-
1. Data: 2007-10-02 21:35:33
Temat: GPL, interpretacja
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Czy ktoś, kto zna się na GPL, mógłby mi powiedzieć, czy w przypadku
udostępniania usług związanych z oprogramowaniem objętym tą licencją
powinno się również udostępniać kod źródłowy programu?
Chodzi mi o scenariusz, w którym usługodawca udostępnia na stronie
WWW usługę kompilowania programów kompilatorem udostępnionym mu na
zasadach GPL. Czy powinien również udostępnić sam program, przy
użyciu którego jest świadczona usługa?
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
2. Data: 2007-10-02 22:22:05
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Adam Klobukowski <a...@g...com>
-----BEGIN PGP SIGNED MESSAGE-----
Hash: SHA1
Piotr Dembiński pisze:
> Czy ktoś, kto zna się na GPL, mógłby mi powiedzieć, czy w przypadku
> udostępniania usług związanych z oprogramowaniem objętym tą licencją
> powinno się również udostępniać kod źródłowy programu?
>
> Chodzi mi o scenariusz, w którym usługodawca udostępnia na stronie
> WWW usługę kompilowania programów kompilatorem udostępnionym mu na
> zasadach GPL. Czy powinien również udostępnić sam program, przy
> użyciu którego jest świadczona usługa?
W przypadku GPL2, o ile nie linkujesz ze swoim (niedostępnym programem)
to nie. W wypadku GPL3, to nie mam pewności, ale chyba też nie.
- --
Semper Fidelis
Adam Klobukowski
a...@g...com
-----BEGIN PGP SIGNATURE-----
Version: GnuPG v1.4.6 (GNU/Linux)
iD8DBQFHAsSMVVIYOc5drI0RAmjQAJ4uQ/Ty56ryU6u14jbeEPyB
5KkxagCgh52L
RbWQLenEHTNS+LgCwEKbsCE=
=/+Ng
-----END PGP SIGNATURE-----
-
3. Data: 2007-10-03 08:09:50
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Bartosz Feński aka fEnIo <f...@d...org>
W artykule Piotr Dembiński napisał(a):
> Czy ktoś, kto zna się na GPL, mógłby mi powiedzieć, czy w przypadku
> udostępniania usług związanych z oprogramowaniem objętym tą licencją
> powinno się również udostępniać kod źródłowy programu?
>
> Chodzi mi o scenariusz, w którym usługodawca udostępnia na stronie
> WWW usługę kompilowania programów kompilatorem udostępnionym mu na
> zasadach GPL. Czy powinien również udostępnić sam program, przy
> użyciu którego jest świadczona usługa?
Nie udostępnia Ci programu, którym to robi, a chyba nie sądzisz, że jak
w Gimpie stworzysz obrazek to należy się wersja źródłowa komuś?
pozdr,
fEnIo
--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001
-
4. Data: 2007-10-03 08:45:09
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Bartosz Feński aka fEnIo <f...@d...org> writes:
> W artykule Piotr Dembiński napisał(a):
>
>> Czy ktoś, kto zna się na GPL, mógłby mi powiedzieć, czy w przypadku
>> udostępniania usług związanych z oprogramowaniem objętym tą
>> licencją powinno się również udostępniać kod źródłowy programu?
>>
>> Chodzi mi o scenariusz, w którym usługodawca udostępnia na stronie
>> WWW usługę kompilowania programów kompilatorem udostępnionym mu na
>> zasadach GPL. Czy powinien również udostępnić sam program, przy
>> użyciu którego jest świadczona usługa?
>
> Nie udostępnia Ci programu, którym to robi, a chyba nie sądzisz, że
> jak w Gimpie stworzysz obrazek to należy się wersja źródłowa komuś?
Chodzi o sytuację, w której udostępniam webowy interfejs do Gimpa.
-
5. Data: 2007-10-03 09:06:43
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Bartosz Feński aka fEnIo <f...@d...org>
W artykule Piotr Dembiński napisał(a):
>>> Czy ktoś, kto zna się na GPL, mógłby mi powiedzieć, czy w przypadku
>>> udostępniania usług związanych z oprogramowaniem objętym tą
>>> licencją powinno się również udostępniać kod źródłowy programu?
>>>
>>> Chodzi mi o scenariusz, w którym usługodawca udostępnia na stronie
>>> WWW usługę kompilowania programów kompilatorem udostępnionym mu na
>>> zasadach GPL. Czy powinien również udostępnić sam program, przy
>>> użyciu którego jest świadczona usługa?
>>
>> Nie udostępnia Ci programu, którym to robi, a chyba nie sądzisz, że
>> jak w Gimpie stworzysz obrazek to należy się wersja źródłowa komuś?
>
> Chodzi o sytuację, w której udostępniam webowy interfejs do Gimpa.
Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania komercyjnego
oprogramowania na system Linux.
Nie musisz nic udostępniać. Nawet jakbyś zmodyfikował Gimpa i wiązałby
krawaty.
pozdr,
fEnIo
--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001
-
6. Data: 2007-10-03 11:29:59
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa, 3 października 2007 11:06
(autor Bartosz Feński aka fEnIo
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <s...@k...fenia.pl>):
> Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania komercyjnego
> oprogramowania na system Linux.
No i nie ma możliwości na GPLu :D Dlatego powstał LGPL, bo on nie zaraża.
Więc jak używa gcc + biblioteki LGPL to OK, ale jak użyje produktów GPL to
zarazi.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl
-
7. Data: 2007-10-03 11:57:13
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Bartosz Feński aka fEnIo <f...@d...org>
W artykule Tristan napisał(a):
>> Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania komercyjnego
>> oprogramowania na system Linux.
>
> No i nie ma możliwości na GPLu :D Dlatego powstał LGPL, bo on nie zaraża.
> Więc jak używa gcc + biblioteki LGPL to OK, ale jak użyje produktów GPL to
> zarazi.
Jak rozumiem podtrzymujesz wersję autora wątku, że nie można wykorzystać
oprogramowania na GPL do tworzenia komercyjnych produktów?
Mylisz linkowanie się z bibliotekami z używaniem jakiegoś programu na
przykład funkcją exec().
pozdr,
fEnIo
--
,''`. Bartosz Fenski | mailto:f...@d...org | pgp:0x13fefc40 | irc:fEnIo
: :' : 32-050 Skawina - Glowackiego 3/15 - malopolskie v. - Poland
`. `' phone:+48602383548 | proud Debian maintainer and user
`- http://fenski.pl | xmpp:f...@j...org | rlu:172001
-
8. Data: 2007-10-03 12:07:02
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: Tristan <n...@s...pl>
W odpowiedzi na pismo z środa, 3 października 2007 13:57
(autor Bartosz Feński aka fEnIo
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <s...@k...fenia.pl>):
>>> Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania
>>> komercyjnego oprogramowania na system Linux.
>> No i nie ma możliwości na GPLu :D Dlatego powstał LGPL, bo on nie zaraża.
>> Więc jak używa gcc + biblioteki LGPL to OK, ale jak użyje produktów GPL
>> to zarazi.
> Jak rozumiem podtrzymujesz wersję autora wątku, że nie można wykorzystać
> oprogramowania na GPL do tworzenia komercyjnych produktów?
To zależy w jakim zakresie. W przypadku GIMPa jest inna bajka. Choć też
można się wkopać korzystając z zarażających klipartów.
Generalnie niestety Wolne Zasoby (że je tak nazwę ogólnie) bywają
nieprzyjemne. Ostatnio np. poruszyłem problem wykorzystania klipartów. Byle
kreska na skos bywa opatrywana licencjami teoretycznie wolnymi. No i robi
się problem... Ciężko sobie bowiem wyobrazić umieszczanie wypasionych
opisów koło grafik.... Jak powiem użyć grafiki w zastosowaniach
dekoracyjnych, skoro trzeba walnąć obok klauzulki w stylu:
[Oryginalny opis dzieła]
[Opis jego modyfikacji]
Prawa autorskie (C) [data] [nazwa autorów lub artystów]
Copyleft: to dzieło sztuki jest wolne, możesz je rozprowadzać i/lub
modyfikować zgodnie z warunkami Licencji Free Art.
Wzór tej licencji możesz znaleźć na stronie Copyleft Attitude
http://artlibre.org jak również na innych stronach.
gdzie dodatkowo
[Oryginalny opis dzieła]
[Opis jego modyfikacji]
mogą przecież zajmować z 3 kartki a4.
Przecie tak opisana duperelka-graficzka nie nadaje się już do upiększenia
prezentacji czy strony WWW.
Natomiast w przypadku gcc właśnie po to, żeby się dało wykorzystać to mamy
LGPLa. Gdyby GCC i okolice były na GPLu to by się nie dało. Bez glibca czy
czegoś podobnego nie zrobiłbyś bowiem nawet helołłorda.
> Mylisz linkowanie się z bibliotekami z używaniem jakiegoś programu na
> przykład funkcją exec().
Ale pytający pytał o kompilowanie programów, które bez linkowania nie
funkcjonuje w zakresie większym niż ciekawostka. I albo będzie tu
niezarażająca licencja albo se ne da.
--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: i...@b...pl s...@o...pl a...@e...com.pl
w...@l...pl b...@i...pl a...@k...pl
-
9. Data: 2007-10-03 13:16:16
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Bartosz Feński aka fEnIo <f...@d...org> writes:
> W artykule Tristan napisał(a):
>
>>> Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania
>>> komercyjnego oprogramowania na system Linux.
>>
>> No i nie ma możliwości na GPLu :D Dlatego powstał LGPL, bo on nie
>> zaraża. Więc jak używa gcc + biblioteki LGPL to OK, ale jak użyje
>> produktów GPL to zarazi.
>
> Jak rozumiem podtrzymujesz wersję autora wątku
Nie moją, bo mi chodziło dokładnie o udostępnianie działającego
programu objętego GPL. Dokładnie to chodzi o różnice pomiędzy AGPL
a GPL i o to, czy AGPL nie jest nadmiarowa względem GPL.
Innymi słowy: czy jeśli udostępniam działający serwer HTTP (nie jako
pakiet binarny, tylko jako działający program, z którego użytkownik
korzysta łącząc się na port 80), który jest objęty licencją GPL, to
czy powinienem udostępnić użytkownikom udostępnionego przeze mnie
oprogramowania również jego kod źródłowy?
> , że nie można wykorzystać oprogramowania na GPL do tworzenia
> komercyjnych produktów?
To jest złożony problem. Możesz skompilowac kompilatorem
udostępnionym ci na licencji GPL, ale gdyby biblioteka, z którą
łączysz swój program albo pliki nagłówkowe były na GPL, to już nie :)
> Mylisz linkowanie się z bibliotekami z używaniem jakiegoś programu
> na przykład funkcją exec().
Kernel to osobny program komputerowy, z którym programy komunikują się
via system przerwań. Co do łączenia dynamicznego z bibliotekami GPL
to mam wątpliwości -- w końcu sytuacja jest jednak podobna do sytuacji
z wywołaniami systemowymi.
Nawiasem mówiąc, to czy nie jest tak, że gbyby _cały_ Debian był na
GPL (całość jako kompilacja oprogramowania) to nie można byłoby na nim
instalować programów nie-GPL, bo zainstalowanie dodatkowego programu
byłoby utworzeniem utworu zależnego od całości systemu?
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl
-
10. Data: 2007-10-03 13:20:01
Temat: Re: GPL, interpretacja
Od: p...@g...pl (Piotr Dembiński)
Tristan <n...@s...pl> writes:
> W odpowiedzi na pismo z środa, 3 października 2007 13:57
> (autor Bartosz Feński aka fEnIo
> publikowane na pl.soc.prawo,
> wasz znak: <s...@k...fenia.pl>):
>
>>>> Tym tokiem rozumowania nie byłoby w ogóle możliwości pisania
>>>> komercyjnego oprogramowania na system Linux.
>>> No i nie ma możliwości na GPLu :D Dlatego powstał LGPL, bo on nie
>>> zaraża. Więc jak używa gcc + biblioteki LGPL to OK, ale jak użyje
>>> produktów GPL to zarazi.
>> Jak rozumiem podtrzymujesz wersję autora wątku, że nie można
>> wykorzystać oprogramowania na GPL do tworzenia komercyjnych
>> produktów?
>
> To zależy w jakim zakresie. W przypadku GIMPa jest inna bajka. Choć
> też można się wkopać korzystając z zarażających klipartów.
Nie zrozumiałeś mnie. Nie chodzi mi o udostępnianie utworów, które
zostały opracowane przy użyciu Gimpa, tylko o udostępnianie samego
Gimpa via interfejs WWW.
[...]
>> Mylisz linkowanie się z bibliotekami z używaniem jakiegoś programu
>> na przykład funkcją exec().
>
> Ale pytający pytał o kompilowanie programów, które bez linkowania
> nie funkcjonuje w zakresie większym niż ciekawostka. I albo będzie
> tu niezarażająca licencja albo se ne da.
Nie o to pytałem.
--
http://www.piotr.dembiński.prv.pl