-
1. Data: 2004-07-14 05:41:10
Temat: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: "Jendrek" <j...@h...krakow.pl>
Kupilem przed rokiem kilkuletniego ,uzywanego laptopa w komisie i okazuje
sie teraz ,ze bateria słabo trzyma oraz jest kilka drobnych usterek. Czy
moge zadac od sprzedawcy naprawy usterek oraz wymiany baterii na nową? Czy
na zakupiony towar mam jakas gwarancje lub rekojmie?Jesli tak to jaką? Jakie
przepisy reguluja te sprawy?Pozdrowienia
-
2. Data: 2004-07-14 06:11:39
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: kam <X#k...@w...pl.#X>
Jendrek wrote:
> Kupilem przed rokiem kilkuletniego ,uzywanego laptopa w komisie i okazuje
> sie teraz ,ze bateria słabo trzyma oraz jest kilka drobnych usterek. Czy
> moge zadac od sprzedawcy naprawy usterek oraz wymiany baterii na nową? Czy
> na zakupiony towar mam jakas gwarancje lub rekojmie?Jesli tak to jaką? Jakie
> przepisy reguluja te sprawy?
Jeśli jesteś konsumentem (nie kupiłeś w związku z działalnością
gospodarcząlub zawodową) to ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży
konsumenckiej i niezgodność towaru z umową. O ile w umowie nie skrócona
- 2 lata. Ale liczy się chwila wydania, a nie stan obecny. I trzeba
uwzględnić naturalne zużycie się urządzenia...
A jeśli nie jesteś konsumentem - rękojmia była przez rok... O ile była.
KG
-
3. Data: 2004-07-14 07:57:29
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Wed, 14 Jul 2004 08:11:39 +0200, kam naskrobał(a):
> Jendrek wrote:
>> Kupilem przed rokiem kilkuletniego ,uzywanego laptopa w komisie i okazuje
>> sie teraz ,ze bateria słabo trzyma oraz jest kilka drobnych usterek. Czy
>> moge zadac od sprzedawcy naprawy usterek oraz wymiany baterii na nową? Czy
>> na zakupiony towar mam jakas gwarancje lub rekojmie?Jesli tak to jaką? Jakie
>> przepisy reguluja te sprawy?
>
> Jeśli jesteś konsumentem (nie kupiłeś w związku z działalnością
> gospodarcząlub zawodową) to ustawa o szczególnych warunkach sprzedaży
> konsumenckiej i niezgodność towaru z umową. O ile w umowie nie skrócona
> - 2 lata. Ale liczy się chwila wydania, a nie stan obecny. I trzeba
> uwzględnić naturalne zużycie się urządzenia...
jaka niezgodność?? - sprzet był UŻYWANY. Ciekawe jaka to wada ukryta,
zuzyta bateria w używanym sprzęcie? dobre :D Poza tym pisze że kupił przed
ROKIEM wiec to na kupującym ciąży ciężar udowodnienia że wada istniała w
chwili zakupu :) Czyli przez rok nie zauważył że bateria mu nie trzyma :D
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl
-
4. Data: 2004-07-14 08:11:38
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <4zc49jrxt51z$.pf2kavilbjxf.dlg@40tude.net>, Sebol wrote:
> jaka niezgodność?? - sprzet był UŻYWANY. Ciekawe jaka to wada ukryta,
Czytnij sobie art.10 u.1.
> zuzyta bateria w używanym sprzęcie? dobre :D Poza tym pisze że kupił przed
> ROKIEM wiec to na kupującym ciąży ciężar udowodnienia że wada istniała w
> chwili zakupu :) Czyli przez rok nie zauważył że bateria mu nie trzyma :D
No i dobrze, ale hipotetycznie taka możliwość jak najbardziej istnieje
takoż odpowiedzialność sprzedawcy rzeczy używanej z tyt. niezgodności z
umową.
Nb. bateria to dość ciekawy przypadek, bo dość często się zdarza, że pada
w ciągu roku więc można by pewnie pomyśleć że taka jej właściwość a jeśli
tak, to jest to wada istniejąca w momencie sprzedaży.
--
Marcin
-
5. Data: 2004-07-14 08:40:00
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Wed, 14 Jul 2004 16:11:38 +0800, na pl.soc.prawo, Marcin Debowski
napisal(a):
> No i dobrze, ale hipotetycznie taka możliwość jak najbardziej istnieje
> takoż odpowiedzialność sprzedawcy rzeczy używanej z tyt. niezgodności z
> umową.
> Nb. bateria to dość ciekawy przypadek, bo dość często się zdarza, że pada
> w ciągu roku więc można by pewnie pomyśleć że taka jej właściwość a jeśli
> tak, to jest to wada istniejąca w momencie sprzedaży.
Wszyscy uzytkownicy nowych notebookow wiedza, ze baterie ( akumulatory )
traca swoje wlasciwosci juz po kilku miesiacach ( krotszy czas dzialania ).
Wiekszosc form nie daje gwarancji na baterie.
Jezeli chodzi o baterie - szczegolnie w uzywanym to IMHO nie ma zadnych
szans na reklamacje/niezgodnosci itp.
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.prawofirm.tk
Life shrinks or expands in proportion to one's courage.
-
6. Data: 2004-07-14 09:15:03
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: "mk" <!!!m...@p...gazeta.pl!!!>
miesiacach ( krotszy czas dzialania ).
> Wiekszosc form nie daje gwarancji na baterie.
> Jezeli chodzi o baterie - szczegolnie w uzywanym to IMHO nie ma zadnych
> szans na reklamacje/niezgodnosci itp.
daja gwarancje.. niestety tylko pol roku.
-
7. Data: 2004-07-14 09:46:31
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <q05zmmbcgaza$.19sk2lty3w53a.dlg@40tude.net>, Mieczyslaw wrote:
> Wed, 14 Jul 2004 16:11:38 +0800, na pl.soc.prawo, Marcin Debowski
> napisal(a):
>> No i dobrze, ale hipotetycznie taka możliwość jak najbardziej istnieje
>> takoż odpowiedzialność sprzedawcy rzeczy używanej z tyt. niezgodności z
>> umową.
>> Nb. bateria to dość ciekawy przypadek, bo dość często się zdarza, że pada
>> w ciągu roku więc można by pewnie pomyśleć że taka jej właściwość a jeśli
>> tak, to jest to wada istniejąca w momencie sprzedaży.
>
> Wszyscy uzytkownicy nowych notebookow wiedza, ze baterie ( akumulatory )
> traca swoje wlasciwosci juz po kilku miesiacach ( krotszy czas dzialania ).
Świadomym, ale mnie interesuje aspekt prawny. Do 6ciu miesięcy bezspornie
powinni wymienić, ale ciekawe jak z wykazywaniem tej niezgodności potem.
Zwykle w opisach notebooków nie ma precyzyjnych danych kiedy to nalezy
spodziewać się że akumulator zacznie padać.
> Wiekszosc form nie daje gwarancji na baterie.
Większość w miarę porządnych daje ale nie dłuższe niż roczne.
--
Marcin
-
8. Data: 2004-07-14 13:08:19
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Mieczyslaw <m...@o...pl>
Wed, 14 Jul 2004 17:46:31 +0800, na pl.soc.prawo, Marcin Debowski
napisal(a):
Dwa przyklady ( moje ) HP - bez gwarancji na baterie;
Compaq - 1 rok gwarancji ( nawiasem mowiac po 9 miesiacach wymienili mi na
nowa ktora prawidlowo wytrzymala 14 miesiecy ).
--
Mieczysław
----
Zbiór przepisów:
www.prawofirm.tk
An idea is not responsible for the people who believe in it.
-
9. Data: 2004-07-14 13:22:20
Temat: OT: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
In article <653vc1glb9vs$.e3hu1jj5j9f7.dlg@40tude.net>, Mieczyslaw wrote:
> Wed, 14 Jul 2004 17:46:31 +0800, na pl.soc.prawo, Marcin Debowski
> napisal(a):
> Dwa przyklady ( moje ) HP - bez gwarancji na baterie;
> Compaq - 1 rok gwarancji ( nawiasem mowiac po 9 miesiacach wymienili mi na
> nowa ktora prawidlowo wytrzymala 14 miesiecy ).
No ja mam doświadczenia z Dellem. Po 6 miesiącach siadła pojemność o
połowę. Wymienili bez większego problemu. Następna (nowa) też tyle
pociągnęła. Gwarancję dawali roczną. Po 2ch latach ma z 1/3 początkowych
osiągów.
--
Marcin
-
10. Data: 2004-07-14 15:48:22
Temat: Re: Gwarancja na uzywany sprzet
Od: Sebol <"lobo_(usun_to)"@autograf.pl>
Dnia Wed, 14 Jul 2004 17:46:31 +0800, Marcin Debowski naskrobał(a):
> Świadomym, ale mnie interesuje aspekt prawny. Do 6ciu miesięcy bezspornie
> powinni wymienić, ale ciekawe jak z wykazywaniem tej niezgodności potem.
> Zwykle w opisach notebooków nie ma precyzyjnych danych kiedy to nalezy
> spodziewać się że akumulator zacznie padać.
normalnie :) KUPUJĄCY musi wykazać że bateria była niesprawna kiedy zakupił
laptopa co jest nierealne. W ogóle powoływanie się na kluzule niezgodności
z umową po okresie półrocznym kiedy kończy moc art 4 par 1 jest zupełną
stratą czasu.
--
United Devices Cancer Research Project
www.grid.org
lobo_(małpa)autograf.pl