Agent Johnson nadaje:

> Marcin Boroń pisze:
>
>> Orientujesz się pewnie że codziennie poruszasz się po setkach
>> cudzych, często prywatnych, terenów naruszając rozmaite normy
>> zachowania, często bez pytania o pozwolenie, w brudnych butach,
>> zakłócając spokój innym?
>
> Może ty chodzisz w brudnych butach, bo nie ja ...
> A poza tym chciałeś wyrazić jakąś myśl? Jeśli tak to ci sie nie udało.

Czyli się nie orientujesz...

do góry

Agent Olgierd nadaje:
> Bez znaczenia. Każda z tych rzeczy jest przez kogoś, kto ma coś tam do
> powiedzenia uważana za nieprzyzwoitą.

a masz na mysli cos konkretnie nieprzyzwoitego w elewacji?

do góry

Dnia Sat, 24 Nov 2007 23:38:43 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):

> No to po co ci głupi Murzyni się w USA awanturowali na apartheid?
> Przecież mogli chodzić do tych sklepów, które były tolerancyjne...

Bo przeciez murzyni sa czarni dla rozrywki i mogliby zrobic sie biali przed
wejsciem do sklepu.



--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry

Dnia Sat, 24 Nov 2007 23:58:27 +0100, Gotfryd Smolik news napisał(a):

> Ma jedną wadę: są dużo gorsze rzeczy, na które właściciel musi
> się godzić, mimo że sobie tego nie życzy.

Np. mozna sobie urzadzic noclegownie w markecie czynnym 24h na dobe.
Przeciez prawo nie zabrania biwakowania w sklepie...

--
....................................................
...........
. KRZYZAK .
. Skierniewice Jesli nie masz pomyslu na 1% podatku .
.......................... http://www.pomocdladominiki.com.pl .

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@o...com> napisał w wiadomości
news:fia6gr$e37$3@inews.gazeta.pl...
> Dnia Sat, 24 Nov 2007 17:57:20 +0100, Johnson napisał(a):
>
>>> Eno, nie gadaj. Może zdjęć nie robiłeś nigdy?
>>>
>> supermarketów na pewno. Wolę przyrodę.
>
> To tak jak ja ;-)
> Aczkolwiek jest parę zdjęć ze sklepów, które mnie powalają:
> http://plfoto.com/1379910/zdjecie.html
> http://plfoto.com/1265582/zdjecie.html
> http://plfoto.com/1303175/zdjecie.html
> http://plfoto.com/1272250/zdjecie.html
> http://plfoto.com/1265582/zdjecie.html
> http://plfoto.com/1216423/zdjecie.html
>

I za te zdjęcia mógłby byc wpierdziel od ochrony...

Pozdrawiam Przemek :))))

do góry

Użytkownik "Jacek Krzyzanowski" <j...@p...pl> napisał w wiadomości
news:vmo9ybplcuta.1gikm6pbdnsg8$.dlg@40tude.net...
> Dnia Sat, 24 Nov 2007 23:38:43 +0100, Andrzej Lawa napisał(a):
>
>> No to po co ci głupi Murzyni się w USA awanturowali na apartheid?
>> Przecież mogli chodzić do tych sklepów, które były tolerancyjne...
>
> Bo przeciez murzyni sa czarni dla rozrywki i mogliby zrobic sie biali przed
> wejsciem do sklepu.

No mogli... wystarczyło pójsc do charakteryzatora, albo samemu się pomalowac.

Pozdrawiam Przemek :)

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota, 24 listopad 2007 17:57
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fi9l7f$6m8$3@atlantis.news.tpi.pl>):

>> Eno, nie gadaj. Może zdjęć nie robiłeś nigdy? :-)
> supermarketów na pewno. Wolę przyrodę.

Na jakiej podstawie? Własnego gustu, prawdaż? A ja np. lubię laseczki w
bikini i się głęboko dziwię, że ty wolisz trzaskać jakieś brzydaśne
krzaczory...

Skoro więc Ty trzaskasz krzaczory, ja laseczki, to PhotoM może targowiska.
Chcesz za niego oceniać, jakie obrazeczki woli? Póki zgodne z prawem,
oczywiście...

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry

W odpowiedzi na pismo z sobota, 24 listopad 2007 17:32
(autor Johnson
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fi9k1c$n6a$1@nemesis.news.tpi.pl>):

> Twój wybryk spowodował naruszenie porządku publicznego

W jaki sposób? Gość stojący i patrzący nie zagraża, a patrzący przez
obiektyw tak? A gość w okularach? Kto/co i w jaki sposób ucierpiało
na ,,wybryku'' fotografa?

> był regulamin który zakazywał takich
> wybryków.

A jak regulamin zabroni stania na jednej nodze to jak podniesiesz nogę to
naruszysz porządek publiczny?

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry

Tristan pisze:

[ciach ...]

Nie jesteś w stanie zrozumieć ironii?

--
@2007 Johnson

"Mądrość jest córką doświadczenia"

do góry

W odpowiedzi na pismo z niedziela, 25 listopad 2007 09:16
(autor Olgierd
publikowane na pl.soc.prawo,
wasz znak: <fibb0j$fha$2@inews.gazeta.pl>):

>> Chciałeś napisać: 'z aparatem i na przykład robić zdjęcia elewacji' bo
>> inaczej twój przykład nie ma za bardzo odniesienia do sytuacji
>> pierwotnej.
> Bez znaczenia. Każda z tych rzeczy jest przez kogoś, kto ma coś tam do
> powiedzenia uważana za nieprzyzwoitą.

jest znaczenie. Robiąc zdjęcia, w sposób oczywiście nieinwazyjny, nie
przeszkadzasz. Emitując dźwięki z magnetofonu możesz już zakłócać porządek.
Podobnie jak wrzeszcząc.

Jak prowadzę lekcję, uczniowie robią zdjęcia i mi to nieprzeszkadza, bo mi
to nie zakłóca prowadzenia lekcji. Natomiast gdy uczeń hałasuje, to i
owszem.

--
Tristan
Jeśli chcesz się dowiedzieć jak nieskutecznie a złośliwie spamować,
napisz tu: t...@w...pl k...@n...pl
w...@g...biz.pl i...@k...com.pl

do góry