eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoFrankowicze
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 224

  • 51. Data: 2019-10-04 11:55:32
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-10-04 o 11:39, Shrek pisze:
    > Oja tam. Skoro banki "poniosły straty" to ktoś musiał zyskać.

    O toto. Dobry argument działający w obie strony ;-)


  • 52. Data: 2019-10-04 11:57:59
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: z <...@...pl>

    W dniu 2019-10-04 o 11:38, J.F. pisze:
    > Z drugiej strony ... czy raty wplacone odpowiednio dawno temu do banku
    > tez sie nie przeterminowaly ? :-)

    i tu należałoby zadać kolejne pytanie do TSUE bo polskie sądy znowu nie
    będą wiedziały od kiedy liczyć okres przedawnienia. Czy od momentu
    zawarcia umowy czy od jakiegoś innego momentu.
    Mnie się wydaje że od momentu złożenia podpisu na umowie.


  • 53. Data: 2019-10-04 11:58:48
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Kris <k...@g...com>

    W dniu piątek, 4 października 2019 11:44:57 UTC+2 użytkownik r...@o...pl napisał:

    > Umowa może stać się nieważna i nagle zrobi się dług do oddania - np. z 400tys
    > zostało 100tys do spłacenia - 400 tys. w całości skonsumowano, oddanie reszty
    > potrwa lata - no i co teraz? Ciekawe ilu zdecyduje się na zachowanie umowy z
    > "nieuczciwymi klauzulami", po to by nie narobić sobie większych kłopotów.
    Np

    W 2007 roku dostał 250tys kredytu
    W 2020 stwierdzono nieważność umowy
    Od 2007 do 2020 wpłacił bankowi w ramach rat 150tys zł
    Musi dopłacić więc 100tys i jest z bankiem rozliczony a nieruchomość ma czysta
    hipotekę.


  • 54. Data: 2019-10-04 12:06:26
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.10.2019 o 11:44, r...@o...pl pisze:

    >> A gdzie napisałem, że jest inaczej? Z tego co się zorientowałem to w
    >> wyroku stoi napisane, że możesz unieważnić umowę, czyli oddać co
    >> dostałeś (plus odsetki jak sądzę).
    >
    > Jak oddać? Nie bierze kredytu ten, kto może go w każdej chwili i na zawołanie
    > oddać w dowolnej części.

    Jak to nie? Przecież to czy mogę go spłacić natychmiast nie zmienia
    tego, że dalej go wziąłem.

    > Umowa może stać się nieważna i nagle zrobi się dług do oddania - np. z 400tys
    > zostało 100tys do spłacenia - 400 tys. w całości skonsumowano, oddanie reszty
    > potrwa lata - no i co teraz? Ciekawe ilu zdecyduje się na zachowanie umowy z
    > "nieuczciwymi klauzulami", po to by nie narobić sobie większych kłopotów.

    Zależy jak kombinować. Cześć wzięla jako inwestycję. Wtedy masz tak.
    Wziąłęs 250k, w skutek wahań kursu urosło do 500k, spłaciłeś powiedzmy
    100k. Normalnie wisisz 400k. Ale jak unieważnisz umowę, to tylko 150k.
    mieszkania poszły do góry, więc sprzedajesz powiedzmy za 350k. Oddajesz
    do banku 150 i jesteś 200k do przodu. Niezły dil.

    A jak nie na inwestycję, to dalej opłaca się nawet wziąć zwykły
    gotówkowy na 150k, żeby z długu 400k zrobić 150k. Cwierć bańki do
    przodu. W ostateczności (bo rozumiem, że może być problem z gotówkowyna
    na 150k) za te 250k można kupić nowe mniejsze, albo... wziąć kredyt
    hipoteczny na 100k i kupić takie same jak sprzedałeś. Zresztą
    niewykluczone, że dla wielu ludzi te 100 czy 150k może być osiągalne w
    gotówce bez kredytu.

    > Najlepiej wyjdą ci, którzy oddali całość lub więcej.

    Dokładnie.

    --
    Shrek


  • 55. Data: 2019-10-04 12:08:18
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.10.2019 o 11:55, z pisze:
    > W dniu 2019-10-04 o 11:39, Shrek pisze:
    >> Oja tam. Skoro banki "poniosły straty" to ktoś musiał zyskać.
    >
    > O toto. Dobry argument działający w obie strony ;-)

    Z tym, że skoro "straty", są w cudzysłowie, to i "zyski" też. Ale nie
    powinno to stanąć na drodze specom ze skarbówki. Wszystkiego nie
    opodatkują, ale próbować warto;)

    --
    Shrek


  • 56. Data: 2019-10-04 12:18:10
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:bc9f0bc1-2080-4bdd-8643-e49924c917b1@go
    oglegroups.com...
    W dniu czwartek, 3 października 2019 19:32:11 UTC+2 użytkownik J.F.
    napisał:
    >> A ja tam raczej mysle, ze banki powinny sie zlozyc, zeby powstal
    >> jakis
    >> fundusz stabilizacji bankow :-)
    >> Wtedy moga sobie przegrywac w sadach, juz bez spadku slupkow :-P

    >A fundusze do tego funduszu wezmą się z ... ?

    No przeciez mamy taka dobra sytuacje budzetowo-gospodarcza :-P

    A politycy musza byc odpowiedzialni, bo jak banki zbankrutuja, to
    dopiero bedzie kanal - w tym i budzetowy :-P

    Nawiasem mowiac - juz slysze ze ktos mowi o uregulowaniu tego na
    drodze ustawowej - tylko jeszcze nie wiem kto za tym lobbuje :-)

    Swoja droga - czy nie za pozno na ustawy ?
    Ustawa ktora bedzie gorsza od mozliwosci wynikajacych z wyroku TSUE
    bedzie chyba mogla byc ominieta lub zaskarzona ...

    J.





  • 57. Data: 2019-10-04 12:19:27
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.10.2019 o 11:38, J.F. pisze:

    > Nie pamietasz jednej z interpretacji ?
    > Umowa okazala sie niewazna, wiec trzeba splacic. Ale zobowiazanie
    > zaciagniete ponad 10 lat temu, wiec sie przeterminowalo :-P
    >
    > Z drugiej strony ... czy raty wplacone odpowiednio dawno temu do banku
    > tez sie nie przeterminowaly ? :-)

    Niezłe kombinacje się szykują. Skoro ty na to wpadłeś, to prawnicy
    banków też. Z drugiej strony jakby umowę "przeterminować" i (modne
    słowo) "wygasić", wpłaty za ostatnie 10 liczyć (wtedy jako
    nieuzasadnione wzbogacenie się banku), to bank je powinien oddać z
    odsetkami i to ustawowymi;) Szykują się niezłe jaja. Z tym że w bardzo
    negatywnym znaczeniu, bo nie ma nic gorszego niż niepewność prawa.

    IMHO najlepiej by było jakby teraz szybko sprawa trafiła do SN, a tam
    uchwała w gronie 7 sędziów i zasada prawna. Choć z drugiej strony SN
    nawet za niezależności stał zwykle za państwem nie obywatelami, a dla
    pańtwa jednak lepiej żeby "straty" rozmyły się w czasie. Tyle że
    niekoniecznie kosztem niepewności prawnej. Z trzeciej strony pewności
    prawnej nie ma w sumie już żadnej, skoro sejm w nocy klepie ustawy
    działające wstecz...

    --
    Shrek


  • 58. Data: 2019-10-04 12:21:07
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: "J.F." <j...@p...onet.pl>

    Użytkownik "Liwiusz" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:5d97113e$0$17353$6...@n...neostrad
    a.pl...
    W dniu 2019-10-04 o 11:23, z pisze:
    > W dniu 2019-10-04 o 11:14, Liwiusz pisze:
    >> Ale gdy sąd nakaże przewalutowanie i trwanie umowy co będzie
    >> skutkowało spłaceniem nie powiedzmy 300 tys. a 200 tys. to te 100
    >> jako zysk do opodatkowania. ;-)

    >Jaki zysk? Dostał 200 tysięcy, oddał 200 tysięcy, zysk zero.

    Pozostaje kwestia niezaplaconych odsetek czy jak to ujac -
    kosztu/zysku na kredycie, ale w przypadku uniewaznienia faktycznie
    glupio sie na to powolywac ...

    J.


  • 59. Data: 2019-10-04 12:29:22
    Temat: Re: Walka o frankowicza jest twarda. Poszliśmy na spotkanie w warszawskim kinie
    Od: Shrek <...@w...pl>

    W dniu 04.10.2019 o 11:39, Liwiusz pisze:

    > Nie wiem kiedy była ostatnia nowela. Przepis jest nowy, to znaczy ma
    > dopiero kilka lat.

    W sierpniu. Podwyżki były. Zeby kolejki skrócić;)


    --
    Shrek


  • 60. Data: 2019-10-04 12:34:31
    Temat: Re: Frankowicze
    Od: r...@o...pl

    W dniu piątek, 4 października 2019 12:19:26 UTC+2 użytkownik Shrek napisał:
    > W dniu 04.10.2019 o 11:38, J.F. pisze:
    >
    > > Nie pamietasz jednej z interpretacji ?
    > > Umowa okazala sie niewazna, wiec trzeba splacic. Ale zobowiazanie
    > > zaciagniete ponad 10 lat temu, wiec sie przeterminowalo :-P
    > >
    > > Z drugiej strony ... czy raty wplacone odpowiednio dawno temu do banku
    > > tez sie nie przeterminowaly ? :-)
    >
    > Niezłe kombinacje się szykują. Skoro ty na to wpadłeś, to prawnicy
    > banków też. Z drugiej strony jakby umowę "przeterminować" i (modne
    > słowo) "wygasić", wpłaty za ostatnie 10 liczyć (wtedy jako
    > nieuzasadnione wzbogacenie się banku), to bank je powinien oddać z
    > odsetkami i to ustawowymi;)

    W wyroku i jego uzasadnieniu pojawia się stwierdzenie o "okolicznościach
    istniejących w chwili zaistnienia sporu" a "nie w dniu zawarcia umowy" - czy to
    nie blokuje ew. "przeterminowania"?

    Pozdr-
    -Rowerex

strony : 1 ... 5 . [ 6 ] . 7 ... 20 ... 23


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1