-
21. Data: 2004-11-02 16:32:52
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Wiesiek" <r...@p...onet.pl>
Tak, to wydaje się logiczne, tylko czy naprawde taki przepis obowiązuje...?
pozdr
Wiesiek
> Zwykle jest tak, że jeśli jest zakaz wjazdu w przecznicy to wcześniej
> powinien być zakaz skrętu w prawo/lewo. Jeśli rzeczywiście zakaz wjazdu
> był obowiązujący to powinni zarzucić Ci złamanie zasad ruchu wobec dwóch
> znaków.
> Wg mnie to kolejny argument przeciwko policjantom.
> Darek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
22. Data: 2004-11-03 06:09:02
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> Tak, to wydaje się logiczne, tylko czy naprawde taki przepis
obowiązuje...?
Muszą być jakieś przepisy regulujące zasady oznakowania. Czy cytowane
przez Lesio5 rozporządzenie nie reguluje tej sprawy? Może być to również
zarzut wobec zarządcy drogi o złe oznakowanie.
Darek
-
23. Data: 2004-11-03 07:34:31
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Wiesiek" <r...@p...onet.pl>
Tak, tak będę argumentował. Przy okazji tam jest takie oznakowanie, że kto
wjedzie w tę ulicę wcześniejszą, to juz z niej nie wyjedzie i nie zawróci bez
złamania przepisów, zakazów wjazdu i zatrzymywania się...brawo nasi spece od
oznakowania :))
Nie wiem czy przeczytałeś, ktos następnego dnia znak poprawił, wyprostował i
obrócił....Ale teraz przy moich świadkach sąd będzie miał kłopot z ustaleniem
stopnia uszkodzenia znaku, a więc ze stwierdzeniem mojej winy.
pozdrawiam
Wiesiek
> Muszą być jakieś przepisy regulujące zasady oznakowania. Czy cytowane
> przez Lesio5 rozporządzenie nie reguluje tej sprawy? Może być to również
> zarzut wobec zarządcy drogi o złe oznakowanie.
> Darek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
-
24. Data: 2004-11-03 08:19:40
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> Tak, tak będę argumentował. Przy okazji tam jest takie oznakowanie, że
kto
> wjedzie w tę ulicę wcześniejszą, to juz z niej nie wyjedzie i nie
zawróci bez
> złamania przepisów, zakazów wjazdu i zatrzymywania się...brawo nasi
spece od
> oznakowania
Trochę jeżdżę po kraju i czasami łapki opadają widząc oznakowanie.
Najczęstszym przykładem jest koniec ograniczenia prędkości za
skrzyżowaniem.
Tak więc wspomniany przeze mnie brak zakazu skrętu może być kiepskim
argumentem. Ale przed sądem należy wytoczyć każdą artylerię, nawet
najmniejszego kalibru.
> Nie wiem czy przeczytałeś
Przeczytałem.
> ktos następnego dnia znak poprawił, wyprostował i
> obrócił
Nie przypuszczam by to był ktoś (a szczególnie policja), tylko służby
drogowe. Stamtąd postarałbym się o kwity o naprawie. Musi być jakieś
zgłoszenie uszkodzenia (wg mnie to ważne, a zwłaszcza jego data, może jest
tam zdjęcie), zlecenie naprawy i sama naprawa (też ważne, bo naprawione po
01.11).
> Ale teraz przy moich świadkach sąd będzie miał kłopot z ustaleniem
> stopnia uszkodzenia znaku, a więc ze stwierdzeniem mojej winy.
Jest kilka ale.
Dla sądu policjant jest najwiarygodniejszym świadkiem.
Są orzekający wychodzący z założenia, że policjant ma zawsze rację i kara
musi być.
Życzę wytrwałości w boju. Poinformuj o wynikach, wszystkim może się to
przydać.
Darek
-
25. Data: 2004-11-03 15:15:49
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "Wiesiek" <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42c6.0000062b.4187b301@newsgate.onet.pl...
> Jeju, strasznie miałem długi post do cięcia..raptem 5-6 linijek...
Ale nadal to dla Ciebie jest zbyt trudne. Poobserwuj jak robia to inni. Źle
świadczy to o Twojej inteigencji.
> Mam wrażenie,ze ta sytuacja jakos Ciebie dotyka, przyczepiasz się w
> podobny
> sposób...
Co dotyka? Piszesz jak blondynka;)
> PS. Drugi policjant brał aktywny udział w tamtym zdarzeniu, nie siedział
> cicho
> w radiowozie.
I jakie ma to znaczenie?
Pzdr
Leszek
-
26. Data: 2004-11-03 15:18:54
Temat: Re: Napisałem skargę do inspektoratu...co z tego bedzie..zobaczymy
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik <r...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:42c6.00000631.4187b4f8@newsgate.onet.pl...
> Obaj policjanci przeprowadzali czynnosci słuzbowe, czytali moje dokumenty,
> pouczali mnie. Drugi policjant nie spał na fotelu w radiowozie.
Brak zwiazku. "Jesteś" w notatniku tylko jednego policjanta.Drugi mógł Ci
pokazać środkowy palec i tak byś nic nie zrobił.
>> > Oczywiście w sprawie jakichkolwiek wyjaśnień stawię
>> > się natychmiast na państwa wezwanie.
>>
>> Stawisz się w sądzie, łaski nie robisz;)))
>
> Oni też :)))
Ale oni nie w czasie prywatnym a za pensję;))
Pzdr
Leszek
-
27. Data: 2004-11-03 15:20:32
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Leszek" <l...@p...fm>
Użytkownik "pisarz" <q...@q...co> napisał w wiadomości
news:cma4hi$ce8$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Życzę wytrwałości w boju. Poinformuj o wynikach, wszystkim może się to
> przydać.
Cała Polska patrzy na Ostródę;)))))))))
Pzdr
Leszek
-
28. Data: 2004-11-03 18:00:08
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Mark" <m...@w...pl>
Użytkownik "Leszek" <l...@p...fm> napisał w wiadomości
news:cmasvi$gae$1@opal.icpnet.pl...
>
> Użytkownik "pisarz" <q...@q...co> napisał w wiadomości
> news:cma4hi$ce8$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> > Życzę wytrwałości w boju. Poinformuj o wynikach, wszystkim może się to
> > przydać.
>
>
> Cała Polska patrzy na Ostródę;)))))))))
>
> Pzdr
> Leszek
>
> odnoszę wrażenie że masz coś wspólnego z resortem
taka solidarność zawodowa co?
MM
-
29. Data: 2004-11-03 20:37:42
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "pisarz" <q...@q...co>
> > odnoszę wrażenie że masz coś wspólnego z resortem
> taka solidarność zawodowa co?
Nie tylko przewróciło się od nadmiaru kasy:
Mnie stać i mam w d.. prawo;))
(cytat z innego wątku)
Darek
-
30. Data: 2004-11-04 00:35:44
Temat: Re: Gdzie przepis, ze znak B-2 zakaz wjazdu, moze być po lewej stronie?
Od: "Wiesiek" <r...@o...pl>
Mnie też stać :)) i zapewniam, że gdy przegram, bedzie apelacja.
Traktuje to jak naukę, może kosztowną, ale prwao jest ciekawe :)))
No i jest już kilka plusów społecznych:
- znak jest widoczny, nie beda juz łapać nieswiadomych swojego wykroczenia
kierowców, poprostu znak widać :)) kaska się skończy..trzeba szukac innego
ciepłego miejsca do przyczajenia :)))
- panowie policjanci , juz nie beda tacy pewni swego, zaczną pilnie uczyć sie
przepisów, może sprawdzać poprawnosc znaków w mieście...troszkę więcej roboty
za moje nie małe podatki ;))
- im więcej takich upierdliwych kierowców jak ja ..tym lepiej dla jakości
naszej władzy...
- no i hi hi...musieli chyba wyjsc z ciepłego radiowozu i troszkę wytężyć
mięsnie w zaniku i wyprostowac ten znak...brzuszki spadły...beda szybciej gonic
przestępców....czyżby im ten znak nagle wydał się nie własciwie
usytuowany ???;)))
itd. itp...
Acha i ja nie ma w d... prawa, chce aby było szanowane przez wszystkich, przez
panów w koloże blue też :))
Pozdrawiam
Wiesiek
PS. Co tam troche straconej kasy, nauka kosztuje, warto poznac procedury, prawo
itp....w końcu studia tez kosztują ;)))
> > > odnoszę wrażenie że masz coś wspólnego z resortem
> > taka solidarność zawodowa co?
> Nie tylko przewróciło się od nadmiaru kasy:
>
> Mnie stać i mam w d.. prawo;))
>
> (cytat z innego wątku)
> Darek
>
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl