Robert Tomasik <r...@g...pl> napisał(-a):

> W dniu 25.08.2021 o 20:19, n...@o...pl pisze:
> > Chcą złożyć strażnikowi chęć otrzymania statusu uchodźcy.
>
> No i co z tego? Wyobraź sobie, że ktoś znając prywatnie policjanta
> przychodzi do niego do mu i skąłda mu zawiadomienie o przestępstwie.
> Albo - żeby było bliżej realiów - podczas spaceru niedzielnego "łapie"
> go w parku.

Co mówi ustawa o obowiązkach policjanta poza służbą?

Ci strażnicy też tam są na prywatnym spacerku?

do góry

nadir <n...@h...org> napisał(-a):

> Mnie to interesuje inna rzecz. Jakby zachowały się te wszystkie osoby,
> które tak teraz jadą po Straży Granicznej, Wojsku czy ogólnie naszym
> rządzie, gdyby przez płot, do ich ogródka wpadło 3-4 gości(jakiś ćpun,
> pijaczek, bezdomny i prostytutka) i zażądali kasy, żarcia i opierunku.

Tutaj też nie wiesz co możesz zrobić?
To jakiś ubogi prawnie jesteś.

> Czy pierwszy telefon byłby po Policję lub Straż Miejską czy może po
> pizze, a do czasu przyjazdu jednych albo drugich przyjęli by "gości"
> herbatnikami i kawą?

jw.
Zamiast tanio mędrkować możesz sobie doczytać co możesz zrobić.

do góry

On Wed, 25 Aug 2021 23:41:18 +0200, Robert Tomasik wrote:
> W dniu 25.08.2021 o 20:19, n...@o...pl pisze:
>> Chcą złożyć strażnikowi chęć otrzymania statusu uchodźcy.
>
> No i co z tego? Wyobraź sobie, że ktoś znając prywatnie policjanta
> przychodzi do niego do mu i skąłda mu zawiadomienie o przestępstwie.

Policjant to policjant, i swoje obowiazki ma, chyba ze z malej litery
to nie :-)

Ale cosmy tu ostatnio dyskutowali - ze przestepstwa nie mozna zglosic
dzielnicowemu w czasie jego pobytu w sluzbowym pomieszczeniu ...

> Albo - żeby było bliżej realiów - podczas spaceru niedzielnego "łapie"
> go w parku.

A park lezy w rewirze podleglym komendantowi ? :-)

J.

do góry

nadir <n...@h...org> napisał(-a):

> W dniu 26.08.2021 o 02:09, Marcin Debowski pisze:
>
> > Bo to trochę inna sytuacja - obowiązki państwa, vs. prawa osoby
> > prywatnej.
>
> Nie, to tylko inna skala. Państwo ma chronić przede wszystkim swoich
> obywateli, no i oczywiście swoje terytorium, a na to wszystko składa się
> między innymi ochrona zdrowia czy granic.
> Państwo nie ma obowiązku przyjmować kogo popadnie, tak jak nie ma
> obowiązku robić tego osoba prywatna.

Państwo ma też określone obowiązki, do których samo się zobowiązało.

Jeżeli ktoś tego nie rozumie, to znaczy że nadaje się najwyżej na członka
plemienia.

do góry

nadir <n...@h...org> napisał(-a):

> W dniu 25.08.2021 o 19:01, n...@o...pl pisze:
>
> > W kraju mamy już 800 uchodźców.
>
> Nie masz bladego pojęcia ile ich jest. Same nasze służby tylko tak z
> grubsza orientują się ile ich jest, ale i tak wszystkich nie są w stanie
> wyłapać. A tych o których wiedzą można już liczyć w tysiącach.

Pewnie tak. Z których część już dawno przejechała i jest poza krajem.

> > Dzielna straż dzielnie broni przed 30.
>
> I bardzo dobrze, od tego są żeby bronić, nie ważne ilu ich jest; 3, 30
> czy 3000.

I wiążą cały oddział, a w tym czasie reszta spokojnie przepływa rzekę.
Genialne :D

Straż Graniczna chwali się, że pomaga migrantom. Bo uratowała 12 osób
zagubionych w rozlewiskach Narwi
https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,2747
7102,straz-graniczna-chwali-sie-ze-pomaga-migrantom-
bo-uratowala.html

Ale ważne, że tępy motłoch podnieca się garstką 30 emigrantów, podczas gdy
setki dostają się bez problemu :)

> > Włącz myślenie.
>
> No to włącz myślenie i zastanów się co będzie za tydzień, miesiąc lub
> dwa w tym miejscu, gdy ta trzydziestka przejdzie do nas i dostanie to
> czego oczekuje?

I nic nie będzie, bo wielokrotnie więcej w tym samym czasie przeszło.

Ta 30-tka to trzeciorzędna sprawa dla głupich wolaków, aby mogli się podniecać
jak to bronimy się przed emigrantami.

do góry

Olin <k...@a...w.stopce> napisał(-a):

> Dnia Wed, 25 Aug 2021 23:41:18 +0200, Robert Tomasik napisał(a):
>
> > Wyobraź sobie, że ktoś znając prywatnie policjanta
> > przychodzi do niego do mu i skąłda mu zawiadomienie o przestępstwie.
> > Albo - żeby było bliżej realiów - podczas spaceru niedzielnego "łapie"
> > go w parku.
>
> Bardzo ciekawy przypadek.
> Przypomnę, że kiedy kulson chciał przesłuchiwać kobietę w Miechowie o 23:30
> na parkingu przed sklepem nie widziałeś w tym nic nadzwyczajnego.

Bo kulson po służbie ma tylko prawa, a nie jakieś obowiązki.
Chociaz w ustawie chyba jest, że odwrotnie :)

do góry

Dnia Thu, 26 Aug 2021 13:24:26 +0200, J.F napisał(a):

> A poza tym ... czy suwerennosc Bialorusi tak nas obchodzi?

Karczewskiemu byłoby przykro, że tak lekceważąco wypowiadasz się o
suwerenności zaprzyjaźnionego kraju, w którym ciepły człowiek już od dawna
tak ma, jak on dopiero stara się mieć.

--
uzdrawiam
Grzesiek

adres: grzegorz.tracz[NA]ifj.edu.pl

"Przez stulecia Kościół święty był ofiarą prześladowań, z wolna
pomnażających szeregi bohaterów, którzy wiarę chrześcijańską pieczętowali
własną krwią; ale dzisiaj piekło wspiera straszniejszy jeszcze oręż przeciw
Kościołowi, zdradliwy, banalny i szkodliwy: złowrogą maszynę drukarską."
przedmowa do Indeksu Ksiąg Zakazanych z 1564 roku

http://grzegorz-tracz.ucoz.pl/

do góry

On Thu, 26 Aug 2021 13:47:36 +0200, n...@o...pl wrote:
> nadir <n...@h...org> napisał(-a):
>> W dniu 25.08.2021 o 19:01, n...@o...pl pisze:
>>> W kraju mamy już 800 uchodźców.
>>
>> Nie masz bladego pojęcia ile ich jest. Same nasze służby tylko tak z
>> grubsza orientują się ile ich jest, ale i tak wszystkich nie są w stanie
>> wyłapać. A tych o których wiedzą można już liczyć w tysiącach.
>
> Pewnie tak. Z których część już dawno przejechała i jest poza krajem.

Od czasow Schengen nie mamy jakiejs komputeryzacji?

Nie miejsca pobytu, ale choby wjazdow i wiz - powinno byc wiadomo ilu
wjechalo, ilu wyjechalo, ilu sie wiza skonczyla ...

>>> Dzielna straż dzielnie broni przed 30.
>>
>> I bardzo dobrze, od tego są żeby bronić, nie ważne ilu ich jest; 3, 30
>> czy 3000.
>
> I wiążą cały oddział, a w tym czasie reszta spokojnie przepływa rzekę.
> Genialne :D
>
> Straż Graniczna chwali się, że pomaga migrantom. Bo uratowała 12 osób
> zagubionych w rozlewiskach Narwi
> https://bialystok.wyborcza.pl/bialystok/7,35241,2747
7102,straz-graniczna-chwali-sie-ze-pomaga-migrantom-
bo-uratowala.html
>
> Ale ważne, że tępy motłoch podnieca się garstką 30 emigrantów, podczas gdy
> setki dostają się bez problemu :)

Ale ja tu czegos nie rozumiem - jednym SG dzielnie broni wstepu, innym
pomaga ... a bylo nie pomagac, to by zawsze 12 nielegalnych imigrantow
mniej :-)

No i co z tymi 12 - wnioski juz zlozyli?

A z prasy
"Straż zapobiegła próbom dokonywanym przez 1342 osób, a 758
cudzoziemców zostało zatrzymanych i osadzonych w zamkniętych
ośrodkach."

te 1342 to sie wystraszyly i sprobowaly drugi raz,
czy 758 z nich zostalo zatrzymanych, a reszta nie ... ale przebywa w
Polsce :-)

J.

do góry

Dobrze opisane, jak to z tymi zaprosinami było, jest na przykład tutaj:

http://waidelotte.org/operacja-sluza-co-naprawde-sie
-dzieje-na-polsko-bialoruskiej-granicy/


wtorek, 24 sierpnia 2021 o 19:36:14 UTC+2 Robert Tomasik napisał(a):
> Jakby wojna była za naszą granicą, to bym rozumiał, ze trzeba ludzi
> ratować. Ale jak ich stać na wycieczki, pożyją i na Białorusi. Ktoś ich
> tam zaprosił. To niech ich utrzymuje, żywi, leczy. Jeśli Białoruś ma z
> tym problem, to możemy im podrzucić pomoc humanitarną jak nie lubię
> PiS, tak mają u mnie ogromnego PLUSa za pomysł.

do góry

W dniu 26.08.2021 o 15:10, Niktnaprawde Nobodyreally pisze:
> Dobrze opisane, jak to z tymi zaprosinami było, jest na przykład tutaj:
>
> http://waidelotte.org/operacja-sluza-co-naprawde-sie
-dzieje-na-polsko-bialoruskiej-granicy/

Same biedne kobiety i dzieci.

do góry