Ponoć górale wbrew ministrowi krużganka stacjonarnie otworzyły. Ciekawe
czy kulsoneria wpadnie klasy spacyfikować, czy jednak trochę pękają, że
potem dzieciak będzie wyrzutkiem w szkolnej społeczności. Robert jak u
ciebie w powiecie?

--
Shrek

***** *** i konfederację.

do góry

Shrek pisze:
> Ponoć górale wbrew ministrowi krużganka stacjonarnie otworzyły. Ciekawe
> czy kulsoneria wpadnie klasy spacyfikować, czy jednak trochę pękają, że
> potem dzieciak będzie wyrzutkiem w szkolnej społeczności. Robert jak u
> ciebie w powiecie?

Ale otworzyły zgodnie z prawem (jak te książkomaty w Lidlu). Przyszli do
dyrektora w Bukowinie T. rodzice i powiedzieli, że ich pociechy nie mają
możliwości nauki zdalnej, bo nie mają internetu/mają za słaby i dyrektor
zgodnie z prawem musiał dla takich uczniów zorganizować zajęcia
stacjonarne. A że wszyscy w klasie nie mają internetu, no cóż...

do góry

Shrek <...@w...pl> napisał(-a):

> Ponoć górale wbrew ministrowi krużganka stacjonarnie otworzyły. Ciekawe
> czy kulsoneria wpadnie klasy spacyfikować, czy jednak trochę pękają, że
> potem dzieciak będzie wyrzutkiem w szkolnej społeczności. Robert jak u
> ciebie w powiecie?

Spacyfikował ich już wirus, tak na oko z 50% zestawu pedagogicznego już na
zdalnych.

do góry