-
21. Data: 2009-07-05 14:09:25
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: "wspolna-flaszka.pl" <p...@g...pl>
Użytkownik "Przemek Lipski" <W...@w...epf.pl> napisał w
wiadomości news:h2q7cg$h8t$1@news.onet.pl...
>
> Użytkownik "Ajgor" <n...@...pl> napisał w wiadomości
> news:h2pp3f$j43$1@news.dialog.net.pl...
>
>> OK. W takim razie inne pytanie (ale w temacie:). Czy sprzedawca w sklepie
>> ma obowiązek sprzedać klientowi żądany towar?
>> Na przykład przychodzi 15-sto latek do sklepu, i żąda sprzedaży gry
>> dozwolonej od 18 lat. Czy sprzedawca ma prawo mu odmówić sprzedaży, czy
>> musi sprzedać?
>
> Sprzedając 15 latkowi taką grę nie narusza się prawa. Co więcej odmawiając
> sprzedaży 15-to latkowi towaru z powodu zawartych w nim treści
> pornograficznych, to raczej sprzedawca narusza prawo.
> Druga sprawa, że osoba poniżej 18 roku życia może być w świetle prawa
> pełnoletnia (do tego konieczne jest zawarcie związku małżeńskiego).
zes sie przyczepil do gier pornograficznych, akurat ni eo tym jest mowa.
--
http://sklep.wielobranzowy.eu - sprawdź jak tanio!
http://dumpingowiec.pl - program do faktur/paragonów/rachunków za 29,99
brutto
http://oprogramowanie.dedykowane.szacuneczek.org.pl - aplikacje/www na
zamówienie
-
22. Data: 2009-07-05 15:10:10
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 5 Lip, 10:08, "Ajgor" <n...@...pl> wrote:
> Zadałem to pytanie, bo na jednym z forów właśnie wczoraj jakiś wkurzony
> 15-sto latek się żalił, że mu w empiku nie sprzedali
> GTA:San Andreas i pytał, czy mieli prawo odmówić mu sprzedaży. Gra jest od
> 18 lat, i moim zdaniem postąpili słusznie
> bez względu na to, czy mieli prawo, czy nie. Jak widać, rodzice nie zawsze
> muszą wiedzieć, że dzieciak w ogóle taką grę kupują.
Heh, to mlody mogl wezwac policje, zeby mu pomogli wyegzekwowac prawo
do zakupu.
Swoja droga - dziwia mnie ograniczenia wiekowe na grach (ok, moze po
za grami XXX, bo to nakazuje prawo).
Co sie stanie jak taki 15 latek kupi sobie GTA:San Andreas?
Nic sie nie stanie, bo to TYLKO gra.
Pozdrawiam
Rafal
-
23. Data: 2009-07-05 15:18:21
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 5 Lip, 13:22, doslaw <doslaw_usunto_@_totez_.zlo.pl> wrote:
> na xboxie jest znaczek, ze od 7 lat
> ale jest masa gier na xboxa, dla dzieci od 3 lat
> z tym, ze gry sa dla dzieci od 3 lat, ale konsoli (do tych gier) moga
> uzywac dopiero od 7 roku zycia ;)
Bo 3 letnie dziecko plyty DVD z gra nie polknie ;)
A Microsoft z tym, ze Xbox360 jest od 7 roku zycia kryje sobie
tylek ;)
Bo w sytuacji gdy np taki 2-3 latek np polknie jakis maly element
konsoli i sobie zaszkodzi to pozew przeciwko MS byl by gwarantowany
(USA). A tak pisze ze od 7 roku zycia i producent jest kryty ;)
Dlatego tez w USA na linkach od zaluzji sa informacje, zeby uwazac, bo
na lince mozna sie powiesic, czy na drzwiach (strona od zawiasow) jest
nalepka, ze nie mozna tutaj trzymac palcow podczas zamykania drzwi (bo
mozna sobie zrobic kuku ;-)).
Pozdrawiam
Rafal
-
24. Data: 2009-07-05 15:25:21
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 5 Lip, 11:17, KRZYZAK <k...@k...com> wrote:
> Niby dlaczego?
Artykul 135 Kodeksu Wykroczen.
Pozdrawiam
Rafal
-
25. Data: 2009-07-05 15:30:03
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Rafal M <r...@g...com>
On 5 Lip, 11:33, "Ajgor" <n...@...pl> wrote:
> A dlaczego? Przeciez sprzedaz to jest umowa cywilna. Chyba zadna strona nie
> ma obowiazku przystepowac do umowy wbrew swojej woli?
Art 135 Kodeksu Wykroczen.
Jesli towar (gra) bylna polce (wystawie) to sklep ma obowiazek ten
towar (gre) sprzedac.
To ta sama sytuacja, gdy np jakis sklep wprowadza promocje i przy
okazji informuje ze jedna osoba moze kupic np max 5 szt towaru.
Tutaj, jak wezmiesz sobie z polki 10 szt towaru, sklep rowniez nie ma
prawa odmowic sprzedazy.
Pozdrawiam
Rafal
-
26. Data: 2009-07-05 16:09:24
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: SzalonyKapelusznik <s...@g...com>
On 5 Lip, 17:10, Rafal M <r...@g...com> wrote:
> On 5 Lip, 10:08, "Ajgor" <n...@...pl> wrote:
>
> > Zadałem to pytanie, bo na jednym z forów właśnie wczoraj jakiś wkurzony
> > 15-sto latek się żalił, że mu w empiku nie sprzedali
> > GTA:San Andreas i pytał, czy mieli prawo odmówić mu sprzedaży. Gra jest od
> > 18 lat, i moim zdaniem postąpili słusznie
> > bez względu na to, czy mieli prawo, czy nie. Jak widać, rodzice nie zawsze
> > muszą wiedzieć, że dzieciak w ogóle taką grę kupują.
>
> Heh, to mlody mogl wezwac policje, zeby mu pomogli wyegzekwowac prawo
> do zakupu.
>
> Swoja droga - dziwia mnie ograniczenia wiekowe na grach (ok, moze po
> za grami XXX, bo to nakazuje prawo).
> Co sie stanie jak taki 15 latek kupi sobie GTA:San Andreas?
> Nic sie nie stanie, bo to TYLKO gra.
>
> Pozdrawiam
> Rafal
Bo to nie sa ograniczenia a jedynie informacje. Zazwyczaj obok znaczka
wiekowego sa inne znaczki "tlumaczace" skad to 18. bo wulgaryzmy,
przemoc, narkotyki i sex. I jesli rodzic nie chce naraz dziecka na
takie rzeczy to po zapoznianu sie z informacja moze gry: nie kupic,
zarekwirowac, zabronic grania.
Co do sutkow to w miescie Dabrowa gornicza jest kiosk gdzie jedna
strona jest wylozona tylko "magazynami dla panow" a panion na
okladkach recznie naklejone sa plastry na piersiach.
-
27. Data: 2009-07-05 16:10:39
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ajgor pisze:
> Na pewno ma prawo legitymować kogoś, kto chce kupić wódkę. Więc dlaczego
> przy grach miało by być inaczej?
Bo gra to nie wódka. Na wódkę jest przepis, na gry - nie ma.
> Moim zdaniem to jest sprawa, którą powinien się zainteresować ktoś w
> ministerstwie sprawiedliwości.
Idź od razu do Kurii.
> Zadałem to pytanie, bo na jednym z forów właśnie wczoraj jakiś wkurzony
> 15-sto latek się żalił, że mu w empiku nie sprzedali
> GTA:San Andreas i pytał, czy mieli prawo odmówić mu sprzedaży. Gra jest od
> 18 lat, i moim zdaniem postąpili słusznie
Popełnili wykroczenie.
-
28. Data: 2009-07-05 16:11:49
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Ajgor pisze:
> Użytkownik "castrol" napisał w wiadomości
> news:4a506b18$1@news.home.net.pl...
>
>>> Czy sprzedawca ma prawo mu odmówić sprzedaży, czy musi sprzedać?
>> Musi.
>
> A dlaczego? Przeciez sprzedaz to jest umowa cywilna. Chyba zadna strona nie
> ma obowiazku przystepowac do umowy wbrew swojej woli?
>
Art. 135 KW.
-
29. Data: 2009-07-05 17:14:07
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: gazebo <g...@c...net>
Użytkownik Ajgor napisał:
>
> Zadałem to pytanie, bo na jednym z forów właśnie wczoraj jakiś wkurzony
> 15-sto latek się żalił, że mu w empiku nie sprzedali
> GTA:San Andreas i pytał, czy mieli prawo odmówić mu sprzedaży. Gra jest od
> 18 lat, i moim zdaniem postąpili słusznie
> bez względu na to, czy mieli prawo, czy nie. Jak widać, rodzice nie zawsze
> muszą wiedzieć, że dzieciak w ogóle taką grę kupują.
>
a pewna siec sklepow ogolnopolskich sprzedaje prezerwatywy (moze juz
odstapila) za okazaniem dowodu ukonczenia 18 lat
--
bla
-
30. Data: 2009-07-05 17:37:02
Temat: Re: Gry dla doroslych a sprzedaz dzieciom
Od: "Ajgor" <n...@...pl>
Użytkownik "Rafal M" napisał w wiadomości news:0eb348d7-ff0f-456c-94d9-
> Swoja droga - dziwia mnie ograniczenia wiekowe na grach (ok, moze po
> za grami XXX, bo to nakazuje prawo).
> Co sie stanie jak taki 15 latek kupi sobie GTA:San Andreas?
> Nic sie nie stanie, bo to TYLKO gra.
No to moze zlikwidujmy ograniczenia wiekowe w kinie? W koncu filmy od 18 lat
to TYLKO filmy...