-
11. Data: 2006-01-10 14:21:30
Temat: Re: Fotoradar...
Od: "barakuda" <b...@p...onet.pl>
W artykule news:dq032j$p9v$1@news.telbank.pl,
niejaki(a): Tomasz Motyliński z adresu <m...@w...pl> napisał(a):
> Robert J. in <dq01f6$gj6$1@opal.futuro.pl> wrote:
>
>> Ty się dobrze czujesz? Jeśli się nie mylę to Ty masz jeździć
>> przepisowo WSZĘDZIE a nie tylko tam, gdzie stoi znak informujący o
>> fotoradarze :-).
>
> A ja się czuję znakomicie :D Nie mówię tu o PRD a o samym fakcie robie
> zdjeć, ale już to wyjaśniono.
problem robienia zdjęć przez fotoradar nie jest tak jasny jak niektórzy
twierdzą.Swego czasy było oczywistym ,że straż miejska ma prawo używać
fotoradarów ,a tu okazało się ,że używa je bezprawnie.Można jednak przyjąć
,że taki fotoradar nie robi Tobie zdjęcie a fotografuje sam przedmot jakim
jest samochód i tak dalej ... .
innym problemem to to, czy faktycznie fotoradary wpływają na poprawę stanu
bezpieczeństwa czy służą " nabijaniu" kasy samorządom.Jestem wstanie wskazać
,kilka miejsc gdzie są ustawine fotoradry i ograniczenie prędkoiści do 40 km
absolutnie bez sensu .Kalsycznym prazykładem jest np.Olesno gdzie brak jest
prawidłowych oznakowań kierunków /drogowskazy/ za to fotoradarów jest w
bród.Albo np,: na jezdi koleiny takie ,że "brzuchem" samochód ociera się o
asfalt i zamist naprawić drogę to stawia się fotoradat.
Barakuda
-
12. Data: 2006-01-10 14:29:08
Temat: Re: Fotoradar...
Od: "Marcin T" <m...@w...pl>
Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
news:uorc93-r52.ln1@ziutka.router...
> Dnia 10.01.2006 Marcin T <m...@w...pl> napisał/a:
>> z tego pamiętam to z tym robieniem zdjęc jest tak, że prawo prasowe
>> zapewnia
>> prawo do robienia zdjęć każdemu w miejscach publicznych. ale prawo
>> prasowe
>> obowiązuje dziennikarzy (wystarczy, że współprowadzisz lub udzielasz się
>> w
>> jakims portalu internetowym i juz jestes dziennikażem) więc nie byłbym
>> taki
>> pewien, że każdy każdemu może robić zdjęcia. wydaje mi się, że moge
>
> Ja jestem. Spotkajmy się. Zrobię Tobie i mnie zaskarżysz, ok?
>
no to nie mozna się obronić przed kimś kto za toba chodzi i dokumentuje
wszystko co robisz?
-
13. Data: 2006-01-10 14:37:58
Temat: Re: Fotoradar...
Od: Marcin Debowski <a...@I...ml1.net>
Dnia 10.01.2006 Marcin T <m...@w...pl> napisał/a:
> Użytkownik "Marcin Debowski" <a...@I...ml1.net> napisał w wiadomości
> news:uorc93-r52.ln1@ziutka.router...
>> Dnia 10.01.2006 Marcin T <m...@w...pl> napisał/a:
> no to nie mozna się obronić przed kimś kto za toba chodzi i dokumentuje
> wszystko co robisz?
Jeśli nie przegnie i nie będzie to podchodziło pod jakieś nękanie to nic.
Oczywiście do mieszkania wpuszczać takiego kogoś nie musisz.
--
Marcin
-
14. Data: 2006-01-10 15:18:47
Temat: Re: Fotoradar...
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał:
>a tu okazało się ,że używa je bezprawnie.
Czyżby zmieniono prawo ? Kiedy ?
Nie zmieniono rozp. -> robią to zgodnie z prawem !
Artur Golański
-
15. Data: 2006-01-10 15:55:00
Temat: Re: Fotoradar...
Od: Tomasz Motyliński <m...@w...pl>
barakuda in <dq0frm$gte$1@news.onet.pl> wrote:
> Można jednak przyjąć,że taki fotoradar nie robi Tobie zdjęcie a
> fotografuje sam przedmot jakim jest samochód i tak dalej ... .
To niech wysyłają wezwania zapłaty do przemiotu :P No dobrze wróćmy na
zienię.
> innym problemem to to, czy faktycznie fotoradary wpływają na poprawę stanu
> bezpieczeństwa czy służą " nabijaniu" kasy samorządom.
Myślę, że pogarszają. Szczególnie ja nieoznakowane, osobiście widziałem, jak
facet na widok radaru spanikował zaczął hamować, po czym wpadł w poślizg i
zaliczył drzewo. A tak przejechałby sobie normlanie z prędkością troszkę
większą niż 40 km/h (takie tam było ograniczenie) i nic by się nikomu nie
stało. Osobiście uważam, że wiele ograniczeń jest absurdalnych.
--
Tomasz Motyliński
"Linux jest dla leniwych, raz zainstalowany działa wiecznie"
-
16. Data: 2006-01-10 19:33:30
Temat: Re: Fotoradar...
Od: "barakuda" <b...@p...onet.pl>
W artykule news:40k7s1t84eu75gk7940ile4tpis8garl4j@4ax.com,
niejaki(a): Artur Golanski z adresu <A...@w...net.pl> napisał(a):
> "barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał:
>
>> a tu okazało się ,że używa je bezprawnie.
> Czyżby zmieniono prawo ? Kiedy ?
> Nie zmieniono rozp. -> robią to zgodnie z prawem !
>
> Artur Golański
a to rozporządzenie wydano w oparciu o który przepis ?
barakuda
-
17. Data: 2006-01-10 19:44:57
Temat: Re: Fotoradar...
Od: "SQLwysyn" <s...@s...pl>
Użytkownik "Tomasz Motyliński" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dpurjc$mem$1@news.telbank.pl...
> Zastanawialiście się kiedyś, czy można zaskarżyć to, że bez mojej wiedzy i
> zgody fotoradar zrobił mi zdjęcie?
Tak. Zaskarż soczewkę głuptaku.
--
SQLwysyn
"If the First Amendment will protect a scumbag like me, it will protect all
of you" - Larry Flynt
-
18. Data: 2006-01-10 19:51:34
Temat: Re: Fotoradar...
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał:
>a to rozporządzenie wydano w oparciu o który przepis ?
Prawo ustanowione z naruszeniem prawa jest nadal obowiązującym prawem!
Jeśli cokolwiek wiesz na temat stanowienia prawa, to powinieneś
wiedzieć, że tak ustanowione prawo obowiazuje do czasu jego zmiany
poprzez ministra [uchyla/zmienia rozporządzenie] lub wydania wyroku
przez Trybunał Konstytucyjny.
Artur Golański
-
19. Data: 2006-01-10 20:20:42
Temat: Re: Fotoradar...
Od: "barakuda" <b...@p...onet.pl>
W artykule news:no38s15m6cojm253mm2a32ot3cofbd5e0v@4ax.com,
niejaki(a): Artur Golanski z adresu <A...@w...net.pl> napisał(a):
> "barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał:
>
>> a to rozporządzenie wydano w oparciu o który przepis ?
> Prawo ustanowione z naruszeniem prawa jest nadal obowiązującym prawem!
> Jeśli cokolwiek wiesz na temat stanowienia prawa, to powinieneś
> wiedzieć, że tak ustanowione prawo obowiazuje do czasu jego zmiany
> poprzez ministra [uchyla/zmienia rozporządzenie] lub wydania wyroku
> przez Trybunał Konstytucyjny.
>
> Artur Golański
moim celem nie był wykład na temat satnowienia prawa ,a zwrócenie uwagi na
fakt ,że problem fotoradarów nie jest tak jasny i z punktu widzenia prawa
oczywisty jak niektórzy uważają.
A tak przy okazji : gdyby minister w zapale do tworzenia praw ustanowił
prawo ,że wszystkim ,którzy mają na imię Artur należy obciąć głowę to jak
myślisz - jak długo by /to prawo/ ono obowiązywało i czy też by było prawem?
czy należy czekać do orzeczenia trybunału czy je / to prawo/ realizować ?
barakuda
-
20. Data: 2006-01-10 20:32:39
Temat: Re: Fotoradar...
Od: Artur Golanski <A...@w...net.pl>
"barakuda" <b...@p...onet.pl> napisał:
>moim celem nie był wykład na temat satnowienia prawa
To oczywiste, bo raczej nie masz na ten temat zielonego pojęcia )bez
obrazy to są fakty).
>że problem fotoradarów nie jest tak jasny i z punktu widzenia prawa
Nie wiem co chciałeś. Napisałeś: "że straż miejska ma prawo używać
fotoradarów ,a tu okazało się ,że używa je bezprawnie"
Jak widzisz, choć nie chcesz, napisałes bzdurę, więc ci ją wytknąłem.
>myślisz - jak długo by /to prawo/ ono obowiązywało i czy też by było prawem?
Takie teksty nie zmieniają faktu, że podałeś nieprawdę, ale nie umiesz
sie do tego przyznać. Twój problem - ja podałem korektę niech każdy
czytający sam wybierze.
EOT
Artur Golański