-
1. Data: 2005-12-27 07:47:46
Temat: Gwarancja w supermarketach
Od: "Matello" <m...@o...pl>
Witam,
Naszła mnie pewna wątpliwość, którą chciałbym sobie wyjaśnić.
Mianowicie, ostatnio znajomy kupował w pewnym warszawskim supermarkecie
odtwarzacz dvd. Po zakupie w kasie, udał się do BOK-u celem "podbicia" karty
gwarancyjnej. Tam pracownik wytłumaczył mu, że może tej karty nie podbijać
teraz i ma wtedy prawo do wymiany sprzetu w ciagu 5 dni jesli wykryje jakies
usterki. Jezeli jednak zdecyduje sie na podsteplowanie gwarancji juz dzis to
straci to prawo. Jasne wiec, ze znajomy nie podbil od razu gwarancji.
I tu jest wlasnie moje pytanie : czy sklep moze ustalic sobie "takie zasady"
? Czy prawo do wymiany w ciagu kilku dni od zakupu nie obowiazuje zawsze, a
nie tylko w jakichs specjalnych okreslonych przez sklep okolicznosciach?
Pytam dlatego, ze akurat ten znajomy mieszka kilkadziesiat kilometrow od
Wawy, w jego sprzecie nie bylo usterek i musial bez sensu jechac po kilku
dniach drugi raz do marketu zeby podstemplowac ta gwarancje. Gdyby zrobil to
od razu oszczedzilby czas i pieniadze na drugi dojazd...
Pozdro,
--
MaT
-
2. Data: 2005-12-27 08:27:16
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: icek <i...@p...onet.pl>
Matello napisał(a):
> Witam,
>
> Naszła mnie pewna wątpliwość, którą chciałbym sobie wyjaśnić.
> Mianowicie, ostatnio znajomy kupował w pewnym warszawskim supermarkecie
> odtwarzacz dvd. Po zakupie w kasie, udał się do BOK-u celem "podbicia" karty
> gwarancyjnej. Tam pracownik wytłumaczył mu, że może tej karty nie podbijać
> teraz i ma wtedy prawo do wymiany sprzetu w ciagu 5 dni jesli wykryje jakies
> usterki. Jezeli jednak zdecyduje sie na podsteplowanie gwarancji juz dzis to
> straci to prawo. Jasne wiec, ze znajomy nie podbil od razu gwarancji.
> I tu jest wlasnie moje pytanie : czy sklep moze ustalic sobie "takie zasady"
> ? Czy prawo do wymiany w ciagu kilku dni od zakupu nie obowiazuje zawsze, a
> nie tylko w jakichs specjalnych okreslonych przez sklep okolicznosciach?
> Pytam dlatego, ze akurat ten znajomy mieszka kilkadziesiat kilometrow od
> Wawy, w jego sprzecie nie bylo usterek i musial bez sensu jechac po kilku
> dniach drugi raz do marketu zeby podstemplowac ta gwarancje. Gdyby zrobil to
> od razu oszczedzilby czas i pieniadze na drugi dojazd...
>
> Pozdro,
nigdzie nie jest napisane ze sklep tak musi zrobic (tzn. dac taki
termin) wyjątek stanowią zakupy nie w siedzibie firmy, wówczas ustawowo
ma 10dni na zwrot towaru
ale z tego co mi wiadomo, sklepy praktykuja taki numer:
jesli kupisz, masz n dni na zwrot towaru i nawet 1 rok na podbicie
gwarancji (ja tak mam przykładowo w MM, towar zakupiłem 10m-cy temu i
dopiero po tym czasie podbiłem gwarancje..
--
pozdros
icek
-
3. Data: 2005-12-27 08:54:42
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "Matello" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:doqrj2$3cs$1@news.onet.pl...
> Gdyby zrobil to od razu oszczedzilby czas i pieniadze na drugi dojazd...
No to dlaczego tego nie zrobil?
Nie dosc ze sklepy ida klientom na reke to Ci jeszcze narzekaja.
Ja osobiscie od razu podbijam gwarancje, bo drugi raz nigdy nie mam ochoty
jezdzic.
--
Pozdrawiam
Jacek
-
4. Data: 2005-12-27 08:55:44
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "castrol" <j...@w...blumen.pl>
Użytkownik "icek" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:doqtut$3lm$1@nemesis.news.tpi.pl...
> termin) wyjątek stanowią zakupy nie w siedzibie firmy,
i w przypadku zakupow droga elektroniczna
> ale z tego co mi wiadomo, sklepy praktykuja taki numer:
> jesli kupisz, masz n dni na zwrot towaru i nawet 1 rok na podbicie
> gwarancji (ja tak mam przykładowo w MM, towar zakupiłem 10m-cy temu i
> dopiero po tym czasie podbiłem gwarancje..
teoretycznie powinni podbic Ci w dniu zakupu - to jest ich obowiazek
--
Pozdrawiam
Jacek
-
5. Data: 2005-12-27 08:58:23
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: Jacek Krzyzanowski <j...@p...pl>
castrol <j...@w...blumen.pl> napisali:
>
> teoretycznie powinni podbic Ci w dniu zakupu - to jest ich obowiazek
Gdzie jest tak napisane?
--
....................................................
...........
. KRZYZAK jacek.krzyzanowski maupa pkpik.pl .
. Skierniewice .
............................................... ICQ 141058219 .
-
6. Data: 2005-12-27 09:43:29
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "Matello" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:doqrj2$3cs$1@news.onet.pl...
> Pytam dlatego, ze akurat ten znajomy mieszka kilkadziesiat kilometrow od
> Wawy, w jego sprzecie nie bylo usterek i musial bez sensu jechac po kilku
> dniach drugi raz do marketu zeby podstemplowac ta gwarancje. Gdyby zrobil
to
> od razu oszczedzilby czas i pieniadze na drugi dojazd...
Musiał ? Chyba raczej chciał przyjechać drugi raz. Nikt nikogo nie zmusza.
Sklep tylko idzie na rękę. Bujanie się w serwisie nie należy do
przyjemności. Chcę od razu gwarancję to stemplują. Ktoś kto przynajmniej 2
razy w roku bywa w tym samym sklepie może sobie najpierw sprzęt sprawdzić w
domu i dopiero potem podbić gwarancję.
neelix
-
7. Data: 2005-12-27 11:35:58
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "plonk" <j...@j...uie>
> Musiał ? Chyba raczej chciał przyjechać drugi raz. Nikt nikogo nie zmusza.
> Sklep tylko idzie na rękę. Bujanie się w serwisie nie należy do
> przyjemności. Chcę od razu gwarancję to stemplują. Ktoś kto przynajmniej 2
> razy w roku bywa w tym samym sklepie może sobie najpierw sprzęt sprawdzić
w
> domu i dopiero potem podbić gwarancję.
>
no ale nawet jak bywa raz na 100 lat to i tak bedzie musial przyjechac jesli
mu sprzet padnie i wtedy mu podbija...
-
8. Data: 2005-12-27 13:25:23
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "neelix" <a...@w...pl>
Użytkownik "plonk" <j...@j...uie> napisał w wiadomości
news:dor8vg$qjr$1@inews.gazeta.pl...
> > Musiał ? Chyba raczej chciał przyjechać drugi raz. Nikt nikogo nie
zmusza.
> > Sklep tylko idzie na rękę. Bujanie się w serwisie nie należy do
> > przyjemności. Chcę od razu gwarancję to stemplują. Ktoś kto przynajmniej
2
> > razy w roku bywa w tym samym sklepie może sobie najpierw sprzęt
sprawdzić
> w
> > domu i dopiero potem podbić gwarancję.
> >
>
> no ale nawet jak bywa raz na 100 lat to i tak bedzie musial przyjechac
jesli
> mu sprzet padnie i wtedy mu podbija...
No, ale wtedy będzie musiał przyjechać specjalnie. Jak z daleka to podbija
się od razu.
neelix
-
9. Data: 2005-12-27 13:57:03
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "Grzesiex" <s...@g...pl>
Bo jeśli nie podbiją ci gwarancji i po dwóch dniach przyjdziesz i powiesz że
zepsuty to wymienią ci na nowy i sprzęt wraca do producenta tak jak by
usterke wykryto w sklepie. Dla nich to ułatwienie. Natomiast jeśli podbijesz
gwarancje odrazu to gdy się zepsuje po np. po dwóch dniach to masz dwa
wyjścia
1 Gwarancja - wiadomo serwis oczekiwanie itp
2 niezgodność towaru z umową - sprzęt miał działać a nie działa proszę mi go
wymienić
-
10. Data: 2005-12-27 14:55:49
Temat: Re: Gwarancja w supermarketach
Od: "Artur" <a...@i...pl>
> 2 niezgodność towaru z umową - sprzęt miał działać a nie działa proszę mi
> go
> wymienić
Na to tez sklep ma 14 dni zeby sie ustosunkowac do zadan klienta, wiec tez
czekanie (jesli sklep jest zlosliwy)