuację - najpierw ogólnie:
> Mieszkam w kamienicy w Warszawie z konkubiną i 3 letnim dzieckiem. Lokal
jest
> własnościowy ale nie mam aktu własności bo sprawa spadkowa toczy się już 4
> lata. Od roku nie mogę znaleźć stałej posady. Na bieżąco płace czynsz,
> niestety z pominięciem funduszu ekspolatacji i funduszu remontowego. W
związku
> z tym zrobiły mi się zaległości na łączną kwotę około 2600zł (900
> ekspoloatacja 1700 fundusz rem.)- kilkukrotnie monitowane przez Zarząd
> Wspólnoty Mieszkaniowej.
[...]
> Daniel
>
Właściciel ma obowiązek płacić a jeśli nie żyje to co wspólnota robiła przez
4 lata? Mogła przecież wnieść sprawę do sądu o ustalenie właścicieli
(spadkobierców). Jeśli jesteś jedynym spadkobiercą to i tak będziesz musiał
długi zapłacić. Natomiast jeśli są jacyś współwłaściciele to może pomogą. To
przecież w ich interesie.
Marek
-
14. Data: 2004-01-08 13:14:56
Temat: Re: HELP!!! Chcą mi odciąć wodę i CO w mieszkaniu bo nie zapłaciłem!!!!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Jan 2004, pestifer wrote:
>+ Użytkownik "Gotfryd Smolik news" <s...@s...com.pl> [...]
>+ > On Wed, 7 Jan 2004, Marek Strzelecki wrote:
[...kto od kogp kupuje...]
>+ > Owszem, ja mam umowę bezpośrednio z dostawcą wody - stroną
>+ > kupującą są wszyscy współwłaściciele budynku.
[...]
>+ tak mozna robic chyba od roku
Powinno "tak się dać" on nowelizacji ustawy o własności lokali,
w której pojawił się wyraźny zapis że w małej wspólnocie "wolno
stosować przepisy o współwłasności wg KC" (zapis "z głowy", to
nie ścisły cytat :))
>+ ale i tak macie na pewno licznik glowny na budynek
Oczywiście, i wspólnota musi zapłacić tyle ile z jego wskazań
wynika. Dlatego nie widzę powodu żeby w przypadku kiedy to
wspólnota kupuje *i rozlicza* zakupioną wodę - miało nie dać
się zablokować wody u niepłacącego.
[...]
>+ poza tym, jesli sie nie myle, to nie ma przeciwwskazan zeby odciac np cieplo
>+ czlonkowi wspolnoty zalegajacemu z oplatami, wspolnota nie ma kupki
>+ pieniedzy z ktorych moze kredytowac zalegajacych
Nie inaczej.
Ja rozumiem rozgoryczenie pytającego :], ale pytaniem jest
*kto* ma sfinansować jego dług ? "Wspólnota" to nie jakaś
firma zarządzająca, tylko jego sąsiedzi.
I do wyboru mają:
- zapłacić z własnej kieszeni ("dlaczego ja ??!")
- poczekać aż dostawcy odetną media do całego budynku
- poczekać aż dostawcy zażądają egzekucji z majątku, czyli
sprzedaży budynku :>
Nie sądzę żeby do trzeciego myślnika ktokolwiek w całym
kraju dopuścił.
Natomiast z odcinaniem ciepła (ale nie ciepłej wody) - jest
jeszcze osobny problem, w kontekście wyroku że odcięcie się
od ogrzewania budynku nie zwalnia od obowiązku płacenia
za koszt - bo występuje "ogrzewanie części wspólnych".
I tu dopiero będzie zgryz...
pozdrowienia, Gotfryd
-
15. Data: 2004-01-12 21:24:38
Temat: Re: HELP!!! Chcą mi odciąć wodę i CO w mieszkaniu bo nie zapłaciłem!!!!!
Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
On Wed, 7 Jan 2004, Marek Strzelecki wrote:
[...]
>+ należy. Jeżeli wspólnota założy plomby i obetnie rury należące do
>+ wodociągó, energetyki czy gazowni, to zrobi to nielegalnie,
Kwestia czyje to rury. "U mnie" rury z wodociągów kończą się
jakieś pół metra od ściany w piwnicy którą "woda wchodzi", dalej
jest licznik - i rury "nasze".
pozdrowienia, Gotfryd
(mała wspólnota)