-
31. Data: 2004-01-17 23:54:25
Temat: Re: Głupota...
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bucgcr$lt2$1@news.onet.pl...
> > Nie karm, sam zdechnie. Pan Lawa dzierży rekord w szybkości trafienia do
> > mojego kaefa - jeden post (widzę jego posty w tym wątku, bo cytujesz).
>
> Totez i ja uczynie... Niech sobie sami dyskutuja. Ja z nimi nie mam o
czym.
> Szkoda energi na klepanie po klawiaturze.
Pewnie! Nie dasz się przekonać, bo ty Wiesz Lepiej!
Obaj Wiecie Lepiej.
Wiele szczęścia na nowej drodze życia wam życzę ;-P
-
32. Data: 2004-01-17 23:56:42
Temat: Re: Głupota...
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "Ajgor" <ajgor@bez_spamu.go2.pl> napisał w wiadomości
news:buch17$9tf$1@absinth.dialog.net.pl...
> NoMAD wrote:
>
> > Art. 202 par 3 K.K,
>
> Cos sie tak tego artykulu czepil jak jehowy cytatow z biblii?
> Przytocz tresc tego artykulu. A pozniej przytocz tresc tych
> wszystkich atykulow. ktore lamia w Polsce ludzie na
> eksponowanych stanowiskach. Zobaczymy, kto z nich
> jest bardziej szkodliwy dla spoleczenstwa.
Bez urazy, ale to jest argument klasy "a u was biją Murzynów" :-)
-
33. Data: 2004-01-17 23:57:23
Temat: Re: Głupota...
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:buc9j2$d6o$1@news.onet.pl...
> > Ok - "jak mozemy wyczytac z historycznych opisow Sodomy i Gomory, wiele
> > dziewczynek nawet ponizej 12 roku zycia to robila; w Sodomie i Gomorze
> > rowniez popularne byly stosunki ze zwierzetami, jak donosza zapiski
> > historyczne".
>
> Polski K.K. o ile mi wiadomo nie mial zastosowania do tamtych wydarzen
Ale wydania są polskie - trzeba skazać tłumacza i wydawcę!
-
34. Data: 2004-01-17 23:58:35
Temat: Re: Głupota...
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:bucdmp$kcb$1@news.onet.pl...
> > To dlaczego trollujesz?
>
> Grupa oceni kto to robi. Tymczasem bez komentarza.
Teraz sobie podlicz, ile osób zgodziło się ze mną (kilka) a ile z tobą (aż
jeden inny troll).
Czy może kilka jest dla ciebie mniej niż jeden?
-
35. Data: 2004-01-18 00:06:12
Temat: Re: Głupota...
Od: Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki <p...@p...name>
Roberto 666 wrote:
> Mam do szanownych grupowiczów takie pytanie: Otóż : kilka dni temu
> zasubskrybowałem liste dyskusyjną alt.pl.opowiadania.erotyczne. Zawiera ona
> opowiadania o wiadomej tematyce. Po kilku dniach czytania postanowiłem sam
> coś na wyżej wymienioną listę wysłac - pech chciał , że główną bohaterką
> wysłanego przeze mnie opowiadania była czternastolatka ( zaznaczam, że na
> liscie pojawiały się opowiadania z takimi bohaterkami, jak również linki do
> takich opowiadań w Internecie).
Co prawda jest to wyrok Sądu Najwyższego USA, ale mimo wszystko ciekawy:
Ashcroft v. Free Speech Coalition:
http://supct.law.cornell.edu/supct/html/00-795.ZS.ht
ml.
Some of the quotes:
"Both themes-teenage sexual activity and the sexual abuse of
children-have inspired countless literary works. William Shakespeare
created the most famous pair of teenage lovers, one of whom is just 13
years of age. See Romeo and Juliet, act I, sc. 2, l. 9 ("She hath not
seen the change of fourteen years"). In the drama, Shakespeare portrays
the relationship as something splendid and innocent, but not juvenile.
The work has inspired no less than 40 motion pictures, some of which
suggest that the teenagers consummated their relationship. /E.g./, Romeo
and/ /Juliet (B. Luhrmann director, 1996). Shakespeare may not have
written sexually explicit scenes for the Elizabethean audience, but were
modern directors to adopt a less conventional approach, that fact alone
would not compel the conclusion that the work was obscene."
[...]
"The year before, American Beauty won the Academy Award for Best
Picture. See/ /"American Beauty" Tops the Oscars, N. Y. Times, Mar. 27,
2000, p. E1./ /In the course of the movie, a teenage girl engages in
sexual relations with her teenage boyfriend, and another yields herself
to the gratification of a middle-aged man." (Opinion by J. Kennedy)
Wyrok ten potwierdził ochronę tzw. "Wirtualnej Pornografii Dziedzięcej"
uznając ją za chronioną 1-szą poprawką.
--
Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki
Science is organized knowledge. Wisdom is organized life. (Immanuel Kant)
-
36. Data: 2004-01-18 00:29:58
Temat: Re: Głupota...
Od: "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Użytkownik "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> napisał w wiadomości
news:buc7m7$2ro$1@news.onet.pl...
> >Pomimo tego znalazł sięoburzony uzytkownik, który
> > postanowił że oskarzy mnie o rozpowszechnianie
> > pornografii z udziałem nieletnich.
>
> To ja jestem tym osobnikiem.
Przeczytalem na ww. grupie twoje 'wypociny' - czy wiesz, serdeńko, że nie
wolno podawać się za funkcjonariusza publicznego?
-
37. Data: 2004-01-18 09:18:58
Temat: Re: Głupota...
Od: "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl>
Użytkownik "Przemyslaw 'Pshemekan' Plaskowicki"
<p...@p...name> napisał w wiadomości
news:4009cdf6@news.home.net.pl...
> Co prawda jest to wyrok Sądu Najwyższego USA, ale mimo wszystko ciekawy:
> Ashcroft v. Free Speech Coalition:
> http://supct.law.cornell.edu/supct/html/00-795.ZS.ht
ml.
> Wyrok ten potwierdził ochronę tzw. "Wirtualnej Pornografii Dziedzięcej"
> uznając ją za chronioną 1-szą poprawką.
W Polsce? ;-)
--
Pozdrawiam
NoMAD
-
38. Data: 2004-01-18 09:38:25
Temat: Re: Głupota...
Od: "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl>
Użytkownik "Anzelmo" <a...@i...pl> napisał w wiadomości
news:buc91j$dff$1@news.onet.pl...
Pozwolilem sobie crosspostowac twojego posta z omawianej grupy tutaj i tutaj
kontynuowac dyskusje. Bo twoje argumenty w przeciwienstwie do innych osob
tutaj wykazuja wiedze na tematy bedace przedmiotem zainteresowania tej grupy
;-))) (ha, ha,)
>> Dokładnie, tak właśnie wygląda treść art. 202 § 3 KK.
>> Możesz mi powiedzieć, na czym ma polegać w tym konkretnym przypadku
>> "udzial małoletniego" i przede wszystkim, gdzie jest "małoletni"?
Zwracam uwagę,
>> że art. 203 KK został umieszczony w rozdziale "Przestępstwa przeciwko
>> wolności seksualnej"
>
> "... i obyczajnosci".
Ano wlasnie. A ten przepis nie chroni wlasnie obyczajowosci? Oczywiscie
oprocz dobra maloletniego. Zwroc uwage na to ze dobro maloletniego jako
pokrzywdzonego chcronione jest bezposrednio przez inny artykul - 200 kk.
Natomiast ten (200 par3) chroni gl obyczajnosc. Ochrona maloletniego schodzi
na dalszy plan. Zwracam uwage ze oprocz rozpowszechniania tresci
pornograficznych z udzialem maloletniego pon 15 r. z. przepis ten penalizuje
takze tresci pornograficzne zwiazane z poslugiwaniem sie zwierzeciem. A w
tej sytuacji trudno przyjac ze pokrzywdzonym jest zwierze... to samo
trzeciej sytuacji - tresci zwiazanych z uzyciem przemocy. Gdzie tutaj jest
ta osoba o ktorej mowimy ze musi zaistniec zeby mozna bylo zastosowac ten
art.?
Poza tym za tresci pornograficzne nalezy uznac nie tylko material video czy
zdjecia ale m.in. tekst. A idac takim tokiem rozumowania (nie ma
pokrzywdzonej bo nie istnieje) zawsze mozna byloby wybronic sie
rozpowszechniajac taki tekst poprzez twierdzenie ze to przeciez wymyslona
osoba.
Co o tym sadzisz?
--
Pozdrawiam
NoMAD
-
39. Data: 2004-01-18 09:51:58
Temat: Re: Głupota...
Od: "Roberto 666" <r...@o...pl>
"NoMAD" <l...@W...TO.op.pl> wrote in message
news:budk6g$sp9$1@news.onet.pl...
> Poza tym za tresci pornograficzne nalezy uznac nie tylko material video
czy
> zdjecia ale m.in. tekst. A idac takim tokiem rozumowania (nie ma
> pokrzywdzonej bo nie istnieje) zawsze mozna byloby wybronic sie
> rozpowszechniajac taki tekst poprzez twierdzenie ze to przeciez wymyslona
> osoba.
>
Na wstępie chciałbym zaznaczyć że niniejszy post nie ma cna celu urażenia
niczyich uczuć, jeżeli tak się stanie to z góry przepraszam. A teraz do
rzeczy: czy ktoś z sznownych grupowiczów mógłby mnie - jak wiadomo laikowi w
kwestiach prawa - wskazać definicję pornografii ? W jakimś kodeksie czy
innym tego rodzaju dokumencie ?
Z poważaniem
Roberto
-
40. Data: 2004-01-18 10:25:33
Temat: Re: Głupota...
Od: "NoMAD" <l...@W...TO.op.pl>
Użytkownik "Roberto 666" <r...@o...pl> napisał w wiadomości
news:budkq3$eq7$1@kujawiak.man.lodz.pl...
>
> Na wstępie chciałbym zaznaczyć że niniejszy post nie ma cna celu urażenia
> niczyich uczuć, jeżeli tak się stanie to z góry przepraszam. A teraz do
> rzeczy: czy ktoś z sznownych grupowiczów mógłby mnie - jak wiadomo laikowi
w
> kwestiach prawa - wskazać definicję pornografii ? W jakimś kodeksie czy
> innym tego rodzaju dokumencie ?
Legalnej (tzn definiowanej przez prawo) definicji nie ma. Organ sosujacy
prawo rozstrzyga to ad casum. Prof. Filar podjal probe zdefiniowania tego
pojecia.
"Okolicznościami przemawiającymi za uznaniem danej prezentacji za
pornograficzną w rozumieniu art. 173 k.k. powinny być:
- charakter prezentowanych czynności seksualnych - im bardziej czynności te
odbiegają od zinternalizowanego standardu społecznego w tym względzie - tym
bliżej do oceny pornograficzności prezentacji,
- sposób prezentowania nagości i czynności seksualnej - im bardziej
prezentacja ta ma charakter zdepersonifikowany i technologiczny,
demonstrując organy w ich funkcjach płciowych i ginekologiczno-anatomicznej
budowie, tym bliżej do oceny pornograficznej,
- inspiracja autora prezentacji - im bardziej oczywiste jest, iż jego
intencją była zdepersonalizowana prezentacja "technologii seksu" celem
wywołania u odbiorcy określonych biologicznie reakcji psychoseksualnych, tym
bliżej do oceny pornograficzności prezentacji,
- poziom techniczno-estetyczny prezentacji - im niższy jest ten poziom, tym
bliżej do oceny pornograficzności prezentacji. Wszelkie powyższe
okoliczności oceniane powinny być łącznie w swym wzajemnym związku i dopiero
taka kompleksowa ocena stworzyć może przesłanki dla uznania przez organ
procesowy danej prezentacji za pornograficzną."
Przegląd Ustawodawstwa Gospodarczego 1993/8-9/24
--
Pozdrawiam
NoMAD