eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Fotoradar a teren zabudowany
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 23

  • 11. Data: 2009-12-01 10:17:17
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: "pmlb" <p...@d...com>

    > No przecież mówisz że tam tego znaku NIE MA FIZYCZNIE.
    > Skoro go nie ma - rób fotografie, filmy z datami, z gazetą w kadrze by
    > było
    > widać datę tego rejonu że po prostu tego znaku nie ma. Odwoływałbym się -
    > przecież no litość boską - jak nie ma znaku to jak może być???

    Najlepiej nich te fotki zamiesci gdzies by mozna bylo na to spojrzec, jak
    mozxna o czyms rozmawiac jak tego nie widac. Moze cos umknlo uwadze? Autor
    pisze, ze jechal tam pierwszy raz...


  • 12. Data: 2009-12-01 10:48:48
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: "szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości
    news:M26Rm.584$Dl4.365@newsfe08.ams2...

    > Najlepiej nich te fotki zamiesci gdzies by mozna bylo na to spojrzec, jak
    > mozxna o czyms rozmawiac jak tego nie widac. Moze cos umknlo uwadze? Autor
    > pisze, ze jechal tam pierwszy raz...

    ale napisal rowniez, ze specjalnie wrocil sie aby sprawdzic co i jak, wiec
    mysle ze wytezyl uwage ;)


  • 13. Data: 2009-12-01 11:01:35
    Temat: [OT]Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: mvoicem <m...@g...com>

    (01.12.2009 11:48), szerszen wrote:
    >
    > Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości
    > news:M26Rm.584$Dl4.365@newsfe08.ams2...
    >
    >> Najlepiej nich te fotki zamiesci gdzies by mozna bylo na to spojrzec,
    >> jak mozxna o czyms rozmawiac jak tego nie widac. Moze cos umknlo
    >> uwadze? Autor pisze, ze jechal tam pierwszy raz...
    >
    > ale napisal rowniez, ze specjalnie wrocil sie aby sprawdzic co i jak,
    > wiec mysle ze wytezyl uwage ;)

    Napisał też że fotoradar wracał (skąd, z miejsca pracy?) i zrobił mu
    zdjęcie, więc tak zupełnie jasne to nie jest :P

    p. m.


  • 14. Data: 2009-12-01 13:11:19
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik spp s...@o...pl ...

    >> Zrób zdjęcia... bo nagle pojawi się jakiś znak jak zauważą błąd.
    >
    > Tylko że opis jest nieźle zamieszany.
    >
    > - jechał z A do B ale ... wracając;
    > - na końcu miejscowości stał znak 'koniec tereny zabudowanego' a na
    > początku następnej - nie. A może stał znak 'początek terenu
    > zabudowanego'?

    tak, mysle ze dokładnie to watkotwórca chciał napisac.
    Ze nie ma znaku "konca terenu", jest tylko znak "poczatku terenu" i dlatego
    chce sie odwolywac...
    plisssss


  • 15. Data: 2009-12-01 13:50:59
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: "kris" <k...@p...onet.pl>


    Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w
    wiadomości news:Xns9CD45FBBF15D0budzik61pocztaonetpl@127.0.0.1.
    ..
    > tak, mysle ze dokładnie to watkotwórca chciał napisac.
    > Ze nie ma znaku "konca terenu", jest tylko znak "poczatku terenu" i
    > dlatego
    > chce sie odwolywac...
    > plisssss

    Ja zrozumiałem z opisu autora watku ze po prostu nie było znaku ze
    rozpoczyna sie teren zabudowany.


    --
    Pozdrawiam

    Krzysiek


  • 16. Data: 2009-12-01 14:01:37
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: spp <s...@o...pl>

    kris pisze:

    > Użytkownik "Budzik" <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj> napisał w

    >> Ze nie ma znaku "konca terenu", jest tylko znak "poczatku terenu" i
    >> dlatego
    >> chce sie odwolywac...
    >> plisssss
    >
    > Ja zrozumiałem z opisu autora watku ze po prostu nie było znaku ze
    > rozpoczyna sie teren zabudowany.

    A ja zrozumiałem,że Budzik posłużył się ironią. :)
    Gdyby jednak wczytać się w post otwierający wątek to jest on po prostu
    napisany niechlujnie i chaotycznie, stąd wcześniej też trochę sobie
    pozwoliłem na ironię ;)

    --
    spp


  • 17. Data: 2009-12-01 14:25:56
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: Jacek_P <L...@c...edu.pl>

    Krzysiek opisal zdarzenie pokroju Roswell:
    > Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
    > następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
    > Wracając strzelił mi fotk?

    Skad fotoradar wracal?

    > Zdjęcie przyszło do domu

    Jakie mialo konczyny? Jaka predkosc osiagalo?

    MSPANC ;)
    --
    Powodzenia w sporze z sadem,

    Jacek


  • 18. Data: 2009-12-01 17:13:10
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: Budzik <b...@p...o.n.e.t.pl.nie.spam.oj>

    Użytkownik spp s...@o...pl ...

    >>> Ze nie ma znaku "konca terenu", jest tylko znak "poczatku terenu" i
    >>> dlatego
    >>> chce sie odwolywac...
    >>> plisssss
    >>
    >> Ja zrozumiałem z opisu autora watku ze po prostu nie było znaku ze
    >> rozpoczyna sie teren zabudowany.
    >
    > A ja zrozumiałem,że Budzik posłużył się ironią. :)
    > Gdyby jednak wczytać się w post otwierający wątek to jest on po prostu
    > napisany niechlujnie i chaotycznie, stąd wcześniej też trochę sobie
    > pozwoliłem na ironię ;)
    >
    ufff, jest nadzieja... :)


  • 19. Data: 2009-12-01 19:19:37
    Temat: Odp: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>


    Użytkownik "pmlb" <p...@d...com> napisał w wiadomości
    news:M26Rm.584$Dl4.365@newsfe08.ams2...
    >> No przecież mówisz że tam tego znaku NIE MA FIZYCZNIE.
    >> Skoro go nie ma - rób fotografie, filmy z datami, z gazetą w kadrze by
    >> było
    >> widać datę tego rejonu że po prostu tego znaku nie ma. Odwoływałbym
    >> się -
    >> przecież no litość boską - jak nie ma znaku to jak może być???
    >
    > Najlepiej nich te fotki zamiesci gdzies by mozna bylo na to spojrzec, jak
    > mozxna o czyms rozmawiac jak tego nie widac. Moze cos umknlo uwadze?
    > Autor pisze, ze jechal tam pierwszy raz...
    Zwłaszcza fotkę tego nie istniejącego znaku :-)


  • 20. Data: 2009-12-01 20:48:14
    Temat: Re: Fotoradar a teren zabudowany
    Od: r...@m...com

    > Witam. W sierpniu jechałem sobie przez pewną miejscowość A do
    > następnej miejscowości B. W miejscowości A stał sobie fotoradar.
    > Wracając strzelił mi fotkę. Zdjęcie przyszło do domu. Zastanawiałem
    > się dlaczego przekroczyłem prędkość i pojechałem sprawdzić jak to
    > wygląda w praktyce. Okazuje się że wyjeżdżając z miejscowości B jest
    > znak koniec terenu zabudowanego natomiast wjeżdżając do miejscowości A
    > takiego znaku nie ma. Miejscowość A liczy może z 5 domów troche
    > rozstrzelonych. Pierwszy raz też jechałem tą drogą. Mandatu nie
    > przyjąłem. Sprawa poszła do sądu, sąd nałożył 200 zł mandatu. Czy jest
    > sens dalej się odwoływać? Czy odpuścić sobie i zapłacić?

    Dobra kamera, najlepiej HD, przejdz sie tym odcinkiem i trzymając z boku
    dzisiejsze wydanie jakiejś gazety nagraj i wrzuć na youtube - w razie czego
    będzie niezbity dowód że znaku nie było, sądź się, odwołuj do coraz wyższych
    instancji, pisz skargi do rzecznika praw obywatelskich, walcz o swoje, bo
    tylko jeleń by zapłacil w takim przypadku.

    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

strony : 1 . [ 2 ] . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1