-
1. Data: 2005-06-19 22:00:19
Temat: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "Janek z BORu" <o...@m...com>
Fotoradar wykonał zdjęcie samochodu, który nie dość, że jest leasingowany,
to dodatkowo przez osobę bez prawa jazdy (nigdy nie posiadała). Osoba ta
prowadzi małą działalność gospodarczą i zatrudnia syna i siostrzeńca. Tylko
te dwie osoby mogły się tym autem poruszać, ale nie kwapią się, żeby się
przyznać ;) W dodatku, sytuacja jest trochę niezręczna - ojciec
"denuncjujący" własnego syna, bądż siostrzeńca?
Jak wybrnąć z tej sytuacji (jaką strategię wybrać)? Czy właściciel może
odmówić wskazania sprawcy, jeźeli jest z nim spokrewniony? Zapłacić mandat
można od ręki, ale komu przydzielić punkty?
Z góry dziękuję za rzeczowe sugestie.
Janek
-
2. Data: 2005-06-19 22:03:46
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> przyznać ;) W dodatku, sytuacja jest trochę niezręczna - ojciec
> "denuncjujący" własnego syna, bądż siostrzeńca?
A co w tym niezrecznego? Nie rozumiem problemu.
Problem by istnial, gdyby fotoradar zrobil zdjecie osobie
nie posiadajacej prawa jazdy a z tego co piszesz to bezposrednio
nie wynika.
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
3. Data: 2005-06-19 22:10:34
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "Janek z BORu" <o...@m...com>
>> przyznać ;) W dodatku, sytuacja jest trochę niezręczna - ojciec
>> "denuncjujący" własnego syna, bądż siostrzeńca?
>
> A co w tym niezrecznego? Nie rozumiem problemu.
>
> Problem by istnial, gdyby fotoradar zrobil zdjecie osobie
> nie posiadajacej prawa jazdy a z tego co piszesz to bezposrednio
> nie wynika.
No fakt- nie ma żadnego problemu. Za Stalina to nawet tabliczkę czekolady
dawali, jak dziecko doniosło na rodziców. To się dopiero nazywa
posłuszeństwo wobec prawa.
Janek
-
4. Data: 2005-06-19 23:41:37
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: Ryszard Rączkowski <w...@p...pl>
Użytkownik "Janek z BORu" <o...@m...com> napisał:
> Jak wybrnąć z tej sytuacji (jaką strategię wybrać)? Czy właściciel może
> odmówić wskazania sprawcy, jeźeli jest z nim spokrewniony?
Sprawa była ostatnimi czasy wyjaśniona w dziale prawnym Rzeczpospolitej.
Gdyby ludzie zadawali sobie trud zaglądania do prasy na pozomie, to o wiele
rozterek mieli by mniej.
Właściciel wozu, jeśli nie prowadził go we wskazanym momencie, to ma
wskazać użytkownika i jeśli miga się z tą czynnością, wówczas ma
zastosowanie sankcja karna. NIE mają tutaj zastosowania przepisy o
nieobciążaniu rodziny a i nie mamy doczynienia z przestępstwem.
--
Rico - antysocjalizm i antynacjonalizm gwarantowane.
"Tworzenie materialnych podstaw rozwoju rodziny to również
wprowadzenie naliczania wysokości emerytury w zależności od
liczby wychowanych w rodzinie dzieci" - Andrzej Mańka, LPR.
-
5. Data: 2005-06-20 00:06:14
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
> No fakt- nie ma żadnego problemu. Za Stalina to nawet tabliczkę czekolady
> dawali, jak dziecko doniosło na rodziców. To się dopiero nazywa
> posłuszeństwo wobec prawa.
lol, rozumiem ze w Twoim mniemaniu wiezi rodzinne spowoduja,
iz nie zostalo popelnione wykroczenie/przestepstwo i jest to
doskonala recepta na zycie? :>
wiec powiem Ci, co sie dzieje zazwyczaj w takim przypadku -
gdy zostaje zrobione zdjecie (autopsja).
w zaleznosci od fotoradaru, warunkow pogodowych itd, moze sie okazac
ze nie widac kto kierowal wozem. mniejsza o to, mondre misie dojda do
tego ze samochod jest zarejestrowany na firme i z powiadomieniem
o wykonaniu fotografii przysla wezwanie do stawienia sie
w danym miejscu, o danej godzinie i wskazanie osoby ktora tego dnia
korzystala z samochodu.
Na kombinowanie tutaj jest niewielki margines miejsca.
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com
-
6. Data: 2005-06-20 00:14:09
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>
Janek z BORu wrote:
> Jak wybrnąć z tej sytuacji (jaką strategię wybrać)? Czy właściciel może
> odmówić wskazania sprawcy, jeźeli jest z nim spokrewniony? Zapłacić mandat
> można od ręki, ale komu przydzielić punkty?
Gdyby kierujący pojazdem kogoś tym pojazdem zabił - OK, może rodzina
odmówić zeznań.
Ale przekroczenie prędkości to ledwie wykroczenie, więc właściciel
odpowiedzieć na pytanie musi.
Oczywiście zawsze może odpowiedzieć, że... zwyczajnie nie wie. Dwie
osoby mogły dysponować pojazdem - a która z nich dysponowała, to on już
nie wie.
Może je nawet wskazać (tego syna i siostrzeńca).
I teraz całą sprawa jest już poza nim - to władza musi ustalić, który z
nich kierował pojazdem.
I w tym momencie są dwa warianty (pomijając przyznanie się winnego): (1)
obaj się wypierają oraz (2) obaj się... przyznają :)
Sprawca musi być tylko jeden i jeśli nie da się łatwo wykazać, że jeden
kłamie (bo np. w tym momencie siedział na komendzie i zeznawał, że go
np. napadli albo coś w tym guście), to sytuacja zasadniczo jest patowa.
Wariant (2) jest o tyle dobry, że jeśli jednak władza nie oleje i
wykaże, że jeden z nich kłamał, to zawsze może robić za dobrego
samarytanina, który szlachetnie chciał wziąć na siebie winę innego
członka rodziny :)
-
7. Data: 2005-06-20 04:44:07
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "Janek z BORu" <o...@m...com>
> w zaleznosci od fotoradaru, warunkow pogodowych itd, moze sie okazac
> ze nie widac kto kierowal wozem. mniejsza o to, mondre misie dojda do
> tego ze samochod jest zarejestrowany na firme i z powiadomieniem
> o wykonaniu fotografii przysla wezwanie do stawienia sie
> w danym miejscu, o danej godzinie i wskazanie osoby ktora tego dnia
> korzystala z samochodu.
>
A jakie sankcje (karne) grożą właścicielowi pojazdu, który nie "pamięta" kto
to auto prowadził?
J.
-
8. Data: 2005-06-20 05:27:30
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: Harry <Harry_USUNTO_@_WYTNIJTO_poczta.neostrada.pl>
wlasciciel powinien wiedziec co sie dzieje z jego wlasnoscia lub rzecza
ktora jest mu dana w uzytkowanie, jesli nie wie, a okazuje sie ze jest
gdzie indziej niz powinna to wtedy zawiadamia policje, a prosciej jest
wziasc wine na siebie i dochodzic samemu kto kierowal
-
9. Data: 2005-06-20 05:27:53
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "Artur M. Piwko" <p...@p...kielce.pl>
In the darkest hour on Mon, 20 Jun 2005 06:44:07 +0200,
Janek z BORu <o...@m...com> screamed:
>> w zaleznosci od fotoradaru, warunkow pogodowych itd, moze sie okazac
>> ze nie widac kto kierowal wozem. mniejsza o to, mondre misie dojda do
>> tego ze samochod jest zarejestrowany na firme i z powiadomieniem
>> o wykonaniu fotografii przysla wezwanie do stawienia sie
>> w danym miejscu, o danej godzinie i wskazanie osoby ktora tego dnia
>> korzystala z samochodu.
>>
>
> A jakie sankcje (karne) grożą właścicielowi pojazdu, który nie "pamięta" kto
> to auto prowadził?
>
Obowiazkowy przelew. (-:
Artur
--
[ Artur M. Piwko : Pipen : AMP29-RIPE : RLU:100918 : From == Trap! : SIG:216B ]
[ 07:27:27 user up 10648 days, 19:22, 1 user, load average: 0.06, 0.06, 0.06 ]
hell, n.: Truth seen too late.
-
10. Data: 2005-06-20 07:24:56
Temat: Re: Fotoradar - właściciel auta bez prawa jazdy
Od: "rezist.com" <s...@p...com>
Harry wrote:
> a prosciej jest
> wziasc wine na siebie i dochodzic samemu kto kierowal
Prowadzenie pojazdu bez uprawnien? Co za to grozi? :>
--
tomek nowak
http://rezist.com
http://anvilstrike.com